Skocz do zawartości
slawekm65

Blokują tylne hamulce przy ruszaniu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, pojawił się ostatnio problem z tylnymi hamulcami (bębnowe). Po dłuższym postoju pojawia się efekt jakby sklejenia hamulców. Po chwili puszcza i hamulce zachowują się poprawnie. Ostatnio też trochę pada więc może to mieć jakiś wpływ. Czy ktoś może mi podpowiedzieć w czym problem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem , że off , i nie na miejscu . ale nie mogłem sie powstrzymać.

 

Ostatnio trochę pada.... mówisz ? :D :D :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa merytorycznie wypowiedź. Może rozwiniesz trochę bardziej temat? Będę wdzięczny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

linki od recznego do wymiany?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdejmnij bębny i przesmaruj samoregulatory, przy tej operacji dobrze oblukaj linkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie linka i wszędobylska korozja ... zostaw auto z zaciągnietym ręcznym na tydzień lub dłużej....rdza skutecznie wtedy "zespawa" szczęki ....

Wystarczy spojrzeć na tarcze hamulcowe auta które stoi jeden dzień gdy wilgotno...momentalnie pojawia się brązowy nalot....

Dlatego jaki wniosek auto ma jeździć....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dlatego jaki wniosek auto ma jeździć....

Auto jeździ. Nie raz jak stoi 8 godzin pod firmą to pojawia się ten problem. Po nocy prawie zawsze.

Zdejmnij bębny i przesmaruj samoregulatory, przy tej operacji dobrze oblukaj linkę.

Czy przy tej operacji grzebie się coś przy łożyskach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czy przy tej operacji grzebie się coś przy łożyskach?

Tak, żeby zdjąć bęben trzeba odkręcać nakrętkę piasty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raczej szczęka "przyrasta" do bębna, niż zapieka się linka. Powiedzmy raz w roku warto wysypać pył z bębna i przemyć go denaturatem/acetonem. Pył z okładzin i opiłki bębna, które potem korodują, robią takie fajne ciasto w połączeniu z wodą, po wyschnięciu twardnieje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności