sprzęgiełko alternatora - dwie wersje szerokości ?

[serek]

Witam, przymierzam się do sprawdzenia sprzęgła jednokierunkowego w swoim altku. Mam wersję Boscha 120A (nr na obudowie 028903028) wg katalogów jest tam szerszy pasek na kole pasowym alternatora lub bardziej wysunięty od obudowy altka (dostępne sprzęgła różnią się szerokością). Niestety cena w porównaniu ze sprzęgiełkiem węższym - kosmiczna. To węższe kosztuje ok 150 zł a szersze ponad 250 zł. Da się z tego wybrnąć ?

Edytowane 15 Października 2011 przez serek

[tomlib]

skąd Ty takie ceny wział? ładnie Cie ktoś kroi...

[serek]

jak to skąd, ze strony IC. Mowa oczywiście o INA.

[daroslo]

Te ceny to jakiś kosmos, jakiś czas temu wymieniałem to koło w AFN-ie i kosztowało w sklepie ok.70 zł. Droższy jest klucz do wymiany tego koła!

[serek]

Koledzy, jeżeli piszecie że kosztuje tyle i tyle...podajcie producenta, ew. sklep w którym kupiliście. Też mogę kupić za 70 zł tylko po co mi chiński wynalazek ? Póki co interesuje mnie sprawa zamienności tych sprzęgiełek.

[tomlib]

póki co nie spotkalem sie z chinskimi sprzegielkami... Rouville, INA, SKF... 120zl, 150zl ceny sprzegielek w normalnych sklepach. Hurt 80 i 120... IC nigdy nie był tanim sklepem

[serek]

To może inaczej - jak koledzy czytali wyżej, są dwa rodzaje sprzęgiełek - do starszych i nowszych altków. Ja mam starszy i dlatego ta część jest prawie 100% droższa. Wiem, że za 120 też kupię INA ale ten model przypisany jest do nowszych altków. Pytanie czy kupując tę część ktoś z Was zastanawiał się nad tym ?

[jarek_g60]

różnica jest w wirniku, miałem ten problem audi a3 97r , (klient mówił ze chce go naciągnąć na drogie koło )

wirnik ma chyba miej gwintu ( rozszerza sie i nie da sie dokręcić sprzęgiełka ) a przy próbie niszczysz gwint

[serek]

Jestem po próbie zdjęcia altka. Niestety, poległem. Osławiona lewa śruba która nie wychodzi do końca...nie wyszła do końca :dupablada. W wiskozie nie ma wycięcia na wyjęcie śruby. W związku z tym pomierzyłem na oko szerokość rolki, zauważyłem też że kręcąc sprzęgiełkiem (chyba jest dobre - kręci się tylko w jedną stronę) kolebie się, z tym że nie ma luzu ruszając sprzęgłem, prawdopodobnie łożysko lub krzywo założone sprzęgło. Czy ma ktoś wymiary tych sprzęgiełek ?

 

 

P.S. Chyba sprawa się wyjaśniła - szeroka rolka (sprzęgło) pasuje pod pasek 6PK i ma 5 żeber (6 wcięć na pasek). U mnie po organoleptycznych oględzinach rolka ma tylko 4 żebra a pasek to 5PK. Więc najprawdopodobniej wyjdzie tańsza wersja.

Edytowane 16 Października 2011 przez serek

[smalcerz]

a czy tos moze mi wyjasnic po co to sprzegieko jest stosowane?

[kosiad]

a czy tos moze mi wyjasnic po co to sprzegieko jest stosowane?

Jednokierunkowe sprzęgiełko alternatora służy w silniku spalinowym do odłączania alternatora od wału korbowego, który cec***e się nieregularnym ruchem obrotowym, ponieważ alternator ma najwyższy moment bezwładności w pomocniczym układzie napędu pasowego. Dlatego też alternator jest napędzany wyłącznie składową przyspieszenia ruchu obrotowego wału korbowego.

 

Zalety:

 

Pozytywny wpływ na pomocniczy pasek napędowy zapewnia w rezultacie:

 

* tłumienie drgań paska,

* zmniejszone obciążenie napędu pasowego,

* zmniejszony przesuw napinacza,

* dłuższą żywotność paska,

* zmniejszoną emisję hałasu napędu pasowego,

* większą prędkość alternatora na biegu jałowym,

* zmniejszony poślizg paska i emisję hałasu koła napędzającego alternator przy zmianach biegów.

 

Funkcja odsprzęgania

 

Jednokierunkowe sprzęgiełko alternatora odłącza alternator od wału korbowego, aż do uzyskania prędkości obrotowej ok. 2000 obr./min. Funkcja odłączania sprzęgiełka jednokierunkowego zależy od obciążenia silnika (amplitudy oscylacji skrętnych), bezwładności oraz obciążenia alternatora. Jednokierunkowe koło pasowe odsprzęga także alternator podczas znacznych spadków prędkości obrotowej silnika (przy zmianie biegów)

 

Pozdrawiam

[grzechu]

zdarza sie ze w ic maja czesci nawet o 40zł drozsze!!

[serek]

Dla detalistów, z ulicy to ceny mają zabójcze. Dopiero po rabatach rzędu 30-40% to już jest to, co w sklepach internetowych. Tyle, że to sklep na miejscu i można wybrać, zamienić, dotknąć...

Skoro już wątek ktoś wrzucił na patelnię i odsmażył kotleta to napiszę...dwa razy kupowałem to samo sprzęgiełko i wiecie co ? Oba były fabrycznie spieprzone. Oba marki INA. Dopiero za drugim razem zorientowałem się o co chodzi, jak alternator zaczął wyć po pewnym czasie od wymiany sprzęgła. Wewnętrzna średnica sprzęgła okazała się za mała w stosunku do średnicy wałka altka. Drugie sprzęgło trafiło to tokarza na poprawkę. Pierwsze niestety zostało na starym walku już nie do zdjęcia - tak ścięło materiał na wałku że nie ma możliwości tego zdjąć. Taka to precyzja marki INA.