Mialem wypadek, kierowca byl pod wplywem alkoholu

[maniek230290]

Powitał:kumple

W październiku a dokładnie 25 października miałem wypadek samochodowy.

Jechało nas trzech, kierowca,pasażer na przednim fotelu i ja z tylu.

Kierowca wyszedł bez żadnych obrażeń, pasażer z przodu był poobijany i na siniakach się to skończyło. Ale ja mam zwichniecie lewego stawu biodrowego czyli po prostu wyrwało mi nogę z d***y. Leżałem 16 dni na wyciągu w szpitalu i jestem obecnie na zwolnieniu lekarskim. Okazało się ze kierowca był pod wpływem alkoholu ale mial ubezpieczenie NW. I moje pytanie: jak to się ma z odszkodowaniem?? czy jak będę walczył o odszkodowanie to ubezpieczalnia potraci mu zniżki? czy ubezpieczalnia cala sumę odszkodowania będzie ściągała z kierowcy?

przypominam ze miał ubezpieczenie NW.

pozdrawiam i dzięki za odpowiedzi

[Gość Moro]

bedą ściągać z niego .takie pytanko na szybko ,nie wiedziałeś na pewno że był pijany ?

[papluch]

nw przecież jest właśnie żeby kierowca nie musiał płacić za leczenia albo płacić odszkodowania ale jeśli był pod wpływem jest duże prawdopodobieństwo że ubezpieczalnie odmówi wypłaty pieniędzy i będzie to ściągnięte z kierowcy

[maniek230290]

nie wiedziałeś na pewno że był pijany ?

zostawmy to bez komentarza:(

 

---------- Post added at 11:18 ---------- Previous post was at 11:16 ----------

 

nw przecież jest właśnie żeby kierowca nie musiał płacić za leczenia albo płacić odszkodowania ale jeśli był pod wpływem jest duże prawdopodobieństwo że ubezpieczalnie odmówi wypłaty pieniędzy i będzie to ściągnięte z kierowcy

czyli po prostu nie mam co liczyc na pieniadze bo przeciez nie bede sciagal ich z kumpla...

[Gość Moro]

zostawmy to bez komentarza:(

 

---------- Post added at 11:18 ---------- Previous post was at 11:16 ----------

 

czyli po prostu nie mam co liczyc na pieniadze bo przeciez nie bede sciagal ich z kumpla...

no raczej godziłeś się na ryzyko , nie mądruje bo sam niekiedy za małolata wracałem z pijanym kierowcą do domu ,jeżeli była policja i wie że on kierował pijany to niestety obciążą jego i stracisz kolegę mało tego pewnie dostanie jakieś zarzuty

[maniek230290]

no raczej godziłeś się na ryzyko , nie mądruje bo sam niekiedy za załolata wracałem z pijanym kierowcą do domu ,jeżeli była policja i wie że on kierował pijany to niestety obciążą jego i stracisz kolegę

policja byla, sprawa w sadzie byla(dostal grzywna 2.5tys i zabrali mu prawko na 3lata)

tylko co ze mna... ja jestem juz prawie 4 m-c na zwolnieniu i nie mam ani grosza bo moje zatrudnienie bylo za krotkie:(. i wlasnie sie chce dowiedziec co z tym odszkodowaniem. bo przez ten okres co bede na zwolnieniu jestm w plecy ponad 10tys!!!!

[Gość Moro]

niestety stracisz kolegę ,a jeszcze jak udowodni że byłeś świadom że kierowca był pijany to dostaniesz wielki ....

[maniek230290]

niestety stracisz kolegę ,a jeszcze jak udowodni że byłeś świadom że kierowca był pijany to dostaniesz wielki ....

czyli mam duzy problem..

[grzecht]

skoro koledze zabrali prawko na trzy lata, to na pewno nie kierował po jednym czy dwóch piwach.

[Mej]

Ale ja mam zwichniecie lewego stawu biodrowego czyli po prostu wyrwało mi nogę z d***y.

 

tak z ciekawości : miałeś kolego zapięte pasy ?

[mielke]

tak z ciekawości : miałeś kolego zapięte pasy ?

no raczej tak sokor mu "wyrwało nogę z d***y" przez zaciśnięcie się pasa

[maniek230290]

tak z ciekawości : miałeś kolego zapięte pasy ?

wole bez:lol

 

p.s taka mala ciekawostka

Edytowane 11 Lutego 2011 przez maniek230290

[mielke]

wole bez:lol

 

p.s taka mala ciekawostka

jakby to powiedział polski blacharz " to się wyklepie bo motto zakładu to szpachla, szpachla i jeszcze raz szpachla" :lol2

A teraz poważnie masz szczęście chłopie ze wyszedłeś z tego bez większych uszkodzeń

[maniek230290]

A teraz poważnie masz szczęście chłopie ze wyszedłeś z tego bez większych uszkodzeń

a no sie udalo, tylko mnie martwi kwestia odszkodowania...

[KruK]

dzwon konkret... dobrze, że tylko tak się skończyło

możesz nam zdradzić czym to kiedyś było? Audi A4 B5?

[papluch]

Audi A4 B5?

 

ja stawiałem w pierwszej chwili na 80

 

a tak na serio to ja bym się zbytnio nie martwił bo jak siadał za kółko to wiedział ze ma wypite i to nic innego mi się nie nasuwa że to jest idiota i niech płaci za swoją głupotę

takie jest moje zdanie na temat kierowców co wypiją 3-4 piwka i twierdzą że mogą prowadzić bo im nic nie jest! bo pewnie to była taka sytuacja?

[maniek230290]

możesz nam zdradzić czym to kiedyś było? Audi A4 B5?

taa dokladnie audi a4.

[Fikanoteran11]

no raczej godziłeś się na ryzyko , nie mądruje bo sam niekiedy za małolata wracałem z pijanym kierowcą do domu ,jeżeli była policja i wie że on kierował pijany to niestety obciążą jego i stracisz kolegę mało tego pewnie dostanie jakieś zarzuty

 

Zarzuty, a za co? że nie powstrzymał pijanego kierowcy od prowadzenia auta? przecież mógł nie być świadomym tego, że kolego jest "wczorajszy"

[Chemik211]

http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425,7349435,Al__Jana_Pawla_II__rozpedzone_bmw_na_torach.html

Tak ja rozwaliłem swoje stare bmw i wyszedłem z tego cało

[zdun_VW]

http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425,7349435,Al__Jana_Pawla_II__rozpedzone_bmw_na_torach.html

Tak ja rozwaliłem swoje stare bmw i wyszedłem z tego cało

 

to żeś urwał....