Gość Moro Zgłoś #21 Napisano 12 Lutego 2011 (edytowane) przecież mógł nie być świadomym tego, że kolego jest "wczorajszy" tą kwestię już wyjaśniliśmy poczytaj dokładnie temat , poza tym sytuacja jest patowa bo to kolega ,jak będzie żądał odszkodowania to ściągają z pijanego a nie z ubezpieczalni ,więc nasz poszkodowany jest niestety w czarnej pupie ,mało tego na własne życzenie Edytowane 12 Lutego 2011 przez Moro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szynder Zgłoś #22 Napisano 12 Lutego 2011 Koledzy mieli taka sama sytuacje (ja dla nich jestem jeszcze kolega, ale oni dla siebie juz nie Tak jak Moro pisze, stracisz kolege bo to z niego beda sciagac. Taka sytuacja byla u ww. Kolega polamany zadal odszkodowania od pijanego kierowcy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach