wektor Zgłoś #1 Napisano 17 Lutego 2012 Witajcie... spadło trochę śniegu, słabo odśnieżone dojazdy do garażu, parkingi. Byle powód i się kopię... Okoliczności: Opony zimowe profil 55- nówki, pasek obniżony o 1,5cm-sport moze sie współprzyczyniają? Zaobserwowałem,że duża płaszczyzna osłon podwozia powoduje ,ze styka się ono ze śniegiem w wielu punktach, tarcie, lekkie zabuksowanie kół, które wpadną niżej i po sprawie. ESP pomaga tylko do momentu wytworzenia się lodu pod obu kołami i wyrównania ich obrotów. Oczywiście to występuje zwykle na manewrach parkingowych.. Może to wyglada na banał i klasyczny efekt zimy, ale mój stary B3 radził sobie z tym o wiele lepiej- nie miał żadnych plastików pod spodem i rzadko go wykopywałem. Zaobserwowaliście takie zjawiska w swoich furach? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Cronos Zgłoś #2 Napisano 17 Lutego 2012 W życiu nie miałem problemu z wykopaniem się ze śniegu. Też mam profil 55, ale zawieszenie standardowe. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pikopiko Zgłoś #3 Napisano 17 Lutego 2012 Profil opony nie ma tu nic do rzeczy, w końcu średnica koła jest ta sama. Przy szerokości opony można dyskutować, bo zmienia się nacisk jednostkowy. A w głębokim śniegu czy błocie ESP należy wyłączać, zgodnie z instrukcją. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Charakterek Zgłoś #4 Napisano 17 Lutego 2012 Piszesz o obniżeniu. Niby niewiele, ale jednak to bardzo dużo, jak nie odśnieżają parkingów. Wystarczy, ze przed autem utworzy się klin śniegu, podniesie Ci przód i po robocie. Ja swoje auto właśnie dlatego podniosłem z klęczek. Teraz mam standard i kłopoty parkingowe to daleka przeszłość... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
SlawekS Zgłoś #5 Napisano 17 Lutego 2012 Ja mam na zimowych profil 55 i auto obniżone o około 40-45mm od serii i z jazdą po śniegu problemu nie ma. A wyjeżdzalem z naprawdę głebokiego sniegu Ale w zimie łopata ma stałe miejsce w bagażniku w razie co Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wektor Zgłoś #6 Napisano 17 Lutego 2012 Hmmm. "wyłączyć ESP" To mnie oświećcie. Z definicji, to system kontroli trakcji ble, ble- zakręty, siła odśrodkowa itp. Tak w podstawach. Może buć rozbudowany o dodatkowe funkcje. I teraz tak: zauważyłem, ze przy jeździe na wprost po śniegowej brei i mocniejszym przyspieszeniu system się uruchamia (miga kontrolka).Domyślam się,że przyhamowuje odpowiednio koła, te, które zaczynają się ślizgać. Auto fajnie jedzie do przodu po prostej.Taki wysnułem wniosek z obserwacji. Błędny? Zatem podczas zabuksowania, np. gdy 1 koło stoi na twardym, drugie na lodzie, wóczas powinno zostać przyhamowane to na śliskim, przekazując moment na to drugie, czy nie o to chodzi? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Charakterek Zgłoś #7 Napisano 17 Lutego 2012 Zatem podczas zabuksowania, np. gdy 1 koło stoi na twardym, drugie na lodzie, wóczas powinno zostać przyhamowane to na śliskim, przekazując moment na to drugie, czy nie o to chodzi? Nie o to. To o czym piszesz to robi samoblokujący się mechanizm różnicowy. ESP po prostu przyhamuje koło do tego, które ma mniejsze obroty i cześć... Nie puści większego momentu na koło drugie, bo to nie jego broszka. To akurat zadanie mechanizmów różnicowych. ESP także kontroluje sktęt kierownicy, bada siły odśrodkowe (w połączeniu z prędkością auta) i koryguje tor jazdy na łukach. To jego główne zadanie. ASR (składnik ESP) ma blokować uślizgi przy ruszaniu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wektor Zgłoś #8 Napisano 17 Lutego 2012 ESP po prostu przyhamuje koło do tego, które ma mniejsze obroty i cześć... I to by przecież wystarczyło, skoro przyhamowujesz jedno, reszta momentu po różnicowym idzie do drugiego, przecież nie maleją obroty silnika? Blokada różnicowego- czyli bez względu na obciążenie i opory toczenia(buksowania), napęd przekazywany jest na wszystkie koła napędzane jednakowo.Tak to widzę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pikopiko Zgłoś #9 Napisano 17 Lutego 2012 To po co w terenowych autach można spiąć na sztywno mosty...?!? Po to żeby koła swobodnie kręciły się niehamowane jakimiś systemami... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wektor Zgłoś #10 Napisano 17 Lutego 2012 "swobodnie" w tym wypadku nie oznacza "niezależnie"Blokujesz dyferencjał,żeby każde napędzane koło dostawało jednakową moc- wówczas zawsze łatwiej wygrzebać się z każdego błota,piachu czy śniegu.Ale taka jazda w normalnych warunkach zabije ci opony błyskawicznie.A różnica jest taka,że każdy elektroniczny system (ABS,ASR,ESP i inne takie) "sam wie" kiedy zadziałać, w przeciwieństwie do dodatkowej wajchy/włącznika w terenówkach, którą to wajchę uruchamiasz li tylko w sytuacji wyjątkowej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pikopiko Zgłoś #11 Napisano 17 Lutego 2012 każdy elektroniczny system (ABS,ASR,ESP i inne takie) "sam wie" kiedy zadziałać To jestem baaaardzo ciekaw jak rozpoznaje głęboki śnieg i na złość kierowcy redukuje moc na kołach napędzanych... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Charakterek Zgłoś #12 Napisano 17 Lutego 2012 I to by przecież wystarczyło, skoro przyhamowujesz jedno, reszta momentu po różnicowym idzie do drugiego, przecież nie maleją obroty silnika? To nie tak. Jak ESP wykryje uślizg jednego koła - a powiedzmy 3 stoją to będzie to niesforne koło hamował do zera. Obroty silnika - owszem spadną. Bo tak działa ESP. Dlatego też przy ruszaniu w głębokim śniegu każdy producent zaleca wyłączenie tego pomocnika. Po to właśnie, że czasem w sypkim śniegu lepiej jest pobuksować oboma kołami, by ruszyć. Resztą zajmuje się różnicówka, czyli będzie dokładnie tak, jak w latach 80 - tych z autami z przednim napędem. No może niezupełnie, bo tu mechanizm różnicowy blokuje EDS. Tu masz kilka słów o ESP http://pl.wikipedia.org/wiki/ESP_%28motoryzacja%29 i tak on działa. On jedynie wyhamowuje niesforne koło bądź koła. Nie zwiększa momentu na inne... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
slawekm65 Zgłoś #13 Napisano 17 Lutego 2012 Do fachowców od ESP. Zauważyłem, że podczas pracy ESP przygasają światła. Norma czy usterka? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotereq21 Zgłoś #14 Napisano 17 Lutego 2012 Do fachowców od ESP. Zauważyłem, że podczas pracy ESP przygasają światła. Norma czy usterka? Fachowcem nie jestem, ale gdzieś już ostatnio czytałem na forum o tym, że bardzo często występuje przygasanie świateł podczas pracy ESP, czy ABS... Zresztą po tamtej lekturze sam zauważyłem to u siebie Z tego co pamiętam nikt nic nie pisał o żadnych usterkach także podejrzewam, że tak ma być Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zielonyB5 Zgłoś #15 Napisano 17 Lutego 2012 Do fachowców od ESP. Zauważyłem, że podczas pracy ESP przygasają światła. Norma czy usterka? Jak dla mnie normalne, wiekszy pobor energii na ktora silnik nie jest przygotowany. Podobnie jest jak wezmiesz dwie albo cztery elektryczne szyby podniesiesz na raz, tez przygasną. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Cronos Zgłoś #16 Napisano 17 Lutego 2012 Do fachowców od ESP. Zauważyłem, że podczas pracy ESP przygasają światła. Norma czy usterka? Według mnie norma. U mojej Mamy w poprzednim Focusie jak się włączał TSC/ESP, to też przygasały światła. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
slawekm65 Zgłoś #17 Napisano 17 Lutego 2012 Dzięki za info . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cervandes Zgłoś #18 Napisano 18 Lutego 2012 Ubiegłej zimy mój ojciec i kolega zakopali się obaj B5FLami w śniegu na parkingu - obaj seria, zimowe koła i ESP. Obu wyszarpałem ze śniegu a potem przejechałem cały plac wzdłuż i wszerz Plastiki dają ciszę, aerodynamikę i... pozwalają autku dobrze usiąść na śniegu właśnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wektor Zgłoś #19 Napisano 21 Lutego 2012 (edytowane) To nie tak. Tu masz kilka słów o ESP http://pl.wikipedia.org/wiki/ESP_(motoryzacja) i tak on działa. On jedynie wyhamowuje niesforne koło bądź koła. Nie zwiększa momentu na inne... Dotarłem do źródeł "Tu masz kilka słów o ESP" ( w passacie!) Strona 5 i 6, zeszyt 3.3 Zatem wyłączając ESP wyłączamy też ASR http://pl.wikipedia.org/wiki/System_kontroli_trakcji oraz EDS http://pl.wikipedia.org/wiki/EDS, które IMO byłyby w przypadku zakopania się w sniegu i ślizgania kół dość pożądane.. Edytowane 21 Lutego 2012 przez wektor Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pikopiko Zgłoś #20 Napisano 21 Lutego 2012 No i na końcu strony nr 6 masz podane przykłady kiedy wyłączyć esp... "jazda w głębokim śniegu albo na nieutwardzonym podłożu, konieczność rozkołysania samochodu, który ugrzązł..." Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach