Pugeot 407 vectra C mazda 6 a moze kolejny passat

[pankacper]

Myślę nad zakupem auta ma to być diesel od 2004 roku i co byście mi polecali cena do około 35000. Samochodem będę robił około 20 tysięcy rocznie więc zależy mi na bezawaryjności z tego co czytałem to wszystkie wymieniony wyżej auta mają dobre silniki. A co wy byście polecali ?

[karol27]

Passat albo Vectra.Mam ten sam dylemat,ale raczej jestem ku Passatowi z silnikiem1,9.Jeżeli vectra to tylko 1,9cdti 150KM inne to złom.

[biszkopt]

Mazda i Pełgot maja chyba FAP-a, czyli to samo co w Volvo V50, Focusie (chodzi mi o 1.6/2.0 diesel). Co do vectry, to czytałem, że miały z początku duże problemy z elektryką, bylo dużo reklamacji. Za 35K pewnie kupisz Hopla 2006/7,a Passka to tak 2005, no ale coś za coś Pozdro

[TheBrave]

jak kupisz wektre 1,9 cdti to zapewne dostaniesz w prezencie filtr czasteczek stałych wiec odradzam,

 

ja tez miałem dylemat miedzy vectra a paskiem , zrobiłem kilka jazd próbnych vectrami i wrescie wsiadłem do paska , wybór padł na paska B5

 

a ze przez przypadek wpadło pare groszy i trafił sie B6 w dobrej cenie i swietnym stanie to kupiłem B6

 

to jest tylko moja opinia , zycze udanego zakupu co kolwiek bys nie wybrał

[Majosa]

Moim poprzednim samochodem był 407 2.0 HDI. Generalnie jeździło mi się tym całkiem przyjemnie. Wygodny, dynamiczny, do silnika nie mam zastrzeżeń. Jeździł pięknie. Dużo lepiej mi się nim jeździło, niż np. japońskimi dieslami.

Samochód był kupiony w salonie latem 2004 roku, czyli zupełnie świeżutki wypust - całkowita nowość na rynku. Na szczęście była wykupiona przedłużona na 3 lata gwarancja. Piszę na szczęście, gdyż przez te 3 lata samochód był dobre kilkanaście razy w serwisie. Nigdy nie były to jakieś poważne usterki (najpoważniejszą była wymiana modułu klimatyzacji), ale wiele chorób wieku dziecięcego wyszło. Cała masa upierdliwych drobnostek. A to jakiś czujnik, a to jakiś pstryczek, a to bicie tarcz hamulcowych... Dopiero jak go sprzedawałem, po ok. 5 latach eksploatacji i nalocie gdzieś między 60, a 70 tysięcy, dwumasa w zasadzie kwalifikowała się do wymiany.

 

Zmieniłem na Paszkwila, bo... bo Pug wyszedł z leasingu, trzeba było coś nowego wziąć, żeby koszty pogenerować. Poza tym rodzina mi się powiększyła w międzyczasie i chciałem kombiaka. A że trafiła mi się niezła okazja (samochód z końca 2008, ale model rocznikowy juz 2009 z białymi displayami itd - do tego w dobrej cenie), decyzja zapadła szybko. Gdybym teraz miał wybierać wybrałbym Passata. Troszkę wyższa jakość w ogólnym rozumieniu tego słowa, z osiągami podobnie (DSG daje pewną przewagę), trochę wygodniejszy niz Pug. Mój egzemplarz Paska jest też dużo lepiej wyposażony niż był Peugeot, ale też parę lat minęło... Nawet jak się szykowałem do zamiany samochodu, to mój kolega, który był wówczas szefem sprzedaży w salonie Peugeota, namawiał mnie na 407 SW. Passek Variant jest sporo przestronniejszy, większy ma bardziej pakowny bagażnik. Poza tym jakoś tak już miałem uraz do tej marki, bałem się wziąć kolejny nowy samochód i znowu bujać się z nim po serwisach. Generalnie Pasiorem jeżdżę już ponad półtora roku i jak do tej pory byłem w serwisie dwa razy na przeglądach.

 

Jeżeli chodzi o Vectrę, to mój szwagier tym jeździ. Właśnie tym 150-cio konnym 1,9 cdti z automatem. Niby fajnie to jeździ, szwagier nie ma problemów z samochodem (chodzi o awaryjność), ale skrzynia to nie to samo, co DSG. Poza tym Opel zupełnie nie przekonuje mnie swoim designem. Dopiero Insignia jakoś tam zbliża się do moich gustów, ale to zupełnie inna bajka. Wszystkie pozostałe to wg mnie toporne kloce wyciosane przez drwala. Zupełnie nie mój typ. Ale to już kwestia gustu. W każdym razie ja bym Opla nie kupił. Nie podoba mi się i tyle.

[aras86]

a nie chcesz beemki np. E46 320d 150km, za 35tyś zł można coś znaleźć

[przemekgo_vw]

a nie chcesz beemki np. E46 320d 150km, za 35tyś zł można coś znaleźć

Przejście z Passata na BMW 3 to zejście klasę niżej jeśli chodzi o gabaryty auta. Jeśli kolega szuka w segmencie D to ze stajni BMW seria 5.

[Grimson]

Apropo PDF czy też FAP: zawsze to badziewie można wyrzucić z silnika, będzie kilka koni więcej pod maską i skończy się upierdliwe czyszczenie filtra i dolewanie płynu.

 

http://www.filtrfap.pl/

[Weso]

vectra jest bardzo twardym autem, mam przyjemność jeździć takim autkiem pare razy w tygodniu(1.9 CDTI 150KM). Jak wsiadam za keirownice to mam wrażenie, że to zabawka a nie samochód, wszystko jakieś takie delikatne plastikowe. Kolega ma taką z 2007 roku i mówi, że teraz już by jej nie kupił

pozdrawiam

[biszkopt]

Mam do czynienia z Insignią... auto nowe, 2.0CDTI 160KM, bardzo bogate wyposażenie (m.in: navi kolor, półskora, bi-xenony etc.) Auto moim zdaniem bije Passka, jezeli chodzi o środek - ale to kwestia gustu. Z jedynych wad jakie mi na teraz wpadły do głowy to:

- ciężko zmienia się biegi (skrzynia szostka, auto NOWE - ma dopiero 10tkm), Mój prawie 4-letni Passek bije tą skrzynie na ŁOPATKI, a mam piątkę.

- podłokietnik! Co za shit! Zero regulacji podłokietnika praktycznie, nie pasuje do ręki przy zmianie biegów - w Passku nie mam takich problemów

 

Za to silnik bardzo dynamiczny, fajnie się zbiera jak na tą "krowę"...

[matho78]

pugeot

znajomy ma 1.6 hdi jest zadowolony ale mówi że silnik za słaby na to auto

 

mazda

nie wiem jak w 6 ale kumpel ma diesla w 3 i nie jest zadowolony non stop cos

wycieki oleju i jakies problemy z głowicą mowił że głowica tam jest jakoś skręcana z dwóch części i przepuszcza serwis może to naprawić za 5 tys zl

 

vectra

ktoś tam wyżej pisał że inny silnik jak 1.9cdti 150 to złom

nie prawda bardzo dobry jest 2.2 dti a 1.9 cdti 120 to to samo tylko słabszy

ale w tym przedziale cenowym to juz tylko 1.9 cdti

jak w kazdym dieslu pada dwumasa ale w vectrze chyba bardziej jak w pasacie

1.9 to konstrukcja fiata jak wiadomo ludzie chwalą te silniki

choć przez użytkowników opli jest nazywana "zemstą fiata"

jezdzilem 1.9cdti w automacie całkiem całkiem

ale w srodku plastik plastik i jeszcze raz plastik

to było kumpla auto 2007 rok i też narzeka na elektryke

 

ja mialem podobny dylemat wybieralem pomiedzy

wlasnie vectra passatem i honda accord

co wybralem widać

i nie żałuje

 

powodzenia

[aras86]

Przejście z Passata na BMW 3 to zejście klasę niżej jeśli chodzi o gabaryty auta. Jeśli kolega szuka w segmencie D to ze stajni BMW seria 5.

 

segment jest ten sam (klasa średnia czyli D), seria 3 w sumie jest nawet wyżej bo w podkategorii "premium". co do gabarytów to rzeczywiście seria 3 ma trochę mniej miejsca, ale vectra to samo, nie zachwyca. zresztą autor nic nie mówi o gabarytach.co do tematu, to wybrałbym na pewno passata

a seria 5 to segment E i Passat na pewno nie jest w tej klasie, nawet gabarytowo nie ma o czym mówić

[biszkopt]

to samo tyczy Audi A4, klasa Premium ale mniejsze.

Pozdro

[przemekgo_vw]

segment jest ten sam (klasa średnia czyli D), seria 3 w sumie jest nawet wyżej bo w podkategorii "premium". co do gabarytów to rzeczywiście seria 3 ma trochę mniej miejsca, ale vectra to samo, nie zachwyca. zresztą autor nic nie mówi o gabarytach.co do tematu, to wybrałbym na pewno passata

a seria 5 to segment E i Passat na pewno nie jest w tej klasie, nawet gabarytowo nie ma o czym mówić

Sorki za OT ale zawsze byłem przekonany że BMW 3 jest dużo mniejsze od typowych przedstawicieli segmentu D że aż z ciekawości przejrzałem dane techniczne i faktycznie E46 ma 2725mm rozstawu osi w porównaniu do 2700 w pasku B5.

[Jericho]

I na mnie przyszedl czas zamiany passka b5fl TDI 101PS, na cos podobnej wielkosci w kombi i obowiazkowo w automacie.

 

Po dluzszym studiowaniu co kupic padlo na Avenis 2 1.8 w automacie. Autko wszedzie zachwalane i podobno najlepiej wygluszone w swojej klasie. W koncu trafilem na ogloszenie. Pojechalem do berlina do wlasciciela. Rocznik 2007, autko ladne, skrzynia pracuje B/U, ale co do wygluszenia silnika benzynowego to wielki szok, bo moj TDI wydawal mi sie w drodze powrotnej cichszy, ale tak do 130km/h, bo pozniej to w ave bylo ciszej.

Ave na razie odpuscilem, bo bylo pare rzeczy, ktore mi przeszkadzaly. Przede wszytskim mialem wrazenie, ze auto nie jedzie (moze tak w benzynie i w automacie to sie tak odczuwa??) mimo, ze wg danych szybciej przyspiesza niz moj passek oraz te slabe wygluszenie.

 

Ostatnio na dniach kolega zaczal cos wspominac o zmianie swojego focusa 2 na cos wiekszego bo rodzina mu sie powieksza . Wybor padl na Vectre C. Pomyslalem czemu i ja mam nie przesiasc sie na to autko .

Mialem wczesniej Vectre B w dieslu i po roku przy jej sprzedawaniu powiedzialem sobie nigdy opla w dieslu (padnieta pompa wtryskowa i wysprzeglik). No, ale pare lat juz minelo i cisnienie zeszlo, moze cos poprawili sie w kolejnym modelu .

 

 

Mam 35-40tys do wydania razem z oplatami i ubezpieczeniem. Za ta cene kupie wyzsza wersje Vectry z 2007-8 roku, a passek b6 pewnie gdzies z 2006. Wydaje mi sie, ze vectra jest troche wieksza w srodku od passka.

 

Jako, ze robie malo km rocznie 12-15kkm, chcialem kubic benzyne z mozliwoscia zalozenia gazu, ale czestsze zajezdzanie na stacje benzynowe powstrzymuje mnie przed tym. Z drugiej strony automat w benzynie jest raczej trwalszy i mniej narazony na obciazenia.

 

 

Jechalem passkiem B6 2tdi dsg na taksowce - zawiecha bardziej twarda niz w B5, i plastiki z tylu bylo slychac. Kolega mial Vectre C 1.9 150ps w automacie i gdyby nie skzynia to by pewnie dalej nia jezdzil. Slyszalem rozne opinie o VC i sam juz nie wiem.

 

Dalej jestem w kropce - hehe.

Edytowane 10 Marca 2011 przez Jericho

[Witold Rogowski]

Jeżdżę służbową 407SW 2.0hdi FAP 2008, kupiony salonowy, jeden kierowca. Wcześniej miałem mondeo, priv paska.

Pomijając awaryjność 407 to jest to samochód wygodny i nic więcej.

Podsterowny w zakrętach, nieprzewidywalny tył, słabe hamulce. auto ma 100tkm, 2x zmienaiana dwumasa, 2x zmieniany dach (pęka), pierdół elektronicznych nie liczę.

Bardzo ciasny z tyłu, mały bagażnik, niska V max, skrzynia ma przełożenia źle dobrane do charakterystyki silnika (kręcisz do czerwonego, wrzucasz wyższy bieg, ledwo się zbiera).

Jeśli ktoś jeździ przepisowo - auto OK, jeśli ostro atakuje zakręty - to auto się do tego nie nadaje.

[Gość marewel]

Jakby sie nie psuł passat b6 to i tak opla i puga zostawia daleko w tyle.

 

Opel pod względem elektroniki to porażka konstrukcyjna z pugiem podobno trochę lepiej.

Vectra jest beznadziejnie wykonana,opel nigdy nie zrobi ani dobrego dyszla ani sensownego układu jezdnego,a z pugiem to jak kolega napisał wyżej.

[MDZ]

Po dluzszym studiowaniu co kupic padlo na Avenis 2 1.8 w automacie. Autko wszedzie zachwalane i podobno najlepiej wygluszone w swojej klasie. W koncu trafilem na ogloszenie. Pojechalem do berlina do wlasciciela. Rocznik 2007, autko ladne, skrzynia pracuje B/U, ale co do wygluszenia silnika benzynowego to wielki szok, bo moj TDI wydawal mi sie w drodze powrotnej cichszy, ale tak do 130km/h, bo pozniej to w ave bylo ciszej.

Ave na razie odpuscilem, bo bylo pare rzeczy, ktore mi przeszkadzaly. Przede wszytskim mialem wrazenie, ze auto nie jedzie (moze tak w benzynie i w automacie to sie tak odczuwa??) mimo, ze wg danych szybciej przyspiesza niz moj passek oraz te slabe wygluszenie.

 

Kolego co do Toyoty Avensis to nie tylko Ty miałes takie wrażenie z tym wygłuszeniem, ostatnio troche jeździłem Avensisem z 2006roku 1.8 w manualu i też było głośno w środku przy prędkościach 60-100km/h, powiem że środek nie zachwyca łądniejszą stylistykę ma Passat, w Avensis plastiki strasznie twarde, VW ma zdecydowanie lepsze plastiki, wcale nie jest prawda że tylko VW trzeszczą bo większośc marek ma z tym problem również Toyota. Silnik ten dynamiczny jest dopiero na wyższych obrotach ale wtedy spalanie idzie w góre. W tych pieniądzach B6 w benzynie 2.0 jakąś ciekawą powinieneś znaleźć.

[Jericho]

Opel pod względem elektroniki to porażka konstrukcyjna z pugiem podobno trochę lepiej.

Vectra jest beznadziejnie wykonana,opel nigdy nie zrobi ani dobrego dyszla ani sensownego układu jezdnego,a z pugiem to jak kolega napisał wyżej.

Co w vectra c zasluguje na miano beznadziejnie zrobiona?

Podobno wersja po lifcie duzo lepsza.

 

---------- Post added at 19:55 ---------- Previous post was at 19:54 ----------

 

tych pieniądzach B6 w benzynie 2.0 jakąś ciekawą powinieneś znaleźć.

2.0 nie zagazuje, bo to FSI, a jesli nawet to paliwo i tak pobiera pracujac na gazie.