Skocz do zawartości
norbert2205

Akcja serwisowa 23H9 - Wymia pompowtryskiwaczy piezoelektrycznych Siemens (zamknięta z końcem 2015)

Rekomendowane odpowiedzi

Reklamacja blachy pozytywnie , zostało tylko dograć termin odstawienia auta do VW .

Gdzie będziesz robił? Ja jeszcze swojego paska nie odebrałem po naprawie , a mija drugi tydzień. Ponoć dzisiaj ma być gotowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I ja się umówiłem na 18 października na akcje serwisową. Ciekawe czy coś będą robili, bo u mnie pierwsza pompka padła jeszcze na gwarancji i wymienili mi ją w jakoś na przełomie 2008/2009. Kolejne 3 już na własny koszt (ponad 10k zł) w maju, lipcu i październiku 2010 roku. Zastanawiam się czy to co wkładali jest już poprawione.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@AndrzejZ w twoim przypadku to powinni Ci kase zwrócić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Auto z Francji, wczesniej sie nie lapalem, dzisiaj sprawdzam i juz jest objety akcja. Chyba dolaczaja stopniowo zeby im sie kolejki nie robily w ASO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
@AndrzejZ w twoim przypadku to powinni Ci kase zwrócić

 

Bez szans. Jak mi padł napęd pompy oleju i zabrał ze sobą silnik oraz turbinę korespondowałem trochę z BOK, bo chciałem, żeby partycypowali w kosztach naprawy i jako jeden z argumentów podałem, że serwisowanie auta przez 4 lata pochłonęło 48k zł, między innymi ponad 10k zł na wymianę pompowtryskiwaczy. Odpisali, że odnośnie pompowtryskiwaczy postanowienia koncernu zmieniają się, jednak brak jest możliwości rozliczenia z producentem wstecz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Reklamacja blachy pozytywnie , zostało tylko dograć termin odstawienia auta do VW .

I co będą malować każdy element gdzie jest parch? A jak to wina źle wytrawionej blachy i po jakimś czasie wyjdzie w drugim miejscu?Sam się zastanawiam czy jechać z reklamacją czy jeszcze czekać ,aż bardziej go weźmie i wtedy reklamować.Auto ma dopiero 6 wiosenek a chyba do 10 jest gwarancja na blachę?Poza tym przy ewentualnej odsprzedaży to będzie już auto malowane i co powiesz nowemu nabywcy?I tu niestety jest dylemat co z tym fantem zrobić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mój passat w swojej kadencji miał czterokrotnie wymieniane pompki z czego tylko raz płaciłem w grudniu 2009r. Wczoraj odebrałem samochód od serwisu ZIMNY Łódź. Wymienili mi trzy pompki bo były z końcówkami M i MX. Tak jak pisał maciekmaciek najpierw autko rozkręcają ,patrzą ile jest do wymiany i dopiero zamawiają -oczywiście razem z nową wiązką. Czy zauważyłem jakieś zmiany- przed wymianą na luzie komp wskazywał 0,7-0,9l/h po 0,6l/h.

Co się jeszcze dowiedziałem - jeden gość wybrał się w tym roku na wakacje do Chorwacji i tam padł mu pompowtryskiwacz - oczywiście laweta do serwisu a tam okazało się ,że u nich nie ma "akcji dobrej woli vw" i wymiana na koszt własny - duuuużo drożej niż w RP.

Edytowane przez mgboczna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no ja juz w domku,

i teraz tak, wtrysk jeden co miałem wymieniony przy 108 tys miał końcówke M, wiec wymienili go na continetala i teraz mam 4 sztuki conti z koncówka TX. Co ciekawe wtryski wymienione w ramach akcji serwisowej maja 2 lata gwarancji

te wymionione w ramach dobrej woli nie mają gwarancji, ale jeżeli padna w ciagu dwóch lat, to raczej będzie można się dogadać

 

Tak jak mi powiedzieli to wtryski Conti podobno jeszcze nigdzie nie padły, tak aby musili je reklamować

 

Przy okazji postawilem samochód na blacharni zapytać co z purchlami przy relingach i jednym purchlem na drzwiach

 

- jeżeli auto nie było malowane (chyba ze w ASO w ramach naprawy powłoki lakiernicznej, nie po wypadku)

- purchel jest cały i nie widać na nim ingerencji mechanicznej

 

to w ramach dobrej woli trzeba sie umówić z nimi na pełne przejrzenie auta, zrobią zdjęcia i ew decyzje w czasie kilku dni dotyczące malowania na koszt ASO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Moje tez z Francji i co dalej nic jak na razie tylko dla wybrańców!!!

jozef76 nic prostszego, dzwoń do ASO, żeby Ci auto przepisali na rynek polski i jak przepiszą to wtedy się łapiesz na akcję 23H9.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nad czym tu się zastanawiać, jak powiesz że kupiłeś na alledrogo to na pewno ci nie wymienią. Chyba nie sądzisz że mechanik w serwisie vw sprawdza numer seryjny pompki w fabryce siemensa :)

Nie do końca masz raję ponieważ ja kupiłem w 2009 r. pompowtryskiwacz na All i był w oryginalnym opakowaniu VW. Zamontowali go z adnotacją na rachunku ,że był dostarczony przez klienta w oryginalnym i nie naruszonym opakowaniu. Wczoraj został również wymieniony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Moze to metoda by zainstniec w ich bazach danych???

niestety nie muszą przypisać auto na rynek polski, ja miałem naprawę w ASO jakiś czas temu a i tak musieli mi wczoraj przypisać auto.

 

Oj nie wiem czy tak ochoczo mi to przepisza bo jak byłem i pytałem żeby mi sprawdzili czy sie kwalifikuję na wymianę to sprawdzili i powiedzieli że nie i nic nie wspomnieli że można przepisać na rynek polski żebym się załapał ale bede jeszcze pytał tyle że w ASO ciężko się z nimi rozmawia!

Jestem przekonany, że jak zadzwonisz z prośbą o przepisanie to nie odmówią. Na drugi dzień po przepisaniu zadzwoń, żeby Ci sprawdzili akcję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, nie wiem co stało się w moimi wczorajszymi postami - ale już ich nie ma :kijemgo

 

Byłem dziś na akcji 23H9. Akcja jest przeznaczona dla samochodów z Polski, Włoch i jeszcze jednego kraju. Nie dla samochodów z Niemiec, Belgii, chyba Francji. Jeżeli chodzi o przepisanie na rynek PL to jest możlwość tylko z USA.

 

Trwało to ok. 4,5 godzin, najpierw zdjęli dekiel, sprawdzili literę na wtrysku i okazało się, że do wymiany.

Wymianie uległy 4 wtryski, wiązka, uszczelka dekla, wszystkie śruby.

Odczucia po wymianie? Teraz czuję te 170KM, spalanie niższe o ok. 0,5l/100km, na biegu jałowym nie sprawdzałem. Ale przy wyprzedzaniu banan na twarzy :)

 

Serwis Autorud Rzeszów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość dobryduszek

Dziwne podejście serwisu. Przepisanie samochodu nic nie kosztuje serwis, a za wymianę wtryskiwaczy mają zapłacone, zapewne mniej niż zapłaciłby kowalski, ale przy takiej cenie wtrysków na pewno trochę tych złotówek się nazbiera. Idziesz do serwisu, przez pół godziny obserwujesz doradców i wybierasz tego który wydaje się najbardziej zaangażowany w swoja pracę. Przepisać auto na rynek polski można nie tylko z usa, a z każdego, po przepisaniu akcja obejmuje dany samochód. Nie wymienia się wszystkich wtryskiwaczy a tylko te z końcówką D lub M, jeżeli były już któreś wymieniane na pompki z końcówką T lub S, to takich się nie wymienia, felerne wtryski były montowane w BMA, BKP, BVE, BWV, BMR, BUZ, BMN. Nie wiem jak to jest w pompkami które były regenerowane ( dłubane cewki ). Jak ktoś będzie miał okazję to fajnie jakby się dowiedział jak to faktycznie w takim przypadku wygląda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Byłem dziś na akcji 23H9. Akcja jest przeznaczona dla samochodów z Polski, Włoch i jeszcze jednego kraju. Nie dla samochodów z Niemiec, Belgii, chyba Francji. Jeżeli chodzi o przepisanie na rynek PL to jest możlwość tylko z USA.

 

maciekmaciek piszesz bzdury właśnie wróciłem z ASO w Szczecinie wymieniono pompowtryskiwacze w ramach akcji po tym jak mi przypisali auto na polski rynek a auto jest z BELGII !!! oprócz tego ładnie umyli passaciora nawet w środku i odkurzyli.

Co do kultury jazdy wydaje mi sięże jest lepiej, autko ładniej zapala nie trzęsie, na 100% mniej kopci przy pedale w podłogę i spalanie na postoju 0,4-0,5 l/h wcześniej 0,5-0,6.

 

Mam w związku z powyższym pytanie jak rozmawiać z serwisem odnośnie przepisania pojazdu na polski rynek.

major125 zadzwoń i zapytaj czy Twoje auto figuruje jako auto z rynku polskiego jeśli nie to poproś, żeby go przypisali ja nie miałem z tym żadnych problemów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
maciekmaciek piszesz bzdury właśnie wróciłem z ASO w Szczecinie wymieniono pompowtryskiwacze w ramach akcji po tym jak mi przypisali auto na polski rynek a auto jest z BELGII !!! oprócz tego ładnie umyli passaciora nawet w środku i odkurzyli.

Co do kultury jazdy wydaje mi sięże jest lepiej, autko ładniej zapala nie trzęsie, na 100% mniej kopci przy pedale w podłogę i spalanie na postoju 0,4-0,5 l/h wcześniej 0,5-0,6.

 

 

 

major125 zadzwoń i zapytaj czy Twoje auto figuruje jako auto z rynku polskiego jeśli nie to poproś, żeby go przypisali ja nie miałem z tym żadnych problemów.

 

 

Kolego, może nie bzdury - ale co serwis to obyczaj, ba! Co doradca to obyczaj - dziś u jednego doradcy usługa kodowania kosztowała 160zł a u drugiego -20% od ręki. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie do końca masz raję ponieważ ja kupiłem w 2009 r. pompowtryskiwacz na All i był w oryginalnym opakowaniu VW. Zamontowali go z adnotacją na rachunku ,że był dostarczony przez klienta w oryginalnym i nie naruszonym opakowaniu. Wczoraj został również wymieniony.

 

No i cieszę się że Ci się udało, dla tych którzy mają regenerowany wtrysk mogę opylić zepsuty, został mi jeden.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

AndrzejZ. Potwierdzam, to co napisałeś. Zdarzało się , że wcześniej kiedy jeszcze nie mieli dostępu do bezawaryjnych Continentala, mogli wymieniać na takie same ale nowe. Wiem to z ASO. Lepiej sprawdzić. Znam przypadek wcześniejszej wymiany 2 sztuk w Niemczech, a teraz i tak w Polsce serwis wymienił 4 sztuki w komplecie.

Zauważyliście że pojawiły się reklamy w radio serwisu VW. Wykorzystują okazję, aby podkreślić , jak to dobrze mieć z nimi kontakt i serwisować. Trudno odmówić racji.

Co do przepisania auta na polski rynek. Zależy to jak myślę od dobrej woli pracownika serwisu. Na logikę, zrobienie czegokolwiek w serwisie, powinno z automatu przepisać auto na rynek polski. Ale tak nie jest. Trzeba pewnie wykonać jakieś dodatkowe czynności i tego się już nie robi. Rozwiązania są dwa: albo dzwonić kolejno po wszystkich ASO, może się trafi na uczynnego, albo umówić się na rozmowę w ASO (telefon jest za bardzo bezimienny), a poza tym nie widać fartucha pracownika i nie wiadomo , gdzie dokładnie ma kieszeń :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Rafał a jak dokładnie załatwiłes to przepisanie?

 

Pozdrawiam

 

Trochę podpowiedział mi znajomy z ASO, podwiozłem mu ksero dowodu rejestracyjnego a resztą on się miał zająć. Ale dla pewności trzy dni później zadzwoniłem jeszcze da ASO w Łodzi udając, że coś słyszałem o akcji i miła pani stwierdziła, że na razie się nie łapię na darmową wymianę ale sama zaproponowała, że zajmie się przepisaniem mojego auta na kraj. W tym przypadku podałem tylko kontakt do siebie, nr telefonu i nr rej. Nie wiem kto zadziałał pierwszy ale liczy się efekt. Nadmienię, że parę dni wcześniej dzwoniłem jeszcze do ASO w Zduńskiej Woli i Częstochowie i tam zostałem "olany" z tym tematem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Ja dzwoniłem w sprawie przepisania do ASO w Rybniku i Gliwicach i w obu mi powiedziano że czegoś takiego jak "przepisanie na rynek polski" nie ma.

Piotr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Marek czy Ty się orientujesz czy po VINie można sprawdzić jakie mam wtryski?

 

Czy ktoś wie czy na rynek niemiecki były montowane tylko wtryski z końcówką TX i nie potrzeba ich wymieniać? Czy to po prostu ich ściema i montowali różne a teraz zlewają klientów którzy mają auta na rynek inny niż polski???

 

Nie wiem co mam zrobić ale chyba zacznę robić awanturę...

 

 

jezeli nic nie zmieniałeś w aucie to muszą to wiedzieć, a jak nie wiedza to sciemniają lub są przygłupi,

dla każdego VIN'u mają przypisane wszystkie czesci z jakim auto wyjechalo z fabryki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności