sebrr Zgłoś #1 Napisano 11 Lipca 2010 Witam wszystkich jestem tu nowy i to jest jeden z pierwszych postów, ale do rzeczy. Niebawem w moim pasku trzeba będzie wymienić rozrząd i tak się zastanawiam czy jest to aż tak skomplikowane bo chciałbym się do tego zabrać sam i w związku z tym mam takie pytanie czy ktoś kiedyś już nie opisywał krok po kroku jak to zrobić? kiedyś dawno temu widziałem na jakiejś niemieckiej stronie opis którego tak naprawdę nie rozumiałem ale było dużo fotek i można było coś z nich wykminic :debil Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dtambor Zgłoś #2 Napisano 11 Lipca 2010 Może i skomplikowane nie jest ale jak nigdy tego nie robiłeś to nie polecam, bo skutki mogą być niewymierne do oszczędności Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stern Zgłoś #3 Napisano 11 Lipca 2010 Nic nie napisałeś o Twoim doświadczeniu w temacie ogólnej mechaniki i konretnie wiedzy nt rozrządu, posiadych narzędzi, warunków do pracy, dokumentacji (bosch esi, elsa, autodata). Jeśli nie robiłeś rozrządu w miarę nowych konstrukcjach, niestety kolizyjnych to podobnie jak Darek sugeruję dać komuś kto już to robił ew rób pod jego nadzorem. W razie pytań technicznych wal śmiało- sporo tu ludzi znających paski na wylot. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ChudyVW Zgłoś #4 Napisano 11 Lipca 2010 Witaj sebrr jestem mechanikiem w ASO AUDI i VW moja taka rada jezeli nie robiłeś rozrządu nigdy to zostaw fachowcom. udaj się do mechanika niech ci ten rorząd ogarnie bo do tego potrzebne są blokady itp. a pozatym niezbedną wiedze do tego pozdrawiam . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cichykla Zgłoś #5 Napisano 11 Lipca 2010 pamietaj jeszcze że trzeba sciągnąc cały przód Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kujon Zgłoś #6 Napisano 12 Lipca 2010 (edytowane) Witam, Nie straszcie chłopa... jak ma trochę pojęcia o mechanice zestaw podstawowych kluczy i na fachowości mu nie zależy tj. umie liczyć zęby paska i mazać markerem to zrobi bez bólu z opisem. A co do mechaników nawet z serwisu to nie jeden ma mniej pojęcia co robi niż nie jeden na tym forum. a tu kolega poczyta i sam zdecyduje czy da radę... http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=19965&highlight=rozrz%B1d+avf&page=6 Edytowane 12 Lipca 2010 przez kujon Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zuse Zgłoś #7 Napisano 12 Lipca 2010 jaa bym sobie oszczedzil, samodzielnej wymiany...szkoda czasu nerwow. niech ktos inny w razie czego za to beknie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sebrr Zgłoś #8 Napisano 16 Lipca 2010 Dzięki wielkie za podpowiedzi, musze dodać, że jakieś pojęcie to mam, bo z wykształcenia jestem mechanikiem i już kilka rozrządów wymieniłem (tylko nie były to tak nowe konstrukcje). Napewno warto pytać bo kto pyta nie błądzi. Z chęcią oddał bym paska do mechanika ale mieszkam w UK i nie natrafiłem jeszcze na takiego któremu bym zaufał. Ostatnio wymieniałem sprzęgło i po pierwsze nie obeszło się bez dodatkowych kosztów, bo siłownik jakoś dziwnie zaczął lać a potem przy odbiorze samochodu zostałem poinformowany, że niestety turbina nie działa? ale dziwne bo jek oddawałem do mechanika to wszystko było ok. Okazało się że jeden wężyk od podcisnienia nie został założony z powrotem na miejsce. tak to już jest, jeśli chcesz coś mieć zrobione szybko, tanio i solidnie to .... zrób to sobie sam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paweljac Zgłoś #9 Napisano 16 Lipca 2010 Ja tam tez musze wymienic rozrzad bo mam zrobione 118k mil ale pewnie poczekam do zimy i pewnie pojade autem do polski. Ostatnio bylem u jednego "mechanika" ktory ma wlasny warsztat to powiedzial ze 450 funtow bierze za wymiane. Pojechalem wymienic tylko olej to mnie skasowal 25 funtow, olej wymianial tak ze wsadzil rurke to bagnetu i idciagal pompka jakas a pozniej kretyn wzial i dolal olej na oko, wlal okolo 3,5 litra i jak do chaty przyjechalem to mialem z 2cm powyzej maxa. Ale amator straszny, jak wymienil olej to zamknal maske i wyjechal autem z warsztatu. Pytam go jak dal mi kluczyki czy moge sobie zabrac reszte swojego oleju, na co sie zmieszal i zaczal szukac korka. Znalazl go pod maska razem ze srubokretem. A czego nie zostawil, to tych czarnych zaslepek na sruby. Totalny amator. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tmstp Zgłoś #10 Napisano 16 Lipca 2010 Ja tam tez musze wymienic rozrzad bo mam zrobione 118k mil ale pewnie poczekam do zimy i pewnie pojade autem do polski. Ostatnio bylem u jednego "mechanika" ktory ma wlasny warsztat to powiedzial ze 450 funtow bierze za wymiane. Pojechalem wymienic tylko olej to mnie skasowal 25 funtow, olej wymianial tak ze wsadzil rurke to bagnetu i idciagal pompka jakas a pozniej kretyn wzial i dolal olej na oko, wlal okolo 3,5 litra i jak do chaty przyjechalem to mialem z 2cm powyzej maxa. Ale amator straszny, jak wymienil olej to zamknal maske i wyjechal autem z warsztatu. Pytam go jak dal mi kluczyki czy moge sobie zabrac reszte swojego oleju, na co sie zmieszal i zaczal szukac korka. Znalazl go pod maska razem ze srubokretem. A czego nie zostawil, to tych czarnych zaslepek na sruby. Totalny amator. Miedzy innymi dlatego ja robilem rozrzad przy okazji urlopu w PL - i za o wiele mniejsze pieniadze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paweljac Zgłoś #11 Napisano 16 Lipca 2010 A ile biora za wszystko tak plus minus? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tmstp Zgłoś #12 Napisano 16 Lipca 2010 A ile biora za wszystko tak plus minus? W moim wypadku same graty w PL w serwisie 2 lata temu okolo 600zl (stara pompa wody do oddania). Robil mi to znajomy mechanik za 200zl (po duzej znajomosci). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paweljac Zgłoś #13 Napisano 16 Lipca 2010 Spoko, to pewnie trzeba liczyc z 1200 pln? Nie bede bulil 450 funtow, a srubokrety juz mam w domu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tmstp Zgłoś #14 Napisano 16 Lipca 2010 Spoko, to pewnie trzeba liczyc z 1200 pln? Nie bede bulil 450 funtow, a srubokrety juz mam w domu. No mysle ze ok 1000 pln wyniosloby. Ale po tym, jak widzialem wymiane tych gratow to sam nie podjalbym sie tego ale mechanikiem nie jestem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paweljac Zgłoś #15 Napisano 16 Lipca 2010 Moja jedyna praca przy aucie to ogranicza sie do jego mycia, tankowania i ewentualnej wymiany filtra powietrza. Ale po wizycie ostatniej w tym warsztacie to stwierdzilem ze za 25 funtow to bym se sam pewnie lepiej ten olej wymienil. Z paskiem to poczekam w takim razie do zimy i gdzies se w Krakowie wymienie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sebrr Zgłoś #16 Napisano 16 Lipca 2010 Hej kolego, ja miałem ten sam problem z olejem a mianowicie pojechałem do mechanika poleconego przez znajomych anglików na MOT i przy okazji wymianę oleju. Po przyjeździe do domu postanowiłem sprawdzić stan oleju i tak jak się spodziewałem 2cm nad stan. Ręce opadły mi do kolan bo na korku od wlewu oleju napisane jest żeby nie przekraczać stanu bo grozi to uszkodzeniem katalizatora. Od tamtej pory wymieniam sam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Leo Zgłoś #17 Napisano 16 Lipca 2010 Ręce opadły mi do kolan bo na korku od wlewu oleju napisane jest żeby nie przekraczać stanu bo grozi to uszkodzeniem katalizatora. Od tamtej pory wymieniam sam. Tak robia, bys potem przyjechal znowu do nich wymienic katalizator:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tmstp Zgłoś #18 Napisano 16 Lipca 2010 Tak robia, bys potem przyjechal znowu do nich wymienic katalizator:) Bylem kiedy sw takim warsztacie i gosc mowi ze po prostu wlewaja cala banke - szybko ucieklem stamtad Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dymekvr6 Zgłoś #19 Napisano 17 Lipca 2010 i ja też się dołączę i potwierdzę, że ci mechanicy w anglii to totalni amatorzy.. Fakt znajdą sie ludzie co robią dobrą robotę ale oni kasują za to kosmiczne siano.. dlatego i ja staram się wszystko przy aucie robić sam wracając do rozrządu to mechanik tez sie uczył wiec szukaj jakichś zdjęć i podpowiedzi lub najlepiej jak masz dostęp to else i próbuj sam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
paweljac Zgłoś #20 Napisano 17 Lipca 2010 Najgorsze w tym wszystkim to jest fakt ze to byl polak i mial normalny warsztat. Ale widze ze sie szybko wpasowal w towarzystwo anglikow. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach