Jotes Zgłoś #1 Napisano 1 Marca 2010 Witam. Mam do was pytanie - może ktoś miał taki przypadek - co najczęściej bywa przyczyną przebicia iskry na cewce zapłonowej w VW Passacie 1,8 ADZ 1995r. podczas uruchamiania silnika w wilgotne poranki? Myślę, że wyżej opisany stan rzeczy powoduje to, iż prąd wysokiego napięcia napotyka zbyt duży opór na drodze cewka zapłonowa - świece zapłonowe, wskutek czego wybiera krótszą drogę, przechodząc z gniazda cewki po wilgotnej obudowie na masę i powodując oczywiście duże trudności w uruchomieniu zimnego silnika. Interesuje mnie, w którym miejscu prąd w.n. napotyka zbyt duży opór - na przewodach w.n., na kopułce rozdzielacza, na palcu rozdzielacza czy na świecach zapłonowych? A może na wszystkim po trochu? Rezystancje elementów przewodzących prąd w.n., jak również oporności izolacji poszczególnych elementów układu zapłonowego sprawdzałem - są w normie. Zdaje sobie z tego sprawę, iż najlepiej byłoby wymienić poszczególne elementy u.z. na nowe, począwszy od świec, a skończywszy na przewodach w.n., bo samochód jeździ na gazie i te elementy trzeba częściej wymieniać niż podczas jazdy na benzynie. Co ciekawe identyczny przypadek miałem w listopadzie ubiegłego roku i po wymianie świec (Iskry na używane NGK), przeczyszczeniu styków kopułki i palca rozdzielacza problem zniknął. Teraz niestety znowu się pojawił. Myślę, że najpierw trzeba będzie wymienić świece zapłonowe na NGK BUR6ET (bo mają już chyba gdzieś ok. 30 000 km przebiegu), następnie – jeśli problem nie zniknie – wymienić kopułkę i palec rozdzielacza (oczywiście lepszej marki, a nie na włoskie), a na końcu przewody zapłonowe (na obecnych przewodach firmy Janmor mam przejechane 40 000 km – oczywiście na gazie). Słyszałem tez, że w/w objawy moze powodować sonda lambda - tylko nie wiem jakim sposobem. Co o tym myślicie? Będę bardzo wdzięczny z wszystkie komentarze w tej kwestii. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #2 Napisano 1 Marca 2010 przeważnie przebicie następuje na przewodach W.N. z powodu ich złego stanu tego ze są wilgotne sprawdź przewody, świece(odstęp między elektrodami) kopułkę i palec sprawdź tez czujnik halla sonda nie pracuje w pierwszych chwilach pracy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GURAL Zgłoś #3 Napisano 1 Marca 2010 Interesuje mnie, w którym miejscu prąd w.n. napotyka zbyt duży opór - na przewodach w.n., na kopułce rozdzielacza, na palcu rozdzielacza czy na świecach zapłonowych? A może na wszystkim po trochu? Na początek wymień kabel od WN cewki. Iskra nie powinna skakać sobie gdzieś tam nawet jak spotka jakiś opór gdzieś dalej, i obejrzyj dobrze cewkę w miejscu gdzie wkładasz kabel. lubi się wypalić mała dziurka i iskra sobie skacze tam gdzie jest jej najłatwiej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jotes Zgłoś #4 Napisano 1 Marca 2010 Na początek wymień kabel od WN cewki i obejrzyj dobrze cewkę w miejscu gdzie wkładasz kabel. lubi się wypalić mała dziurka Trafiłeś w sedno sprawy. Właśnie to dokladnie chcę zrobić. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
slaw Zgłoś #5 Napisano 1 Marca 2010 Miałem taki przypadek dokładnie rok temu. Usterka jest oczywista- przebicie na cewce, a nie na przewodach, nie zużyte świece, kopułka itd. Na szczęście zdążyłem wymienić tylko przewody- pomogło tylko na chwilę - czyli wydałem forsę niepotrzebnie. Nie ma co się zastanawiać nad wymianą całego układu zapłonowego, szkoda kasy, bo prędzej czy później i tak wymienisz tą cewkę. Radzę wymień ją na nową. Wtedy nie będziesz miał okazji doznania uczucia wk.....nia, gdy nagle silnik gaśnie (w czasie jazdy) i nie chce odpalić. A po kilku godzinach zapala jak gdyby nigdy nic. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jotes Zgłoś #6 Napisano 1 Marca 2010 (edytowane) Miałem taki przypadek dokładnie rok temu. Usterka jest oczywista- przebicie na cewce, a nie na przewodach, nie zużyte świece, kopułka itd. Na szczęście zdążyłem wymienić tylko przewody- pomogło tylko na chwilę - czyli wydałem forsę niepotrzebnie. Nie ma co się zastanawiać nad wymianą całego układu zapłonowego, szkoda kasy, bo prędzej czy później i tak wymienisz tą cewkę. Radzę wymień ją na nową. Wtedy nie będziesz miał okazji doznania uczucia wk.....nia, gdy nagle silnik gaśnie (w czasie jazdy) i nie chce odpalić. A po kilku godzinach zapala jak gdyby nigdy nic. Pozdrawiam W takim razie muszę jeszcze raz dokladnie sprawdzić rezystancję izolacji cewki zapłonowej. Jeśli izolacja cewki będzie uszkodzona, megaomomierz pokaże opór mniejszy od 50 Megaohmów. Cewka nie jest aż tak tania, żebym tak sobie na chybil trafił, być moze bez potrzeby, ją wymieniał. Edytowane 1 Marca 2010 przez Jotes Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
monter Zgłoś #7 Napisano 1 Marca 2010 Sławek dobrze radzi, nie baw się w pomiary cewki bo prędzej czy później i tak ją wymienisz. Jak iskra skacze po cewce to nadaje się tylko do wymiany Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #8 Napisano 1 Marca 2010 I u mnie skończyło się na wymianie cewki, wcześniej jednak zdążyłem wymienić cały układ zapłonowy-całkowicie niepotrzebnie! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
auchi007 Zgłoś #9 Napisano 1 Marca 2010 (edytowane) ...skończyło się na wymianie cewki... nie ma se co bawic. cewki w naszych passatach ulegaja peknieciu na obudowie i pozniej iskra skacze gdzie chce. jedyne co przychodzi to wymiana na nowe nie naprawisz tego w żaden sposób.ciekawie to nieraz wyglada w nocy. widzialem kiedys u ojca w warsztacie jak ziomek sylikonem zakleil cala cewke zeby nie bylo przebicia heheh nic to nie dalo tak czy inaczej. ja w swoim B4 mialem cos takiego że cała masa wyplyneła ze srodka cewka sie poprostu spalila i wystrzelila Edytowane 1 Marca 2010 przez auchi007 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jotes Zgłoś #10 Napisano 2 Marca 2010 (edytowane) Dzisiaj dokładnie obejrzalem obudowę cewki i faktycznie się okazało, że cewka jest pęknięta - widać to nawet gołym okiem. Zastanawiam się teraz nad tym, czy od razu kupić nową cewkę czy też jeszcze tę starą próbować kleić, oraz - jeśli się zdecyduje na zakup nowej cewki - czy kupować Beru za 230 zł, czy też tanszą wloską za 160 zł. Co o tym myślicie? Edytowane 2 Marca 2010 przez Jotes Pisownia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #11 Napisano 2 Marca 2010 kup beru i masz spokój bo to dobra marka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #12 Napisano 2 Marca 2010 Klejenie nic nie pomoże, kup nową. Także polecam Beru, sam taką nabyłem, tyle że nie taka droga była Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tacza Zgłoś #13 Napisano 3 Marca 2010 Jotes ja juz trzy razy wymieniałem cewkę. Objaw identyczny jak u Ciebie. Wystarczy wilgotny poranek i od razu mega trudności z odpaleniem, albo jakas wieksza kałuża + duża prędkośc i przymusowy postój parunastominutowy gwarantowany. Jak stało mi sie to pierwszy raz to wyciągnąłem cewke oczyściłem odtłuściłem i gdzie wkłada sie kabel WN zalałem z zew glueganem na gorąco:) Pomogło na jakiś rok, potem cewka padla na amen. Kupilem uzywke oryginalna na szrocie i po paru miechach miałem powtórkę z rozrywki. Oczywiscie pokleiłem sprawdzonym sposobem (gluegun), ale od razu kupiłem nówkę ceweczkę beru (napewno nie dałem 230zł, dałem mniej) i cały czas ją woziłem w autku. Jak tylko mrozy puściły i zrobiło sie wilgotno to ceweczka dała o sobie znać. Wypieprzyłem tś klejoną i wsadziłem beru nówkę. Nawet zrobiłem mały teścik i psiknąłem rozpyloną wode na cewke podczas pracy silnika i nawet się nie zająknał. Podsumowując klejenie to jest trochę harcerski sposób, nie ominie cię kupno nowej:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jotes Zgłoś #14 Napisano 4 Marca 2010 Dlaczego zatem cewki w Passatach tak często pękają. Czy jest to związane z tym, że się przegrzewają w czasie jazdy na LPG? ---------- Post added at 10:38 ---------- Previous post was at 10:36 ---------- Jotes ja juz trzy razy wymieniałem cewkę. Objaw identyczny jak u Ciebie. Wystarczy wilgotny poranek i od razu mega trudności z odpaleniem, albo jakas wieksza kałuża + duża prędkośc i przymusowy postój parunastominutowy gwarantowany. Jak stało mi sie to pierwszy raz to wyciągnąłem cewke oczyściłem odtłuściłem i gdzie wkłada sie kabel WN zalałem z zew glueganem na gorąco Pomogło na jakiś rok, potem cewka padla na amen. Kupilem uzywke oryginalna na szrocie i po paru miechach miałem powtórkę z rozrywki. Oczywiscie pokleiłem sprawdzonym sposobem (gluegun), ale od razu kupiłem nówkę ceweczkę beru (napewno nie dałem 230zł, dałem mniej) i cały czas ją woziłem w autku. Jak tylko mrozy puściły i zrobiło sie wilgotno to ceweczka dała o sobie znać. Wypieprzyłem tś klejoną i wsadziłem beru nówkę. Nawet zrobiłem mały teścik i psiknąłem rozpyloną wode na cewke podczas pracy silnika i nawet się nie zająknał. Podsumowując klejenie to jest trochę harcerski sposób, nie ominie cię kupno nowej Jeździsz na LPG czy na benzynie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
auchi007 Zgłoś #15 Napisano 4 Marca 2010 że się przegrzewają w czasie jazdy na LPG? z tym ze sie przegrzewaja na LPG to bzdura. moj ojciec ma seata i ma ta sama cewke, w tamtym roku wymienał 2 razy bo pekały. na całe szczescie reklamował je i dostawał nowe. jak narazie smiga od tamtej pory bez awaryjnie. moja cewka tez już od roku działa cacy. w ciagu roku w warsztacie u ojca dużo takich przypadkow. i dzieje sie to typowo w VW. takie samo zajscie jest w renault laguna i megane. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tacza Zgłoś #16 Napisano 4 Marca 2010 Ja śmigam na LPG, ale równiez nie widzę ani troszke winy gazu w tym ze cewka pada. Poprostu oryginału po ok 10 latach zaczynają się być awaryjne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pszemek Zgłoś #17 Napisano 5 Marca 2010 Czy jest to związane z tym, że się przegrzewają w czasie jazdy na LPG? Co? Kolejna bajka sprzedawców którzy sprzedają byle jakie cewki? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
auchi007 Zgłoś #18 Napisano 5 Marca 2010 Kolejna bajka sprzedawców którzy sprzedają byle jakie cewki? i tu jest prawda. sprzedawcy wciskaja takie bajki ze my kupujacy czesci do naszych aut mamy taki kocioł w głowie ze nie wiemy sami juz czego chcemy. co niektórzy sie znają lepiej niz mechanicy. a najlepsze jak przyjdzie co do reklamacji jakiejs czesci bada pytania typu. kto panu to montował, czy auto ma gaz, za szybko pan jezdzi... i wiele wiele innych. młode siuski pracuja w sklepach motoryzacyjnych i mysla ze w bani maja encyklopedie usterek i naprawy pojazdow... a sie wcale czopy nie znaja... przykład mam taki. przyjechalem do sklepu po regulator napiecia do alternatorka z VW a koles do mnie prosze go wyciagnąc bo nie mam pewnosci czy katalog pokazuje to co trzeba no usiasc i wyc. alternator Valeo i jeden model regulatora. bardzo to było trudne dla sprzedawcy bo jak zobaczył tyle regulatorów to sie wystraszył. okazało sie ze ziomal był zielony a po miesiacu jak byłem w tym samym sklepie uczył mechanika jak sie powinno zakładać przeguby. no dramat Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PrZeMoL Zgłoś #19 Napisano 30 Stycznia 2011 witam jakiej firmy polecacie przewody WN i cewke? interesuje mnie wymiana w vw polo 1.0 1997r. mechanik kilka miesiecy temu mowil mi ze trzeba wymienic przewody WN. nie zrobilem jeszcze tego a teraz mam klopoty z odpalaniem, zauwazylem ze przebija iskra (po przewodach). czyli byc moze to wina cewki, ktora wymienie jak problem po wymianie kabli nie zniknie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Qdlik Zgłoś #20 Napisano 30 Stycznia 2011 jakiej firmy polecacie przewody WN beru, bosh. mechanik kilka miesiecy temu mowil mi ze trzeba wymienic przewody WN. nie zrobilem jeszcze tego a teraz mam klopoty z odpalaniem, zauwazylem ze przebija iskra (po przewodach). czyli byc moze to wina cewki, ktora wymienie jak problem po wymianie kabli nie zniknie wymień kable, problem powinien zniknąć. i świece przy okazji sprawdź. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach