Skocz do zawartości
Jotes

Przebicie iskry na cewce zapłonowej

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam do was pytanie - może ktoś miał taki przypadek - co najczęściej bywa przyczyną przebicia iskry na cewce zapłonowej w VW Passacie 1,8 ADZ 1995r. podczas uruchamiania silnika w wilgotne poranki?

Myślę, że wyżej opisany stan rzeczy powoduje to, iż prąd wysokiego napięcia napotyka zbyt duży opór na drodze cewka zapłonowa - świece zapłonowe, wskutek czego wybiera krótszą drogę, przechodząc z gniazda cewki po wilgotnej obudowie na masę i powodując oczywiście duże trudności w uruchomieniu zimnego silnika.

Interesuje mnie, w którym miejscu prąd w.n. napotyka zbyt duży opór - na przewodach w.n., na kopułce rozdzielacza, na palcu rozdzielacza czy na świecach zapłonowych? A może na wszystkim po trochu?

Rezystancje elementów przewodzących prąd w.n., jak również oporności izolacji poszczególnych elementów układu zapłonowego sprawdzałem - są w normie.

Zdaje sobie z tego sprawę, iż najlepiej byłoby wymienić poszczególne elementy u.z. na nowe, począwszy od świec, a skończywszy na przewodach w.n., bo samochód jeździ na gazie i te elementy trzeba częściej wymieniać niż podczas jazdy na benzynie.

Co ciekawe identyczny przypadek miałem w listopadzie ubiegłego roku i po wymianie świec (Iskry na używane NGK), przeczyszczeniu styków kopułki i palca rozdzielacza problem zniknął. Teraz niestety znowu się pojawił.

Myślę, że najpierw trzeba będzie wymienić świece zapłonowe na NGK BUR6ET (bo mają już chyba gdzieś ok. 30 000 km przebiegu), następnie – jeśli problem nie zniknie – wymienić kopułkę i palec rozdzielacza (oczywiście lepszej marki, a nie na włoskie), a na końcu przewody zapłonowe (na obecnych przewodach firmy Janmor mam przejechane 40 000 km – oczywiście na gazie).

Słyszałem tez, że w/w objawy moze powodować sonda lambda - tylko nie wiem jakim sposobem.

Co o tym myślicie? Będę bardzo wdzięczny z wszystkie komentarze w tej kwestii.

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przeważnie przebicie następuje na przewodach W.N. z powodu ich złego stanu tego ze są wilgotne sprawdź przewody, świece(odstęp między elektrodami) kopułkę i palec sprawdź tez czujnik halla

sonda nie pracuje w pierwszych chwilach pracy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Interesuje mnie, w którym miejscu prąd w.n. napotyka zbyt duży opór - na przewodach w.n., na kopułce rozdzielacza, na palcu rozdzielacza czy na świecach zapłonowych? A może na wszystkim po trochu?

Na początek wymień kabel od WN cewki. Iskra nie powinna skakać sobie gdzieś tam nawet jak spotka jakiś opór gdzieś dalej, i obejrzyj dobrze cewkę w miejscu gdzie wkładasz kabel. lubi się wypalić mała dziurka i iskra sobie skacze tam gdzie jest jej najłatwiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Na początek wymień kabel od WN cewki i obejrzyj dobrze cewkę w miejscu gdzie wkładasz kabel. lubi się wypalić mała dziurka

 

Trafiłeś w sedno sprawy. Właśnie to dokladnie chcę zrobić. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem taki przypadek dokładnie rok temu. Usterka jest oczywista- przebicie na cewce, a nie na przewodach, nie zużyte świece, kopułka itd. Na szczęście zdążyłem wymienić tylko przewody- pomogło tylko na chwilę - czyli wydałem forsę niepotrzebnie. Nie ma co się zastanawiać nad wymianą całego układu zapłonowego, szkoda kasy, bo prędzej czy później i tak wymienisz tą cewkę. Radzę wymień ją na nową. Wtedy nie będziesz miał okazji doznania uczucia wk.....nia, gdy nagle silnik gaśnie (w czasie jazdy) i nie chce odpalić. A po kilku godzinach zapala jak gdyby nigdy nic.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Miałem taki przypadek dokładnie rok temu. Usterka jest oczywista- przebicie na cewce, a nie na przewodach, nie zużyte świece, kopułka itd. Na szczęście zdążyłem wymienić tylko przewody- pomogło tylko na chwilę - czyli wydałem forsę niepotrzebnie. Nie ma co się zastanawiać nad wymianą całego układu zapłonowego, szkoda kasy, bo prędzej czy później i tak wymienisz tą cewkę. Radzę wymień ją na nową. Wtedy nie będziesz miał okazji doznania uczucia wk.....nia, gdy nagle silnik gaśnie (w czasie jazdy) i nie chce odpalić. A po kilku godzinach zapala jak gdyby nigdy nic.

Pozdrawiam

 

W takim razie muszę jeszcze raz dokladnie sprawdzić rezystancję izolacji cewki zapłonowej. Jeśli izolacja cewki będzie uszkodzona, megaomomierz pokaże opór mniejszy od 50 Megaohmów.

Cewka nie jest aż tak tania, żebym tak sobie na chybil trafił, być moze bez potrzeby, ją wymieniał.

Edytowane przez Jotes

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sławek dobrze radzi, nie baw się w pomiary cewki bo prędzej czy później i tak ją wymienisz. Jak iskra skacze po cewce to nadaje się tylko do wymiany

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I u mnie skończyło się na wymianie cewki, wcześniej jednak zdążyłem wymienić cały układ zapłonowy-całkowicie niepotrzebnie!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
...skończyło się na wymianie cewki...

nie ma se co bawic. cewki w naszych passatach ulegaja peknieciu na obudowie i pozniej iskra skacze gdzie chce. jedyne co przychodzi to wymiana na nowe :) nie naprawisz tego w żaden sposób.ciekawie to nieraz wyglada w nocy. widzialem kiedys u ojca w warsztacie jak ziomek sylikonem zakleil cala cewke zeby nie bylo przebicia heheh nic to nie dalo tak czy inaczej. ja w swoim B4 mialem cos takiego że cała masa wyplyneła ze srodka cewka sie poprostu spalila i wystrzelila

940430225.jpg

Edytowane przez auchi007

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj dokładnie obejrzalem obudowę cewki i faktycznie się okazało, że cewka jest pęknięta - widać to nawet gołym okiem.

 

Zastanawiam się teraz nad tym, czy od razu kupić nową cewkę czy też jeszcze tę starą próbować kleić, oraz - jeśli się zdecyduje na zakup nowej cewki - czy kupować Beru za 230 zł, czy też tanszą wloską za 160 zł.

 

Co o tym myślicie?

Edytowane przez Jotes
Pisownia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kup beru i masz spokój bo to dobra marka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klejenie nic nie pomoże, kup nową.

Także polecam Beru, sam taką nabyłem, tyle że nie taka droga była :?:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jotes ja juz trzy razy wymieniałem cewkę. Objaw identyczny jak u Ciebie. Wystarczy wilgotny poranek i od razu mega trudności z odpaleniem, albo jakas wieksza kałuża + duża prędkośc i przymusowy postój parunastominutowy gwarantowany. Jak stało mi sie to pierwszy raz to wyciągnąłem cewke oczyściłem odtłuściłem i gdzie wkłada sie kabel WN zalałem z zew glueganem na gorąco:) Pomogło na jakiś rok, potem cewka padla na amen. Kupilem uzywke oryginalna na szrocie i po paru miechach miałem powtórkę z rozrywki. Oczywiscie pokleiłem sprawdzonym sposobem (gluegun), ale od razu kupiłem nówkę ceweczkę beru (napewno nie dałem 230zł, dałem mniej) i cały czas ją woziłem w autku. Jak tylko mrozy puściły i zrobiło sie wilgotno to ceweczka dała o sobie znać. Wypieprzyłem tś klejoną i wsadziłem beru nówkę. Nawet zrobiłem mały teścik i psiknąłem rozpyloną wode na cewke podczas pracy silnika i nawet się nie zająknał. Podsumowując klejenie to jest trochę harcerski sposób, nie ominie cię kupno nowej:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego zatem cewki w Passatach tak często pękają. Czy jest to związane z tym, że się przegrzewają w czasie jazdy na LPG?

 

---------- Post added at 10:38 ---------- Previous post was at 10:36 ----------

 

Jotes ja juz trzy razy wymieniałem cewkę. Objaw identyczny jak u Ciebie. Wystarczy wilgotny poranek i od razu mega trudności z odpaleniem, albo jakas wieksza kałuża + duża prędkośc i przymusowy postój parunastominutowy gwarantowany. Jak stało mi sie to pierwszy raz to wyciągnąłem cewke oczyściłem odtłuściłem i gdzie wkłada sie kabel WN zalałem z zew glueganem na gorąco Pomogło na jakiś rok, potem cewka padla na amen. Kupilem uzywke oryginalna na szrocie i po paru miechach miałem powtórkę z rozrywki. Oczywiscie pokleiłem sprawdzonym sposobem (gluegun), ale od razu kupiłem nówkę ceweczkę beru (napewno nie dałem 230zł, dałem mniej) i cały czas ją woziłem w autku. Jak tylko mrozy puściły i zrobiło sie wilgotno to ceweczka dała o sobie znać. Wypieprzyłem tś klejoną i wsadziłem beru nówkę. Nawet zrobiłem mały teścik i psiknąłem rozpyloną wode na cewke podczas pracy silnika i nawet się nie zająknał. Podsumowując klejenie to jest trochę harcerski sposób, nie ominie cię kupno nowej

 

Jeździsz na LPG czy na benzynie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
że się przegrzewają w czasie jazdy na LPG?

z tym ze sie przegrzewaja na LPG to bzdura. moj ojciec ma seata i ma ta sama cewke, w tamtym roku wymienał 2 razy bo pekały. na całe szczescie reklamował je i dostawał nowe. jak narazie smiga od tamtej pory bez awaryjnie. moja cewka tez już od roku działa cacy. w ciagu roku w warsztacie u ojca dużo takich przypadkow. i dzieje sie to typowo w VW. takie samo zajscie jest w renault laguna i megane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja śmigam na LPG, ale równiez nie widzę ani troszke winy gazu w tym ze cewka pada. Poprostu oryginału po ok 10 latach zaczynają się być awaryjne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czy jest to związane z tym, że się przegrzewają w czasie jazdy na LPG?

Co? :D Kolejna bajka sprzedawców którzy sprzedają byle jakie cewki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kolejna bajka sprzedawców którzy sprzedają byle jakie cewki?

i tu jest prawda. sprzedawcy wciskaja takie bajki ze my kupujacy czesci do naszych aut mamy taki kocioł w głowie ze nie wiemy sami juz czego chcemy. co niektórzy sie znają lepiej niz mechanicy. a najlepsze jak przyjdzie co do reklamacji jakiejs czesci bada pytania typu. kto panu to montował, czy auto ma gaz, za szybko pan jezdzi... i wiele wiele innych. młode siuski pracuja w sklepach motoryzacyjnych i mysla ze w bani maja encyklopedie usterek i naprawy pojazdow... a sie wcale czopy nie znaja... przykład mam taki. przyjechalem do sklepu po regulator napiecia do alternatorka z VW a koles do mnie prosze go wyciagnąc bo nie mam pewnosci czy katalog pokazuje to co trzeba :D no usiasc i wyc. alternator Valeo i jeden model regulatora. bardzo to było trudne dla sprzedawcy bo jak zobaczył tyle regulatorów to sie wystraszył. okazało sie ze ziomal był zielony a po miesiacu jak byłem w tym samym sklepie uczył mechanika jak sie powinno zakładać przeguby. no dramat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam

 

jakiej firmy polecacie przewody WN i cewke? interesuje mnie wymiana w vw polo 1.0 1997r.

 

mechanik kilka miesiecy temu mowil mi ze trzeba wymienic przewody WN. nie zrobilem jeszcze tego a teraz mam klopoty z odpalaniem, zauwazylem ze przebija iskra (po przewodach). czyli byc moze to wina cewki, ktora wymienie jak problem po wymianie kabli nie zniknie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jakiej firmy polecacie przewody WN

beru, bosh.

mechanik kilka miesiecy temu mowil mi ze trzeba wymienic przewody WN. nie zrobilem jeszcze tego a teraz mam klopoty z odpalaniem, zauwazylem ze przebija iskra (po przewodach). czyli byc moze to wina cewki, ktora wymienie jak problem po wymianie kabli nie zniknie

wymień kable, problem powinien zniknąć. i świece przy okazji sprawdź.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności