Skocz do zawartości
Gość adamos12

[B5] Bulgotanie, przelewanie sie wody? albo kamyczki..;)

Rekomendowane odpowiedzi

Tylko czasem nie rób tego u tych "speców", którzy Ci radzili z tym jeździć!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tylko czasem nie rób tego u tych "speców", którzy Ci radzili z tym jeździć!

 

już są przekreśleni... Tam gdzie wcześniej mieszkałem miałem dobrego mechaniora, a teraz trzeba szukać nowego... dzięki za pomoc. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Objawy walnietej uszclki mogą byc rózne, zależnie od miejsca jej przebicia. Może przedostwać sie płyn do ukł.spalania, ,może palić olej,ale najczęstszym jest wyrzucanie płynu ze zbiorniczka kiedy ciśnienie przedostaje sie do układu chłodzenia. W takim przypadku trzeba dodatkowo splanować głowice i przejrzec blok silnika czy na styku z uszczelką nie ma wżerow.Jeżeli sa należy je uzupełnic klejem ( niestety nazwy nie pamietam) ale dobry mech. powinien wiedzieć. Jezeli z powodu zignorowania oględzin bloku przez mechanika lub celowego działania nie zakleisz wżeru do konca co jakiś czas bedzie wymiana uszczelki. Ja dwa razy sprawdzałem u mechaników testerem i nic nie wykazały.Dopiero ktoś mi poradzil żeby na zimnym silniku odkręcić korek zbiorniczka, odpalić silnik i na wolnych obrotach obserwowac zachowanie płynu.Jeżeli zaczyna sie burzyć,pienić to na 100 jest uszczelka i tak było.Ponadtto miałem wżer,został zaklejony i trzyma już3 lata.Miałem tez problem z bulgotaniem,ogrzewaniem itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość micky

W moim przypadku na początku pojawił się dźwięk przelatujących bąbelków. Później znikał mi płyn. Potem pojawił się czarny osad na zbiorniczku wyrównawczym. Węże cały czas nie puchły. Aż w końcu pewnego dnia straciłem ogrzewanie, temperatura lekko się podniosła. Zatrzymałem się. Sprawdziłem węże, były wyraźnie twardsze. Odkręciłem korek i wywaliło mi płyn górą. Wcześniej nigdy się to nie działo. Zawsze było tylko syknięcie i podniesie się poziomu płynu. Nic więcej. Zaprowadziłem po raz kolejny auto do mechanika celem podniesienia w końcu głowicy. Co się okazało? Był przedmuch na drugim cylindrze. Dokładnie widoczne jest to na uszczelce bo w tym miejscu jest jakby wytarta koloru srebrnego. Przy okazji sprawdziłem szczelność głowicy. Wymieniono uszczelniacze zaworowe i prowadnice bo były już mocno zużyte. Aktualnie śmigam po remoncie. Nie slysze zadnych babelków. Autko nie puszcza niebieskiego baczka po odpaleniu (typowa oznaka zuzytych uszczelniaczy). Zadowolony jezdze dalej. Tylko portfel duzo chudszy, bo jeszcze parę nieprzewidzianych rzeczy wyszlo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze jedno pytanko: wystawiłem zlecenie na wymiane uszczelki pod głowicą i zaproponowano mi kwote za robocizne 400zl ale napisano:

 

Koszt usługi to 400,00zł + planowanie i sprawdzenie głowicy koszt w zależności od uszkodzeń 300-650,00zł. Uszczelki, olej, rozrząd kompletny + pompa wody i płyny to kwota: 913,00zł (części podstawowe wymieniane zawsze przy takiej usłudze). Szacunkowe łączne koszta to 1613,00-1963,00zł.

 

I moje pytanie brzmi czy trzeba wymienić rozrzą i czy proponowana cena jest dobra czy raczej za wysoka??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a po cholere oni chcę wymieniać rozrząd ? ale jeżeli chciałbyś to robić razem z rozrządem bo może niebawem zbliża Ci się wymiana to cena jak najbardziej ok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a po cholere oni chcę wymieniać rozrząd ? ale jeżeli chciałbyś to robić razem z rozrządem bo może niebawem zbliża Ci się wymiana to cena jak najbardziej ok

 

No napisał, że zawsze wymianiane przy takiej usłudze... Z tego co mam w książce serwisowej to 56tysięsy km temu był wymianiany rozrząd więc nie wiem czy można by się pokusić bo po co później znowu płacić za robocizne rozrządu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wymiana rozrządu na oryginałach to w Gdańsku koszt mniej więcej 1000 zł Ty na swoim spokojnie możesz jeszcze zrobić 34 tyś wiec moim zdaniem nie warto zawsze to pare ładnych stówek w kieszeni zostanie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wymiana rozrządu na oryginałach to w Gdańsku koszt mniej więcej 1000 zł Ty na swoim spokojnie możesz jeszcze zrobić 34 tyś wiec moim zdaniem nie warto zawsze to pare ładnych stówek w kieszeni zostanie

 

No co racja to racja, a jak oglądałem pasek rozrządu to bym powiedział, że jest w bardzo dobrym stanie... tylko paski wieloklinowe takie jak by wytarte z zewnątrz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja przy robieniu uszczelki nie wymieniałem i podejrzewam że większość osób również

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja oleju z filtrami ani rozrządu też nie wymieniałem przy wymianach uszczelki (w dwóch autach).

Płaciłem po 1000 zł brutto w 2006 r. (silnik AFN) i w 2011 (BMP) - w tym sprawdzenie szczelności głowicy (50 zł), planowanie, nie wiem czy gniazda zaworów trzeba było szlifowane itd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W AJM-ie też mi nechanior nie mówił nic o rozrządzie, tylko płyn chłodniczy wymienił i wtedy zapłaciłem 640zł za wszystko z jakieś 2,5 roku temu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

weź pod uwagę głównie ile km robisz tym passatem bo jak dużo mieśięcznie/rocznie to wymiana rozrządu może być opłacalna , ale jak robisz jak standardowy polak ~10-15k km rocznie to nie ma sensu wogóle tego robić ew. z czystym sumieniem tylko pasek wymienić nic pyzatym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich ja własnie sie uporałem z tym problemem jest to cześciowa ucieczka kompresji silnika w układ chłodzenia i z tąd jest ten odgłos. Jedynym ratunkiem jest wymiana uszczelki i jest to spory koszt ale pomaga do tego jedni radza planować głowice inni nie ale to jest fakt trzeba, by najmniej u mnie tak było plus do tego sprawdzenie szczelności i wyszlo ze jeszcze ucieka przez zawory a wiec frezowanie gniazd zaworowych i montaz wszystkiego i koszt 1300 zł ale powiem jedno remont sie udal zupelnie inne auto

:marecek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
weź pod uwagę głównie ile km robisz tym passatem bo jak dużo mieśięcznie/rocznie to wymiana rozrządu może być opłacalna , ale jak robisz jak standardowy polak ~10-15k km rocznie to nie ma sensu wogóle tego robić ew. z czystym sumieniem tylko pasek wymienić nic pyzatym.

 

no powiem szczerze, że kiedyś robiłem 15tkm rocznie ale teraz zjechało na mniej niż 10tkm, w poniedziałek jade zbadać jednego mechanika jak będzie się wypowiadać konkretnie i nie będzie się wykręcać to będę się umawiać na wymiane...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Producent podaje ze rozrząd wymienia sie co 90 tys wiec po co chcesz wymieniac go po 56 tysiacach ? Walnieta uszczetka w zaden sposób nie niszczy rozrządu tamten mechanik po prostu Cie naciąga

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
tamten mechanik po prostu Cie naciąga
Dokładnie. Popytaj lepiej w swoim dziale regionalnym o rzetelnego fachmana i do niego jedź robić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie miej złudzeń. Uszczelka pod głowicą do wymiany, bądź co gorsze, pęknieta głowica.

Amen.

Święte słowa. Ament :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość micky

Przecież do podniesienia głowicy trzeba zdjąć pasek rozrządu! Pasek rozrządu zakłada się raz, bo się tylko raz naciąga. Jak chcecie ryzykować jego zerwanie to ryzykujcie. Mnie uczono, żeby nigdy tak nie robić. Lepiej położyć tą prawie stówkę niż żyć w niepewności. Ja swój rozrząd wymieniałem 30 tys temu. Wszystkie elementy rozrządu zostawiłem z poprzedniego zestawu. Wymieniłem jedynie pasek, bo tak się po prostu powinno robić.

Przy okazji warto sprawdzić działanie napinaczy, oraz stan rolek prowadzących. Lepiej w tym momencie wymienić szumiące rolki. Jeśli wymieniacie jakieś koła pasowe to przed złożeniem całego przodu sprawdźcie czy nie szumi wam stary pasek na nowych kołach. Po spryskaniu go wodą na chwilę będzie cichł aż wyschnie i znowu zacznie piszczeć. Jeśli tak to lepiej wymienić, bo po prostu już się do nich nie dopasuje.

Przy okazji podnoszenia głowicy polecam również przyjrzeć się wałkowi rozrządu, stanem głowicy w miejscu osadzenia pompowtrysków - w szczególności pod kątem wyżłobień od postępującego z biegiem czasu i pojawiającego się wrębu w głowicy od bujających się wtrysków w gniazdach, dogiąć blaszki przy wtyczkach pompowtrysków.

Edytowane przez micky

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jak chcecie ryzykować jego zerwanie to ryzykujcie.

Konstrukcja paska rozrządu praktycznie uniemożliwia jego zerwanie, chyba że ma jakąś wadę. Jego zużycie polega na wycieraniu się zębów i po pewnym czasie koło zębate przeskakuje. Znam przypadek, gdzie pasek nie był wymieniany od nowości i przez 10lat nakulał 220k km. Rozrząd przeskoczył, a wysokość zębów zmniejszyła się o 2/3, ale sam pasek był na tyle mocny, że przywiązaliśmy nim silnik do podnośnika i wyjęliśmy motor bez problemu. Pasek wisi w garażu na pamiątkę do dziś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności