Skocz do zawartości
oldkas

cos nie tak z zegarem i zegarkiem- czy to anglik?

Rekomendowane odpowiedzi

Kolego poza tym masz włącznik świateł awaryjnych w miejscu gdzie powinno być ogrzewanie szyby, a awaryjne w miejscu gdzie jest ta powiercona wkrętami zaślepka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Angol po kodzie, co tu dłużej gdybać...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i chyba 350 000- naganiane

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Angol po kodzie, co tu dłużej gdybać...
i chyba 350 000- naganiane
Nie inaczej. Wszelkie za Angolem. Włącznik awaryjnych, czujnik, climatronika i chyba wydaje mi się że ręczny jest bliżej fotela pasażera czyli kiedyś kierowcy. A kierownica wytarta jakby auto naganiało kupę km.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lord jak się patrzy,wlepa,ręczny nakładki na tarcze zegarów,klawisze szyby i inne części konsoli.Ile za niego zapłaciłeś,bo na gotowo zrobić takiego lorda wychodzi max 22-23tys w tym roczniku z rejestracją.Kolega przerabia to wiem bo zajmuje się tym zawodowo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety to anglik,współczuje. Nawiasem mówiąc jak można nie sprawdzić co się kupuje. Już odrazu widać ze jest podejrzany wystarczy spojrzeć na zegary np...no ale coż. Pozdrawiam aby się tylko Ci nie psuł a będzie dobrze:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie panikuj z tym anglikiem. sam jezdze przerobionym i nie ma co narzekac. doradcow ktorzy Ci mowia "lomatko cos Ty kupil, na pewno zaraz sie rozpadnie" nie sluchaj. rownie dobrze moglbys kupic zlepionego pasata z dwoch innych.

a mozna jeszcze poznac po balansie w radiu. prawo-lewo jest odwrotnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a mozna jeszcze poznac po balansie w radiu. prawo-lewo jest odwrotnie.

 

że jak??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
mozna jeszcze poznac po balansie w radiu. prawo-lewo jest odwrotnie.

Jak odwrotnie? Chyba się zapedziłeś :D No jeśłi masz w kostce odwrotnie połączone - to TAK.

 

No i jeśli chodzi o przerabiane angole - to nie ma tragedii - jeśli przekładka jest dobrze zrobiona. Ale patrząc na przykład na kierę, to moja (przy podobnym przebiegu mojego auta) wygląda przy twojej - jak nówka. Więc to, co masz na liczniku to bym chyba razy 2 pomnożył.

Edytowane przez Danek75

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ze swojej strony to bezawaryjnej jazdy życzę . jeżeli ktoś przełożył go z głową to się nie przejmuj ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie przejmuj się ja też kupiłem anglika i już jeżdżę 3 rok wszystko jest ok.Najgorsze jest to że,się kupiło ze świadomością europejczyka ale przyzwyczaisz się.Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
doradcow ktorzy Ci mowia "lomatko cos Ty kupil, na pewno zaraz sie rozpadnie" nie sluchaj.

 

Kolego, tu raczej chodzi o handlarza który wcisnął angola i zarobił nie 3 a 6 tys :) Co byś wybrał z ogłoszenia w tej samej cenie - angola czy europejczyka ? tylko nie pisz że angola bo nie uwierzę ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kuczi i myślę że oprócz tego świadomość że się kupiło europejczyka a tu się dowiadujesz że to przekładaniec. Nic tylko takich handlarzy za jaja wieszać. Andrzeju miejmy nadzieję że uda ci się zabić tego *^#^%$ a jak nie to życzę ci abyś jeździł bezawaryjnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to jest rocznik 2001??

to czemu zegary ma stare? dobrze patrze?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie pan ,,Henio " miał takie pod ręką to wstawił;p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
to jest rocznik 2001??

to czemu zegary ma stare? dobrze patrze?

 

Zegary to jest ogólnie rzeźba konkretna. Tarcze od 3B wskazówki od 3BG. Podejrzewam wymianę samych tarcz z mil, by było ciekawie i tanio. Co do prawego lusterka - wersje TAXI i chyba policja miały pełne duże prawe. Więc tu jeszcze przesądzać nie można. Ale konsola środkowa już jasno mówi, że to anglik. Jeśli jest to jak piszesz rok 2001 - to tam było już ESP (ASR było w modelach do 2000 B5) w B5 FL był ESP, który zawiera M in ASR w sobie, a także parę innych rzeczy jak EDS i takie tam. Więc wyrzeźbili to koszmarnie, byle tanio. Nie zdziwiłbym się, jakby kierownica też nie była od tego modelu. Podjedź też pod ścianę i zobacz w którą stronę światła świecą. Czy wyżej w kierunku pobocza, czy osi jezdni.

 

Na konsoli przyciski powinny być ułożone tak:

 

http://img67.imageshack.us/img67/6669/p01lk4.jpg

 

A tu to jakaś rzeźba konkretna jest. Zerknij pod fotele. Czy są tam wychodzące z tunelu środkowego zielone wtyczki? Jeśli tak - było grzanie foteli w tym samochodzie i fotele też były wymienione na zasadzie sztuka dla sztuki. Jeśli są i to podpięte - ktoś po prostu nie wtyknął sterowników do niego.

 

Nie wiadomo ile jeszcze wad ukrywa to auto, ale jeśli są one tak poważne, kupowałeś Europejczyka, a nikt Ci nie powiedział, że to przekładka w dodatku zrobiona źle masz prawo oddać auto - ma masę wad o których sprzedający nie powiedział Ci. Nie zrażaj się do Passata, bo to świetne samochody, po prostu padłeś ofiatrą cwaniaczka. Pogrzeb po przepisach, zobacz jakie masz prawa i postrasz kolesia konkretnie - zapis, że znasz stan techniczny auta o niczym nie świadczy. Natomiast wizyta u kola w towarzystwie Policji robi wrażenie. Jak masz jakiegoś znanego Policjanta - poproś go o pomoc. Pomogą podejrzewam nawet koledzy z forum w podrzuceniu przepisów jak kolowi oddać auto i by on zwrócił ci kasę, a nawet więcej kasy, bo poniosłeś koszty - jak masz na to rachunki, to się cwaniakowi odechce oszukiwać uczciwych ludzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na Twoim miejscu kolego to bym wogóle z tym autem pojechał na serwis.Wszystko by wyszło czarno na biało...być może gdzieś ma jescze jakieś wady ukryte.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogolnie auto do sprawdzenia ale patrzac na zdjecie kokpitu zrobił to kowal, wlozone klamory najtansze, o spasowaniu nie mowie, klapka od bezpiecznikow odstaje bo pewnie skrzynka bezpiecznikow wlozona na sztuke.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak podsumowujac, to ja bym na twoim miejscu ścigał sprzedawcę i niech ci kasę zwraca. Bo wygląd środka mówi sam za siebie - jak to śledziu napisał - widać, że robił to jakiś kowal co był nastawiony na dewizę - szybko i tanio - więc nie wiadomo, co jeszcze może wyjść w takim aucie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności