przegrzane sprzęgło ?

[radas]

Ostatnio stałem dwie godziny w pełnym upale w korku. Podjeżdżałem kilka metrów co chwilę (jedynka , luz , jedynka ...)

W końcu wyjechałem na trasę.

Po ok 40 km jazdy , poczułem ,że sprzęgło nie wraca do samej góry (jest niżej od pedału gazu). Następne kilka km. i okazało się ,że po zmianie biegu sprzęgło już w ogóle nie "odbija". W akcie desperacji stopą do góry pedał podnosiłem. Wówczas wracało mniej-więcej na pozycję. Miałem do przejechania jeszcze kilka km. Po chwili okazało się ,że nie mogę wbić żadnego biegu oprócz "4". Tak dojechałem na miejsce. Wystraszyłem się ,że to sprzęgło się spaliło ?!

Samochód postał chwilę , ostygł i wszystko wróciło do normy.

Co to może być ?

Teraz wszystko działa OK , choć wiem już , że coś nie jest tak do końca !

[carl0s]

zapowietrzone sprzęgło. Odpowietrzenie, albo uszczelnienia pompy albo wysprzęglik do wymiany. Nie jest to ani drogie, ani straszne. Sam nie zrobisz, zaprowadź auto do magika.

[zuse]

ugotowal sie plyn hamulcowy

[radas]

czyli zacząć od wymiany płynu hamulcowego ?

[zylak]

a co ma sprzeglo z plynem hamulcowym zwiazanego moze mi ktos powiedziec?

[kmalinek]

Zylak np. w AVF jest pompa sprzęgła która jest "zasilana" płynem hamulcowym.

[_gregor]

Sprzęgło jest hydrauliczne i wykorzystuje do pracy płyn hamulcowy.

[carl0s]

ugotowal sie plyn hamulcowy

 

hmmm, od pracy sprzęgła myślisz? W sumie nie spotkałem się z czymś takim nigdy - od hamulców owszem, ale od sprzęgła? Ponadto ogólnie mówiąc gdyby się zagotował, to hamulce też by padły. Muszę się widać dokształcić.

Ale - skoro to się stało, to proponuję zmienić na jakiś o wyższej temp. wrzenia. Nie wiem jaki miałeś do tej pory, ja śmigam na DOT 5.1 bo kiedyś w innym aucie o podobnej masie zagotowałem płyn DOT 4 będąc w Bieszczadach.

[zuse]

90% ludzi przy wymianie plynu hamulcowego, zapomina o wymianie tegoz plynu, w ukladzie sprzegla. W brew pozorom "ugotowac" plyn nie jest wcale ciezko...tym bardziej, ze jego wiek jest leciwy...conajmniej

 

 

kol. RADAS "ugotowales" plyn w samym obwodzie sprzegla. Wystarczylo poczekac, azeby sprzeglo zaczelo normalnie, samo, dzialac.

Edytowane 7 Lipca 2010 przez zuse

[pawiu]

A ja mam taki problem że jak stoje w jakimś korku gdzie co chwile się rusza i staje rusza i staje to po chwili takiej jazdy bardzo ciężko mi ruszyć, prawie że nie moge ledwo ledwo, musze przytrzymywać na półsprzęgle chwile i daje większy gaz żeby mi nie zgasł i żebym jakoś ruszył później jest już ok 2-3-4-5 bieg. Podejrzewam że albo tarcza cienka ale chyba nie bo daje 5 bieg przy 50km/h i gaz w podłoge i się nie ślizga. Bardziej prawdopodobne chyba że któraś uszczelka albo od skrzyni albo od silnika rzuca delikatnie olej na tarcze i wtedy nie moge ruszyć. Dajcie jakieś info co to według Was może być nie tak.

[pawiu]

refresh

[wojak1980]

 

... odnośnie wymiany płynu w układzie sprzęgła

 

Miałem wymieniany płyn hamulcowy razem z przewodami elastycznymi, do wysprzęglika mechanik oczywiście nie raczył się pofatygować (ja o tym wtedy nie wiedziałem). problemy z szarpaniem przy ruszaniu (ostatecznie wina okładzin tarczy sprzęgłowej) doprowadziły mnie do przelania płynu przez wysprzęglik- stary ciemny płyn zastąpił nowy dot4--- i moje bardzo pozytywne zaskoczenie- pedał sprzęgła "chodził" zdecydowanie lżej i to tylko przez wymianę płynu w układzie. pozdr

[radas]

no i come back !

o temacie zapomniałem. Gdy pojawił się wówczas problem, samochód wystygł, wszystko wróciło do normy. Po jakimś czasie wymieniłem płyn hamulcowy (już nawet parę razy do tej pory) i problem się nie powtórzył.

Aż do dzisiaj...

... znowu super gorąco i po ok 30 km sprzęgło znowu zaczęło znikać aż całkowicie się zapadło.

Czyli raczej nie jest to wina płynu hamulcowego ( a myślałem, że to załatwiło sprawę)

Więc co ?

Pewnie gdy samochód oziębi się (za parę godzin), to będzie OK, ale to mnie nie satysfakcjonuje.

Co robić ?

dodano:

no i niestety . rano pedal w podlodze.

Edytowane 29 Lipca 2013 przez radas