TrojkaT Zgłoś #1 Napisano 8 Kwietnia 2010 Witam Powiesilem na uchwyt telefonu, odwiezac (drzewko zapachowe itp.) Wisialo z 2 tygodnie, dzis patrze i mi wypalilo da sie cos z tym zrobic ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Andrewk28 Zgłoś #2 Napisano 8 Kwietnia 2010 kurde masakra jakie drzewko WUNDER-BAUM ????? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TrojkaT Zgłoś #3 Napisano 8 Kwietnia 2010 nie wiem, takie kwadratowe i kangur namalowany na tle zoltym Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rad0330 Zgłoś #4 Napisano 8 Kwietnia 2010 (edytowane) to jest właśnie urok zapachów samochodowych.ja na nawiewie środkowym mam ambi pur'a i to samo sie zrobilo na plastiku kratki i troche widocznie skapło i na kawałku obudowy szufladki starły się te czarne kropeczki, które są na całym kokpicie Edytowane 8 Kwietnia 2010 przez rad0330 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
poldeczek1 Zgłoś #5 Napisano 8 Kwietnia 2010 ja tez mialem taki w buteleczce na kratke nawiewu i wyżarlo powłoke kokpitu ale to jeszcze 3bg ale mam nauczke zadnych perfumowanych zapachow w poblizu plastykowych elementow A tak apropo tez nie miałes sobie gdzie tego powiesic nie mozna bylo na lusterko? juz raczej nic z tym nie zrobisz no chyba ze dasz deske do tapicera i naklei ci nową powloke ale z kolei ktos puzniej pomysli ze auto bylo bite i poducha byla robiona ja bym tego nie robil A swoją drogą na tych cholernych zapachach powinni drukować ostrzezenie ze przy bezposrednim kontakcie niszczy powloke deski przeciez koszt wymiany takiego kokpitu jest ogromny i to przez gowniane drzewko za 5 zeta Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TrojkaT Zgłoś #6 Napisano 8 Kwietnia 2010 no ja takie cos pierwszy raz widze koszt pewneie bedzie niewielki jak bym chcial wymieniac, bo wystarczy wymienic ten element w kolo schowka pasazera Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Michał2008 Zgłoś #7 Napisano 8 Kwietnia 2010 juz raczej nic z tym nie zrobisz Potwierdzam, można spróbować troszkę pojechać papierem ściernym takim, jaki używają lakiernicy, ale raczej też za dużo nie zdziałasz...szkoda:dupablada ---------- Post added at 20:47 ---------- Previous post was at 20:44 ---------- bo wystarczy wymienic ten element w kolo schowka pasazera Oj, nie byłbym taki pewien, nie jestem pewien, ale raczej ten element występuje z całą deska rozdzielczą... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Michal.Enter Zgłoś #8 Napisano 8 Kwietnia 2010 A swoją drogą na tych cholernych zapachach powinni drukować ostrzezenie Jasne ze takowe jest... Nawet na forumowych zapachach opakowanych w folię było napisane zeby nie było kontaktu z plastikami. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Killer71 Zgłoś #9 Napisano 8 Kwietnia 2010 Mam to samo pod środkową kratką nawiewu, ale ja już z tym kupiłem swoje auto... Ciekawe czym producenci nasączają te choineczki i co nalewają do pojemników z zapachami !?! Panowie, może powinniśmy pomyśleć co wdychamy, jeśli to "coś" zjada nam plastiki w samochodzie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adrianos Zgłoś #10 Napisano 8 Kwietnia 2010 ja też to mam niestety te drzewka to masakra jakaś, ja wieszam zapach w miejscu tylniego uchwytu w podsufitce (tej rączki) i na razie jest git Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dempci Zgłoś #11 Napisano 8 Kwietnia 2010 dokładnie to miejsce jest najbezpieczniejsze! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TrojkaT Zgłoś #12 Napisano 8 Kwietnia 2010 Cytat:Napisał TrojkaT Zobacz post bo wystarczy wymienic ten element w kolo schowka pasazera Oj, nie byłbym taki pewien, nie jestem pewien, ale raczej ten element występuje z całą deska rozdzielczą.. Michal masz racje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
eltar Zgłoś #13 Napisano 9 Kwietnia 2010 Osobiście nie używałem, nie używam i nie zamierzam używać... (pewnie głównie ze względów estetycznych) ale gdybym już miał to gdzieś powiesić to: - może gdzieś przy podłodze? - pod fotelami? - na kółku od regulacji pochylenia siedzenia? - w bagażniku (jak ktoś ma kombi)? Poza tym to jakoś nigdy nikt nie narzekał na zapach w moim samochodzie, a te choinki to pachną zabójczo mocno na początku (aż gryzie w oczy), a później wcale... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
VDR Zgłoś #14 Napisano 9 Kwietnia 2010 Poza tym to jakoś nigdy nikt nie narzekał na zapach w moim samochodzie, a te choinki to pachną zabójczo mocno na początku (aż gryzie w oczy), a później wcale... bo wedlug instrukcji to nie wyciaga sie ich calkowicie z folii tylko stopniowo ;) 1-2cm, przestaje "smierdziec" kolejne 1-2cm itd itd... na niektorych sa nawet takie \ / znaczki na nozyczki ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
eltar Zgłoś #15 Napisano 9 Kwietnia 2010 bo wedlug instrukcji to nie wyciaga sie ich calkowicie z folii tylko stopniowo ;) 1-2cm, przestaje "smierdziec" kolejne 1-2cm itd itd... na niektorych sa nawet takie \ /znaczki na nozyczki ;) No i tu pojawia się "problem" mojego lenistwa... jakby nie można było tego powiesić raz i niech sobie pachnie... dlatego też preferowałbym zapachy w płynie, ale znów estetyka - jeszcze nie zrobili takiego żeby mi się podobał jak wisi mi przed oczami (kiedyś u rodzicom wieszałem na tylnych nawiewach) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
0x7B3 Zgłoś #16 Napisano 9 Kwietnia 2010 Potwierdzam, można spróbować troszkę pojechać papierem ściernym takim, jaki używają lakiernicy, ale raczej też za dużo nie zdziałasz...szkoda Nic nie grzebać! Po jakimś czasie rozpuszczalnik odparuje i "bomble" zmniejszą się. Przemyj ewentualnie delikatnie wodą. Jak warstwa lakieru popękała i złuszczyła się, to pozostaje kupić nowy element. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TrojkaT Zgłoś #17 Napisano 9 Kwietnia 2010 Jak warstwa lakieru popękała i złuszczyła się, to pozostaje kupić nowy element. nowy element czyli kokpit na allegro okolo 2500zl Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Major Zgłoś #18 Napisano 9 Kwietnia 2010 Są firmy co naprawiją deski po wybuchu poduszek, wiec szukaj kogos takiego. Są nawet na allegro. Regeneracja Deski Rozdzielczej czy jakos tak Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TrojkaT Zgłoś #19 Napisano 9 Kwietnia 2010 Major masz racje http://allegro.pl/item977721258_naprawa_regeneracja_deski_rozdzielczej_tuning.html -renowacja ( odnowa ) desek rozdzielczych (np. pęknięcia, zarysowania, itd.) - naprawa i renowacja wszelkich elementów plastikowych wewnątrz samochodu Bede dzialal jak sie troche cieplej zrobi, akurat mam niedalego do nich dzieki za pomoc i zainteresowanie, jak ogarne sprawe to wrzuce wynik koncowy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
poldeczek1 Zgłoś #20 Napisano 9 Kwietnia 2010 Major masz racjehttp://allegro.pl/item977721258_napr...ej_tuning.html -renowacja ( odnowa ) desek rozdzielczych (np. pęknięcia, zarysowania, itd.) - naprawa i renowacja wszelkich elementów plastikowych wewnątrz samochodu Bede dzialal jak sie troche cieplej zrobi, akurat mam niedalego do nich dzieki za pomoc i zainteresowanie, jak ogarne sprawe to wrzuce wynik koncowy No przeciez wlasnie o tym pisalem wyzej ale taką renowacje wykonuje sie w 99% po wystrzale poduszki i to juz nigdy nie bedzie to co oryginal a potencjalny nabywca kiedys moze to wyczaic i nie uwierzy ze to przez choinke! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach