Marecki78s Zgłoś #1 Napisano 19 Grudnia 2013 Witam Po wymianie turbiny (uszkodzona zjadła ponad 1l oleju), auto po dodaniu gazu na postoju wchodzi na maks. obroty. Podejrzenie padło na układ wydechowy (podobno zatkany olejem). Więc go rozłączono i problem wysokich obrotów ustąpił, silnik pracuje normalnie, turbina także. Czy to możliwe, aby przez zapchany katalizator działy się takie rzeczy, czy może przez resztki oleju zasysanego np. z intercoolera (nie był czyszczony)? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Angelus Zgłoś #2 Napisano 19 Grudnia 2013 resztki oleju zasysanego np. z intercoolera (nie był czyszczony)? zawsze jak się wymienia turbinę bo padła trzeba wyczyścić cały układ dolotowy jest prawdopodobieństwo że resztki oleju w dolocie zasysa do komory spalania i olej pali się powodując powyższy objaw Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Zielas Zgłoś #3 Napisano 19 Grudnia 2013 Koniecznie trzeba wyczyścić cały dolot, w moim oprócz oleju były kawałki turbiny !!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
77Marek Zgłoś #4 Napisano 19 Grudnia 2013 Czy to możliwe, aby przez zapchany katalizator działy się takie rzeczy, czy może przez resztki oleju zasysanego np. z intercoolera (nie był czyszczony)? To normalne, że dymi z wydechu gryzącym nie przepalonym olejem. Dokładne czyszczenie intercoolera i dolotu do niego nic nie da jeśli olej pozostał w układzie wydechowym. Zanim olej w całości się wypali trochę czasu minie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marecki78s Zgłoś #5 Napisano 19 Grudnia 2013 Według mechanika, wylot jest tak zapchany, że gazy zamiast nim uchodzić w większości, to przechodzą przez turbinę powodując jej nadmierne rozkręcanie. Co prowadzi do wzrostu prędkości obrotowej. Czyszczenie wylotu nic nie daje, zaleca wymienić katalizator na inny używany. Jak pisałem wcześniej: odłączenie katalizatora i reszty układu wydechowego powoduje normalną pracę silnika i bezproblemowe wchodzenie i schodzenie z obrotów. Dziwna sprawa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Zielas Zgłoś #6 Napisano 19 Grudnia 2013 Według mechanika, wylot jest tak zapchany, że gazy zamiast nim uchodzić w większości, to przechodzą przez turbinę powodując jej nadmierne rozkręcanie. Co prowadzi do wzrostu prędkości obrotowej.Czyszczenie wylotu nic nie daje, zaleca wymienić katalizator na inny używany. Jak pisałem wcześniej: odłączenie katalizatora i reszty układu wydechowego powoduje normalną pracę silnika i bezproblemowe wchodzenie i schodzenie z obrotów. Dziwna sprawa. Auto przegoń na trasie, spaliny wypchną olej, ale chmura będzie zajebista. Moje auto 3 razy musiałem myc, całe było w oleju. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mateo21 Zgłoś #7 Napisano 19 Grudnia 2013 Jeśli turbo zassało olej to katalizator też na śmietnik. A jeśli uklad dolotowy nie był wyczyszczony to bym uwazał z tym gonieniem auta bo tak jak ktoś wyzej napisał moga tam być resztki starego turbo a wtedy i nowe padnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Zielas Zgłoś #8 Napisano 19 Grudnia 2013 Jeśli turbo zassało olej to katalizator też na śmietnik. A jeśli uklad dolotowy nie był wyczyszczony to bym uwazał z tym gonieniem auta bo tak jak ktoś wyzej napisał moga tam być resztki starego turbo a wtedy i nowe padnie. Kolego po awarii turbo czyszczenie dolotu jest obowiązkowe, a katalizator dlaczego do śmietnika, ciekawy jestem? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mateo21 Zgłoś #9 Napisano 20 Grudnia 2013 Dlatego że w 80% przypadkow jesli turbo puści olej to katalizator sie zapycha i pozniej są problemy z mocą. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Zielas Zgłoś #10 Napisano 20 Grudnia 2013 Dlatego że w 80% przypadkow jesli turbo puści olej to katalizator sie zapycha i pozniej są problemy z mocą. To ja jestem w tych 20%, przegoniłem auto i cały syf wyleciał, było to ponad rok temu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marecki78s Zgłoś #11 Napisano 30 Grudnia 2013 Panowie, schodzicie na boczne tory tematu. Problemem nie jest brak mocy, a niekontrolowane wchodzenie na obroty po dodaniu gazu na luzie. O jeździe na razie nie ma mowy. Auto stoi w salonie, a salon ma wolne do nowego roku... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ru-dy Zgłoś #12 Napisano 6 Stycznia 2014 Według mechanika, wylot jest tak zapchany, że gazy zamiast nim uchodzić w większości, to przechodzą przez turbinę powodując jej nadmierne rozkręcanie. Co prowadzi do wzrostu prędkości obrotowej. Może jestem upośledzony technicznie i nie mam pojęcia jak to działa, ale za cholerę nie rozumiem dlaczego zatkany wydech ma powodować maksymalne obroty? Czy ktoś może mi wytłumaczyć od podstaw? Z góry wielkie dzięki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marecki78s Zgłoś #13 Napisano 7 Stycznia 2014 Może jestem upośledzony technicznie i nie mam pojęcia jak to działa, ale za cholerę nie rozumiem dlaczego zatkany wydech ma powodować maksymalne obroty? Czy ktoś może mi wytłumaczyć od podstaw? Z góry wielkie dzięki. Mam to samo. Co do auta, to po wymianie katalizatora (używka z b. małym przebiegiem), chodzi aż miło Resztę oleju z ostatniego tłumika wyjeżdżam już na trasie. Na początku dymił mocno, ale po przejechaniu parunastu km dymienie praktycznie ustało. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość michalg317 Zgłoś #14 Napisano 8 Marca 2014 Podpinam sie do tego wątku poniewaz najbardziej przypomina moje objawy.Mam pasatta 1.9 tdi 105 koni dpf wywalony przez poprzedniego wlasciciela.Oddalem turbo do regeneracji bo puszczalo olej no i kopcil niebieskim dymem.po wlozeniu turbo jest problem z jego zalaczaniem na jedynce turbina nie odpala i ida kleby czarnego dymu,na kolejnych biegach jest roznie czasami zalaczy czasami nie.drugi raz turbo bylo wyciagniete i sprawdzone takze usterka turbiny raczej odpada,zawor egr wyczyszczony i dziala, na kompie nie ma zadnych bledow.lewego powietrza tez raczej nie lapie,wszystkie przewody sprawdzone.pomozcie moze ktos mial cos podobnego albo wie gdzie szukac,dodam ze przed oddaniem turbiny do regeneracji wszystko dzialalo:( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skrzypek1975 Zgłoś #15 Napisano 8 Marca 2014 jak przed regeneracją było ok to przyczyn szukał bym w turbinie bądź w nieumiejętnym jej regeneracji/ montażu... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pawłoś Zgłoś #16 Napisano 4 Lipca 2014 Witajcie jestem pierwszy raz na tym forum, ponieważ zmieniłem na waszą markę ale już mam problem. kupiłem niedawno VW Passata b6 2.0 170 km cbbb i coś się porobiłe wiem, że chodzi o powietrze albo turbine. Samochód chodzi normalnie- załóżmy , że prawidłowo ale obroty czasami nieco mi podskakują o ok 100-150 obrotów i puszczając gaz słychać gdy spada z obrotów jakieś dziwne jakby "szorowanie"jakby coś zwalniało i się przycierało. Mówią że to jakiś dźwięk powietrza ale mi się nie wydaje. Zaznaczę, że gdy zdjąłem cały dolot powietrza, to się okazało, że wirnik jest ok. poza tym nie ma żadnych luzów. Przez chwilę przestało, a jak zmontowałem to po chwili znowu słychać ten niepokojący dźwięk. Pomóżcie proszę bo nie wiem co to może być. Pozdrawiam serdecznie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mkpol Zgłoś #17 Napisano 4 Lipca 2014 Witajciejestem pierwszy raz na tym forum, ponieważ zmieniłem na waszą markę ale już mam problem. kupiłem niedawno VW Passata b6 2.0 170 km cbbb i coś się porobiłe wiem, że chodzi o powietrze albo turbine. Samochód chodzi normalnie- załóżmy , że prawidłowo ale obroty czasami nieco mi podskakują o ok 100-150 obrotów i puszczając gaz słychać gdy spada z obrotów jakieś dziwne jakby "szorowanie"jakby coś zwalniało i się przycierało. Mówią że to jakiś dźwięk powietrza ale mi się nie wydaje. Zaznaczę, że gdy zdjąłem cały dolot powietrza, to się okazało, że wirnik jest ok. poza tym nie ma żadnych luzów. Przez chwilę przestało, a jak zmontowałem to po chwili znowu słychać ten niepokojący dźwięk. Pomóżcie proszę bo nie wiem co to może być. To bardzo pożądany objaw. Absolutnie nic z tym nie rób. Pilnuj tylko jak zauważysz że obroty ci wzrastają żeby nie zgasić silnika. Najlepiej się przejedź kilkanaście kilometrów w miarę dynamicznie. To co opisałeś to objaw wypalania filtra cząstek stałych DPF. Tak że możesz się przestać martwić i demontować pół auta . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nik01 Zgłoś #18 Napisano 30 Października 2014 Witam wszystkich forumowiczów, Panowie, czy ktoś z was demontował turbinę w 2.0 tdi, tutaj część gorąca turbiny jest zintegrowana z kolektorem wydechowym, pytanie brzmi czy całość wyjdzie górą czy może demontaż FAP-u i wyciągać dołem, miejsca jak na lekarstwo i widać, że bez walki się nie obejdzie, no chyba, że są jakieś sposoby o których nie wiem. Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jacekkonin Zgłoś #19 Napisano 30 Października 2014 Witajciejestem pierwszy raz na tym forum, ponieważ zmieniłem na waszą markę ale już mam problem. kupiłem niedawno VW Passata b6 2.0 170 km cbbb i coś się porobiłe wiem, że chodzi o powietrze albo turbine. Samochód chodzi normalnie- załóżmy , że prawidłowo ale obroty czasami nieco mi podskakują o ok 100-150 obrotów i puszczając gaz słychać gdy spada z obrotów jakieś dziwne jakby "szorowanie"jakby coś zwalniało i się przycierało. Mówią że to jakiś dźwięk powietrza ale mi się nie wydaje. Zaznaczę, że gdy zdjąłem cały dolot powietrza, to się okazało, że wirnik jest ok. poza tym nie ma żadnych luzów. Przez chwilę przestało, a jak zmontowałem to po chwili znowu słychać ten niepokojący dźwięk. Pomóżcie proszę bo nie wiem co to może być. Pozdrawiam serdecznie Geometria łopatek albo jest brudna i się przycina albo podciśnienie które lopatkami reguluje nie otwiera i nie zamyka ich poprawnie również czujnik, miałem ostatnio podobny problem prawie z takimi objawami przeczyszczenie turbo pomogło Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
karol714 Zgłoś #20 Napisano 5 Listopada 2014 @nik01 Należy zdemontować prawą półoś i wyciągamy dołem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach