Skocz do zawartości
buggie

Wspomaganie - dziwna sprawa, pompa ? zwrotnica ? :/

Rekomendowane odpowiedzi

moze byc nawet czerwony jak ktos nie ma pod ręka

zielony85 dasz gwarancję finansową temu kto posłucha Twojej rady, że zalewając układ jakimkolwiek olejem do układów wspomagania, np Atf, Boxol czy jeszcze innym od zalecanego przez producenta z wyłączeniem wszelkich jego zamienników, nie uszkodzi pompy lub przekładni ? Bo ja aż taki odważny nie jestem. Kolor na pewno nie odgrywa roli, zastosowano barwnik w określonym celu - może dlatego, żeby nie pomylić z innym ? I zapewne dla odróżnienia korek wlewu też nieprzypadkowo jest zielony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
zielony85 dasz gwarancję finansową temu kto posłucha Twojej rady, że zalewając układ jakimkolwiek olejem do układów wspomagania, np Atf, Boxol czy jeszcze innym od zalecanego przez producenta z wyłączeniem wszelkich jego zamienników, nie uszkodzi pompy lub przekładni ? Bo ja aż taki odważny nie jestem. Kolor na pewno nie odgrywa roli, zastosowano barwnik w określonym celu - może dlatego, żeby nie pomylić z innym ? I zapewne dla odróżnienia korek wlewu też nieprzypadkowo jest zielony.

 

a kto Twoje porady człeku ma wykonywać od razu? Czlowiek z samego zalozenia to istota myslaca i potrafi wyodrębniać informacje.

Jak bede wymienial hamulce wg. tutka na forum i pasek by mi nie zahamowal ktoregos razu to co? Mam skarzyc osobe ktora go zamiescila? Nie bądz śmieszny :)

 

Oczywiscie plyny te mają jakis inny skład w co nie wątpie, ale to tylko uszlachetniacze. Plyn to plyn tak samo jak do chlodnicy, rozni sie kolorami a funkcja ta sama.

Duzo autktore są robione po kolizjach na handel ma zalany olej do przekladni automaytcznych ktory tez sie znakomicie nadaje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla przykladu ja mam uklad zalany plynem STP który ma kolor oleju silnikowego i wspomaganie chodzi lepiej jak na oryginalnym zielonym

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a gdzie dawaliscie do regeneracji magiel?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodam, ze znajomy regenerujac magiel w sharanie dostal instrukcje z gwarancją. Bylo napisane, że pod żadnym pozorem nie nalewac oleju zielonego, gdzyż z doświadczenia tej firmy, przekładnie na tym oleju strasznie korodują w środku :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. kupiłem paska w 2009 roku i śmigał aż miło. pojeździłem tak sobie z rok czasu i zaczęła sie odzywać pompa wspomagnia no to ja cyk myk zamowilem nowa na alledrogo. pozapierdzielam do mechaniora, 60 zl za wymiane zalanie zielonym plynem i zadowolony wracam do domu. wszysko ladnie pieknie wspolpracowalo przez ok rok czasu. pozniej ta nowa pompa ktora kupilem niby ZF zaczela sobie pojekiwac,ale takie tyle to niech sobie jeczy, od jakiegos pol roku to wycie,jeczenie stalo sie dosc uciazliwe i podumalem zeby zmienic plyn sobie zeby zmienic plyn i przeplukac uklad bo plyn z zielonego zmienil kolor na brazowo-brunatny. wczoraj mialem wolne to wjechalem na kanal, kola w gore i plukanie ukladu,przegonilem go dwoma litrami zielonego plynu SWAG i zadowlony odpowietrzam uklad a tu kicha. takiego wycia jak bylo po plukaniu to nie slyszalem nigdy spod maski paska. zachodze w glowe odpalam nasze forum i czytam co tu jest grane, troche poczytalem i postawilem na pompe. pozapierdzielalem po nowa do sklepu. zaplacilem 300 zl za jakies chinskie cos,zmontowalem i dalej jest to samo,rece opadly. na obu pompach przy odpalonym silniku plyn w zbiorniczku sie nie pieni ale na kolor brudnego mleka,po zgaszeniu silnika kolor wraca do zielonego. ma ktos z Was jakies pomysly co tu mnoze byc grane? jutro jade do Warszawy i wylukalem tak pompe z audi a4 2.5 tdi oryginalna ZF za 200 zl z przebiegu 160tys i dumam czy jej ni kupic i nie zalac plynem STP. co o tym sadzicie? jeszcze jedna sprawa do magikow od ETKI niech sie wypowiedza czy te numery pompy 4D0 145 177 D podejda do mojego paska.

Edytowane przez queke

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proszę o podpowiedź.

Czy mogę zastosować pompę KYB 8D0145177Q, która wg. ETKA została wycofana ? Jako zastępcza zalecają 8DO145156T lub TX . Jakie jeszcze występowały numery fabryczne pomp do silnika AVF w passacie? Mam pompę wymienioną przez zakład, ale ręce mi juz opadają. Pompa wyje, pasek aż podskakuje,na wolnych obrotach zwłaszcza. Było wyjechanie już koło pasowe. Kupiłem nowe, nowy napinacz, pasek. Po krótkim czasie problem powrócił. Mam dość tego badziewia ( pompa No name, bo nie widzę, żadnej tabliczki) Chcę na razie założyć jaką używkę.

Chyba, że macie jakiś inny pomysł na takowy efekt.

Edytowane przez pasektdi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podepne sie pod temat podczas podrozy po europie wyciekl mi plyn ze wspomagania (ktoś zle zalozyl cybant i po trochu sobie kapało az wykapało)przejechalem kolo 400 km praktycznie na sucho.Potem dolałem usunałem usterke i jezdzilem w bardzo krotkim czasie wyczułem ze wspomaganie nie dziala mi tak jak pzedtem chodzilo bardzo leciutko w chwili obecnej chodzi ale duzo ciezej.Stwierdzilem ze wymienie sobie przekkladnie po wymianie przekladni nic sie nie zmienilo wymieniklem pasek sprawdzony byl napinacz i dalej to samo.zawiozlem wiec auto do mechanika od znajomego zeby wymienił mi pompe po kilku dniach odebrałem samochod z rzekomo wymieniona pompa ale zadnej roznicy nie było(nie jestem pewny czy gosc wogoe wymienil ta pompe) tym bardziej ze starej nie widziialem na oczy no ale malo wazne.pare dni temu bylem u mechanika na wymianie przegubu i paska klinowego kazalem sprawdzic to wspomaganie.w dniu nastepnym odebralem auto a na temat wspomagania usłyszalem ze wspomaganie dziala co prawda nie tak jak powinno ale on by to zostawil,ja natomiast nie!!!zostałem jeszcze zapytany czy jak auto sie rozgrzeje to czy wspomaganie jest takie same czy jest jeszcze gorsze.Odpowiedziełem ze jak troche pojezdze to wspomaganie jest wogole tragedia i nie bardzo da sie pokrecic reka tylko dwoma i trzeba sie nkrecic.Stwierdził od razu ze jak tak sie dziej to pompa jest do wymiany.teraz czy myslicie ze to bedziepompa czy tez moze jak przejechalem na sucho pareset km moze jakies opilki w przewodach gdzies sa i moze wystarczy je przeciscic ale z drugiej strony jak by byly opilki to wspomaganie bylo by caly czas slabe a nie jak jest zimny to w miare a jak rozgrzany to proaktycznie wogole nie ma.dodam jeszcze ze pompy nie slychac anie na luzie ani na obrotach.prosze o jakies info bo nie wim czy pisac sie na wymiane pompy czy nie?:-(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OK to moze i ja opisze swój problem:

Rok temu padało mi wspomagania, zawiozłem auto do mechanika, wymienił pompę na ZF wspomaganie chodziło super.

Po pół roku jak tylko płyn sie nagrzał, wspomaganie strasznie ciężko chodziło, pompa wyła, pojechałem do mechanika stwierdził ze pompy ZF tak szybko nie padają i na pewno problem leży gdzie indziej.

Szybka diagnoza, uszkodzone sitko w zbiorniczku płynu wspomagania (faktycznie było widać bulgotanie)

Wymieniłem zbiorniczek i przez miesiac było OK, teraz znowu wspomaganie chodzi ciężko, pompa wyje.

Płyn w zbiorniczku sie przelewa ale chyba nie bulgocze.

Płyn zielony FEBI.

 

Macie jakies rady? Bo już mnie zaczyna drażnić te wspomaganie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam ponownie jestem po wymianie pompy wspomagania i niestety wspomaganie nadal jest slabe.Nie jest to tak strasznie odczuwalne podczas jazdy ale juz na parkingu to jest tragedia kierownice zetre chyba w jeden miesiac jak tak dalej bedzie chodzic.zauwazylem jedno ze w momencie kiedy wspomaganie bylo dobre (mozna bylo krecic paluszkiem na postaju nawet) to podczas skretu bylo czuc na kierownicy jak wspomaganie daje cisnienie i ze jak dochodzilo do oporu to dzieki strzalowi cisnienia kierownic krecila sie leciutko teraz natomiast po wymianie pompy nie wrocilo to do stanu poprzedniego to znaczy jak zaczynam krecic dochodzi do oporu i tak zostaje az dokrece do konca czy z jednej czy z drugiej strony bez tego strzalu dodatkowego cisnienia.Mam juz powoli dosc i nie wiem za co sie teraz zabrac pompa wymieniona plyn w zbiorniczku nie faluje nie bulgocze nawet przy kreceniu.przekladnia nie cieknie nie stuka plynu nie ubywa i caly czas jest tyle samo.pompa wymieniona nie na chinska ani regenerowana tylko jakis niemiecki zamiennik nic nie slychac cichutko chodzi.i zastanawia mnie jeszcze ze nawet przy niewielkich ruchach kierownica na obrotomierzu jest spadek obrotow co prawda prawie nie widoczny ale wskazowka lekko drga tak jakby cos dawalo opor.Niech mi ktos poradzi co zobic zeby to wricilo wszystko do normy.Cala historia wspomagania opisana 2 posty wyzej.Prosze o pomoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prosze o pomoc gdzie i czy przewody wspomagania kierownicy moga byc przytkane a jak tak to w jakich miejscach.Objawy slabo chodzi wspomaganie w obie strony u znajomego paluszkiem mozna krecic u mnie raczej nie.Jestem po wymianie pompt(2 razy) nic to nie zmienilo magiel tez byl wymieniony na uzywany ale przewody zostale stare i tez zadnej poprawy.Poradzcie cos bo juz mnie meczy to wspomaganie.Czy to beda przewody czy jednak jest jeszcze cos co moze byc przyczyna.Dodam ze nie ma zadnego wycieku i nic nie ubywa plynu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem po wymianie pompy dwa razy i przekladni jeden raz.Pompy byly wymienione na nowe przekladnia na uzywana.Wymienilem rowniez zbiorniczek plynu wspomagania i srube z zaworkiem w maglownicy.Pomimo wymian w/w przedmiotow wspomagania nadal chodzi slabo.Po sobotniej wymianie zbiorniczka w przeplukaniu ukladau 3 razy nic sie nie zmienilo.Zauwazylem jednak ze leciutko wyzsze sa obroty o grubosc wskazowki nad 800 esli jade na luzie i jesli auto sie toczy dopiero podczas zatrzymania obroty spadaja na rowno 800 wczesniej tego nie bylo caly czas byly na 800.Podczas nawet lekkiego ruchu kierownica te obroty znowu spadaja lekko ponizej 800.Wymiana oleju wspomagania spowodowana byla tym iz w zbiorniczku razem z olejem znalazly sie opilki metalu .Kiedys zatarlem pompe najprawdopodobniej.I od tego czasu sa problemy pomimo wymian ktorych dokonalem wspomaganie nie wrocilo do kondycji sprzed zatarcia:(.Moje pytanie brzmi czy pomimo zadnych brakow i wyciekow plynu wspomagania,zadnych stukow moze byc ze maglownica szlak trafil?lub tez jak byly opilki to pomimo wymiany pompy ona zatarla sie na nowo przez owe opilki.I sprawdzic czy to moze maglownica czy cos innego bo nie mam juz zamiaru wydac kolo 1000 zl wymienic magiel i okaze sie to samo prosze o jakies rady?i dlaczego te obroty po wymianie plynu sie nieznaczenie ale jednak sie podniosly.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam.

mam do wymiany przewód między pompą wspomagania a przekładnią, w sklepie zawołali 900zł. Moje pytanie jest takie czy do każdego diesla jest taki sam przewód bo znalazłem na alledrogo za 110 zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są różne przewody szukaj pod swoje auto

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam u mnie jest taki problem ze dochodzi dziwny dziwię ze zboirniczka z płynem do wpomagania po wymianie pompy ,nawet bez skrecania kołami tak jak by coś sie blokowało płyn.Ktoś mi powiedzial ze trzeba jakoś ustawić maglownice bo blokuje powrót płynu do zbiorniczka czy tak jakoś.Wie może ktoś coś o tym ????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Opiszę również swój problem ze wspomaganiem.

Rano jak odpalę samochód to wspomaganie działa lekko jak przejadę troche i się autko nagrzeje to w miejscu nie można kręcić bo bardzo ciężko chodzi. Jak dodam gazu na postoju na rozgrzanym silniku to wspomaganie wraca i działa lekko, im wyższe obroty tym lżej chodzi wspomaganie. Olej jest nowy , wycieku nie ma czy jest to wina pompy czy czegoś innego ? lekko stuka jak kręce prawo lewo kierownicą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Od kilku dni coś dziwnie "grzechocze" pod autem. Pod maską raczej cicho. Myślałem że to coś z układem wydechowym ale ostatnio na postoju jak zacząłem kręcić kierownicą grzechotanie ustawało.

Czyżby pompa padała ?

Płyn w normie, wspomaganie działa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może to trzej meksykańscy amigos mają próby przed koncertem :D a tak na sorio to jakiego koloru jest płyn ? Jak nie jest zielony tylko szary lub czarny to siada albo pompa albo przekładnia w moim przypadku była to przekładnia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Płyn brudny ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to masz opiłki co wskazuje ewidentnie na uszkodzenie :( u mnie wytarła się obudowa przekładni u ciebie obstawiam podobnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności