ideally Zgłoś #1 Napisano 13 Lutego 2011 Mam oryginalne tarcze z aso (też tam wymieniane jakieś 54tys. km temu). Od razu napiszę, że nie są zjechane nawet w połowie, klocki także wymienione razem z tarczami. O dziwo tak długo jeżdżą i są w świetnym stanie, ale nie o tym mowa... Chodzi o to, że pedał hamulca przy naciśnięciu reaguje agresywniej tak po naciśnięciu 1/4 lub nawet 1/3. Kolega ma golfa IV i tam reakcja jest jak po dotknięciu i auto niemal staję dęba (a ma jakieś zwykłe tanie tarcze i klocki). To samo miałem kiedyś w alfie 156 2.0ts. Naciskało się (a właściwie muskało pedał hamulca) i auto zatrzymywało się błyskawicznie. Ostatnio wymieniem płyn hamulcowy i nic nie dało. Jak nacisnę do końca hamulec raz na parę metrów załączy się abs z lekkim popiskiwaniem, ale hamowanie nie przebiega tak gwałtownie jak z normalnym hamowaniem w tym golfie i alfie. Czy u was w passatach też tak tandetnie hamuje? To chyba nie jest normalne? Może ma coś do tego serwo, nie wiem, nowe tarcze i klocki mam kupić? Naprawdę nie są zużyte. Przy wymianie płynu hamulcowego zapytałem się kiedy mam wymienić, bo aż tyle kilometrów na nich zrobiłem, to powiedzieli, że wyglądają na dość nowe (a wymiana w 2009r. ...). Auto mi nie nurkuje (czasami dłuższa droga hamowania jest spowodowana zużytymi amortyzatorami - mam wymienione sprężyny i amorki na monroe w lipcu zeszłego roku). Co mam zrobić? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #2 Napisano 13 Lutego 2011 Mam oryginalne tarcze z aso (też tam wymieniane jakieś 54tys. km temu). Od razu napiszę, że nie są zjechane nawet w połowie, klocki także wymienione razem z tarczami. O dziwo tak długo jeżdżą i są w świetnym stanie, ale nie o tym mowa... Chodzi o to, że pedał hamulca przy naciśnięciu reaguje agresywniej tak po naciśnięciu 1/4 lub nawet 1/3. Kolega ma golfa IV i tam reakcja jest jak po dotknięciu i auto niemal staję dęba (a ma jakieś zwykłe tanie tarcze i klocki). To samo miałem kiedyś w alfie 156 2.0ts. Naciskało się (a właściwie muskało pedał hamulca) i auto zatrzymywało się błyskawicznie. Ostatnio wymieniem płyn hamulcowy i nic nie dało. Jak nacisnę do końca hamulec raz na parę metrów załączy się abs z lekkim popiskiwaniem, ale hamowanie nie przebiega tak gwałtownie jak z normalnym hamowaniem w tym golfie i alfie. Czy u was w passatach też tak tandetnie hamuje? To chyba nie jest normalne? Może ma coś do tego serwo, nie wiem, nowe tarcze i klocki mam kupić? Naprawdę nie są zużyte. Przy wymianie płynu hamulcowego zapytałem się kiedy mam wymienić, bo aż tyle kilometrów na nich zrobiłem, to powiedzieli, że wyglądają na dość nowe (a wymiana w 2009r. ...). Auto mi nie nurkuje (czasami dłuższa droga hamowania jest spowodowana zużytymi amortyzatorami - mam wymienione sprężyny i amorki na monroe w lipcu zeszłego roku). Co mam zrobić? http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=18296&highlight=miekki+peda%B3http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=72627&highlight=miekki+peda%B3 http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=783&highlight=miekki+peda%B3 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zielonyB5 Zgłoś #3 Napisano 13 Lutego 2011 Duzo osob montujacych nie sprawdza odleglosci miedzy tarcza a klockami. Wtedy klocek moze sie "zeszklić". Rowniez maja wplyw na to inne czynniki wilgoc etc oraz bledy kierowcy po zamontowania ktory chce "sprawdzic" hamulce. Jezeli masz wolna chwile zdejmij klocki i zobacz. Szczegolnie w zimie ma to miejsce i przyjezdzaja do nas osoby ktorym auto nie przeszlo przegladu ze wzgledu na to... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ideally Zgłoś #4 Napisano 13 Lutego 2011 Przeczytałem wszystkie wątki i każdy ma problem zimą, u mnie podczas ciepłej aury także problem występuje. W vagu sprawdzałem ciśnienie (nie pamiętam wartości) przy naciśnietym hamulcu. Czy może ktoś podać ile wynosi u niego np. przy wciśnięciu hamulca do końca? Z tym tłoczkiem może być i racja. Parę tygodni temu wymieniałem (przy okazji wymiany wymiany przeguby zewn.) przewody elastyczne hamulcowe i płyn hamulcowy. Na początku było bardzo miękko. Pojeździłem parę dni i juz było ok, tzn. hamulec reaguje jak zawsze. Wciśnięcie powoduje hamowanie, ale nie agresywne, o czy pisałem w 1 poście. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
devil-80 Zgłoś #5 Napisano 13 Lutego 2011 Wciśnij gwałtownie hamulec bez sprzęgła( jak byś hamował awaryjnie) i zobacz jakie są hamulce. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ideally Zgłoś #6 Napisano 13 Lutego 2011 Co znaczy zobacz jakie są hamulce? Zawsze tak hamuję, to jest bez sprzęgła. Dopiero przy pewnej prędkości wciskam i zmieniam ew. bieg na niższy. Chyba każdy tak robi? Wciskam i wchodzi tak trochę dalej niż do połowy, dalej się blokuje. Nic nie następuje takiego jak u innych (wpadanie w podłogę czy twardy pedał - nigdy nic nie zamarzło). W golfie 4 u kolegi maksymalnie aż tyle nie da się wcisnąć, zresztą nie ma potrzeby. Ostre hamowanie następuje przy naciśnięciu paru centymetrów. Przy lekkim hamowaniu trzeba muskać pedał hamulca. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
nowoa Zgłoś #7 Napisano 13 Lutego 2011 zobacz to http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=94559 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
devil-80 Zgłoś #8 Napisano 13 Lutego 2011 to chyba lepiej, że nie hamuje ostro przy lekkim muśnieciu ,tylko dopiero jak go wciśniesz mocniej tak powinno działać servo wg mnie. Chodzi mi o to , że u mnie jak wcisnę pedał tak szybko na maxa to samochód hamuje bardzo ostro a jak lekko to inna sila nacisku i wolniej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lukaszoo Zgłoś #9 Napisano 13 Lutego 2011 Ja też zauważyłem, że niestety aby auto zaczęło naprawdę mocno hamować trzeba użyć dużo siły. Co prawda Passat nie jest lekki, więc jest co hamować ,ale myślę że serwo w modelu przed liftem mogło by być trochę mocniejsze (wydajniejsze). Głupie uczucie jak przesiądę Sie z Paska do starego Forda ojca i tam wystarczy tylko musnąć pedał i auto stoi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
devil-80 Zgłoś #10 Napisano 13 Lutego 2011 Ja mam model po lifcie i jest podobnie - widocznie taki system hamulcowy i pewnie trzeba się do niego przyzwyczaić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #11 Napisano 13 Lutego 2011 Ja też zauważyłem, że niestety aby auto zaczęło naprawdę mocno hamować trzeba użyć dużo siły. Co prawda Passat nie jest lekki, więc jest co hamować ,ale myślę że serwo w modelu przed liftem mogło by być trochę mocniejsze (wydajniejsze). Głupie uczucie jak przesiądę Sie z Paska do starego Forda ojca i tam wystarczy tylko musnąć pedał i auto stoi. no jest lepsze serwo przed liftowe od tego po liftowego ale zawsze możesz zrobić remix Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lukaszoo Zgłoś #12 Napisano 13 Lutego 2011 no jest lepsze serwo przed liftowe od tego po liftowego Kolego a nie dwrotnie? Ja już sie przyzwyczaiłem do tych hamulców, problem jest tylko wtedy, gdy sie przesiadam do innego auta i przy hamowaniu ląduje na szybie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Roni Zgłoś #13 Napisano 13 Lutego 2011 Kolego Ideally po zmianie tarcz i klockow odrazu ci tak chodzily hamulce? czy teraz jest pogorszenie po tych 54kkm? Jak dla mnie po przesiadce w civika hamulce passata dzialaja o wiele sprawniej. Fakt jeszcze nigdy nie zrobiłem 'zbiórki' wszystkich pasażerów przy szybie ale honda hamowala zdecydowanie wolniej pomimo mniejszej masy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
woju Zgłoś #14 Napisano 20 Lutego 2011 (edytowane) Witam mam problem z hamulcami jak wiekszosc tutaj, woda w serwie i nie tylko. wymienilem serwo przez zaufanego mechanika i plyn hamulcowy teraz zaswieca mi sie podczas jazdy STOP FAULTY BRAKE szczegolnie przy ostrzejszym wejsciu w zakret. czy ktos wie co to moze byc? plyn hamulcowy jest w normie... klocki i tarcze wymienione w wakacje problem wystapil po wczorajszej wymianie serwa i plynu Edytowane 20 Lutego 2011 przez woju Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
woren Zgłoś #15 Napisano 17 Sierpnia 2011 witam, Tez moge narzekac na slabe hamulce. Jakies 3 lata temu patrzac na wyniki z badania na stacji diagnostycznej byly duzo lepsze porownujac z najswiezszymi badaniami technicznymi. tarcze i klocki zmienilem na tyle jakies 2 lata temu (Brembo + Ferodo), tarcze i klocki na przodzie zmienilem jakis rok temu (ATE + ATE) wraz z plynem. Hamulce jak mowie sa gorsze porownujac do starczy sprzed roku gdzie byly juz dosc wysluzone i tarcze i klocki. Moze glupie pytanie ale czy mozna zalozyc klocki badz tarcze w zlym kierunku? Chodzi mi o to czy skutecznosc hamowania jest taka sama bez wzgledu na to jak klocki badz tarcze zalozymy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ovca Zgłoś #16 Napisano 17 Lutego 2015 (edytowane) Witam, muszę wymienić w swoim pasku tylne zaciski oraz tarcze i klocki. A skoro wymieniam praktycznie cały zestaw to czemu by nie pokusić się o ulepszenie znalazłem taki opis w dziale FAQ (poniżej) i mam kilka pytań: "Wiekszy hamulec z tyłu. Ponizej numery czesci potrzebnych do zminay hamulca na 288mm na tylnej osi. Numer części do włożenia 288x12 na tył: Zaciski pod 288: prawy: 8E0 615 424 D lewy :8E0 615 423 D Jarzma: 8E0 615 425 C Klocki: 8E0 698 451 F Tarcze: 8E0 615 601 M Osłony za tarcze napęd na przód: prawa: 8E0 615 612 P lewa: 8E0 615 611 P" Pytania: 1.Czy po takiej wymianie nadal bez problemu założe standardowe aluski 15 cali 2.Czy mogę zrobić taki upgrade tylko tylnych hamulcy jeżeli przód (przynajmniej na razie) zostanie standard? 3.Czy to jest w miare optymalny zestaw czy może ma ktoś inne lepsze propozycje? 4.Jakej firmy zaciski hamulcowe polecacie? 5.Czy ma ktoś namiary na dobrej jakości przewody hamulcowe w oplocie na tył w przyzwoitej cenie? Czy w ogóle jest sens kupno takich przewodów czy lepiej wymieniać na standar? Za wszelkie porady będę wdzięczny. Pozdrawiam. Edytowane 17 Lutego 2015 przez rainman777 Przeniesiony reg. pkt. 2.1.a Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach