Skocz do zawartości
Charakterek

Prośba o opinię Clio 1,4 16V (Megane 1,6 16V)

Rekomendowane odpowiedzi

Z lat 2000 - 2002

 

Wszystko - jak się sprawuje silniczek, jakie typowe usterki, czy rdza go nie żre, czy silnik awaryjny, jak z elektryką i drobnymi usterkami.

 

Poproszę, byście napisali jaka opinia do jakiego autka...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rodzice mieli thalie 1.4 2001rok, w sumie po zdaniu prawka 5 lat temu, w wiekszosci ja ja objezdzalem i dbalem o auto, silnik co prawda 8 zaworow, ale po za tym i "doczepiona brzydka d..a" to w sumie clio, a wiec... auto mielismy z salonu przez 7 lat i jedyna awaria, jesli mozna to tak nazwac, to byly zawieszajace sie klocki hamulcowe, 2x tak sie stalo, po okolo roku, ale pozniej to juz spokoj, tylko oleje i raz rozrzad (450zl z pompa wody). Wycszenie auta jak na ta klase, bylo wg mnie bardzo dobre, do 2.5-3 tys z tego co pamietam bylo bardzo cicho, a do 2 tys silnika w ogole nie slychac, autko male, do miasta/na parkingi idealne, spalanie 5,5 litra w trasie, jakosc materialow zostawiala wiele do zyczenia, ale za auto z salonu za 35tys. duzo oczekiwac nie mozna. fotele przednie w miare znosne, niewygodnie sie robilo po 4 godzinach jazdy, z tylu kanapa plaska niewyprofilowana, ale dalo sie wysiedziec. Glupia rzecz- przednie zarowki, nie sa to zwykle H7 tylko specjalne z taka plastykowa wtyczka, na trasie jak sie przepali, to na stacjach zawsze byl problem z kupnem, trzeba bylo w motoryzacyjnym kupic zawsze kilka sztuk na zapas i 30% drozsze od zwyklych zarowek, z rdza problemow przez te 7 lat nie mielismy. Ogolnie na auto zlego slowa powiedziec nie moge, do miasta jak znalazl, a i w trase uda sie mozna w miare komfortowo, silnik 16v napewno zrywniejszy, moze ciut wiecej palic, ale naczytalem sie o nich kiedys, ze sa bezproblemowe i tanie w eksploatacji. Tyle na temat Clio/thalii, a co do Megane, to niech ktos inny wypowie sie.

 

Ps. zapomnialem dodac... z elektryka problemow jako takich nie ma. Jest tylko jedna rzecz czesto zdarzajaca sie w clio/thalii pod fotelem kierowcy idzie kabel od poduszek powietrznych, jak cos pod fotel wpadnie np butelka czy cos, to ten kabelek lekko sie naruszy i zapala sie kontrokla poduszek na desce rozdzielczej, ale wystysrczy reka ten kabel poruszac i problem ten znika

Edytowane przez triku88

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siostra ma już trzy lata megankę 99, czyli juz PHII 1.6 16v sport. Wcześniej było to jej główne autko, teraz jako drugie i zdarza mi się trochę pojeździć nią.

Co mogę powiedziec-jak nie lubię francuzów, tak to autko ma u mnie pozytywną opinię. Kupilismy ją z podejrzeniem UPG i faktycznie chwilę potem zrobiłem uszczelkę i rozrząd. Od tamtej pory nie było żadnej awarii, aż do nie dawna kiedy to trzeba było wymienić przegub-groszowa sprawa, a ze stukającym chyba z ponad pół roku jeździła bo nie było czasu zrobić. Teraz też tłumik tylny jest do wymiany bo już się z każdej strony się rozlatuje. I siłowniki centralnego z tyłu, juz raz na używki wymieniałem i znów działają jak chcą-często bywa, że jest słaby styk na wtyczce. A byłbym zapomniał-czynnik uciekł z klimy-zauważyłem to w tym tygodniu.

Także awaryjność jest jak najbardziej na plus.

Autko dość pojemne w środku (5dr hatchback), bagażnik tez niczego sobie, auto w sam raz dla kobiety, bo skrzynia i silnik są bardzo elastyczne i skręty, na których normalnie redukujemy do 2ki, meganka spokojnie na trójce przejeżdża. Gdy wciśniemy ostrzej gaz, to tez nie jest najgorzej-zbiera się całkiem całkiem-wiadomo, to nie rakieta, ale wystarczy do sprawnego przemieszczania się. Auto bardziej miejskie niz na trasę, z uwagi na to, że powyżej 120km/h robi się w środku dość głośno-bardzo słychac silnik, wyraźnie brakuje 6tego biegu przy tym zestrojeniu skrzyni, bo przy 130 to tam chyba juz 4 tys obr jest o ile dobrze pamiętam. Aczkolwiek zdarzyło się parę razy, że i licznikowe 200 na autostradzie leciałem-raz w nocy spieszyłem sie do Londynu na samolot i całą droge z takimi prędkościami leciałem i meganka zniosła to dzielnie.

Zawieszenie jak to we francuzach bywa, nie jest stworzone do szybkich zakrętów-ma się wrażenie, że auto zaraz wypadnie z drogi przy ostrzejszym pokonywaniu zakrętu. ale nie do tego to auto zostało stworzone.

O spalaniu sie nie wypowiadam, bo nigdy nie sprawdzałem, ale nie jest źle.

Rdza-generalnie jej nie ma. Auto było nie bite, a klimat w jakim mieszkamy nie sprzyja samochodom-ciągła wilgoć połączona z obfitym sypaniem asfaltów zimą i dodatnimi temperaturami obnaża wszelkie słabości zabezpieczenia antykorozyjnego. Jedyne skupiska rdzy jakie widać i pojawiły się nie dawno to tylne ranty błotników od dołu zaczęły puchnąć. Proste do zrobienia, ale jak zwykle brak czasu połączona z drugoplanową rolą tego auta, powoduje, że jest jak jest i pewnie tak zostanie, na szczęście jakoś nie widać, żeby szybko rudej tam przybywało. Jak będziesz miał jeszcze jakieś pytania to służę pomocą.

DSC00892.jpg

DSC00894.jpg

DSC00900.jpg

DSC00897.jpg

DSC00899.jpg

Edytowane przez Patrick

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze dopiszę, że przyjaciele moi sprzedali dwa lata temu samochód i na szybko potrzebowali coś taniego i na szybko pojechałem z nimi oglądać scenica 1.6 16v 2000. Wiadomo karoseria to inna bajka niż megane, ale deska, silnik zawieszenie i właściwości jezdne to jota w jote meganka. Auto kupione za nie duże pieniądze, z założenia miało przetrwać do pierwszego przeglądu, ale wyszło jak wyszło i ciągle nim jeżdżą, przeszedł już dwa przeglądy bez żadnych problemów, do tej pory nie miał jeszcze żadnej awarii. A przyjaciel to chłopak, który nie bardzo w autach obyty jest i jeździ póki sie nie zepsuje. Więc na podstawie tych dwóch egzemplarzy mogę powiedzieć, że to mało kłopotliwe auta.

Mi też zdarzy się tym autem przejechać i wrażenia jak w megance, po za obszerniejszym wnętrzem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siostra poszukuje mieszczucha. Ma około 10 000 stąd pytanie o takie autka. A i automat ma być :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też na początku szukałem automata siostrze, bo sam wiem jaka to fajna sprawa, ale nie znalazłem nic konkretnego wtedy i ta się akurat trafiła. Ale tak jak napisałem wcześniej-to i tak jest prawie jak automat-obojętnie na którym biegu to i tak pojedzie ;) Co mi osobiście też pasuje jak nią jeżdżę, bo będąc już 5ty rok użytkownikiem automata, też mi się nie chce machać bezsensownie lewarem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Z lat 2000 - 2002

 

Wszystko - jak się sprawuje silniczek, jakie typowe usterki, czy rdza go nie żre, czy silnik awaryjny, jak z elektryką i drobnymi usterkami.

 

Poproszę, byście napisali jaka opinia do jakiego autka...

 

Moja narzeczona miała clio, teraz dostała je moja mama w spadku, generalnie nie jest to auto złe. Raz że jest dość miekkie i wygodne, to w środku jest cicho i plastiki nie skrzypią (np. boczki są taką ala plasteliną mocowane oprócz śrub ;) ). Silnik jakoś się trzyma, rdza wychodzi troche na błotnikach (ale tylnich bo przednie z plastiku! hehe) ale szczerze to gorzej było w polówce.

+ zawieszenie trwałe

+ cisza w środku

+ komfort

+ mimo kiepskiego wyglądu materiałów wnętrza, są one dość trwałe i dobrze wyglądaja po latach

 

 

- dziwnie funkcjonująca przekładnia zmiany biegów(ale i tak szukasz automatu)

- częste kłopoty z elektryka (przepalające się kostki w tylnych światłach - efekt dyskoteki)

- szumiące łożyska

- niskie oparcia foteli

- wysokie spalanie jak na 1,4 (8-5/9 litrów)

- psują sie prowadnice szyb elektrycznych

 

 

Jest troche plusów i minusów. Zawsze na miejsce mnie kobieta dowiozła więc jest to atut za, ale z kolei uporczywość ciągle psujących się tych samych rzeczy potrafił obrzydzić ten samochód tak, że już chyba nie kupimy nigdy renówki. Teraz jest ibiza i młoda się cieszy :)

 

 

 

P.S

poszukujcie Yarisa, podobno auto niezawodne, wszyscy mi tak mówią.

Edytowane przez emate

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam opinie triku88

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ma mieć pięcioro drzwi. I chyba w tym przedziale cenowym to najrozsądniejsze. Chyba, że coś w automacie do 10 000 macie? Polo i Golf odpadają. Ze względu na siermięźną stylistykę wnętrza i zakochanie złodziei w tych autach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można by jeszcze dodać o Megance, że oferuje całkiem niezły poziom bezpieczeństwa biernego, biorąc pod uwagę wiek konstrukcji:

http://www.theaa.com/allaboutcars/ncap/ncap_car_results.jsp?make=Renault&model=Megane&year=1999&publicationDate=1999-01-01

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

miałem meganke kombi 2000r 95KM z tym właśnie silnikiem z gazem sekwencją.

rdza go nie żre, komfort spoko, zawieszenie trwale i nie drogie w uzytkowaniu ;]

co do awaryjności to tez nie ma sie do czego przyczepić. filtry oleje w terminie i bedzie latać. ale jak sie cos walnie z powazniejszych rzeczy(np skrzynia :D ) to juz siema.

do tego silnika renault wypuscil 14 rodzaji skrzyni do biegow :] mowie o manualu. i trafic cos z uzywek to juz b. ciezko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiliśmy Clio 1.4 16V półtora roku temu. Żona jeździ do pracy 2x25km codziennie. Samochodzik wypasiony: klima, elektryczne szyby, 98KM i przebieg powyżej 160kkm. Właściwie nie ma problemów. Wymienione łożysko przednie prawe i chyba 2x żarówka H7. Tej zimy nie wiadomo dlaczego korbowód wyszedł bokiem silnika. Rozwaliło tłok i trzeba było wymienić silnik. Trafił się taki sam z przebiegiem ~80kkm i już śmiga. Jeżdżę Paskiem ale czasem też tą małą klijówką. Samochodzik dobry do miasta, zwinny i dobrze się zbierający. Pali ok. 7l/100km. Mógłby mieć trochę lepszy skręt przednich kół, ale przy parkowaniu tyłem daje radę. Ogólnie oceniam pozytywnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Clio 2002r, silnik 1,2 16V, 5-drzwi. Autko z aktualnym przebiegiem 80 000km, jestem drugim właścicielem.

Po pięciu latach producent zaleca wymianę rozrządu, operacja kosztowna bo przy okazji chcą wymieniać pompę wodną.

Eksploatuje auto moja żona i przez ten czas były trzy awarie. Najpierw zdejmowana była głowica bo uciekał płyn chłodzący i mechanik stwierdził uszkodzenie uszczelki. Jak się później okazało przepuszczał króciec przy głowicy i niepotrzebnie wydaliśmy 800zł. Drugi problem pojawił się z odpalaniem, auto nie chciało odpalać. Komputer pokazał uszkodzenie czujnika wału korbowego. Usterkę usunąłem samodzielnie, bez kosztów. Wystarczyło go tylko wyczyścić. Ostania usterka to brak masy na silniczku wycieraczek. Musiałem podprowadzić dodatkową, bo wycieraczki nie chodziły.

 

Pojawiał się również problem z poduszkami, ale trochę WD40 zapuszczone na złączkę pod siedzeniem pasażera sprawę wyjaśniło.

 

Poza tym między wymianami oleju, niestety trzeba robić dolewki.

 

Reszta OK. Korozji nie ma, autko przyjemnie się prowadzi, jedyny minus to brak klimy.

 

Dodam, że ostatnio żona miała wypadek i przymierzaliśmy się sprzedać auto, ale doszliśmy do wniosku że lepiej zrobić i dalej jeździć, pomimo korzystnej oferty kupna.

Edytowane przez slawekm65

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy a co sądzicie o clio z 2002 z silnikiem 1.5DCI coś z nim nie tak bo pełno tego motoru w ogłoszeniach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
z silnikiem 1.5DCI coś z nim nie tak bo pełno tego motoru w ogłoszeniach

 

A z TDI coś nie tak? Bo też go pełno. Po prostu teraz diesla łatwiej sprzedać, to sprowadzają diesle. Proste.

 

Teraz z innej paki. Jaki koszt zagazowania takiego autka? Powiedzmy rzeczy ze średniej półki cenowej.

 

I czy opinie o fatalnych uszczelkach pod głowicę z Megane 1,6 są na wyrost?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja mialem doswiadczenie z laguna z 01 z silnikiem 1.6 16V, wlasciwie tyle samo jezdzila co i stala zepsuta. Kumpel ja mial z 2-3 lata i sprzedal w styczniu za 7 tys bo mial juz jej dosc. Rdza jej nie brala ale co chwile sie cos dzialo z silnikiem. Najczestsza bolaczka byly cewki, padaly srednio co 20 tys ktoras. Do tego czujnik polozenia walu zanim wykrylismy dlaczego auto zle pali to wypilismy nie jedna zgrzewke. Najgorsze jest to ze czujnik byl wymieniany na nowy i dalej to samo dopiero jakas uzywka sie nadala. Auto ogolnie spoko jakby nie te cewki. na sekwencji palilo kolo 8 LPG.

Ale po tym co z nim przeszedlem to nigdy wiecej francuza

 

Edit

I wlasnie tam jeszcze robilismy uszczelke ale to zaraz na poczatku. Sekwencja do tego u gazownika kolo 2-2.4 tys samemu mozna zalozyc za 1200zl

Edytowane przez uszek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jaki koszt zagazowania takiego autka? Powiedzmy rzeczy ze średniej półki cenowej.

 

Jacek, z najtańszych instalacji to KME w cenie 2200zł, BRC jakieś 2600zł, STAG będzie droższy.

Pytanie czy warto zakładać. Autko pali po mieście jakieś 7l/100km benzyny, LPG spali 8l/100km zatem oszczędność to jakieś 15zł/100km, zwrot instalacji (przy cenie 2200zł) po jakieś 15tys km nie licząc dodatkowych kosztów związanych z eksploatacją instalacji gazowej.

Ja w swojej clio nie zakładałem i tego się trzymam, natomiast passata zagazuje.

Jacek, wejdź na dział instalacji gazowych. Tam chłopaki doradzą.

Edytowane przez slawekm65

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A ja mialem doswiadczenie z laguna z 01 z silnikiem 1.6 16V, wlasciwie tyle samo jezdzila co i stala zepsuta. Kumpel ja mial z 2-3 lata i sprzedal w styczniu za 7 tys bo mial juz jej dosc. Rdza jej nie brala ale co chwile sie cos dzialo z silnikiem. Najczestsza bolaczka byly cewki, padaly srednio co 20 tys ktoras. Do tego czujnik polozenia walu zanim wykrylismy dlaczego auto zle pali to wypilismy nie jedna zgrzewke. Najgorsze jest to ze czujnik byl wymieniany na nowy i dalej to samo dopiero jakas uzywka sie nadala. Auto ogolnie spoko jakby nie te cewki. na sekwencji palilo kolo 8 LPG.

Ale po tym co z nim przeszedlem to nigdy wiecej francuza

 

Edit

I wlasnie tam jeszcze robilismy uszczelke ale to zaraz na poczatku. Sekwencja do tego u gazownika kolo 2-2.4 tys samemu mozna zalozyc za 1200zl

 

No widzisz, a u siostry w Megane z silnikiem nigdy problemów nie było i u kumpla w lagunie II z tym samym silnikiem tez zero problemów-ale obydwa bez gazu i tu byc może problem jest.

 

---------- Post added at 19:03 ---------- Previous post was at 19:00 ----------

 

I czy opinie o fatalnych uszczelkach pod głowicę z Megane 1,6 są na wyrost?

Wiesz być może cos w tym jest-nasza miała upg do roboty jak ja kupilismy. Ale kobieta jeździła, a to pewnie nie pomogło. W każdym razie po zrobieniu juz trzy lata jest ok i kilkadziesiąt tysiaków zrobione i problem nie wrócił, więc chyba tak źle nie jest. Uszczelka zrobiona była przy 150 tys km przebiegu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Autko pali po mieście jakieś 7l/100km benzyny, LPG spali 8l/100km zatem oszczędność to jakieś 15zł/100km, zwrot instalacji (przy cenie 2200zł) po jakieś 15tys km nie licząc dodatkowych kosztów związanych z eksploatacją instalacji gazowej.

 

Siostra mieszka 30 km od miejsca pracy. Codziennie dojeżdża. Duże auto na dojazdy (jeżdża we 2 osoby) jest jej zbędne. A że w mieście pracuje, to taki mały pyrtek jest w sam raz. A i szwagier tylko gaz i koniec (kupuje auta tylko zagazowane). Nie wytłumaczysz mu. Więc tak czy siak gaz założą...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jacku posiadam Clio 2 tylko w wersji 1.2 16V 75KM wersja 1.4 16V ma 100km i o niebo lepiej pracuje :)

 

1.2 16V pali po mieście 7,3-7,5l/100km po trasie do 90 koło 5l/100km

 

Clio ma kilka wad:

- elektryka tylnych lamp (upala się masa)

- immobiliser (gnije plecionka masowa i trzeba przy cewce piny pilnikiem potraktować)

- pierścienie ABS lubią gnić

- przy osobach nie małych :P lubi się fotel kierowcy wycierać od wsiadania i wysiadania

- wersja 3D (mechanizm foteli wadliwy)

 

Ogólnie clio to części tanie i naprawdę jest ich dużo. Mimo powszechnej opinii, że to francuz psuje sie mniej od passata :P Do silnika nic nie będziesz dotykał oprócz wymiany filtrów i oleju.

 

1.4 16V 100KM będzie najlepszym wyborem. Jest to żwawy silnik w tej budzie :) 1.2 16V to lekkie nieporozumienie :(

 

Ogólnie polecam: http://forum.klubclio.pl/

 

Od 2001 fazy 2 łatwość w modyfikacjach :) bez problemu montaż tempomatu, komputera czy innych pierdół :) Sam już trochę pozmieniałem :)

Edytowane przez lukisio

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności