Skocz do zawartości
druidionin

2E, Wyciek na bloku...

Rekomendowane odpowiedzi

Koledzy pomóżcie bo już nie mam siły z tym badziewiem...

Od kiedy mam passka ciągle na bloku mam jakiś wyciek. Nie wiem czy to płyn czy to olej. Wymieniłem już ze 3 króćce wodne(te z czujnikami) a w zeszłym tygodniu uszczelniłem dodatkowo silikonem ale nadal bez efektów.

Pozwoliłem sobie zaznaczyć miejsce wycieku na jakiejś fotce z internetu bo nie mam chwilowo dostępu do aparatu.

silnikv.th.jpg

 

Może ktoś z Was się z tym spotkał i będzie w stanie podpowiedzieć skąd to leci i jak uszczelnić? Oby to nie uszczelka pod głowicą...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój pocił się na środkowym kanale wodnym i niestety skończyło się wymianą uszczelki pod głowicą. Tyle tylko że ja miałem 1.8 RP

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[ATTACH=CONFIG]69427[/ATTACH]

Mój pocił się na środkowym kanale wodnym (Oznaczone strzałkami) i niestety skończyło się wymianą uszczelki pod głowicą. Tyle tylko że ja miałem 1.8 RP

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie to tak wygląda jakby to było na króćcu wodnym bo mokro się pod nim zaczyna ale wymieniłem już 2 razy i ostatnio podkleiłem dodatkowo sporą ilością silikonu i efekt taki, że dalej leci, tylko jakby więcej ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę kolego, że nie obejdzie się bez robienia uszczelki pod głowicą. Ja właśnie tydzień temu to robiłem, planowanie, wymiana gumek oraz docieranie zaworów i do dziś mam spokój a przy okazji strasznie rosła mi przez te nieszczelności temp. silnika. obym nie był złym prorokiem ale przygotuj się na najgorsze a może to znak aby zrobić jakiś mały remoncik.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Remont to niestety przerost formy nad treścią... cieknie tak od dwóch lat więc może jeszcze trochę wytrzyma...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy to płyn czy to olej

Jak nie idzie rozpoznac to bankowo uszczelka, spod króćca jak cieknie płyn to zostawia biały suchy osad.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Remont to niestety przerost formy nad treścią... cieknie tak od dwóch lat więc może jeszcze trochę wytrzyma...

jak nie stracił na mocy, oleju nie bierze to nie ma się czym martwić.. a że tam troszkę płynu ubywa...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jak nie idzie rozpoznac to bankowo uszczelka, spod króćca jak cieknie płyn to zostawia biały suchy osad.

to wygląda bardziej na coś tłustego... Myślałem, że może spod odmy pluje...

Płynu trochę ucieka ale to z pompy i chyba nagrzewnica trochę puszcza...

Oleju jak na wiek i przebieg uważam, że w normie :)

 

Swoją drogą, da się znaleźć jakoś miejsce wycieku? Np. mydliny lub tester szczelności?

Edytowane przez druidionin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Swoją drogą, da się znaleźć jakoś miejsce wycieku?

Musisz dobrze wypucować silnik, sodą kaustyczną byłoby najlepiej bo powierzchnia będzie sucha na wiór...i dopiero obserwować ...miejsc może być wiele...zbyt duży obszar zaznaczyłeś....ciec może już z samej uszczelki pod klawiaturą.... wyjście odmy ze skrzynki korbowej...pękniety wąż gumowy odmy...obudowa filtra..czujnik ciśnienia leju..może zbyt wiele ale jak cały blok jest w oleju to trudno tak od razu coś więcej powiedzieć...

Sama uszczelka pod głowicą mogła juz psiesiąknąć olejem i delikatnie poci cały silnik...jest to delikatny ubytek ale brudzić będzie cały czas.

Miałem podobnie w innym aucie niczego nie ubywało , płyn nie był tłusty ,świece suche a blok non stop usmarkany...nowa uszczelka pod głowicę i problem znikł.

Soda, pędzelek i czyszczenie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A gdzie taką sodę dostanę?

Uszczelka pod klawiaturą odpada, bo tydzień temu wymieniłem na nową... Właśnie zastanawia mnie te mocowanie odmy... Jest demontowalne?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z sodą bym nie szalał, wystarczy Akra do mycia silników i myjka ciśnieniowa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tyle, że ja już raz myłem silnik żeby zobaczyć skąd to leci i nie udało mi się nic dostrzec... A za dzień czy dwa znów mokro było... Przydałoby się coś co reagowałoby z płynem lub olejem żeby widać było skąd... Ewentualnie oś jak tester szczelności do lgp, pieniący się gdy jest nieszczelność ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz wyeliminować płyn chłodniczy to go po prostu spróbuj :D Będzie słodki w smaku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spróbowałbym gdyby było jak :D Bo to mieszanka czegoś tłustego z kurzem i błotem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeśli cieknie Ci z pod tego króćca co są czujniki to najprawdopodobniej uszczelka pod głowicą bo u mojego ojca w seacie toledo a som tam te same silniki co w passacie było to samo nie mogliśmy sobie poradzić z wyciekami z pod niego silikon uszczelki itp ale i tak jak sie rozgrzał zaczynało sie pocić po wymianie uszczelki pod głowicą problemu niema. Tak myślimy że jak uszczelka pod głowicą była walnieto to musiło sie jakoś zwiekrza ciśnienie w tym miejscu a że to tworzywo to żadne uszczelnienie nie pomagało. a powieć czy weże od wody po rozgrzaniu masz twarde?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a powieć czy weże od wody po rozgrzaniu masz twarde?

No właśnie nie, miękkie, oleju w płynie nie ma, płynu w oleju również... Tylko trochę ich ubywa ;)

Zapala od strzała, chodzi dobrze, przyspiesza też dobrze... Jakiś większych odchyłek od normy nie ma... Spalanie też jest niezłe...

 

---------- Post added at 17:12 ---------- Previous post was at 17:04 ----------

 

Musze pomierzyć ciśnienia na cylindrach by stwierdzić czy jest sens wymiany uszczelki...

Jak się koszta kształtują przy wymianie uszczelki? Bo moja buda już 12 raz okrąża ziemię po równiku ;P I już mocno pracuje, więc tylko czekam aż się złamie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Musze pomierzyć ciśnienia na cylindrach by stwierdzić czy jest sens wymiany uszczelki...

Jak się koszta kształtują przy wymianie uszczelki? Bo moja buda już 12 raz okrąża ziemię po równiku ;P I już mocno pracuje, więc tylko czekam aż się złamie

 

koszt z tego co pamiętam to 100zł uszczelka + planowanie głowicy i wymiana uszczelniaczy też około 100zł bo rozbieraliśmy i składaliśmy robiliśmy sami

 

powiem Ci jakie objawy dokładnie były u ojca oleju nie ubywało specjalnie mocno jak na wtedy 17 letni silnik od wymiany do wymiany można było spokojnie jeździć bez dolewki ale za to ubywał dość mocno płyn chłodniczy 1 walił z króćca 2 trochę woda szła z wydechu szedł normalnie nie było czuć spadku mocy zapalał od kopa i palił bez zmian wymieniliśmy uszczelkę tylko dlatego że w porównaniu z wtedy moim 2.0 16v dokładnie 9A i kumpla golfem 1.6 węże były sporo twardsze ale można je było problemowemu ściskać heheheh teraz przed remontem w moim VR6 było o wiele twardsze :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koszta nie są raczej wysokie. Ja jestem świeżo po wymianie upg w moim RP. Za komplet uszczelek do remontu góry zapłaciłem 130zł, jest tam wszystko - uszczelniacze, upg, uszczelka pokrywy, uszczelki kolektorów, simmering wałka, oringi, podkładki miedziane. Obróbka głowicy wyszła mnie 130zł, czyli 50zł planowanie i 80zł docieranie zaworów. Wymieniłem przy okazji olej, płyn chłodniczy. Robiłem sam, więc koszta robocizny odpadają.

Pytałem w innym sklepie o ceny części, to wychodziło podobnie - upg ~50zł, uszczelniacze po 2zł/szt., uszczelka pokrywy 11zł, uszczelki kolektorów po ~10zł. No i jakieś drobnostki po kilka złotych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź czy nie kapie ci spod węża chłodnicy - tego który idzie do króćca który wymieniałeś.

Sprawdzisz to na zimno. Odkręć korek z naczynia wyrównawczego i dmuchnij w zbiornik kompresorem ustawionym na ciśnienie ok 1,5 Atm. Jeśli są wycieki płynu na wężach lub króćcach, będą widoczne jak na dłoni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności