Skocz do zawartości
wojtix099

Bierze bardzo dużo oleju

Rekomendowane odpowiedzi

pali mi się lampka oleju i pika mimo tego że oleju jest sporo

Częsty problem poruszany na forum a bardzo słabo znany powód .

Najczęstszy to filtr -zmienić na inną markę, rzadziej pompa i czujnik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
przed operacja warto zrobić test kompresji, po zdjęciu wałka i sprężyn zaworów też może się okazać ze zawory latają na lewo i prawo, jak z tym będzie okey to TUTAJ jest wszystko opisane

Oj sam to raczej za to się nie zabiorę, boje się trochę.

Ile może kosztować wymiana uszczelniaczy u mechanika?

 

---------- Post added at 08:57 ---------- Previous post was at 08:50 ----------

 

w mój też lałem prawie tyle oleju co benzyny, wymienione uszczelniacze, zawory, od razu uszczelka, coś tam jeszcze i chyba jakoś od 2 czy 3 lat od wymiany do wymiany oleju 0 dolewek

No to chyba na bank czeka mnie wymiana uszczelniaczy bo pewnie sama zmiana oleju wiele nie pomoże.

 

poszukaj w starych postach, ktoś się kiedyś deklarował, że to zrobi bez zdejmowania

kazio ale gdzieś w okolicach lubelskiego? No bo nie będę jechał autem na drugi koniec polski, żeby ktoś mi wymienił uszczelniacze, szybciej i taniej w okolicy znajdę taką osobę ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tylko maleńkie ALE , Panowie , są uszczelniacze 7mm i 8 mm , gość nawet w katalogu nie mógł znaleźć jakie pasują do mojego , jest to golf III silnik benzyna 1,8 ADZ , są to bliźniacze silniki z ABS i.t.p , ale ADZ ma jedną sprężynę na zawór , nie dwie , więc nie chcąc zostać po rozebraniu klawiatury z ręką w nocniku kupiłem profilaktycznie dwa zestawy 7 i 8 mm , okazało się że ja mam 7 mm

Edytowane przez panda
błąd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
tylko maleńkie ALE , Panowie , są uszczelniacze 7mm i 8 mm , gość nawet w katalogu nie mógł znaleźć jakie pasują do mojego

Można sprawdzić rozmiar uszczelniaczy po numerze silnika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, ja na początek zmienię olej, zobaczymy w jakim stopniu wtedy go będzie brało.

Jeśli będzie go pożerać to zabiorę się za wymianę uszczelniaczy, no i przed tym koniecznie pomiar ciśnienia.

 

Chcę go zalać Mobil-em 10w40, co myślicie o tym oleju? No i o lepkości 10w40 czy jest ok czy innym zalać może?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wątpię żeby zmiana oleju coś pomogła,ja jeździłem swoją B3 na elfie 15W40 i tak mi łykał olej,tak mi koleś nagadał w sklepie z olejami żeby może spróbować zalać go jak dobrze pamiętam to elf 20W50 czy coś takiego,i tak zrobiłem na próbę ;) i co? brał dalej dużo a w zimie ciężko było go odpalić,więc spowrotem powróciłem do 15W40 zmiana gumeczek i zapomniałem co to jest sprawdzanie i dolewanie oleju ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wątpię żeby zmiana oleju coś pomogła,ja jeździłem swoją B3 na elfie 15W40 i tak mi łykał olej,tak mi koleś nagadał w sklepie z olejami żeby może spróbować zalać go jak dobrze pamiętam to elf 20W50 czy coś takiego,i tak zrobiłem na próbę ;) i co? brał dalej dużo a w zimie ciężko było go odpalić,więc spowrotem powróciłem do 15W40 zmiana gumeczek i zapomniałem co to jest sprawdzanie i dolewanie oleju ;)

No okej, ale i tak chcę zmienić i tak :) więc na jaki najlepiej? 10w40 czy 15w40 ?

samochód używany często na krótkie trasy takie 5km w jedną stroną, regularnie przez cały rok.

Edytowane przez wojtix099

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tylko 10w40 i koniec dyskusji bez tłumaczenia.

Hmm no skoro tak mówisz niech tak będzie :dobrze

 

 

Edit:

 

Dzisiaj wymienię olej na Mobil 10w40 i zobaczymy jak będzie silnik sobie z tym radził :) po kilu dniach dam znać wam jak tam będzie, czy go nadal będzie chlał :what

 

Wczoraj kolega mówił mi, że jego ojciec swoje auto zalał Lotosem 10w40 i ciągle dolewać musiał olej. Mówił, że przy jego jeździe to 1l na tydzień wlewał. Problem ten oczywiście pojawił się gdy wymienili olej na tego nieszczęsnego Lotosa :wmorde

No i postanowili ten olej wymienić na Castrol i tak zrobili i od tamtej pory od wymiany do wymiany zero dolewek :zeco

 

 

Edit:

Teraz w silniku jest już nowy wyżej wymieniony olej Mobil 10w40 półsyntetyk, zobaczymy jak będzie z tym olejem :) w ciągu kilku dni dam znać, może nawet jutro bo czeka autko troszkę dłuższa trasa.

Edytowane przez wojtix099
dopiska

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Wojtasinski

Witam mam taki problem z olejem. Jade autem jesli daje mu duze obroty zaczyna piszczeć i mrygac lamkpa od oleju (czasem przestaje ale pozniej z powrotem piszczy) lecz jesli jade spokojnie szybko zmieniam biegi aby nie mial duzych obrotow nie piszczy nic. co moze byc nie tak ? HELP

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam mam taki problem z olejem. Jade autem jesli daje mu duze obroty zaczyna piszczeć i mrygac lamkpa od oleju (czasem przestaje ale pozniej z powrotem piszczy) lecz jesli jade spokojnie szybko zmieniam biegi aby nie mial duzych obrotow nie piszczy nic. co moze byc nie tak ? HELP

Tak jak kolega lebow wyżej napisał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i Panowie już około 500 km na nowym oleju (Mobilu) i jest w porządku :)

Na początku po zmianie przejechałem 2km, troszkę ubyło ale to dlatego, że podczas pracy powchodził w te różne szczeliny itd;) dolałem więc troszkę tak do połowy stanu. Po 50km ubyło tak z 1mm na bagnecie (pewnie jeszcze gdzieś się powłaził) no i teraz utrzymuje się ciągle ten sam poziom :hurra

 

Zobaczymy jak auto zrobi więcej kilometrów ale mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze :)

 

No i odradzam wszystkim olej firmy LOTOS !!! :mad:

Jak takie coś wgl. można dopuszczać do sprzedaży i żeby później ktoś to kupił i paszczaka tym męczył :mur

Edytowane przez wojtix099

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jeżdżę na Lotosie, nic mi nie ubywa z miarki i jestem szczęśliwy że dopuścili go do sprzedaży :-D

Muszę powiedzieć że teoria jakoby Mobil powłaził w szczeliny i dlatego go ubywało jest bardzo ciekawa :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

He no mam taka teorie;)

Może się zle wyraziłem ale chodzi mi o to, że po wymianie oleju podczas pierwszej prac silnika ubedzie go troszkę bo rozprowadzi się po silniku.

Edytowane przez wojtix099

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzymam kciuki żeby to tylko była wina oleju ale przechodziłem przez to samo...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy

Mój Passat B3 2E na zimnym silniku praktycznie nie kopci ale jak już się rozgrzeje np gdy jadę w korku w mieście i cały czas jest wachlowanie biegami i ruszanie to wtedy dosyć intensywnie kopci - momentami za autem jest siwo.

Czy to jest kwalifikacja na uszczelniacze czy raczej na grubszą robotę (pierścienie) ?

Dodam że auto bierze sporo oleju więc dolewam w niego tylko mineralny Selektol bo tani.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej

w moim B4 silnik 1.8T ABS tez znika mi olej (ok. 1l na 2000km) od kilku lat (od poczatku posiadania passata i wczesniej jeszcze 7 lat w Ibizie jezdze na MOBILU 10W40 .Jak wczesniej ktos pisal 20W50 to nie olej na nasze silniki i nasz klimat -to olej do starych silnikow klasycznych aut ujezdzanych tylko latem. Nasze silnili potrzebuja 10W40 i nie inaczej. Sama marka oleju niewiele daje.Gdybyscie wiedzieli co rozlewaja w Rafinerii do butelek i na co jaka nakleje naklejaja... Gdyby silnik byl ok to nic by nie ubywalo.

Wracajac do mojego silnika. Nie kopci w normalnej eksploatacji a jedynie po odpaleniu auta po nocy. Siwa chmurka i zapach spalonego oleju , cos jak w silniku dwusuwowym. Pozniej juz nie kopci ale przy stalej predkosci i rozgrzanym silniku na obrotach 2500 zaczyna sygnalizowac dioda od cisnienia. Trzeba wtedy wysprzeglic i dodac gazu to dioda gasnie ale utrzymanie dalej tych obrotow powoduje powrot objawow. Nie che mi sie wierzyc ze wymiana filtra pomoze poniewaz zawsze kupowalem Filtrona- nie bylo z nim klopotu a wszystko zaczelo sie dziac od momentu brania oleju. Nadnienie ze wszystko zaczelo sie poprostu nagle od jednego dnia. Zaczal kopcic przy starcie, zaczal spadac poziom oleju, migac czasem lampka cisnienia, i zwiekszylo sie spalanie paliwa zarowno PB95 jak i LPG.

 

przepraszam za brak PL znakow ale taki mam komp w pracy

 

pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czy to jest kwalifikacja na uszczelniacze czy raczej na grubszą robotę (pierścienie) ?

raczej grubsza robota. Sprawdź ciśnienie w cylindrach

 

---------- Post added at 07:24 ---------- Previous post was at 07:18 ----------

 

Nie kopci w normalnej eksploatacji a jedynie po odpaleniu auta po nocy

duże prawdopodobieństwo że to tylko uszczelniacze

ale przy stalej predkosci i rozgrzanym silniku na obrotach 2500 zaczyna sygnalizowac dioda od cisnienia.

poczytaj to:

http://www.forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=53363

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
dolewam w niego tylko mineralny Selektol bo tani

Panowie nie oszczędzać na olejach! Bo silnik się nam odwdzięczy taką samą pracą jak i ten olej. Wlejesz mu dobry olej to i silnik będzie dobry ;)

 

Mój Passat B3 2E na zimnym silniku praktycznie nie kopci ale jak już się rozgrzeje np gdy jadę w korku w mieście i cały czas jest wachlowanie biegami i ruszanie to wtedy dosyć intensywnie kopci - momentami za autem jest siwo.

Sprawdź ciśnienie w cylindrach, jeśli będzie prawidłowe to możliwe, że jest to tylko wina uszczelniaczy.

 

 

Nie kopci w normalnej eksploatacji a jedynie po odpaleniu auta po nocy. Siwa chmurka i zapach spalonego oleju , cos jak w silniku dwusuwowym. Pozniej juz nie kopci ale przy stalej predkosci i rozgrzanym silniku na obrotach 2500 zaczyna sygnalizowac dioda od cisnienia. Trzeba wtedy wysprzeglic i dodac gazu to dioda gasnie ale utrzymanie dalej tych obrotow powoduje powrot objawow. Nie che mi sie wierzyc ze wymiana filtra pomoze poniewaz zawsze kupowalem Filtrona- nie bylo z nim klopotu a wszystko zaczelo sie dziac od momentu brania oleju. Nadnienie ze wszystko zaczelo sie poprostu nagle od jednego dnia. Zaczal kopcic przy starcie, zaczal spadac poziom oleju, migac czasem lampka cisnienia, i zwiekszylo sie spalanie paliwa zarowno PB95 jak i LPG.

również sprawdź ciśnienie. Coś mi się wydaje, że już po silniku :| (pierścienie) oczywiście odpukać ale niestety w poprzednim aucie mieliśmy podobne objawy z silnikiem i poszedł niestety na żyletki bo się remontować nie opłacało.

Edytowane przez wojtix099

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz jakbym dolewał Mobila na którym wcześniej jeździł to już bym dawno z torbami poszedł :P bo nigdy nie ma czasu się zająć tymi uszczelniaczami :P

 

A w sprawie ciśnienia

Jakie powinny być prawidłowe wskazania ?

Silnik 2E

235 tys. przebiegu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności