Skocz do zawartości
Beart

Ubezpieczenie w UK

Rekomendowane odpowiedzi

 

Sprawdzilem w tesco wyszło mi 68 na miesiąc (raptem 2 funty wiecej jak miałem przez ostatni rok, a i to tak lepiej niż ofiarował mi direct line po przedłużeniu 89 na miesiac hahah), wiec grzecznie podziękowałem pani w Direct line, jeszcze namawiała mnie żebym pogadał z kimś tam, ale ładnie podziękowałem i kupiłem w tesco.

Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzcie Aquote . jeszcze tak tanio nie zaplacilem 450 za rok. 1.8 20v '98

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja serdecznie polecam http://www.swiftcover.com/ pierwsze ubezpieczenie na paska mialem w halifax i placilem 120 miesiecznie a potem przyslani mi renewal na 190 i zmieilem ubezpieczalnie na swifta teraz place tylko 87 za miesiac full comp oczywiscie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
87

 

hm 87 poundów to dość sporo ... ja zanim rozwaliłem auto płaciłem 48 funtów full comp a teraz po wypadku płace 86 funtów full comp w direct line ... pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to mi wlasnie w direct line podniesli z 65 na 89 zadzownilem to tam koles obnizyl mi na 85 a w tesco udalo mi sie za 68 tez nie rewelacja ale coz :) pierwsze auto kupiłem renaula laguna 1.9 dci to byla bez znizek mialem 65 funtow ( nie pamiętam ktora grupa insurancue to było )potem 3 passaty no i tera na przedluzeniu chcieli podniesc z 3 latami zniżek złodzieje :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

widze ze nadchodzi czas poszukiwan ;)

ale jeszcze miesiac sobie daje i zaczne poszukiwania ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja za skode superb tdi 130 bhp płace 69f w Churchill i podnieśli mi od lutego do 89f (za pasata w wersji sport 2 lata temu płaciłem 40f/miesiąc). Tesco wychodzi 65f/miesiąc przy 6 latach zniżek. Nie znalazłem jeszcze tańszej oferty niż tesco, ciekawe co mówi mały druk!:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja u za swojego ahmeda '97 1,8B płace 58,68 w http://www.nfumutual.co.uk/you/motor-insurance/car-insurance.htm za full comprehensive w/g mnie to tanio i polecam. Wcześniej miałem (3lata temu) Reno Lagune w Swintonie http://www.swinton.co.uk/car/ i chyba mi zniżki uwzględnili z Polski. Ale z doświadczenia wiem, że w Polsce jest z tymi ubezpieczalniami różnie i tutaj chyba też:taksobie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czasami warto dowiedzisc sie o ubezpieczenie u banku w którym ma sie konto ja mam w HSBC I PŁACE 30 funtów na dwie osoby

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja swoje znalazłem na

http://www.moneysupermarket.com/car-insurance/

2 lata temu, i jestem juz z jedna z tych firm 3 rok, jakie było moje zdziwienie gdy wszyscy odnawiali ubezpieczenia i mówili o podwyżkach a mi obniżyli:mlask

 

wczesniej miałem 540 na rok

potem 450

a teraz 350 na rok

ale dobrałem jak ktos wspominał :

breakdown cover, zagubienie kluczyków, itp.... no i wyszło mnie 450 na rok

 

---------- Post added at 11:17 ---------- Previous post was at 11:03 ----------

 

more than firma nie sprawdza znizek tylko pyta o nie wszystko zalatwiasz przez neta mi wyszlo 46 funtow za passka 38funtow za lagune

 

ok nie sprawdza zadna tylko póżniej za 2 czy 3 miesiace przysla ci list ze chca zobaczyc twoje zniżki i co zrobisz? :debil

a w tedy cie skasuja :zeco tak ze raz na zawsze ci sie odechce oszukiwac, bo policza cie bez zniżek a jak bedziesz chciał skasowac polise to i tak cie odpowiednio podliczą,:dolamam nie polecam wpisywać bzdur w polise :dobrze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ok nie sprawdza zadna tylko póżniej za 2 czy 3 miesiace przysla ci list ze chca zobaczyc twoje zniżki i co zrobisz?

a w tedy cie skasuja tak ze raz na zawsze ci sie odechce oszukiwac, bo policza cie bez zniżek a jak bedziesz chciał skasowac polise to i tak cie odpowiednio podliczą, nie polecam wpisywać bzdur w polise

 

i tak i nie. w barclaysie mialem ubezpieczenie kiedys jak mialem jeszcze vectre c. to byl fully comp, bo takie oni tylko robia.zalatwialem przez telefon. pani sie pyta czy mam jakies znizki, powiedzialem tak 6 no claims discount.zaznaczyla, podala cene i bylo ok.ja pytam a co ze znizakim czy mam doslac.ona na to ze nie i w razie wypadku z mojej winy poprosza mnie o doslanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ja pytam a co ze znizakim czy mam doslac.ona na to ze nie i w razie wypadku z mojej winy poprosza mnie o doslanie.

Czyli, jak spowodowałbyś wypadek, a nie masz zniżek to cala kasa jaka trzeba by wypłacić poszkodowanym idzie z Twojej kieszeni. Bo nie wiem czy wiesz, ale zatajenie/podanie nieprawdziwych informacji skutkuje natychmiastowym unieważnieniem ubezpieczenia z powodu właśnie podania nieprawdziwych informacji. Wiec warto się zastanowić czy to pozorne nie sprawdzenie przez ubezpieczyciela może się opłacić.

 

---------- Post added at 02:10 ---------- Previous post was at 02:04 ----------

 

I jeszcze jeden drobny szczegół.

Nie wiem czy zwróciliście uwagę na nazwę "No claim discount". Bo z moich obserwacji wynika ze nie jest to zniżka za lata bez spowodowania wypadku z naszej winy, a zniżka za lata przez które nie mieliśmy wypłaty odszkodowania, nawet jak wypadek nie był z naszej winy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czyli, jak spowodowałbyś wypadek, a nie masz zniżek to cala kasa jaka trzeba by wypłacić poszkodowanym idzie z Twojej kieszeni. Bo nie wiem czy wiesz, ale zatajenie/podanie nieprawdziwych informacji skutkuje natychmiastowym unieważnieniem ubezpieczenia z powodu właśnie podania nieprawdziwych informacji. Wiec warto się zastanowić czy to pozorne nie sprawdzenie przez ubezpieczyciela może się opłacić.

 

---------- Post added at 02:10 ---------- Previous post was at 02:04 ----------

 

I jeszcze jeden drobny szczegół.

Nie wiem czy zwróciliście uwagę na nazwę "No claim discount". Bo z moich obserwacji wynika ze nie jest to zniżka za lata bez spowodowania wypadku z naszej winy, a zniżka za lata przez które nie mieliśmy wypłaty odszkodowania, nawet jak wypadek nie był z naszej winy.

ja niczego nie zatailem, bo znizki mam tylko przytaczam co mnie spotkalo.

a jesli chodzi o no claim discount to nie masz racji. bo tak sie sklada ze ostanio mialem mala stluczke, gosc zapomnial zaciagnac recznego na parkingu i jego auto zaparkowalo na moim.kasa poszla z jego ubezpieczalni, a moja umyla od tego rece mowiac ze mnie to nic nie bedzie kosztowalo i zadnych znizek nie trace

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tamtym roku placilem 54 £ miesiecznie za dwie osoby,dzisiaj przyslali odnowienie i chcieli 66 £.....15 minut rozmowy i zeszlo na 55 £ za 4 litry nie jest zle :)

TESCO every little helps

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a jesli chodzi o no claim discount to nie masz racji. bo tak sie sklada ze ostanio mialem mala stluczke, gosc zapomnial zaciagnac recznego na parkingu i jego auto zaparkowalo na moim.kasa poszla z jego ubezpieczalni, a moja umyla od tego rece mowiac ze mnie to nic nie bedzie kosztowalo i zadnych znizek nie trace

No wlasnie nie wiem o co w tym wszystkim chodzi, bo wlasnie na podobnym przypadku opieram swoja opinie. Gosc dostal odszkodowanie, autko zabrali, a jak spytal o "no claim-a" to mu powiedzieli ze juz nie ma. :hmm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja miałem 3 lata no clame po wypadku "z mojej winy" zabrali mi tylko 2 lata :) wiec nie jest tak źle :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie nie wiem o co w tym wszystkim chodzi, bo wlasnie na podobnym przypadku opieram swoja opinie. Gosc dostal odszkodowanie, autko zabrali, a jak spytal o "no claim-a" to mu powiedzieli ze juz nie ma. :hmm

coś tu w takim razie jest nie tak.mi nic niezabrali. z resztą biorąc to na chłopski rozum: ktoś w Ciebie wali autem, dlaczego Ty masz ponosić z tego tytułu konsekwencje??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"no claim" działa jeśli w nikogo nie przywalisz; jeżeli masz claim bo ktoś spowodował szkodę, to przecież claim jest pobierany z kogoś ubezpieczalni - więc ty nie powinieneś być poszkodowany -tak to widzę ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miałem kolizje nie z mojej winy

wszystko załatwiane było z ubezpieczalnią sprawcy ale w mojej też było zgłoszone

auto do kasacji

znizek mi nie zabrali i stawka się nie zwiekszyła

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
miałem kolizje nie z mojej winy

wszystko załatwiane było z ubezpieczalnią sprawcy ale w mojej też było zgłoszone

auto do kasacji

znizek mi nie zabrali i stawka się nie zwiekszyła

zgadzam się z kolegą, a propo własnej ubezpieczalni, musisz zgłosić.pozatym oni wszystko za Ciebie załatwią.nie to co w polsce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności