[B5] Bulgotanie, przelewanie sie wody? albo kamyczki..;)

[erwinketa]

Witam. Mój problem wygląda następująco. Wskaźnik temp. zawsze był na 90 stopniach, (climatronic) ustawiony na max a z nawiewów wylatywało letnie powietrze. Zaczęły się bulgotania. Pierwsze co wymieniłem korek na nowy i efekt zerowy. Po krótkim czasie zaczęło ubywać płynu. Po przeczytaniu tematu na forum, okazało się że cieknie spod króćca wkręcanego do bloku silnika. Wymieniłem go, bulgotania ustały, choć jeszcze czasem je słychać, w kabinie dalej leci letnie powietrze. Teraz na dodatek wskazówka z temp. stoi przed 90 stopniami, jak jadę w korku wchodzi na 90 stopni. Gdzie dalej szukać przyczyny ? Pozdrawiam zimno.

[zyggy]

Termostat do sprawdzenia lub wymiany!

[erwinketa]

Dzięki zyggy za odpowiedź. Przy najbliższej wolnej chwili daje się za wymianę termostatu, później opisze co i jak. Mam jeszcze jedno pytanko czy koncentrat g12 a g12++ różnią się od siebie ? czy mogę zakupić ten drugi i śmiało lać ?

[zyggy]

G12++ można stosować zamiast G12. Jest niejako kompatybilny w dół.

[chudy333]

Mi też bulgotało i ubywało płynu. Wymieniałem termostat, nowy korek od zbiorniczka, odpowietrzanie całego układu i dalej było to samo. W końcu wymieniłem uszczelkę pod głowicą itd. i jak ręką odjął zero bulgotania i uciekającego płynu.

[zyggy]

Oj wielu w tym wątku ma jeszcze złudną nadzieję. Z resztą, ja też miałem kiedyś taką. Skończyło się wymianą uszczelki głowicowej i po problemie.

Edytowane 10 Listopada 2012 przez zyggy

[zyggy]

vice, a może ty masz wodę pod akumulatorem? Może masz zatkane odpływy? Sprawdzałeś na podszybiu?

[Rufus110hp]

Słyszysz to "bulgotanie" ze środkowych nawiewów?

[zyggy]

No to fakt ciekawostka. Może pomysł szalony, ale czy próbowałeś bujać autem na postoju i czy było coś słychać? Jak piszesz, że przy zmianie biegów, to jak myślę przy zmianie prędkości obrotowej silnika, a co za tym idzie zmianą ciśnienia na wyjściu z pompy cieczy chłodzącej. Jak Konrad pisze, czy to bulgotanie jest wewnątrz budy w okolicy nawiewu na szybę?

[eltom]

Sprawdź kolor płynu w zbiorniczku. Jeśli jest intensywnie czerwony/różowy, to wszystko ok. Jeśli brunatny lub wręcz brązowy, to w moim przypadku w AJM przy tych objawach oznaczało to uszczelkę pod głowicą i przedmuch do płynu chłodniczego.

[Rufus110hp]

Bulgotanie towarzyszy zapowietrzonemu układowi chłodzenia. Jeżeli masz przedmuch do kanału wodnego to układ nie jest wstanie się odpowietrzyć dlatego słyszysz odgłos przelewającej się wody. Zrób test: Przegoń Paska dosyć agresywnie i sprawdź poziom cieczy w zbiorniczku, czy masz napęczniałe przewody chłodzenia. Wincent do dzieła

[Dival]

Witam. Jakiś czas temu pisałem o bulgotaniu. Był to okres zimowy. Po zimie wszystko ustało. kilka dni temu jak były delikatne przymrozki znowu usłyszałem to bulgotanie, a teraz przy + temp. ustało. Mój wniosek jest taki, że wszystko zależy od temp.

[Ziewal]

Bulgotanie to powietrze w układzie chłodzenia którego nie powinno być a to oznacza gdzieś nieszczelności też się łudziłem że to nie uszczelki ale byłem w błędzie

[erwinketa]

Witam po dłuższej przerwie. Opisywałem mój przypadek parę postów wyżej, poradzono mi żeby wymienić termostat, tak też zrobiłem. Efekt jest taki, iż cały czas leci zimne powietrze. Kolega poradził, żeby odpowietrzyć układ, więc zsunąłem wąż od nagrzewnicy, obroty na 3 tys, zaczął wylatywać płyn z bąbelkami, później już trysnęło pożądnie, jednak przy wolnych obrotach z niego nie wypływa nic. Teraz co zauważyłem. Wąż, który wchodzi do termostatu cały czas zimny, reszta węży gorące za wyjątkiem tego z nagrzewnicy po lewej stronie, jest ciepły ale nie tak jak ten po prawej. Jeszcze dodam, że jak wkręce silnik na obroty tak ok 3 tys to z nawiewów leci gorące powietrze, a z okolic podszybia słychać przelewanie się wody. Co dalej robić ? Z góry dzięki za odpowiedź.

[zyggy]

Walnięta pompa wody - brak łopatek? Niektóre miały plastikowe i czasem znikały.

[erwinketa]

Przypuszczasz, że to pompa czy miałeś taki przypadek?Da się jakoś sprawdzić nie wyciągając jej ? Rozrząd dopiero będę robił za 20 000 ;/

[zyggy]

Nie jestem mechanikiem, ale kolega mechanik miał w jakimś aucie. Bez wyciągania, to chyba się nie uda.

[slawekm33]

Dziś zgłupiałem, gdyż pierwszy raz coś takiego usłyszałem.

Przyjechałem pod dom, i gdy podszedłem od strony pasażera , to usłyszałem dziwny dźwięk, który można porównać do bulgotania lub dźwięku syfonu jak jest lub dużej ilości wody przelewającej się gdzieś przez mały otwór, powstaje wtedy charakterystyczny odgłos. Schylałem się pod progiem jest tam czarna gumowa rurka to przez nią słychać jak przytkam palcem nie słychać od czego ona jest?

Nie była to raczej woda, która się gdzieś uzbierała, bo stałem w miejscu i nie było ruchu, który by powodował chlupotanie.

Jak zgasiłem silnik dźwięk ustał i nie było tego słychać.

Co może być POMOCY.

[Gość micky]

Witam

Jakiś czas temu, moim zdaniem po wymianie delikatnie niedomykającego się termostatu, w moim AVF-ie pojawił się problem dziwnego dźwięku przypominającego kamyczki przelatujące przez rurki układu chłodzenia. Przypuszczałem od razu bąbelki powietrza. Myślałem, że może odpowietrza się jeszcze z resztek powietrza w układzie po wymianie termostatu.

Niestety problem nie znikał, a nawet moim zdaniem zaczął się nasilać. Słyszę go za każdym razem kiedy uruchamiam silnik. Niezależnie od tego czy jest nagrzany czy nie słyszę dźwięk tych bąbelków także w czasie jazdy przy np 1200-1800 obr/min. Po wymianie termostatu zauważyłem niski poziom cieczy chłodzącej w zbiorniczku wyrównawczym. 3 tyg. temu dolałem jakieś 0.5 litra.

W tym czasie auto pokonało jakieś od 500-700 km. Wczoraj śmigałem dość żwawo autostradą. Po zjeździe z autostrady po niecałych 2 km pojawił sie na zegarach alarm z poleceniem sprawdzenia układu chłodzenia. W układzie brakowało sporo cieczy. Jej poziom widać było ledwo na dnie zbiorniczka wyrównawczego.

Po popuszczeniu korka poziom cieczy się podniósł. Dotoczyłem się jeszcze 3 km i byłem już w domu. Umówiłem wizytę i pojechałem do warsztatu dolewając do poziomu MAX na zbiorniczku.

Auto ostygło do temp. otoczenia. Podniesiono mi ciśnienie w układzie i po godzinie poszukiwano mi wycieku. Ciśnienie w układzie chłodzenia nie spadło ani trochę. Wycieku ani widu.

Auto nie kopci w żadnym kolorze, tym bardziej nie robi tego na biało.

Pod korkiem oleju nie ma żadnej emulsyjnie wyglądającej mazi. Poziom oleju bez zmian. Spod korka oleju nie wydobywa się para jedynie delikatna mgiełka oleju. Zbiorniczek wyrównawczy jest czysty.

Żadnych bąbelków w nim nie ma, a po dodaniu gazu poziom cieczy chłodzącej w nim nie podnosi się.

Co się dzieje? Jakieś pomysły? Pomocy.

[zyggy]

Miałem to samo, nawet test na obecność spalin w ukł. chłodzenie wypadł negatywnie. Pomogła wymiana pakietowej uszczelki głowicowej (jak się to fachowo nazywa).