Skocz do zawartości
gryzli133

Całkowity brak mocy Passat b5 ATJ 115KM - maluch to przy nim rakieta

Rekomendowane odpowiedzi

Podepnę się pod temat bo mam taki sam silnik i podobne objawy.

Auto nagle straciło werwę i nie słychać wkręcającej sie turbiny. Przy jeździe typowo miejskiej, kiedy nie korzysta się z wciskania gazu do dechy muła tak bardzo nie czuć i auto jako tako przyspiesza, ale jak wciśnie sie do oporu to czuć tak jakby to nie był tdi tylko sdi.

Dzień przed tym jak to się stało miałem szybkie włączanie się do ruchu i problemu nie było, auto jak zwykle wyrwało do przodu. Następnego dnia nagle coś mu się odmieniło i złapał muła.

Sprawdziłem błędy, wyszło ze to przepływka:

 

Address 01 -------------------------------------------------------

Controller: 038 906 019 CD

Component: 1,9l R4 EDC 0000SG 1042

Coding: 00002

Shop #: WSC 05311

1 Fault Found:

17552 - Mass Air Flow Sensor (G70): Open or Short to Ground

P1144 - 35-00 - -

Readiness: N/A

 

Przegladam forum i już nie wiem czy to faktycznie przepływka. Bo różnie ludzie pisza, choćby ten wątek. Po odłączeniu wtyczki od przepływomierza nic sie nie zmienia i jak był muł tak jest. Czy po tym co wyświetlil vag raczej powinienem wymienić przepływomierz. Mam możliwość pożyczenia przepływki ale od passata 90 km, nie wiem czy podejdzie do testów? Można tak?

Acha, jakiś czas temu zauważyłem że z IC leci na dole olej, ale tak było jakiś czas przed obecną usterką.

Mam kabel i vaga 311.2 i teoretycznie mógłbym zrobić logi (chyba, bo nigdy nie robiłem, narazie tylko sprawdzałem błędy :)

Mam pytanie, czy gdyby podczas robienia logów nagle skończyło sie zasilanie to może to mieć jakiś negatywny wpływ na ECU w aucie. Pytam bo bateria w laptopie mi padła i zasilam go przetwornicą , a ta czasem odcina zasilanie, być moze laptop powoduje jakiś skoki napięcia, nie wiem? Przetwornica jest 150/300W więc spokojnie powinna zasilić laptopa, który ciągnie 75 W.

Edytowane przez groszek28

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj zrobić chociaż 1 loga dynamicznego 003, po wcześniejszym wykasowaniu błędu ze sterownika silnika.

Jeżeli się nie uda to zrób loga 003 na postoju po przegazowaniu auta do ok.3200obr.

Jeżeli nie da rady wykasować błędu to zrób loga statycznego 003.

Możliwe że przepływka padła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem napisać. Błędu nie można skasować, bo od razu pojawia się ponownie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A w kanale 003 na postoju podczas pracy silnika jaką wartość pokazuje w kolumnie Actual MAF?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A w kanale 003 na postoju podczas pracy silnika jaką wartość pokazuje w kolumnie Actual MAF?

 

Akurat wczoraj przez przypadek zrobiłem zdjęcie :)

2013-03-01 19.00.49.jpg

 

i film z kanału 011 na postoju (choć nie wiem czy to ma jakieś znaczenie)

 

Kiepsko widać, ale wartości chyba da sie odczytać?

 

Nie napisałem jeszcze, ze auto nie dymi wcale. Jak było w porzadku to przy mocnym bucie puszczał baka, zwłaszcza po dłuższym okresie jazdy miejskiej w trybie "kapelusz mode on". Dlatego myslę, ze nieszczelności raczej nie ma bo wtedy pewnie by kopcił. Zresztą przyjrzałem sie rurom idącym od IC i nie widać w nich jakiś pęknięć, chyba że rura idąca od turbo albo sam IC, ale narazie nie mam jak sprawdzić tego.

Nie napisałem też, że mniej więcej do połowy wciśnięcia pedału gazu auto przyspiesza dość dynamicznie, a po wciśnięciu do końca czuć że robi sie mułowaty, jakby otwierał spadachron. Przy odpuszczaniu gazu wręcz w pewnym momencie czuć, że nagle zaczyna lepiej ciągnąć (gdzies tak w połowie skoku pedału gazu).

Edytowane przez groszek28

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wartość 539 MAF świadczy o uszkodzeniu przepływki.

Do wymiany

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od ostatniego posta podmieniłem przepływkę na identyczną od kolegi i okazało się, że auto odżyło. Udałem się do sklepu motoryzacyjnego i zaryzykowałem kupno zamiennika hart (akurat taki mieli, wiem wiem, chińszczyzna pewnie). Po założeniu auto odzyskało moc, ale przy jeździe jednostajnej przy niskich obrotach, kiedy pedał gazu wciśnięty jest delikatnie silnik momentami szarpie. Umówiłem sie w sklepie na reklamację i mam zamiar kupić orginał boscha. Zrobiłem dzisiaj logi statyczne w basic setings, proszę o analizę ich.

Log (0 - 000)

Log (1 - 003)

Log (2 - 011)

 

---------- Dodano o 21:59 ---------- Poprzednia wiadomość o 21:57 ----------

 

A tu z measuring blocks:

Log (1 - 013,003)

Log (2 - 001,003)

 

---------- Dodano o 22:04 ---------- Poprzednia wiadomość o 21:59 ----------

 

To są logi statyczne dla tego g*****nego przepływomierza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli na przepływce kolegi było ok, to ta nowa harta do oddania.

Ile razy można trąbić, że takie urządzenia pomiarowe należy kupować markowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jeśli na przepływce kolegi było ok, to ta nowa harta do oddania.

Ile razy można trąbić, że takie urządzenia pomiarowe należy kupować markowe.

 

Masz rację. Wymieniłem ją na boscha i jak narazie wygląda na to, że działa tak jak powinna.

Dzięki. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Kupiłem Passata z turbina która nie działala, komputer pokazał brak ciśnienia doładowania, wymieniłem wszystkie przewody jakie były a winowajcą okazał sie sie zawór N75. Po jego wymienie myślałem, że będzie już ok ale okazało sie, że przy 2,5 tys. obr. bądź przy 120 km/h przechodzi w tryb awaryjny. Po zgaszeniu i odpaleniu moc wracała. No to kierownice do czyszczenia, ale nie zrobilem tego od razu tylko jezdzilem zmieniając biegi przy 2 tys. obr. bo wtedy turbo pracowało normalnie. Po jakimś tygodniu auto straciło moc a tryb awaryjny łapało juz 2 tys. obr. Oddałem więc do czyszczenia turbinę. Wyczyścili, ładowało ok, tryb awaryjny zniknął wszystko super. Ale po przejechaniu jakiś 30 km auto znowu straciło moc, ale tryb awaryjny sie już nie właczał nawet jak ciągnąłem go do 4 tys obr. Potem miał także jak jechałem to raz miał moc a raz nie, jak mu sie zachciało. Po czym znowu stracił moc na stałe, w pelnym zakresie obr.

Co to może być?

Tak jakby coś od sterowania turbiną się zacinało albo cos? Bo po czyszeniu turbo było dobrze, więc czyms ruszyli. Czy to może być ta gruszka która steruje praca turbiny?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrób logi dynamiczne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Postaram sie zrobic ale po swietach. Tylko nie daje mi to spokoju. Pomyślalem tez o pompie vacum, bo po postojujakies 12h odpala dopiero po 4-5 obrocie rozrucznika. Czy pompa tez moze powodowac spadek mocy i czy VAG-COM pokaze jej usterke?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

może powodować brak mocy, a vag nie pokaże tej usterki - nie ma w niej elektroniki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Samochód podlaczony pod VAG i blad przeplywki, miala okolo 500. Podmienilem przeplywomierz i bylo dobrze ale przez doslownie 300 m i znowu muł. Podmienilem jeszcze inny i kompletny brak reakcji, bledu przeplywki juz nie ma, ale nadal pokazuje kolo 500 o jedna i druga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

około, czyli ile? Zrób loga i wstaw go. Najlepiej też 003BS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, w nawiązaniu do problemu, dziś samochód wypluł mi taką listę błędów

 

 

 

18080 - Coolant Fan Control 1: Open or Short to Ground

P1672 - 35-10 - - - Intermittent

16955 - Brake Switch (F): Implausible Signal

P0571 - 35-10 - - - Intermittent

19561 - Valve for Intake Manifold Flap (N239): Open or Short to Ground

P3105 - 35-10 - - - Intermittent

19463 - Camshaft Position Sensor (G40): No Signal

P3007 - 35-00 - -

 

Przy pomocy forum udało mi się odnaleźć informację, że spalił się bezpiecznik 15A obok komputera na podszybiu. Wymieniłem go, błędy zniknęły wentylator zadziałał i było wszystko ok, ale po ruszeniu z miejsca znowu to samo - bezpiecznik spalony. Kable sprawdziłem wizualnie tyle ile udało mi się wypatrzeć pod blokiem, ale nadal zakładam, że jest gdzieś zwarcie, pewnie jak wyschnie przestanie wybijać. Czy ktoś spotkał się z takim problemem i podpowie gdzie szukać usterki. Na forum Audi piszą że może to być za silnikiem w wiązce ale nie wiele tam widać, a wolałbym mieć choć delikatny trop, żeby wiedzieć od czego zacząć.

 

Dziś przejrzałem dokładniej...kable od N239 - ok sam zaworek również, dziś doszedł mi jeszcze błąd zaworka n18 sprawdzone też jest ok. Pojawił sie potem bład ABS/ESP sprawdziłem błąd czujnika. Wymieniłem znowu bezpiecznik... skasowałem błedy.... jest ok... na postoju... cała procedura diagnostyczna output test dla silnikai abs przechodzi pomyślnie. Poskręcałem szczęśliwy, że już naprawione, ruszam... jade 20m pach... spalony bezpiecznik, tryb awaryjny... komunikat motorcoś serwis i miga kontrolka świec żarowych.

 

Nie mam już pomysłu co to może być... sprawdzałem jeszcze wiązke od tempomatu... bo zasilana jest z tego bezpiecznika.... żadnego związku... jedynie jak się spali bezpiecznik to gaśnie kontrolka...

 

Czy ktoś ma jeszcze jakiś pomysły... nie chciałbym na darmo wymienić całego auta...

Edytowane przez LuCq
dalsza diagnoza

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Passat sam wrocil nagle do mocy, przeplywka wrocila do normy, na poczatku przeladowywalo turbo przez jakis czas bo pokazywalo 2,5 i wpadal w tryb awaryjny ale puscilo i zaczelo byc ok. Ale tylko przez 2 dni. Dzis znowu na chwile sie zamulil, ale przy 3 tys/obr puscil. Po kilu km stracil troche mocy i wpada w tryb awaryjny przy 2,8 tys/obr. Cos sie ciagle zacina, tylko co.. :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cos sie ciagle zacina, tylko co.. :/

Pewnie geometria w turbinie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Turbo czyszczone. Więc ta grucha sterujaca pewnie. Zobacze zaraz czy jakis blad wywalilo. Na polskim vagu da sie jakos zrobic logi tak zeby sie zapisaly?

 

---------- Dodano o 13:30 ---------- Poprzednia wiadomość o 13:08 ----------

 

Blad 17964 Cisnienie doladowania - nie osiagnieta granica regulacji brak osprzetu / nie zwiazany ze sprzetem

Pojawia sie przy 2800 obr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy 1950 obr pokazuje doladowanie 2295 czyli przeladowuje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności