Skocz do zawartości
Prim

Awarie, naprawy reklamacyjne B8

Rekomendowane odpowiedzi

Mam takie pytanie, generalnie, gdy puścicie kierownicę na dobrej, prostej drodze to samochód jedzie Wam prosto "jak po sznurku"? Ja zauważyłem, że potrafi lekko ściągać na prawo i nie wiem na ile to normalne...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

może też kwestia zbieżności, ja po 25tyś km sprawdziłem i mam -4,9 na przodzie. Przy najbliższej okazji jadę do ASO, a jak tam nie da rady to gdzie indziej to załatwię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moje 2 passaty jada prosto:), a ze sciaga to przyczyn moze byc wiele, cisnienie w kolach, cos w zawieszeniu krzywe, moze gdzies najechles na dziure?, jak sprawdzales na drodze, to moze tylko Ci sie wydawalo ze jest prosta, moze byc delikatny spad na prawo i takie uczucie. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, podobno większość dróg jest delikatnie pochylona w prawo, aby woda sobie spływała. Trudno zatem wyczuć na ile to kwestia drogi a na ile ew. zbieżności. A co oznacza, jeśli np. puszczę kierownicę*i wtedy samochód zaczyna powoli zjeżdzać na prawo, natomiast gdy trzymam kierownicę w pozycji prostej to jest w porządku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Reklamacja zasniedzialych listew 'odrzucona przez producenta'

'chromowane listwy' maja byc po zimie biale i tyle - no bo przeciez i tu uwaga: auto bylo wystawione na dzialanie soli drogowej.

to sie okazuje, ze vw nie mozna jezdzic zima.

 

ciekawe co wyjdzie po wakacjach bo jade tym padalcem do chorwacji a tam wiadomo slonce, goraco itp.

pewnie tez sie dowiem, ze nie wolno nim podczas upalow jezdzic.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli samochód nie może jeździć po solonych drogach, to wygląda mi to na sprzedaż produktu niezgodnego z polskimi drogami. Rzecznik Praw Konsumenta może mieć tu coś do powiedzenia. Chyba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jeśli samochód nie może jeździć po solonych drogach, to wygląda mi to na sprzedaż produktu niezgodnego z polskimi drogami. Rzecznik Praw Konsumenta może mieć tu coś do powiedzenia. Chyba.

 

Pod warunkiem, że nie kupisz w leasingu na firmę, tylko jako osoba prywatna. Wtedy możesz zgłaszać do rzecznika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z listwami z doświadczenia mogę coś podpowiedzieć.

 

Podczas mycia samochodu należy bardzo solidnie je spłukać i nawet same listwy przetrzeć szmatką.

 

Problem odbarwień u mnie w "domowych" Volkswagenach nie występuje.

 

A i jak podpowiadam moim znajomym, którzy kupili VW jak to robić to też nie mają kłopotu.

 

Oczywiście pewnie znajdą się osoby, które stwierdzą, że powinno się te chromy "młotkiem" traktować i mają wyglądać jak nowe, jednak jak mówią przykłady tak nie jest.

 

Sposób, który opisałem działa :)

Edytowane przez kosmo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, podobno większość dróg jest delikatnie pochylona w prawo, aby woda sobie spływała.

 

Oczywiście każda droga/ulica ma przekrój daszkowy z pochyleniem ok. 2% na zewnątrz w celu odwodnienia. Spadek jest bardzo mały i praktycznie niezauważalny. Droga jest idealnie płaska poprzednie tylko na fragmencie łuku gdzie przechodzi z przekroju daszkowego na jednostronny i jest to niebezpieczne miejsce ze względu na mniejszą możliwość odprowadzenia wody opadowej.

 

droga.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Simon19
Właśnie dzisiaj wróciłem z serwisu, porobili zdjęcia i stwierdzili że są to uszkodzenia od soli drogowej i nie podlegają gwarancji!!

Na pytanie skąd taka szybka odpowiedź powiedział że takie mają info z góry, ale sam zasugerował żeby pisać do centrali z reklamacją

 

Tak wyglądają listwy w 3 miesięcznym samochodzie zaraz po umyciu

 

 

 

[ATTACH=CONFIG]143542[/ATTACH]

 

 

A tak po próbie wyczyszczenia

 

[ATTACH=CONFIG]143543[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]143544[/ATTACH]

 

Teraz ma 4tyś i ogólnie tylko mam problem z tymi listwami :)

 

ps. Wiecie na jaki adres pisać do importera z reklamacją ?? Poleconym ? Mejlem ?

 

A próbowałeś może użyć środka do czyszczenia stali nierdzewnej? powinno pomóc. Ja tym traktuję relingi i listwy i nalot znika do następnego kontaktu z wodą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecam Autosol do plastików chromowanych, pięknie radzi sobie z takimi zabrudzeniami. Pasta do stali może być zbyt agresywna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Problemów Adblue ciąg dalszy. Błąd pojawił się po raz drugi, tym razem nie zgasł samoczynnie. Serwis stwierdził uszkodzenie czujnika na który trzeba poczekać kilka dni. Narzędzie pracy uziemione, zlecenia uciekają - lipa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A próbowałeś może użyć środka do czyszczenia stali nierdzewnej? powinno pomóc. Ja tym traktuję relingi i listwy i nalot znika do następnego kontaktu z wodą.

 

Nie no ja rozumiem, ze sa sposoby na wszystko ale nie zeby bylo tyle niedorobek we flagowym modelu niemieckiego producenta.

i ta spychologia serwisow....

 

jak na razie to wyglada to tak:

- autem nie jezdzic zima a bron boze jak sypia sol - wtedy po powrocie do domu trzeba splukac a najlepiej umyc auto (co jak jest mroz i ktos nie ma garazu???)

- zima w garazu trzeba miec przygotowana farelke ew. suszarke do wlosow do 'suszenia' led'ow ktore wg serwisu moga parowac i pozostawac zaparowane!! dziwne w duzym fiacie mi lampy nie parowaly nawet jak byly zima wylaczone.

- na nierownosciach stuki w zawieszeniu to 'norma', mozna to 'naprawic' podglasniajac radio...ale uwaga nie za mocno zeby zaden plastik nie zaczal rezonowac bo to tez norma w tym aucie.

- funkcja ogrzewania resztkowym cieplem silnika REST mimo iz 'psu na bude to' - zgloszone w grudniu, mamy maj i....'czekamy na latke softu' cos wydaje mi sie, ze sie to auto update'u nie doczeka a przynajmniej nastepna zima go zastanie.

- czujnik zmierzchu dziala sobie jak chce, w sloneczny dzien gdy slonce wysoko na niebie jedzie sobie wesolo na 'krotkich' przez co cala nawi jest w trybie nocnym, po recznym wylaczeniu swiatel na '0' auto krzyczy na mnie 'wlacz swiatla mijania!' - zgloszone, niby wszystko ok.

 

zawsze mialem nowe auta, tym razem pierwszy raz niemieckie (co mnie pokusilo???) wiec moze czegos tutaj nie rozumiem i tylko dla mnie cos jest tutaj mega 'nie halo' i sie niepotrzebnie czepiam.

 

jedyna zaleta tego auta to to, ze za 3,5 roku moge go zostawic u dilera i zapomniec. w miedzyczasie 'wcisne' go do jezdzenia zonie a sobie kupie cos innego.

 

sorki za troche upierdliwego posta ale troche musialem sie tez wygadac - za granica jestem to nawet na serwisie sie nie moge wyzyc :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Problemów Adblue ciąg dalszy. Błąd pojawił się po raz drugi, tym razem nie zgasł samoczynnie. Serwis stwierdził uszkodzenie czujnika na który trzeba poczekać kilka dni. Narzędzie pracy uziemione, zlecenia uciekają - lipa.

Nie rozumiem dlaczego jesteś uziemiony?

Przecież masz gwarancję mobilności VW. Działa to bardzo prosto: na czas naprawy auto zastępcze i tyle.

Muszą to zrobić czy im się to podoba czy nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Auto zastępcze z gwarancji mobilności przysługuje tylko i wyłącznie jak samochód przyjdzie na lawecie do serwisu. W dodatku, bodajże tylko na 3 dni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm....

Jak mi kuna zżarła przewody to nikt się nie pytał czy chce auto czy nie.

Przyjechali dali w zamian Yeti, a następnego dnia oddali moje auto. Dodam, że auto jeździło, tylko turbo się nie włączało, więc straszny muł był.

;). Oczywiście auto nie jechało na lawecie do serwisu.

Sprawdź swoje AC - powinieneś posiadać jakiś assistance (zawsze go wciskają) i ewentualnie wykorzystaj tę możliwość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najwidoczniej otrzymałeś auto od serwisu VW jako gest dobrej woli. Mój serwis takowej woli nie posiada. Samochód zastępczy z gwarancji mobilności jest organizowany z innego podmiotu, np. z wypożyczalni. Serwis VW nie jest stroną w tej umowie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie!

Czy hałasuje Wam zagłówek pasażera (z przodu) gdy nikt nie siedzi na tym miejscu i przejeżdżacie np przez śpiącego policjanta lub po tego typu wybojach ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tomek , dokładnie jest jak piszesz właśnie to halasuje ten zagłówek , co ja juz wyprawiałem aby to zlokalizować skąd te dźwięki , byłem pewien ze to drzwi a ty tym postem mnie upewnileś ze to " on "

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raz to miałem ale przestawiłem zagłówek i było ok :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności