Dufi Zgłoś #41 Napisano 23 Lutego 2011 No domyśla sie ze taniej tylko ile, aż strach dzwonić do sklepu. mam nadzieje ze coś około 200zł. Bo każda wieksze kwota spowoduje, że zaczne walić głową w ściane. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Qdlik Zgłoś #42 Napisano 23 Lutego 2011 Bo każda wieksze kwota spowoduje, że zaczne walić głową w ściane. jeśli powiedzą Ci więcej to poszukaj na szrocie/złomie tak jak wyżej pisałem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dufi Zgłoś #43 Napisano 23 Lutego 2011 No tka tylko jaka pewnośc ze ta ze złomu pożyje jakiś czas. Zobaczymy jutro. Nerwosol i telefon w łape. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Qdlik Zgłoś #44 Napisano 23 Lutego 2011 No tka tylko jaka pewnośc ze ta ze złomu pożyje jakiś czas. Zobaczymy jutro. Nerwosol i telefon w łape. szukaj z takiego samochodu, w którym nie było gazu = właściciel nie jeździł z pustym bakiem. prawdopodobieństwo będzie większe.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
empire13 Zgłoś #45 Napisano 24 Lutego 2011 Jestem po wymianie. Moja pompa kosztowała 180zł. Jakaś chińska podróbka. Grunt że nowa i z roczną gwarancją. Wiem że lepiej oryginał ale 1600zł do 17letniego passka to przesada. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dufi Zgłoś #46 Napisano 24 Lutego 2011 Zakupiłem pompe też 180zł. Czy musze wiedzeć cos przy podmianie pompy w obudowie? Czy bez problemu wyjmę ją z obudowy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lebow Zgłoś #47 Napisano 24 Lutego 2011 Czy musze wiedzeć cos przy podmianie pompy w obudowie? Niektórym sprawia problem rozebranie plastików obudowy.....ale w końcu każdy daje radę...ważne aby zapamiętać co, gdzie i jak było.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dufi Zgłoś #48 Napisano 24 Lutego 2011 (edytowane) I z tym optymistycznym akcentem ide do garażu walczyć ) Ile trzeba mniej wiecej przekręcić pompe żeby wyszła. Przekręciłem o około 45 stopni, jest lużniejsza ale jakby coś jeszcze ją cos trzymało. a kręcac bardziej w lewo jakby sie zwów klinowała. Sukces udało sie wyjąć i zrobic. W końcu pomogła mi gumowa rękawica, taka jak panie sprzątaczki uzywają. Bo tak to mi sie od beznyny ręka ślizgała po obudowie pompy. Panowi wielkie dzieki za rady i sugestie. Bez waszej pomocy nie dął bym rady zdjagnozowac problemu i naprawić. P.S. Empire ile dałeś u mechaniora za wymianę pompy? Edytowane 24 Lutego 2011 przez Dufi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
empire13 Zgłoś #49 Napisano 24 Lutego 2011 P.S. Empire ile dałeś u mechaniora za wymianę pompy? Znajomy mi to za free zrobił. Ale pytałem mechanika (tego pierwszego - pisałem o nim w 1 poście) i za robociznę kasują 100zł. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dufi Zgłoś #50 Napisano 24 Lutego 2011 Aha tak też podejrzewałem że koło 100 mogą zawołać. Bo mi osobiście za 50zł by sie teog robić nie chciało. Czyli jutro moge sobie kupić porządna flaszkę za zaoszczędzone 100zł. Albo zalać Paska wachą hehehehhe Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jimmiconwey Zgłoś #51 Napisano 10 Marca 2011 ja mam taka pompe z tego modelu na stole i trzeba pamietac ze do numeru pompy dodana jest takze litera ,u mnie 357 906 091 B.Moim zdaniem szybciej znalezc zamiennik po numerze Bosch (0580 453 050) pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość rzmulo Zgłoś #52 Napisano 8 Maja 2011 Witam wszystkich z okazji mojego pierwszego postu. Chciałem odświeżyć trochę temat. Mam problem z niewłączającą się pompką paliwa. Po przekręceniu kluczyka panuje błoga cisza . Pompka sama w sobie jest sprawna. Doszedłem że nie załącza się przekaźnik od pompki (skrajny prawy dolny). Wymiana na nowy nie pomogła. Sprawdziłem, że zwarcie elektromagnesu który jest w środku powoduje uruchomienie pompki. Dodam że są momenty kiedy pompka działa bez problemu. Czasami odpala na benzynie, przełącza z gazu na benzynę bez problemu ale w większości czasu nie działa. Pytania mam takie: Czy jazda na zwartym przekaźniku nie spowoduje jakichś komplikacji bo zauważyłem że lubi się on grzać? Jaka może być przyczyna niedziałania przekaźnika? Zwykła przerwa w obwodzie czy coś poważniejszego? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lebow Zgłoś #53 Napisano 8 Maja 2011 Czasami odpala na benzynie, przełącza z gazu na benzynę bez problemu ale w większości czasu nie działa Zasadnicza kwestia czy LPG rożłacza Ci wtrysk czy pompę paliwa też, oczywiście wystarczy wtrysk , pompa może a nawet powinna pracować cały czas. Ja zacząłbym od kostki stacyjki, sprawdzasz czy pojawia sie zawsze plus na przekaźnik po przekręceniu na zapłon,potem czy bezpiecznik od pompy (na sondę jestten sam) ma dobry styk. Sygnał na pracę pompki podczas kręcenia rozrusznikiem i pracy silnika idzie ze sterownika. Oczywiście przekaźnik ma prawo być ciepły nawet gorący...oczywiście w granicach rozsądku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
yoda2 Zgłoś #54 Napisano 12 Maja 2013 Podłączę się pod temat,otóż dwa dni temu nie mogłem odpalić swojego auta na benzynie kręcę ,kręcę a tu nic nawet nie załapie.Po przełączeniu go na gaz odpaliło od razu,przełączam na benzynę odpaliło puki jeszcze były opary gazu i zgasło.Benzyny w baku prawie zawsze połowa więc o suchej pompce nie ma mowy.Podjechałem na stację zatankować gazu bo już był prawie pusty zbiornik,zatankowałem do pełna gazu przełącznik na benzynę ,przekręcam kluczyk auto odpala .Przełącznik na automat odpalam na benzynie ,przygazuwka ,przełącza się na gaz .Gaszę silnik ,przekręcam kluczyk auto odpala .Co mogło być powodem że nie mogłem go odpalić na benzynie a po chwili wszystko wróciło do normy?Ktoś ma jakieś pomysły,? z góry dziękuję za wszystkie podpowiedzi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #55 Napisano 12 Maja 2013 Pompkę słyszałeś wtedy? Przekaźnik cyknął? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
yoda2 Zgłoś #56 Napisano 13 Maja 2013 Teraz po przekręceniu kluczyka słychać wyraźnie cyknięcie przekaźnika i załączenie pompki ,a czy wtedy też tak było?nie wiem już ,nie zwróciłem uwagi ale coś mi się zdaje że pompki chyba nie było słychać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
empire13 Zgłoś #57 Napisano 20 Stycznia 2014 Co mogło być powodem że nie mogłem go odpalić na benzynie a po chwili wszystko wróciło do normy?Ktoś ma jakieś pomysły,? z góry dziękuję za wszystkie podpowiedzi. Też tak miałem. U mnie to wina pompy. Jak jest zepsuta to czasami tak jest: raz za działy a raz nie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach