Skocz do zawartości
Gość Grinch

Tryb Awaryjny 1.9 TDI AVF

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Grinch

... Egr na bank jest dobrze podłączony.

Co do logów postaram się je zrobić chociaż jeszcze nie wiem skąd skręcić porządny fejs, Maryo masz racje szkoda życia żeby tak zap..lać ale tu musi wszystko działać inaczej być nie może :bleble

 

PS: Jeżeli nie znajdę fejsa to po świętach jestem u Ciebie :mlask

Edytowane przez Majcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co wy do tego egra ,zaslep egr i bedziesz wiedział czy to on,jest watek nie jeden na ten temat poszukaj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U niego egr i tak nie chodzi to nie musi zaslepiac :) Bardziej sklaniam sie na turbo, tzn patrzac ze ma blad przeladowania turbiny ze tak ujme. To logi by cos wiecej nakreslily czy przeladowuje i w jakim zakresie czy nie. Bo egr nie powinien robic takich rzeczy jak sie dzieje obecnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Grinch

... Mariusz do tablicy eno myk :mlask

PS: Wracając wczoraj od was cały czas pedał w podłodze zmiana biegów w okolicach 3-4 tys i zero not lauffa, nie chce zapeszać ale ...

Czyżby Twoje magiczne ręce sprawiły cud :mlask Chociaż ja w cuda nie wierze :bleble

Prędkość maksymalna 140-150 bo więcej nie było możliwości ze względu na lasy i dzikie zwierzątka.

 

... PS: dzięki za wstępną diagnozę :mlask

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś środa czwartek przewiduje notlauf może wrócić. A dlatego dopiero na tych dniach bo moja cudowna moc nie jest wieczna. Ale narazie notlaufa mieć nie będziesz :)

Dwa to nie ciśnij tak auta, bo swoje przelatane już ma :) Musze lapka podładować i luknąć na te logi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Grinch
Gdzieś środa czwartek przewiduje notlauf może wrócić. A dlatego dopiero na tych dniach bo moja cudowna moc nie jest wieczna. Ale narazie notlaufa mieć nie będziesz

Dwa to nie ciśnij tak auta, bo swoje przelatane już ma Musze lapka podładować i luknąć na te logi

 

... I jak oglądać się już za jakimś fajnym b6 czy jeszcze coś z tego będzie ? :bleble

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Grinch

... No dobra w pełni świadomie mogę napisać iż problem został ogarnięty.

Tak jak przypuszczałem wcześniej rozwiązanie było na wyciągnięcie ręki no ale cuż kto by przypuszczał.

 

A więc po kilku miesiącach walki problem przeładowania cały czas występował.

Po diagnozach komputerowych które nie dawały żadnego rezultatu postanowiłem dać sobie na wstrzymanie.

 

... Powróciłem zaworki n75 i n18 na swoje pierwotne miejsca w których wcześniej auto przeładowywało przy około 160 km/h.

Ku mojemu zdziwieniu auto zaczęło jeździć i brak jakichkolwiek oznak trybów awaryjnych i not lauffa, prędkości 168-180- 190km/h zero jakichkolwiek niespodzianek.

 

... Auto powróciło do sprawnej serii i z tego się niezmiernie cieszę.

... Pozdrawiam Wujek Grinch :wojak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i w koncu co bylo przyczyna?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Grinch

No i w koncu co bylo przyczyna?

 

... hmm dobre pytanie no bo jak wytłumaczyć to że gdy zawór n75 i n18 był na swoim miejscu to passat przeładowywał, wpadał w tryb awaryjny i zaprzyjaźnił się z moim wiecznym wrogiem czyli not lauffem :bleble

 

... Po podmianie zaworków miejscami czyli n75 poszedł na miejsce n18 i odwrotnie passat również wpadał w tryb awaryjny jednak przy wyższych prędkościach rzędu 160 i troszkę ponad km/h. Tak jeździłem przez kilka grubych miesięcy.

Ale że problem nie ustępował postanowiłem przywrócić miejsce zaworków tak jak było w oryginale z myślą zakupu nowego n75, jednak po tej zamianie auto śmiga i mogę teraz napisać że problem został ogarnięty. Jednakże co było przyczyną do tej pory nie mam pojęcia bo przecież podmiana zaworków nic nie dała aż tu nagle jest wszystko ok.

... Żeby nie wpaść w paranoje nie będę dalej drążył tematu bo szkoda zdrowia teraz czas zająć się innymi rzeczami :party

PS: I jako ciekawostkę dodam iż AVF na seryjnych heblach z nowymi tarczkami i klockami jakoś rewelacyjnie nie hamuje z prędkości rzędu 180-190 km/h.

 

... Dobranoc :bleble

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zworki te można regenerować-czyścić jest gdzieś instr na forum ( chwila zabawy ). Ja u siebie robiłem taką regenerację (miałem problemy z N18) i do dnia dzisiejszego zero problemów z zaworkami.

Edytowane przez p@wel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Ja jeszcze nie przerabiałem tego ale tak na wyrost gdzie można w jakim miejscu są te zaworki N75 i N18 i w jaki sposób - czym je wyczyścić?

Kanał potrzebny? Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W moim archiwum znalazłem ten link więc prawdopodobnie z tej instrukcji korzystałem u siebie. Myślę, że tam są wszystkie odpowiedzi na Twoje pytania !

Pozdrawiam

 

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=67926

 

PS Przed regeneracją znajomy mechanik kazał mi go wyrzucić bo "szmelc - działał jakby chciał a nie mógł". Po regeneracji śmiga jak nówka - ponad rok po tym zabiegu i zero problemów :)

Edytowane przez p@wel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem ten sam problem, jak potrzebne było przyspieszenie to przy około 90km/h tryb awaryjny i żegnam, VAG zdiagnozował "sporadyczne zbyt duże ciśnienie doładowania-poza zakresem" czy jkoś podobnie.Diagnoza mechanika (sam kończyłem tą szkołe co on) wymienić n18 i/lub n75 (a może i turbo), ale kilka stów na ulicy nie leży więc wziąłem się najpierw za wężyki podciśnienia. Z mojej praktyki zakładajcie te o rozmiarze 3,5mm a nie 3,2mm (sam próbowalem zakładać te 3,2 ale po kilku wężykach palców nie czułem). Po wymianie wszystkich wężyków auto odżyło i odpukać od 3 miechów spokój, a podał gazu można wcisnąć w podłogę.Wydaje mi się że miałem poluzowane gumowe kolanko na tym zaworze z przodu silnika (n75) i gubił podciśnienie (trzeba było zdjąc osłonę silnika żeby się do dobrać do przewodów przy nim). Zaworów nawet nie tknąłem palcem chociaż planowałem ich rozbiórkę i czyszczenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam mam dokladnie to samo wymieniony N75 +wezyki wymieniony Map wyczyszczone kierownice aż dzwonią grucha trzyma zmienione pompki na AL i autko przeładowywuje juz mi sie kończa pomysły

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
VAG zdiagnozował "sporadyczne zbyt duże ciśnienie doładowania-poza zakresem" czy jkoś podobnie

 

Po wymianie wszystkich wężyków auto odżyło i odpukać od 3 miechów spokój

 

Nie ma takiej możliwości by przyczyną przeładowywania turbo była nieszczelność na wężykach podciśnienia więc jeśli już miałeś problemy z ciśnieniem dawanym przez turbo to tylko z winy niedoładowania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Mam pewien problem z moim paskiem 1.9 110 KM 97r. A problem jest taki ze np jade i nie zalezenie od obrotow i predkosci poprostu przestaje jechac wgl nie ma sily ciagnac dodajac gazu powoli wchodzi na obroty ale nie chce jechac. I jak np wtedy wrzuce luz i go przegazuje to wykreca max 4tys obrotow. A dopiero gdy sie zatrzymam i go przegazuje to tak trzyma go na tych czterech chwile i potem juz normalnie wykreca max. Mianowicie jedyne co mu pomaga na to przycinanie to zatrzymanie sie i przegazowanie wtedy idzie tak jak powinien. Do pracy mam 12 km i czasem objade w ta i spowrotem bez problemu a czasem w jedna strone mecze sie zeby jakos dojechac? Ktos poratuje co to moze byc. Nie chce tak poprostu dawac do jakiegos Janusza ktory bedzie wymienial wszystko pokoleii az w koncu trafi.

  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W moim 1.9 TDI VW golf po odpaleniu silnika całkowicie nie ma mocy. Napewno to nie turbo bo jest mega słaby, na zimnym trudno nawet uzyskac 3 tys obrotów. Natomiast jak się trochę rozgrzeje po uzyskaniu 3100 obrotów silnik ożywa, chodzi normalnie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli miałby ktoś coś podobnego bardzo proszę o porady. Auto ma 28 lat ale silnikowo dotychczas nie było z nim żadnych problemów 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Golf ma przejechane 335 tys km. Elektroniczny zawór sterowania turbina to jest chyba N75 jest ok, przewody podciśnienia też sprawdzałem, silnik nie kopci. Po przegazowaniu powyżej 3100 obrotów, auto chodzi jak pszczółka. Po zgaszeniu znów trzeba przegazowac aby szedł z pełną mocą. Czy może to być niedomaganie pompy wtryskowej? Słyszałem że jest coś takiego jak drugi stopien dawki paliwa w pompie. Tak jakby brakowało mu paliwa nim osiągnie te 3100, powyżej tego się odblokowuje 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności