Uwaga! Uwaga! WYLUDZAJA SAMOCHODY!

[blezor]

Wielkie ostrzezenie dla takich jak ja czyli sprzedajacych swoj samochod poprzez naklejona kartke na szybie i ogloszeniu w necie: dostalem sms z tel bez numery po angielsku z zapytaniem czy samochod jest na sprzedaz, wiec odpisalem ze tak, dostalem drugiego bardzo milo napisanego ze ktos go chce kupic i zabrac do szkocji (?!?!), podal mi jakis angielski adres, numer banku i swoje dane i czeka na moja decyzje czy nadal chce sprzedac auto. Sprawdzilem w necie jak wyglada ta osoba na facebuku i tam sie dowiedzialem ze ta wlasnie osoba wyludza samochody, tzn kupuje dokonuje niby przelewow ale tak naprawde to kasy nie mamy i auta tez nie, wiec wielka uwaga dla sprzedajacych. Oto dane tej osoby: Niculai Jakob Stefan, [email protected], 28 Nethergate, Dundee, Scotland, DD1 4 HN. Uwaga na ta osobe, i esemesy ze ktos widzial auto i chce kupic. Do sprawdzenia ta osoba i info o jej dokonaniach na wspomnianym portalu. Pozdrawiam i badzcie czujni.

[tequila1980]

Sam to przerabiałem podczas sprzedaży poprzedniego auta,tyle że moje ogłoszenie było na kilku platformach ogłoszeniowych. Napisał do mnie jakiś "marynarz" co to niby jest na bermudach i nie może osobiście odebrać auta,ale ma zaufanego człowieka ,który wszystko załatwi łącznie z wysyłka auta kontenerowcem..... Poczytałem troszkę w sieci i utwierdziłem się w przekonaniu że to jedna wielka ściema.... A auto znalazło nowego właściciela w kraju... Tak więc jak kolega napisał uważajcie na takie zagrania!

[Viland]

Moja koleżanka z pracy również jest w trakcie sprzedaży auta. Ogłoszenie wisi na najpopularniejszych polskich portalach aukcyjnych. W zeszłym tygodniu otrzymała przemiłego maila od klienta z Anglii. Chciał kupić auto, oferował przelew i odbiór osobisty. Oczywiście osoba ta okazała się być oszustem, jaki normalny mieszkaniec wysp kupi auto w Polsce? Rozumiem gdyby sprzedawane auto było jakimś klasykiem jednym z 100, ale nie zwykłe auto

Uważajcie na takich, bo z tego co wyczytałem w necie to sporo ludzi zostało bez auta i kasy.

[Gość sebp75]

to jest nic z tymi sms-ami. ja juz nawet dwa razy, przy dwoch roznych autach, czeki dostalem na jakies £7500.00 , co auto bylo warte moze £1200.00 !!! gosc pisal maila, sms-y ze mam wziasc czek, isc do banku, wplacic i jak przejdzie kasa to sie odezwac i on wysle lawete i zabierze auto, a ja mam oddac roznice w kasie kierowcy lawety czyli jakies £6000.00 w plecy. sprawdzilem czek w necie, byla nazwa firmy na nim, okazalo sie ze firma istnieje, ale nic nie wiem o kupnie auta ani jakims czeku, poszlem do banku i oddalem im ten czek i oni sie tym dalej zajeli!! no trzeba powiedziec, ze ludzie na swiecie maja iscie ulanska fantazje tylko , ze takie numery z Polakami nie przechodza, bo przeciez my wymyslelismy wszystkie te triki :danek

[tomnik]

http://forum.vw-passat.pl/threads/71204-ODRADZAM-transakcje-z-Nigeryjczykami-na-Allegro

http://forum.vw-passat.pl/threads/112746-Odrdzam-John-Stuart