Bimbasz Zgłoś #1 Napisano 18 Lipca 2011 (edytowane) Przy okazji kolejnej modyfikacji mojego VW, powstał plan zamontowania spryskiwaczy reflektorów. Tak więc zabieramy się do pracy. Poniżej lista niezbędnych części do uruchomienia spryskiwaczy. Wypisałem wszystkie które powinny być, ale np. nakrętki czy śrubki nie muszą być oryginalne z VW można zastosować inne zamienniki. Lista części 3C0 955 103 A - spryskiwacz reflektora - lewy 3C0 955 104 A - spryskiwacz reflektora - prawy N 103 546 02 - śrubki 4 szt do przykręcenia spryskiwaczy do zderzaka 1J0 955 665 E - 4 szt króciec kątowy łączący spryskiwacze z wężykiem doprowadzającym wodę 1J0 955 964 F - wąż wodny grubościenny o przekroju fi10, ok 4m (może być inny wąż, z tym że musi mieć odpowiednią średnicę i wytrzymałość) N 903 038 01 - oring o wymiarach 9x1.5 do uszczelnienia połączeń na króćcach 8D0 955 873 - trójnik do rozdzielenia wody na lewy i prawy spryskiwacz 3B7 955 681 - pompa wysokociśnieniowa do spryskiwaczy reflektorów (inna niż do spryskiwaczy szyb) 3C0 955 110 A - nakładka na spryskiwacz prawy (zaślepka otworu spryskiwacza w zderzaku) 3C0 955 109 A - nakładka na spryskiwacz lewy (zaślepka otworu spryskiwacza w zderzaku) 3C0 955 453 Q - zbiornik na wodę, część górna 3C0 955 453 N - zbiornik na wodę, część dolna 3C0 955 489 A - uszczelka łącząca dwa zbiorniki na wodę 431 955 465 A - uszczelka do pompy spryskiwaczy reflektorów zakładana w dolny zbiornik na wodę 443 955 465 - uszczelka do pompy spryskiwaczy szyb zakładana w dolny zbiornik na wodę 7M0 919 382 - uszczelka gumowa do zamocowania czujnika poziomu płynu w zbiorniku 3C0 815 948 - uchwyt metalowy do przykręcenia dolnej części zbiornika na wodę 3C0 955 473 - uchwyt metalowy do przymocowania uchwytu 3C0815948 do podłużnicy prawej N 105 495 03 - śruba 2 szt łącząca dwa uchwyty metalowe N 015 082 13 - nakrętka M6 do przymocowania uchwytu 3C0955473 do podłużnicy N 907 611 02 - nakrętka M8 do przymocowania uchwytu 3C0955473 do podłużnicy N 901 686 04 - blaszka 2 szt z nakrętką M6 do przykręcenia zbiorników 4H0 951 253 A - przekaźnik do sterowania pompką spryskiwaczy reflektorów 443 937 527 - podstawka pod przekaźnik 000 979 212 - pin (przewód) do podłączenia w podstawę przekaźnika 000 979 407 E - pin (przewód) do podłączenia w podstawę przekaźnika 000 979 025 EA - pin (przewód) do podłączenia przewodu do wtyczki D PIN 8 000 979 227 E - pin (przewód) do podłączenia w skrzynce bezpieczników C PIN 35 000 979 225 E - pin (przewód) do podłączenia zasilania wtyczki pompki spryskiwaczy lamp 1J0 973 722 A - wtyczka do podłączenia zasilania do pompki spryskiwaczy reflektorów N 105 212 01 - łącznik do połączenia przewodów zasilania spryskiwaczy N 103 210 02 - śruba 5 szt z łbem sześciokątnym i samozabezpieczeniem 1C0 955 485 - sitko wlewowe - można przełożyć z zbiornika jednokomorowego 1K0 955 455 - zamykanie wlewu - można przełożyć z zbiornika jednokomorowego 357 972 741 A - tulejka gumowa 2 szt do uszczelnienia przewodów we wtyczce do silniczka N 017 131 14 - bezpiecznik 25A do układu zasilania pompki spryskiwaczy reflektorów, skrzynka C poz. 35 - dotyczy to pojazdów od listopada 2006, do listopada 2006 producent przewidział zastosowanie bezpiecznika 30A nie wiem dlaczego ale tak jest. Myślę że śmiało można dać 25A do każdego auta nie zależnie od roku produkcji. Zamontowanie spryskiwaczy wydawało by się sprawą prostą, ale jak by nie było trzeba kupić trochę części. Przede wszystkim musimy posiadać przedni zderzak pod spryskiwacze, bo bez tego ani rusz, nie można też w normalnym zderzaku wyciąć otworów na spryskiwacze, ponieważ w tylnej części zderzaka nie na podstawy spryskiwacza. Passaty które nie mają spryskiwaczy reflektorów posiadają całkowicie inny zbiorniczek płynu niż te z spryskiwaczami - jedno częściowy. Do tego zbiorniczka nie ma możliwości zamontowania dużej pompy która będzie zasilać układ spryskiwaczy. Należy kupić zbiornik dwu komorowy, o większej pojemności, składający się z dwóch części: górnej 3C095545Q i dolnej 3C0955453N w której zamontowane są pompki spryskiwaczy oraz czujnik poziomu płynu. Zbiorniczek można wyszukać np. na allegro, nie jest to większy problem, problemem jest znalezienie na rynku wtórnym specjalnych blach 3C0815948 i 3C0955473 do których montuje się dolną część zbiornika. Po długich poszukiwaniach, nie było innego wyjścia jak kupno w ASO. Przy szukaniu zbiorników uważać należy na to czy posiadają gumową uszczelką 3C0955489A łączącą dwa zbiorniki, przeważnie nigdy jej nie ma w komplecie. W dolny zbiornik zamontowane są też gumowe uszczelki do pompy spryskiwaczy reflektorów 431955465A, pompki spryskiwaczy szyb 443955465 i czujnika poziomu cieczy 7M0919382. W zbiornik ten montujemy też pompę spryskiwaczy lamp 3B7955681, łatwo ją kupić np. na allegro. Z naszego starego zbiornika przekładamy pompkę spryskiwaczy szyb i czujnik poziomu cieczy. Musimy też kupić same spryskiwacze 3C0955103A, 3C0955104A z zaślepkami 3C0955110A, 3C0955109A jak nie było ich wraz ze zderzakiem oraz instalację wodną (węże wraz z końcówkami i trójnikiem). W ASO też najlepiej kupić: - przekaźnik (4H0 951 253 A, dlatego że kosztuję ok. 50zł a na allegro z przesyłką używka jest w tej samej cenie), - podstawę pod przekaźnik (443 937 527, bo nigdzie jej samej się nie dostanie, chyba że będzie się mieć szczęście i kupi się całą wiązkę elektryczną do spryskiwaczy), - zestaw przewodów z pinami, - wtyczkę do pompy spryskiwaczy reflektorów (1J0 973 722 A) Połączenie eklektyczne wykonujemy wg schematu. Przewody od przekaźnika do pompki najlepiej jak będą 2,5mm2 tak jak oznaczone na schemacie (2,5) z tego powodu, że przez pompkę przepływa duży prąd i cienkie przewody grzały by się mocno, a nawet mogłyby się stopić. To by było na tyle teorii, zabieramy się do praktycznej części zadania. Aby przeciągnąć przewód do zasilania pompki przez ścianę grodziową należy wykręcić akumulator i rozebrać osłonę akumulatora składającą się z dwóch części. We wnęce za akumulatorem znajduje się duża gumowa uszczelka przez którą jest włożona cała wiązka przewodów. Volkswagen na tyle sprytnie zaprojektował tą uszczelkę że przygotował miejsce na ewentualne przewody które będą później przekładane. Są to takie 3 wytłoczenia gumy, widoczne na foto. Urywamy jeden âcypelekâ i mamy idealny otwór na przewód 2,5mm2. Przewód mamy już w kabinie. Dalej przewód przekładałem przez zawijaną uszczelkę po lewej stronie przez która idą przewody do silniczka od wycieraczek szyb, a po prawej przez taką samą uszczelkę przewód wchodzi z powrotem do komory silnika. Dalej już idzie razem z wiązką przewodów do zbiorniczka płynu spryskiwaczy. Następnie przewód łączymy z PIN 2 wtyczki pompki reflektorów, a z PIN 1 dajemy do masy na podłużnicy po prawej stronie. Teraz najlepiej zdemontować plastikową górną osłonę nad nogami kierowcy, wyjąć podręczny schowek po lewej stronie kierownicy. Następnie wykręcamy skrzynkę bezpieczników C znajdującą się po lewej stronie deski rozdzielczej. Przykręcona jest na dwie śrubki. Po czym wyciągamy ją na zewnątrz właśnie przez otwór po schowku. Tak aby było łatwiej przeprowadzać następne prace. W gniazdo 35 skrzynki bezpieczników C montujemy PIN 000979227E, aby to zrobić musimy odblokować fioletową zasuwkę pinów. Jest ona zabezpieczona zatrzaskiem plastikowym, można go odgiąć śrubokrętem a potem ten fioletowy plastik przesunąć. Powinien się przemieścić o jakieś 2mm, co zwolni nam blokadę i bez problemu można wtedy zamontować nowy PIN. Zabezpieczenie odbywa się w analogiczny sposób w odwrotnej kolejności. Przekaźnik sterujący spryskiwaczami reflektorów zamontowałem w miejsce 4.2, 4.1 w którym znajduje się w oryginale, tzn, w uchwyt przekaźników znajdujący się za schowkiem podręcznym po lewej stronie kierownicy. Dla wygody i łatwiejszego montażu wyciągnięta zastała specjalna plastikowa ramka w której osadzone są pozostałe przekaźniki. Gniazda przekaźników zamontowane są w ramce na wcisk, bardzo łatwo się je demontuje wciskając z góry i dołu plastikowe zapadki. W podstawę przekaźnika wciskamy PINy 000979407E, 000979212 We wtyczkę D centralnej jednostki elektryki (Bordnetz) która to jest pierwsza z lewej od strony drzwi kierowcy, jak patrzymy od dołu to jest pierwsza z prawej, montujemy PIN 000979025EA. Wtyczkę ta wyciągamy poprzez zwolnienie zabezpieczenia wszystkich wtyczek, przesunąć należy zabezpieczenie w stronę drzwi kierowcy. Teraz bez problemu możemy wyjąć wtyczkę 11 pinową D (brązowa). Aby umieścić PIN w wtyczce, należy wyjąć zabezpieczenie, fioletowy plastik delikatnie na ok. 2mm odginamy małym śrubokrętem od wtyczki. Po czym w gniazdo nr 8 wciskamy PIN 000979025EA. Po połączeniu przewodów tak jak na schemacie elektrycznym możemy uznać że zasilanie elektryczne pompki mamy gotowe. Teraz można rozpocząć pracę przy instalacji wodnej w zderzaku oraz montaż zbiorników na płyn do spryskiwaczy. Demontaż zderzaka przedniego Odkręcamy nadkola, lewe i prawe, ponieważ za nadkolami są schowane dwie nakrętki trzymające zderzak. Na zdjęciu zaznaczone na czerwono. Do odkręcenia tych nakrętek musimy mieć klucz nasadowy 10 osadzony na długim ramieniu, ok. 30cm może być krótsze ale tak długie ramię ułatwi nam odkręcanie. Na końcach zderzaka są wkręcone pionowo w górę śrubki w wspornik plastikowy przymocowany do błotnika â wykręcamy je. Na górze pod maską zderzak jest przykręcony na 8 śrub, torx 20, na dole spoiler zderzaka przykręcony na 8 śrub też na torx 20. Jak ktoś będzie potrzebował dokładniejszy opis jest już zamieszczony w dziele Warsztat Passat B6 Gdy mamy odkręcone już wszystkie śrubki trzymające zderzak przed demontażem należy wyjąć końcówki zderzaka z plastikowych uchwytów przykręconych na dole błotnika. Delikatnie odginamy na zewnątrz uważając aby bez połamania wyszły małe zatrzaski zderzaka z prowadnicy. Gdy mamy uwolnione końcówki prawą i lewą stronę można przystąpić do jego demontażu, najlepiej w dwie osoby. Stojąc przed zderzakiem delikatnie ciągniemy, powinien już bez problemy zejść z mocowań. Do całkowitego zdjęcia zderzaka jest niezbędne rozłączenie głównej wtyczki wiązki przewodów zderzaka. Wtyczka znajduje się w plastikowym uchwycie po lewej stronie na końcu podłużnicy. Dla lepszej pracy oraz bezpieczeństwa aby się nie połamały można zdemontować plastikowe elementy za nadkolem przedstawione na foto. Wyjęcie zbiornika na płyn do spryskiwaczy nie jest operacja prostą ze względu na bardzo utrudniony dostęp, ale nie możliwą do wykonania. Dla lepszej pracy odkręcamy wspornik łączący prawą podłużnicę z błotnikiem, przedstawiony na foto. Wyjęcie zbiornika na płyn do spryskiwaczy nie jest operacja prostą ze względu na bardzo utrudniony dostęp, ale nie możliwą do wykonania. Dla lepszej pracy odkręcamy wspornik łączący prawą podłużnicę z błotnikiem, przedstawiony na foto. Wspornik przykręcony na dwie śrubki torx 25 do błotnika i dwie do podłużnicy, schowane troszeczkę pod zbiorniczkiem. Tylko aby wykręcić te śrubki z podłużnicy musimy odkręcić 3 śrubki które trzymają zbiorniczek na płyn. Jedna koło zbiornika płynu do chłodnicy, druga wkręcona od strony prawego koła, a trzecia schowana pod rurką od układu klimatyzacji wkręcona w podłużnicę. Dostęp do niej trochę utrudniony, najlepiej odkręca się ją kluczem 10 na długim ramieniu oraz jak ktoś ma przedłużkę sprężynową to idealnie do tego się nadaje. Po demontażu wspornika, odkręceniu zbiornika płynu spryskiwaczy, odłączeniu wtyczek od pompki, czujnika poziomu płynu, oraz wężyków od pompki, można przystąpić do wyciągania zbiorniczka. Po wyjęciu doprowadzamy do końca przewód zasilający pompę spryskiwaczy reflektorów. Dla bardziej komfortowej pracy rozłączyłem wszystkie w wtyczki które są na wiązce przewodów biegnącej po prawej stronie komory silnika. Całą wiązkę wyciągnąłem nad błotnik, starą izolację która na końcu wiązki owijała wszystkie przewody usunąłem. Przez czarny gruby peszel przeprowadzony został do końca przewód po czym na nowo zostały przewody zaizolowane â wygląda jak oryginał. Podłączamy pod wtyczkę wg schematu elektrycznego, a drugi przewód z wtyczki przykręcamy do punktu masy znajdującego się na prawej podłużnicy w okolicach śrubki która przykręca zbiorniczek od spryskiwaczy. Montaż nowego dwu częściowego zbiorniczka najlepiej rozpocząć od skręcenia dwóch wsporników do trzymania dolnej części zbiorniczka, ponieważ potem jest problem z montażem. Następnie wsadzamy na swoje miejsce górną część zbiorniczka, troszkę ciężko ale do zrobienia. Po tej operacji przykręcamy wcześniej już przygotowany skręcony wspornik. W prawej podłużnicy przygotowane są już śruby na których osadzimy wspornik. Musimy też przykręcić go śrubą którą przełożymy przez otwór znajdujący się w podłużnicy między otworami przez które są przykręcone śruby mocujące wspornik łączący podłużnicę z błotnikiem. Przykręcenie jest o tyle trudne ponieważ te otwory częściowo są zasłonięte przez już znajdujący się na swoim miejscu górny zbiorniczek do spryskiwaczy. Z tym że zbiornik jest tylko włożony a nie przykręcony co ułatwia manipulowanie nim tak aby każdą z 3 śrub przykręcić. Gdy ta operacja się uda można przykręcić wspornik do błotnika. Następnie połączyć dolny zbiornik z górnym, a dolny zbiornik osadzić w metalowym wsporniku który jeszcze nie jest na stałe przykręcony do podłużnicy. Po udanym osadzeniu zbiornika w uchwycie i poprawnym połączeniu góry z dołem, można przystąpić do przykręcenia już na stałe uchwytu do podłużnicy nakrętkami na kluczyk 10 i 13. Pamiętać należy ze łączyć zbiorniki należy na gumową uszczelkę. Po takim połączeniu, przykręcamy zbiornik górny na 3 śrubki, a dolny 2 (jedną łączymy dwa zbiorniki, a drugą śrubką przykręcamy dolny zbiornik do metalowego uchwytu). Jak uda nam się wszystko ładnie poskręcać, przeciągamy przewody do instalacji elektrycznej, tą całą wiązkę która została wyciągnięta do góry. Z starego zbiorniczka wyjmujemy czujnik poziomu płynu oraz pompkę do spryskiwaczy szyb i montujemy w dolnej części zbiornika. Wszystko montując na uszczelki gumowe (ja wszystkie uszczelki dawałem nowe, aby mieć pewność że żadna stara nie jest skruszała i aby przypadkiem potem nie przeciekała). Zamontować musimy też pompkę do spryskiwaczy lamp do której będzie podłączona instalacja wodna z zderzaka. Przewody układamy tak aby się nie zagięły przewody do spryskiwaczy szyb, mocujemy na opaski. W tym momencie mamy już gotową całą niezbędną instalację wodną jak i elektryczną do podłączenia spryskiwaczy reflektorów. Zostało nam tylko do wykonania przełożenie wszystkich części ze starego zderzaka do nowego, jak i podłączenie w nowym zderzaku spryskiwaczy i węży ciśnieniowych zasilających spryskiwacze. Nie będę ze szczegółami opisywał w jaki sposób przekładać poszczególne elementy z starego zderzaka, ponieważ ta operacja jest prosta do wykonania i każdy powinien sobie z tym poradzić. Jak widać na powyższych zdjęciach każde mocowanie węża do króćca czy trójnika dla pewności wzmacniane zostało metalową opaską, to tak na wszelki wypadek jakby przypadkiem wąż chciał się zsunąć. Lepiej teraz to dobrze zabezpieczyć niż zdejmować cały zderzak do naprawy węża. Pewno nie trzeba by tak robić bo węże ciasno się wciska na króćce ale lepiej dmuchać na zimne. Aby spryskiwacze zaczęły nam działać musimy je zakodować. Centralny Moduł Elektryki (J519), Bajt 1, Bit 1. Można też ustawić dwa parametry spryskiwaczy, opóźnienie oraz czas aktywacji. Ustawiane odpowiednio w Bajt 5 i 6. Nie testowałem jak na razie tych ustawień. Moje spryskiwacze aktywują się co 5 włączenie spryskiwacza na szybę. Zauważyłem też że włączają się za każdym pierwszym włączeniem spryskiwacza szyby. Co najważniejsze spryskiwacze reflektorów aktywują się tylko na zapalonych światłach. Po sprawdzeniu wszystkich połączeń można podłączyć wąż ze zderzaka do zbiorniczka i wykonać test działania. Jeszcze przed przykręceniem zderzaka. Gdy jest wszystko w 100% poprawne możemy skręcać całość. Po kilku dniach pracy efekt wygląda następująco Rozpowszechnianie powyższej instrukcji, jej części, zdjęć, schematów, bez mojej pisemnej zgody jest zabronione i podlega ochronie prawnej. To tak jakby Ktoś wpadł na pomysł czerpania korzyści majątkowych z mojej pracy. . Edytowane 26 Maja 2016 przez Bimbasz aktualizacja Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #2 Napisano 19 Lipca 2011 Szacunek, instrukcja robi wrażenie! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krawcol82 Zgłoś #3 Napisano 19 Lipca 2011 Kawał dobrej roboty i jeszcze lepszy opis Szacuneczek I dzięki za motywację do zbierania gratów pod modyfikację Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #4 Napisano 19 Lipca 2011 tylko by tego nie sprzedawał jak jeden kolega Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bimbasz Zgłoś #5 Napisano 20 Lipca 2011 Szacunek, instrukcja robi wrażenie! Dzięki Kawał dobrej roboty i jeszcze lepszy opisSzacuneczek I dzięki za motywację do zbierania gratów pod modyfikację Starałem się aby instrukcja była dokładna, co by nie było pytań "ale jak to zrobić" Wiem, wiem że zmotywowałem Cię do pracy, czekam na relację. tylko by tego nie sprzedawał jak jeden kolega Ten kolega to sprzedawał nie swoje dzieło, a ja jakby nie było mam pełne prawa autorskie do tej instrukcji wiec sprzedawać jak najbardziej mogę, tylko po co. Jakbym nie chciał się dzielić wiedzą to ta instrukcja w ogóle by nie powstała. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Fedwo Zgłoś #6 Napisano 21 Lipca 2011 Marcin, RESPECT! Gdybym nie miał spryskiwaczy - z pewnością bym je założył. Pełna profesja!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bimbasz Zgłoś #7 Napisano 21 Lipca 2011 Marcin, RESPECT!Gdybym nie miał spryskiwaczy - z pewnością bym je założył. Pełna profesja!!! Dzięki Wojtek, ale Ty spokojnie byś je założył nawet bez mojej instrukcji jak Cię znam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Michal.Enter Zgłoś #8 Napisano 21 Lipca 2011 To co lubie, żadnego DRUCIARSTWA. Wszystko jak fabryka przykazała Robi wrażenie też cena za te wszystkie szpargały Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hsv! Zgłoś #9 Napisano 9 Sierpnia 2011 Wiem że może to trochę trywialne pytanie ale czym się różnią przekaźniki o nr. 645 od 53 ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krawcol82 Zgłoś #10 Napisano 1 Września 2011 (edytowane) Wiem że może to trochę trywialne pytanie ale czym się różnią przekaźniki o nr. 645 od 53 ?? Właśnie, Bimbasz, jaka jest różnica między przekaźnikiem 645 (4H0951253A), a 643 (8K0951253) Numer tego drugiego podesłałem Tobie kiedyś, jak zbierałeś graty do przeróbki. Czy mogę użyć przekaźnika 643 zamiast 645 Ten 643 jest przez ETKE podawany do spryskiwaczy reflektorów. Edytowane 1 Września 2011 przez Krawcol82 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bimbasz Zgłoś #11 Napisano 1 Września 2011 jaka jest różnica między przekaźnikiem 645 (4H0951253A), a 643 (8K0951253) Wydaje mi się iż żadna, ponieważ 8K0951253 został wycofany a zastąpiony w właśnie przekaźnikiem 4H0951253A Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krawcol82 Zgłoś #12 Napisano 1 Września 2011 Wydaje mi się iż żadna, ponieważ 8K0951253 został wycofany a zastąpiony w właśnie przekaźnikiem 4H0951253A Dzięki P.S. Sorki za przekręcenie nick'u-już poprawiłem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TrojkaT Zgłoś #13 Napisano 3 Września 2011 Pełna profeska gratki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bimbasz Zgłoś #14 Napisano 3 Września 2011 Pełna profeska gratki Dzięki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
romeo9999 Zgłoś #15 Napisano 24 Września 2011 zajebiscie zrobione owacje na stojąnco tylko czegos ci Marcinku brakuje, aby był komplet xenon. Znając ciebie od jakiegos czasu to z pewnoscą na tym sie nie skonczy i dopniesz swego PERFECT !!!!! znak jakosci Q Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bimbasz Zgłoś #16 Napisano 24 Września 2011 zajebiscie zrobione owacje na stojąnco Thx, owacje nie muszą być na stojąco, wystarczą na siedząco tylko czegos ci Marcinku brakuje brakuje, ale co zrobić, może kiedyś w niedalekiej przyszłości Znając ciebie od jakiegos czasu to z pewnoscą na tym sie nie skonczy i dopniesz swego Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krawcol82 Zgłoś #17 Napisano 1 Listopada 2011 Rozmawiałem dziś z Bimbaszem nt. spryskiwaczy... Kończę ten projekt, jeszcze tylko przekaźnik muszę wymienić (okazało się, że w ASO sprzedali mi zły przekaźnik)... Ale do rzeczy: Jak będziecie kupować zderzak, to zwróćcie uwagę na mocowanie kierunkowskazów-ku mojemu zaskoczeniu okazało się wczoraj, że są dwie wersje zderzaków-różniące się mocowaniem kierunkowskazów i przetłoczeniami między kierunkowskazami a grillem. U mnie te przetłoczenia stanowiły osobny element, który można wypiąć ze zderzaka (tak, jak na fotkach u Bimbasza), natomiast zderzak pod spryski, który kupiłem miał te przetłoczenia niezdejmowalne-od razu z jednej masy zrobione z całym zderzakiem. Kierunkowskazy-u mnie były przykręcane, w nowym zderzaku prawdopodobnie były mocowane na zatrzask (nie mam pewności), ale mocowanie od strony grilla było przesunięte o dobry centymetr od mocowania w starym zderzaku, co niestety uniemożliwiło mi zamocowanie kierunkowskazów w klasyczny sposób-jeszcze walczę z tym problemem, ale mam nadzieję, że do jutra uda mi się problem rozwiązać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krawcol82 Zgłoś #18 Napisano 3 Listopada 2011 Wszystko podłączone zgodnie z instrukcją, przekaźnik już właściwy zamontowany, zaznaczony odpowiedni bit w długim kodowaniu, chwila niepewności... No i psik na szybę i reflektory Wszystko działa tak, jak powinno Jedyne co zmieniłem, to czasy spryskiwania reflektorów i czas opóźnienia spryskiwacza. Zaznaczyłem 0,5s spryskiwania i 0,8s opóźnienia. Wcześniej domyślnie miałem zaznaczone odpowiednio 1,3s i 0,2s, co powodowało psikanie reflektorów w zasadzie z każdym razem i hektolitry płynu w strumieniu na reflektory. Gdzieś widziałem opis, że u niektórych spryskiwacze uruchamiają się co 5. cykl... U mnie tak nie jest-u mnie wszystko jest ściśle powiązane z czasami, które podałem wyżej-jak przytrzymam dźwignię powyżej 0,8s to spryskiwacze reflektorów się uruchamiają. Oczywiście wszystko działa podczas włączonych świateł mijania No nic-muszę dokupić płyn do spryskiwacza, bo po testach zaświeciła mi kontrolka i mam mokro w garażu Ogólnie da radę ogarnąć temat w ciągu jednego dnia-u mnie wszystko przeciągnęło się przez nieszczęsne kierunkowskazy (post wyżej) i brak właściwego przekaźnika. Dzięki Bimbasz jeszcze raz za instrukcję i info telefoniczne Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bimbasz Zgłoś #19 Napisano 3 Listopada 2011 tylko czegos ci Marcinku brakuje już nie brakuje Gdzieś widziałem opis, że u niektórych spryskiwacze uruchamiają się co 5. cykl... u mnie właśnie się tak uruchamiają, co piąte uruchomienie spryskiwacza na szybę włączają się spryskiwacze na lampy Dzięki Bimbasz jeszcze raz za instrukcję i info telefoniczne Nie ma problema Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krawcol82 Zgłoś #20 Napisano 28 Stycznia 2012 Ehhh... Trzy miesiące bez kilku dni i prawdopodobnie pompka spryskiwacza powiedziała mi "papa" Przy montażu użyłem pompki, która leżała w garażu od dobrych dwóch lat (wcześniej używana)-no i najpewniej się spaliła Trzy dni temu spryskiwacze działały, a teraz jest przeraźliwa cisza-pompka się nie odzywa. Jeszcze dla pewności VCDS podłączę, ale dopiero jak się cieplej na dworze zrobi-teraz w te mrozy szkoda mi komputer do auta targać. Na wszelki wypadek sprawdzę też kable w komorze silnika-może w te mrozy jakiś dziki zwierz postanowił się ogrzać obok silnika i przy okazji pożywić wysokokalorycznym kablem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach