Auto regularnie leży podwoziem na śniegu:-(

[wektor]

Oczywiście,że czytałem.Nie dostrzegam w tym spójności-Jeżeli w passacie mamy 3 systemy w jednym,z czego ASR i EDS idealnie nadają się wykorzystania przy zakopanych w śniegu dwóch przednich kołach.Zasady działania pasują tu idealnie.

Oczywiście,ESP w czystej postaci nie ma tu zastosowania.Lecz co się stanie po jego,a w zasadzie ICH wyłączeniu? Mamy klasyczny przedni napęd z działającym mechanizmem różnicowym,czyli 1 koło kręci się wściekle na lodowym, podłożu, a drugie, o lepszej przyczepności stoi w miejscu.

No, chyba,że owe 3 systemy w jednym, występują w niektórych wersjach, bo standard to "czysty" i "samotny"ESP.

[Rysieeek]

To jestem baaaardzo ciekaw jak rozpoznaje głęboki śnieg i na złość kierowcy redukuje moc na kołach napędzanych...

 

w bardzo prosty sposób, czujniki w duuuużym skrócie porównują róznice prędkości obrotowej między kołami jednej osi, bo chyba nie myślisz, że są jakieś spec czujniki "czujące drogę" ....

oczywiście ESP dotyczy tylko osi napędzanej, bo chyba nikt nie myśli, że przy przednim napędzie ma ESP na przód i tył (no przy 4x4 tak..), a tak naprawdę to system odpowiada podstawowo bez wnikania w szczegóły za kontrolę sterowności pojazdu podczas jazdy czyli, żebyś jak któreś koło wpadnie w uślizg miał szansę minąć "drzewo", które ci wyrośnie na drodze..

faktycznie z tego powodu włączone może stwarzać pewne problemy po zakopaniu się przy próbie wyjechania ze śniegu bądż w lecie piasku.....

najciekawsze w tym to to, że któraś dyrektywa europejska (nie wiem czy już weszła..) obliguje ze względów bezpieczeństwa wszystkich producentów pojazdów do montowania ESP bez możliwości jego wyłączenia....

[zdun_VW]

czyli u mnie np. ESP działa tylko na przedniej osi ....... dobre

[strus251]

czyli u mnie np. ESP działa tylko na przedniej osi

 

Coś innego Rysiek miał na myśli. Na tylnej również działa. Ja jak kręciłem bączka na ręcznym to ESP mi zadziałało, wystarczyło zwolnić ręczny aby zgasło .

A chyba nie mam ręcznego na przednie koła .

 

Czyli ESP na wszystkie koła.

ASR tylko na koła osi napędoej (przód) a przy 4x4 na obie osie.

Edytowane 9 Września 2012 przez strus251

[Rysieeek]

Trochę zbyt duży skrót myślowy zastosowałem..

chodziło mi o to, że podczas jazdy kontrola toru jazdy działa na wszystkie koła ale podczas omawianego tutaj wyjeżdżania ze śniegu lub piasku znaczenie mają tylko systemy działające na oś napędzaną, a skrót powstał z tego, że często pod przyciskiem znanym jako wyłączający ESP (i tak opisywanym w samochodzie) kryją się i "czyste ESP i ASR razem...

 

PS. mój drugi wózek, C5 ma ręczny na przód czym już zadziwił paru diagnostów podczas przeglądu

Edytowane 11 Września 2012 przez Rysieeek

[strus251]

mój drugi wózek, C5 ma ręczny na przód

ale pewnie jest to ręczny elektryczny a do tego to Cytryna, oni tam zawsze coś wymyślą

[Rysieeek]

ale pewnie jest to ręczny elektryczny a do tego to Cytryna, oni tam zawsze coś wymyślą

 

akurat w mojej ręczny jest normalny na wajche (oprócz tego, że na przód) ale ponieważ skrzynia automat to w ogóle nie używany....

elektryczny jest u żony w renówce i np. w porównaniu z moją b6 ma chyba jeden podstawowy plus.

jak tu piszą, że jak padnie elektryczny ręczny w pasku to w zasadzie na drodze blokada kół i tylko laweta, a u niej w bagażniku zółta skrzyneczka z uchwytem jak w hamulcach bezpieczeństwa, żeby zerwać blokade ręcznego i spokojnie pojechać dalej...