Skocz do zawartości
pszem

walka z wiatrakami, czyli znów o temperaturze

Rekomendowane odpowiedzi

B3 silnik 1.9 D 68KM (chyba 1y)

 

Żeby nie owijać w bawełnę, pokrótce opiszę problem:

Silnik czasami się grzał, czasami się nie grzał, bardzo różnie - zależało od pory roku.

Zostawiałem już kiedyś auto u mechanika w tej sprawie. Powiedział że wiatraki mają dwa biegi. Pierwszy bieg włącza się kiedy temperatura silnika ma około 90 stopni. Drugi bieg, kiedy temperatura ma coś ponad 100, 105-110 stopni.

Wiatraki nie działały i wówczas akurat z zakładu mechanicznego w którym robię zazwyczaj auto zwalniał się elektryk więc nie było osoby która by to zrobiła, więc pokombinowali i zrobili w ten sposób, że działał tylko drugi bieg i włączał się gdy temperatura osiągnęła 90 stopni. To oczywiście przejściowe rozwiązanie i miałem tego świadomość, ale mimo wszystko pozostawiłem to tak jak było, silnik się już nie grzał tak jak wcześniej (110) ale jednocześnie grzał się na tyle, że w zimie było bardzo ciepło w kabinie.

 

Od niedawna jak wiadomo, przyszła wiosna i jest cieplej.

Zbiegło się to z awarią wiatraków.

Stałem w korku w Chorzowie i zagrzało się do 115 stopni, po czym płyn chłodniczy zaczął parować spod maski. Szybko zgasiłem auto i odczekałem aż wystygnie. Do domu wróciłem wieczorem, jak temperatura powietrza była niższa, żeby nie narażać silnika na przegrzanie.

Temperatura była już w porządku, mimo wszystko wiatraki nie włączały się.

Sprawdziłem bezpiecznik. Był wywalony więc wymieniłem go na nowy. Wiatraki nadal nie odpalają jak się silnik zagrzeje.

Dzisiaj jeszcze posiedzę przy tym, ale nie mam zielonego pojęcia o elektryce, wobec czego chciałbym prosić o pomoc.

Wierzę że dla elektryka jest to byle jaka pierdoła. Być może ktoś byłby w stanie opisać mi co mam zrobić aby to zaczęło normalnie działać, postaram się to zrobić sam.

A jeśli nie, to może ktoś mógłby mi pomóc za przysłowiową flaszkę - jestem w stanie dojechać w promieniu 50km od Katowic.

Nie chcę oddawać auta do jakiegokolwiek mechanika, bo wcisną mi kit że trzeba było pół instalacji wymienić i zapłacę kilkaset PLN a auto jest warte może z 1500 zł.

Edytowane przez pszem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zdejmij wtyczkę przy czujniku na chłodnicy, znajdź plus i zmostkuj raz z jednym kablem, raz z drugim. zobacz czy się włączą wentylatory.

włączą się = czujnik do wymiany

nie włączą się = do sprawdzenia przewody, i wentylatory itd...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czujnik włączający wiatraki jest wkręcony w chłodnicę. Jak stoisz przed autem to po prawej stronie. Odepnij wtyczkę od czujnika i zewrzyj kawałkiem druta dwa z trzech pinów. Już nie pamiętam które. Jak chodzą oba biegi to wentylatory są OK i jest czujnik do wymiany. Dwie minuty rooty i szklanka płynu się wyleje.

Ewentualnie sprawdź czy wentylator lekko się kręci. Czasami jak jeden wentylator ma luzy to nie da rady napędzać drugiego. Wtedy zdejmij pasek a wentylatorów i będziesz miał tylko jeden dopóki nie kupisz nowego.

 

Ale długo skrobałem tego posta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Był wywalony więc wymieniłem go na nowy. Wiatraki nadal nie odpalają jak się silnik zagrzeje.

Miałem to samo, wiatrak robił zwarcie i wywalało bezpieczniki i wiatrak nie odpalał wogóle...Pomogło kupno nowego :)

 

P.S sprawdź czy znowu bezpiecznika nie wywaliło...

 

Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kedyś w moim B3 też właczał się dopiero z drugiego biegu, pierwszy ruszał gdy bujłem go ręką (oczywiście przy temp. 90st.).

Wentylator miał duży luz na osi , po wymianie na używke ( bez luzu osiowego-zwracać uwage przy kupnie) było już OK.

 

Może to być też wina czujnika temp. wkręconego w chłodnice.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesteście wielcy!

Oto krótki filmik, gwoli ścisłości:

[ame]http://www.youtube.com/watch?v=_i3tGbglRhU[/ame]

:-D

 

Czyli co? Czujnik do wymiany? A gdzie ten czujnik, gdzie go kupić i jak wymienić? :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ta wtyczka nie była podłączona czy mi się wydaje??

czujnik masz tam, skąd ściągnąłeś wtyczkę, chyba że ona wisiała to ją wepnij. jak stoisz przed autem to po prawej dolnej stronie chłodnicy, w rogu masz czujnik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

była wpięta.

Czyli czujnik to jest element w którym po prostu siedzi wtyczka?

http://allegro.pl/ver-car-121-czujnik-wentylatora-chlodnicy-i1487748544.html

 

Czy w takiej sytuacji powód nie włączania się wentylatorów to na 100% to będzie czujnik, czy jest jakaś inna opcja?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czyli czujnik to jest element w którym po prostu siedzi wtyczka?

tak. jest on wykręcany = czeka Cię spuszczenie płynu..

tylko nie to g***o.. nie Topran. Kup coś droższego i lepszego. Bo niedługo znowu bedziesz zmieniał...

Czy w takiej sytuacji powód nie włączania się wentylatorów to na 100% to będzie czujnik, czy jest jakaś inna opcja?

Skoro na ostro działa to znaczy że czujnik uszkodzony.

 

---------- Post added at 17:11 ---------- Previous post was at 17:05 ----------

 

Tutaj fotografia tej wtyczki z czujnikiem:

http://img405.imageshack.us/img405/4136/dsc03879f.jpg

Tak to było wpięte, jak to znalazłem.

a sprawdź jeszcze czy dobrze siedzi ta wtyczka na czujniku... bo mi to tak dziwnie wygląda...

Czujnik jest spłaszczony po dwóch stronach, czyli nie da się ręcznie?

pewnie trzeba będzie wykręcać kluczem albo francuzem?

nie no ręcznie go nie wykręcisz.

Czy po wykręceniu czujnika wyleje się trochę płynu?

no wyleje się z chłodnicy, więc jakieś naczynko podstaw, sprawdzisz przy okazji czy wymienić cały płyn czy zostawić stary...

A czy jeśli wykręcę go całkiem (żeby sprawdzić numer tej części i kupić zamiennik) to mogę jeździć bez niego, czy wtedy woda wyleje się całkiem?

nie, bo przegrzejesz silnik. bez płynu nie wolno!!

 

 

EDIT: nie usuwaj postów bo potem wychodzi że piszę post pod postem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak wykręcisz, to płyn się wyleje - siedzi w otworze w chłodnicy.

Do wykręcenia potrzebujesz klucz (głowy nie dam jaki, chyba 22)

A w sprawie zakupu zajrzyj tu:

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=42335&page=119

maciejek na pewno znajdzie odpowiedni, bez wykręcania starego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie powinno pójść palcami, ale odpowiedni płaski klucz i odkręcisz bez wysiłku. Po czujnikiem jest uszczelka miedziana bodajże, pamiętaj o nie i nie zgub jej.

Logiczne, że jak wykręcisz czujnik z chłodnicy to zleci prawie cały płyn

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Oto krótki filmik, gwoli ścisłości:

Sprawdziłeś tylko jeden bieg wentylatora. Zewrzyj skrajne piny i zobacz czy działa drugi bieg. Ale czujnik i tak do wymiany.

Do wykręcenia potrzebujesz klucz (głowy nie dam jaki, chyba 22)

M22 to wymiar gwintu czujnika. Więc klucz pewnie 32 ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Sprawdziłeś tylko jeden bieg wentylatora. Zewrzyj skrajne piny i zobacz czy działa drugi bieg.
działa.
Po czujnikiem jest uszczelka miedziana bodajże, pamiętaj o nie i nie zgub jej.

Spod czujnika wycieka nieco płyn chłodniczy, więc zapewne uszczelki nie ma, może ktoś zgubił przy poprzedniej wymianie czujnika?

Ulewa się go mniej więcej tyle:

http://img27.imageshack.us/img27/1745/dsc03887od.jpg

http://img405.imageshack.us/img405/8290/dsc03888w.jpg

Zlokalizowanie wycieku bardzo łatwe - dookoła czujnika jest mokro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
M22 to wymiar gwintu czujnika. Więc klucz pewnie 32

 

Jak tak, to klucz 27 lub 30 :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

30, max 32 .. ;P ale stawiam na 30 ;p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy zakupie nowego czujnika uszczelke bedziesz miał w zestawie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wymiana czujnika nic nie da, jeśli chłodnica jest zimna (padnięty termostat)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak sie kolega spręży przy wymianie to może caly płyn mu nie wyleci:dobrze

a po drugie czujnik mozna wykrecic na postoju, oczywiscie plyn zbierajac do naczynia i sprawdzic podgrzewajac go zapalniczka czy odpiali wiatrak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie da się wymienić ten czujnik bez spuszczania kompotu ;) trzeba tylko szybko działać. Wykręcać lewą, szybko zatknąć prawą ręką i tyle :D Dojście jest spoko, mi wylatywało zwykle na tyle mało, że nie musiałem potem dolewać płynu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesteś szybszy niż Chuck Norris :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności