Skocz do zawartości
bobasspr

B3 2E Czy po odpięciu krokowca powinien zgasnąć

Rekomendowane odpowiedzi

Do mnie linka 138 zl tylko ASO.............. Tylko że u mnie problem jest z kick downem.... Taki mały O.T.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że będę ściągał kolektor ssący Może ktoś ma jakiś tutorial..... To jest niemożliwe, wymyłem kolejny raz przepsutnice, poodpinałem wszystko ( oczywiście zaślepiłem), krokowy także został pominięty, zaślepiony, odoolejacz też zaślepiony i raz obroty 1200 raz 900 Poniżej link do YT jak to wygląda. Te "skoki"obrotów to moje deptanie w gaz. Na filmiku jedynie co zostało to krokowy, bo jak ostygnął to nie 3mał obrotów. Digi resetowany zgodnie z książką. Dodam że przepustnica ZAWSZE wraca do pozycji 0 (jak dobrze pamiętam to 0.71 v)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaczekaj z tym kolektorem (trochę gimnastyki jest...zwłaszcza taka jedna śruba M5..ma chyba ze dwieście mm...łatwo ja ukrecić)...ja bym jeszcze lekko opóźnił zapłon...na wczesnym zawsze obroty będą podwyższone.

Nabij sobie znaki na aparacie a potem przekręć go lekko w prawo...można to zrobić na odpalonym silniku (silnik ciepły a czujnik temp. odpięty) i wtedy widać jak obroty ładnie schodzą w dół.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapłon jest idealnie ustawiony. Na zablokowanym Digi. przy 2300 rpm ma 6 stopni - zresztą, ja nie kręciłem aparatem, było tak fabrycznie ustawione a lampą poprostu tylko sprawdziłem. Tylko że zauważ że czasami trzyma dobrze te obroty.

Acha jak by było smieśnie to podpiąłem vacuometr w miejscu zaraz obot 5tego wtrysku i mam ----- 520mbr podciśnienia...... O której śrubie mówisz??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pamietam ta srubę bo udało mi sie ja wykrecić bez uszczerbku na jej zdrowiu ;)...nie potrafie dokładnie wskazać jej umijescowienia ale bankowo jest w fatalnym dojściu....na imbus...to też pamiętam.

Co do zapłonu to też ustawione miałem na niby 8 stopni..ale nie byłem zadowolony i musiałem pokręcić po swojemu....dlatego zaznaczam aby zrobić swoje znaki na silniku i aparacie.

Długo walczyłem aby mieć fabryczne wolne obroty ale w końcu są...i na benzynie i LPG...spadają ładnie do kreski poniżej 1000 obr/min...

Wszystkie możliwe "śruby" poruszyłem...od tej w przepływce, dodatkowego powietrza na przepustnicy...ogranicznika przepustnicy..nawet potencjometr CO brał w tym udział....ale najważniejsze jest ustawienie przepustnicy na zderzaku......resztę (zapłon i paliwo) sterownik powinien sam dobrać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, bankowo musze wywalić kolektor, przed chiwla byłem w sklepie i po powrocie motor nagrzany, podciśnienie mam ok 500mbar. Tak nie może być. Wywalam kolektor..... Urwa!! Czy oni nie mogli troche inaczej tego kolektora zrobić??.................

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czy oni nie mogli troche inaczej tego kolektora zrobić??

Mieli aspiracje na nowy "dizajn"...:lol

Dasz radę....trzymam kciuki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taaaaa nowy dizajn, dobrze żeś to ujął hehehe. Tak teraz patrze na foty, ale wydaje mi się że lewuchę może ciągnąć środkiem kolektora ale od dołu, bo od góry lałem hektolitry H2O i nic, ALE "na oko" widać że między 2 i 3 cylinder patrząc od dołu nie ma prawa dojść woda. Włodek jak myślisz ile powinno zająć czasu zdemontowanie tego kolektora?? W Golfie 1.4 ABD zajęło mi to ok 0,30h ale tam kolektor jest normalnie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A próbowałeś metodą gazy nasączonej benzyną albo denaturatem na kawałku drutu......sam nigdy nie sprawdzałem ale ponoć daje efekty przy lewym powietrzu.....silnik wchodzi od razu na obroty jak załapie dodatkowego paliwa...

le powinno zająć czasu

Ja przeznaczyłbym całe popołudnie...tak dla komfortu psychicznego...;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Włodek ja z doświadczenia sprawdzam inaczej, pierwszy sposób to wodą, a jak że ( troche bezpieczniej bo .... o tym dalej)

a drugi sposób to zmywacz do hamulców w spreju. Sikasz tym po kolektorze i w ogóle wszędzie tam gdzie myślisz że ciągnie lewizne, ale, zdarzyło mi się, że przez lewe powietrze furka nie paliła na jeden gar, a po kilku "psiknięciach" jak nie DUPŁO !!! i zbierałem kawalki kolektora (plastikowy) po warsztacie. - stąd też właśnie ta woda.

Niestety w 2E ten kolektor jest tak dupiato zrobiony że nie ma tam jak psiknąć, ani nawet jak co wsadzić. Pół centymetra niżej jest kol. wydechowy i pupa zbita. Jak mi sie uda rozebrać i nic nie urwać to zdam relacje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i kolejny zonk. Kolektor co prawda zdemontowany, ale....

Musiałem zdjąć także wydechowy. Okazało się że z wydechowego na 3 i 4 cylindrze od góry mam pourywane śruby (szpilki), czeka mie teraz sciąganie głowicy ---- SZLAK MNIE TRAFI!!!!!!!!!!!! Taka wtopa z tymi kolektorami. Musiałem wywalić półoś, rozebrać prawie wszystko co się dało od góry. Największy problem był z odkręceniem tej blachy, tego tzw "łapacza ciepłego powietrza". Chyba ze 2.5 godziny walki. Acha, auto ma 21 lat, śruby kolektora NIGDY nie ruszane, ciekawi mnie dlaczego dwie są urwane a pozostałe bardzo dobrze trzymały. Brak śladów "ataków" na wydech, kat. i tłumik środkowy fabryczny,

 

P.S. Czy jak krokowy jest wyjęty to powinien być 100% szczelny jak się w niego dmuchnie??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam! Może odgrzewam kotleta ale mam pytanie do posiadaczy pasiastych z motorkiem 2e. Mianowicie na jakim poziomie wam się utrzymują wolne obroty?? Mi w okolicach 1000 może 980. w poradniku "Procedury silnik typ 2e" napisane jest, że obroty 770 - 870 rpm

na biegu jałowym oprócz passata. Więc ile powinny one wynosić w przypadku paska? Dodam, że oprócz tego że obroty są koło 1000 to nic złego się nie dzieje no może czasami jak gwałtownie dodam gazu jadąc na zimnym silniku to złapie chwilowego muła i nic więcej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mianowicie na jakim poziomie wam się utrzymują wolne obroty??

Powinno być około 850 obr/min....(pierwsza kreska ponizej 1000 na obrotomierzu) to ze silnik nie osiga takich obrotów to:

-źle ustawiony zapłon...kilka sposobów albo na kreskę z kole zamachowym albo na słuch...w obu przypadkach po zresetowaniu sterownika na odpiętym czujniku temp.

-zbyt mocno otwarta przepustnica....reg. śruba na przepustnicy -max zamknięta i dwa pełne obroty śrubą.

Oczywiście reszta czujników musi być sprawna czyli przepływomierz i potencjometr przepustnicy.

Metodą prób i błędów można osiągnąć takie obroty i na gazie i na benzynie.

 

Sprawdż na początek jak mocno otwarta jest przepustnica...śruba na szeroki wkrętak ustawiamy tylko stabilność wolnych obrotów a nii ich wartość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok sprawdzę dziękuje za sugestie. Mam jeszcze pytanie czy ta śrubka zaznaczona na zdjęciu to śruba regulacji wolnych obrotów?? Z tego co widzę podłączony jest do niej przewód podciśnienia a ja dla zbicia obrotów całkowicie ją zakręciłem (trochę pomogło otrzymałem te 980 rpm) i czy to nic nie szkodzi dla podciśnień że jest zakręcona??

Link:

http://zapodaj.net/d5e94609dc15a.jpg.html

 

I jeszcze prośba o zweryfikowanie czy na filtrze dobrze są podciśnienia bo podczas wymiany filtra po rozłączałem je i wstyd się przyznać ale zapomniałem jak one były...

Link:

http://zapodaj.net/dd5e65afce6eb.jpg.html

 

Przeanalizowałem jeszcze raz odpowiedź kolegi wyżej i doszedłem, że to jest śruba od stabilności. Jeżeli nadal się myle to proszę mnie poprawić. Ale nadal ciekawi mnie czy ona reguluje jakos podciśnienia?? Czy to tylko bypass dla powietrza które jakoś tam nad przepustnica idzie.

Edytowane przez kobuzzz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Z tego co widzę podłączony jest do niej przewód podciśnienia a ja dla zbicia obrotów całkowicie ją zakręciłem

Nie, jest to śruba dodatkowego powietrza która stabilizuje wolne obroty czyli poprawia ich równa pracę.

Śruba od ustawienia przepustnicy jest niżej..skontrowana nakrętką i z wycięciem na mały wkrętak.

Jest tam też taki amortyzatorek przepustnicy ...też moze powodować nie domykanie przepustnicy.

Podciśnienia na filtrze są okey... obadaj podciśnienia przy przepustnicy..po odkręceniu gumowej rury ssaąej będzie je dobrze widać.... cienki wężyk i grubszy idący głębiej pod przepustnicę...czy sa na swoich miejscach.

Na zdjęciu widać linkę gazu..czy nie jest ona czasem zbyt mocno napięta?

Odsłoniety fragment metalowej linki powinie być delikatnie luźny.

Edytowane przez lebow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Linka gazu ma delikatny luz, nieduży ale ma, raczej nie jest winą podwyższonych obrotów. Podciśnienia wszystkie na miejscu przewody też całe (sprawdzone dużo wcześniej). Jutro zostało mi po regulować samą przepustnice. Na początek na ciepłym silniku będę wykręcać śrubę do ustawiania przepustnicy aż osiągnę te upragnione 850 rpm. Jeżeli regulacja śruby i zderzaka nic nie pomoże to będę chyba wyciągał przepustnice i wyczyszczę ją a przy okazji krokowca w benzynę ekstrakcyjną na kilka godzin wsadzę (był już raz czyszczony ale tylko wd40). Po wyciągnięciu przepustnicy jest potrzebna adaptacja(odłączenie czujnika temp następnie wyłączenie, ostygnięcie podłączenie czujnika i zagrzanie silnika do temp roboczej)??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Po wyciągnięciu przepustnicy jest potrzebna adaptacja(odłączenie czujnika temp następnie wyłączenie, ostygnięcie podłączenie czujnika i zagrzanie silnika do temp roboczej)??

Teoretycznie nic nie powinno sie zmienić, żadna adaptacja nie jest potrzebna.

Przepustnicę wyreguluj na zgaszonym silniku-te dwa pełne obroty śrubą po pełnym zamknieciu przepustnicy-nastepnie odpal silnik na zdjętym czujniku temp. i przegazuj do ponad trzech tys. Silnik może mieć opory z wejsciem na wysokie obroty ( tak sie zdarza ) kolejne odpalenie na cały czas zdjętym czujniku zlikwiduje ten problem....po przegazówce zgaś silnik, podłącz czujnik i odpal...sterownik powinien sie zaadaptować i będzie robił wszystko aby zejść do odpowiednich obrotów...zagrzanie silnika do 80-90 stopni jest wskazane.

W jakim stanie jest waż gumowy od przewietrzania skrzyni korbowej?

Jeśli są na nim tułste ślady to byc może jest nieszczelny i łapie lewe powietrze..jesli jest suchy to wszystko w porządku...warto też zainteresowac sie napięciami czujnika przepustnicy i przepływomierza...wartości pewnie już znasz.

Jeśli masz "sam naprawiam" WKiŁ to jest w nim trochę opisane jak sie "niby" ustawia wolne obroty w 2E.

Przedmuchanie wężyków od podcisnień powinno wystarczyc, nic wiecej w przepustnicy się nie powinno "przytkać"...krokowy jesli nie jest perfidnie zawalony nagarem to na pewno działa prawidłowo.

Edytowane przez lebow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o "adptację" to w digifancie nie ma czegoś takiego jak adaptacja przepustnicy. Cały ten bajer z odpięciem czujnika temp i przegazowce to nic innego jak KASOWANIE NASTAW WYUCZONYCH I WPROWADZENIE FABRYCZNYCH WYPRZEDZENIA ZAPŁONU. Jak wiemy, digifant ma bardzo dziwnie rozwiązane wyprzedzenie zapłonu, co za tym idzie, głownym czynnikiem a w zasadzie czujnikiem na wyprzedzenie zapłonu ma TPS. Każdorazowe demontowanie przepustnicy i jej czyszczenie zmienia kąt pełnego zamknięcia przepustnicy tym samym wyprzedzenie zapłonu może być większe lub mniejsze od wymaganego. Jak będzie za duże do digi wykryje spalanie stukowe i opóźni zapłon o ok 10 stopni (auto nie osiągnie pełnej mocy przy niskich obrotach, przy ok 3000 obr, digi zacznie spowrotem przyspieszać zapłon ale tu już mamy stratę że do tych 3000 mamy zapłon opóźniony o ok 10 stopni) lub też jak zapłon jest za późny to digi nie da rady go przyspieszyć, ze względu na to że platynki w aparacie zapłonowym mają jak dobrze pamiętam tylko 14stopni plus szerokość palca ok 22 stopni. Z jednej storny ograniczenie elektroniczne, z drugiej czysto fizyczne. Digifant, steruje wolnymi obrotami także poprzez zwiększe wyprzedzenia zapłonu. Załączając klime, dochdzi do kilku bajerów. Otóż, uchyla się grzybek zaworu wolnych obrotów (pot. krokowy) ale także kąt wyprzedzenia zapłonu zwiększa sie o ok 2-3 stopnie. Tak samo się dzieje jak digi "zobaczy" spadek obrotów silnika podczas np kręcenia kierownicą (wspomaganie), także przyspieszy zapłon o 2-3 stopnie. Ja teraz nie pamiętam dokładnych danych, ale zapłon na wolnych strasznie jest nie stabilny, natomiast obroty są jak przyklejone. Przy załączonej klimie jak dobrze pamiętam dochodzi nawet do 20 stopni. Przy depnięciu w pedał gazu (ruszamy) zapłon się zmniejsza, ale po ok pol sekundy wzrasta chyba do 36 stopni. Digi cały czaas monitoruje wyprzedzenie, starając się maxymalnie zwiększać kąt zapłonu, ale po iluś tam razach, "zapamiętję" żę np przyspieszając zapłon o 20 stopni dochodzi do stukowegi i "wie" że już nie może tak robić. Odpinając czujnik niebieski kasujemy tak jakby tą pamięć - to tak na chłopa rozum. Na teraz nie potwierdze na 100 procent WARTOŚCI LICZBOWYCH ale mniej więcej tak to wygląda. Wszystko sprawdzane oscyloskopem.

Edytowane przez bobasspr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj już trochę powalczyłem z nim i niestety nic nie wywalczyłem... Na początek zrobiłem to po swojemu: Odpaliłem go dałem się nagrzać a następnie trochę gazu i myk odłączam krokowca obroty stoją koło 950-980 no i powoli luzuje śrubę przepustnicy obroty zbiłem do pierwszej kreski podłączyłem krokowca i ku mojemu zdziwieniu obroty się ustabilizowały.

 

Link do foto:

http://zapodaj.net/f312d9513b234.jpg.html

 

Ale było jedno ale... Po odpaleniu obroty wskakiwały na 1500 ale po chwili spadały do 1100 (ssanie) a po 5-8 s do tej wartości jak na zdjęciu. Myślę sobie coś jest nie tak i zrobiłem tak jak napisał mi kolega Włodek, 2 pełne obroty przepustnicą i kasacja nastawów i niestety wróciło do 980 rpm i od tamtego czasu mój sposób też nic nie daje stoi na tych magicznych 980 rpm i ani w tą ani w tą...:dupablada: Pomyślałem sprawdzę jakie ma obroty na takim ustawieniu i przygazówka odłączenie krokowca spadek do 850 a następnie 980rpm... ręce opadają wykręcając śrube regulacji przepustnicy ładnie reaguje i obniża obroty bez krokowca... Podłącze krokowca nawet jak zamknę przepustnice całkowicie i śrube na przepustnicy to teraz mam 980. Ale zrobiłem znów tak jak radził Włodek (kasacja nastawów) no i zobaczę... idę jeszcze może napięcia zaraz po mierze na TPS-ie i przepływce, a w tygodniu podskocze do kumpla na komputer może któryś czujnik jest padnięty i digi ustawia to tak jak ustawia... Nie wiem czy to jest istotne ale passat ma dołożoną klime diavi czy jakoś tak... może tam coś jest w elektryce na mieszane żeby trzymał 980 rpm... bo w lipcu nabiłem klime zeby sprawdzic gdzie dziury są (kupiłem zimą i nie wiedziałem że nic nie ma w układzie) to po włączeniu sprężarki obroty minimalnie spadały... Może to jest jakoś tam coś na mieszane w instalacji, że dygi trzyma te 980 żeby po załączeniu silnik nie zdechł? Bo z tego co sie interesowałem jeżeli instalacja jest dokładana to chyba silnik po załączeniu automatycznie nie podnosi obrotów... Ale też to by było dziwne bo z tego co napisał kolega wyżej to wynika że jak obroty spadają to digi zmienia zapłon podnosząc obroty. Czekam na wasze odpowiedzi.

Pozdrawiam, Michał

 

 

Znalazłem jescze takie cudo w "Procedury silnik typ 2e":

"Wstępne ustawienie przepustnicy powinno być wg producenta

 

- jeśli jednak zostało w jakiś sposób zmienione /nieumyślnie / należy wyregulować w niżej opisany sposób:

- zapewnić swobodny luz na lince pedału gazu / przyspieszacza/

- wykręcić nieco do tyłu śrubę zderzakową 1 o którą opiera się dźwignia przepustnicy obrócić przepustnicą / dodać gazu/ i puścić gwałtownie zwracając uwagę na to czy oparła się o w/w śrubę

- upewnić się że przepustnica opiera się o śrubę zderzakową 1 i jest zamknięta

- jeśli przepustnica jest zamknięta a występuje luz pomiędzy dźwignią przepustnicy a śrubą, skasować luz

- upewnić się że kasowanie luzu nie spowodowało uchylenia przepustnicy

- wkręcić śrubę regulacyjną o 1800 / pół obrotu /

- uruchomić silnik

- wyregulować prędkość obrotową czujnikiem TP / potencjometr kąta otwarcia przepustnicy /

- sprawdzić wyregulowanie"

 

 

Pisze tu żeby zderzak o pół obrotu wkręcic a nie tak jak pisałeś Włodku o dwa... Idę spróbuje jeszcze tylko te pół obrotu wykręcić a przy okazji multimetr w ręke i pomiary.

Edytowane przez kobuzzz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miernik pokazał że: TPS jak nówka przepustnica zamknieta 0.74 V w miare uchylania stopniowo bez żadnych skoków podnosi do 5 V. Opór na krokowcu to 7 omów zostało mi jeszcze zbadać przepływke tylko najpierw musze znaleźć dane do niej.

 

Przepływka: 16 stopni celcjusza 2250 omów i rośnie delikatnie w miare stygnięcia obudowy. Zostało mi jeszcze zmierzyć czujnik temp i lambde... ale to dopiero po robocie. Jak wszystkie czujki będą sprawne postaram się na noc wpierniczyc krokowca w benzyne ekstrakcyjną i może gumowe przewody podcisnien wymienie. Ma ktoś jakieś wytyczne jaki przewód ma to być żebym zaszedł do sklepu i kawa na ławe potrzebuje takie i takie cudo.

Edytowane przez kobuzzz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności