Wszystko co wiecie na temat 2.8 V6 4motion

[Awariall]

A mi pali 21l po miescie przy bardzo spokojnej jezdzie

 

Jazda może być i spokojna ale jak np. robisz krótkie odcinki na zimnym silniku lub stoisz w korkach to nie ma zmiłuj. We wrocławiu to i TDI mi 18l łyka :-)

[Torreto]

No odcinkow dlugich raczej nie robie... W korkach nie stoje i biegi zmieniam do 2000 obr

[B_O_N_K]

No i pewnie to jest odpowiedź - dusisz go na zbyt niskich obrotach. Ja zwykle jeżdżę pomiędzy 2 a 3tys i średnio mi wychodzi 14 litrów z czego większość przejechane w mniejszych lub większych w korkach.

 

Pozdrówka

[Torreto]

Tylko ze ja mam Tiptronica i na Pb najmniej udalo mi sie spalic 15... Wedlug mnie duszenie to jest zmiana biegu na wysoki i gaz do konca lub do polowy... A ja zmieniam biegi do 2000 ale w momencie kiedy jade delikatnie i powoli sie rozpedzam... Bo jak jade dynamiszniej to napewno nie zmienie tak wczesnie biegu... I jak sie dusi auto to sluchac i czuc a tu auto jedzie normalnie

[B_O_N_K]

Sorki, nie zauważyłem że to automat.

 

Pozdrówka

[Awariall]

prosze bardzo jakie te 2.8 to bezawaryjne maszyny od tygodnia nikt nie ma żadnego problemu

[Swider]

To na podtrzymanie wątku:) Mam problem w swoim B5 z obrotomierzem. Powyżej 2,5 tys obr. nie pokazuje. Dochodzi do tego momentu wskazówka dziwnie zadrga i w zależności ile gazu się dodało o tyle się przesuwa pokazywanie obrotka. Jak damy np. na 3.5tys obr. to jałowych w ogóle nie pokazuje a 2.5 tys obr będzie jako 1.5 tys obr. pokazywał. Błędów nie ma na silniku. Kabla do licznika jeszcze nie mam.

 

Witam wszystkich jako nowy użytkownik forum i wesołych panowie i panie życzę

Co by być w temacie o 2.8 przeczytałem cały wątek:)

Edytowane 21 Grudnia 2010 przez Swider

[lolo.lolo]

prosze bardzo jakie te 2.8 to bezawaryjne maszyny od tygodnia nikt nie ma żadnego problemu

 

no niezupełnie .......

 

pisałem o swoim problemie w poście "1261"

 

dałem autko do mechanika posprawdzał wszystko, a autko dalej gaśnie przed krzyżówką

Zero błędów na VAG-u

Z tego co mówił to przepustnica przechodzi adaptację OK, ale to ona jest przyczyną tych problemów (posprawdzał wszystko w niej co możliwe (elektrycznie OK), ale coś z nią chyba jest nie tak) - chyba że koledzy macie jakąś inną "wizję"

Z tego co sam jeszcze zaobserwowałem to wskazówka od temperatury (bardzo rzadko, ale jednak) czasem spadnie podczas jazdy na 70 czy 80 stopni, a czasem i do zera, następnie się dźwignie na 90 stopni - czy to może być przyczyna falowania obrotów lub gaśnięcia silnika ???

 

pozdro

[Swider]

kolego lolo.lolo sprawdziłeś ten kolektor i ten "dzyndzel" czy nie jest urwany? Poza tym sam sobie odpowiedziałeś na swój problem w poście bodajże 1266. Masz problem z gazem. Polataj na PB aby mapa ECu wróciła na swoje miejsce i zobacz, albo jeszcze lepiej odłacz aku na jakies 30 min. podłącz, 100km na PB i zobacz czy jest ok. Jeśli tak to gaz kuleje. Podłączenie i zobaczenie czy są błędy czy nie sterowniku to mało mówi:) Zrób kawałek diagnostyki, przepływka, sondy czy pracują i ten czujnik temperatury na ECu.

 

Aha i jeszcze mi się przypominało, robiłeś adaptacje przepustnicy po wymianie termostatu?!

Edytowane 21 Grudnia 2010 przez Swider

[lolo.lolo]

kolego lolo.lolo sprawdziłeś ten kolektor i ten "dzyndzel" czy nie jest urwany? Poza tym sam sobie odpowiedziałeś na swój problem w poście bodajże 1266. Masz problem z gazem. Polataj na PB aby mapa ECu wróciła na swoje miejsce i zobacz, albo jeszcze lepiej odłacz aku na jakies 30 min. podłącz, 100km na PB i zobacz czy jest ok. Jeśli tak to gaz kuleje. Podłączenie i zobaczenie czy są błędy czy nie sterowniku to mało mówi Zrób kawałek diagnostyki, przepływka, sondy czy pracują i ten czujnik temperatury na ECu.

 

Aha i jeszcze mi się przypominało, robiłeś adaptacje przepustnicy po wymianie termostatu?!

 

mechanik sprawdzał ten dzyndzel i jest OK,

na benzynie jeździłem już i nie przyniosło to efektów (silnik zaczął tak samo falować i gasnąć jak na LPG),

Po wymianie termostatu nie wiem czy była robiona adaptacja przepustnicy (miało to znaczenie ???), ale od tego czasu była czyszczona i adaptowana kilka razy,

 

Czy samemu mogę zrobić tą diagnostykę o której piszesz, jak tak to może jakaś podpowiedź :-)

pozdro

[Swider]

Jak miałeś walnięty termostat to nie miałeś odpowiedniej temperatury do adaptacji przepustnicy. Jak mi aku padł później też cyrki się działy z obrotami dopóki nie zrobiona została adaptacja. Nie używałem VWtool także nie podpowiem gdzie są te dane poszukaj w google które bloki to sondy lambda i zobacz czy "pływają" od 0.1V do 0.9V z przepływki logi zrobić. Widzę że wszystko u Ciebie robi mechanik także zabawa w dojście co jest grane może uderzać po kieszeni:)

[Awariall]

Miałem identyczne objawy i winowajcą okazały się wtryskiwacze gazu. Samochód nie chciał równo pracować na gazie i na Pb.

[lolo.lolo]

Miałem identyczne objawy i winowajcą okazały się wtryskiwacze gazu. Samochód nie chciał równo pracować na gazie i na Pb.

 

to nie to, wtryskiwacze gazu wymieniłem na nowe parę tygodni temu

[zizuk1]

Witam , wydaje mi się, że wtryskiwacze gazu nie będą miały tak dużego znaczenia przy pracy na benzynie, za to wtryskiwacze benzyny moga mieć. Jak wcześniej pisałem po wymianie listwy wtryskowej z wtryskami skończyły mi się problemy z gaśnieciem auta na dohamowaniu, nierówną pracą silnika na wolnych obrotach , ciężkim odpalaniem raz na kilka razy. Pozdrowienia i spokojnych Świąt BN.

[Broda]

Witam a spotkaliście się w naszych V6 ze stukami i to głosnym przy porannym odpalaniu, na ciepłym cisza, tak jakby przez chwile pracował bez oleju - u mnie staje sie to co raz dłuższe i głośniejsze.

Z góry dzięki za wszelkie wskazówki.

[VirusAlfa]

Ja raz takie coś słyszałem ale wtedy mechanior przy wymianie oleju nalał mi go za mało!

Sprawdziłem poziom i musiałem wlać jeszcze litre zeby poziom był odpowiedni. Spróbuj nalać oleju na max poziom bagnetu i sprawdz czy się zmieni cokolwiek.

[Awariall]

Witam , wydaje mi się, że wtryskiwacze gazu nie będą miały tak dużego znaczenia przy pracy na benzynie,

 

U mnie wtryskiwacze gazu miały bardzo duże znaczenie. Jeżeli skasowałem błędy, odpiąłem aku na parę minut i potem jeździłem tylko na Pb to było wszystko ok aż do momentu przełączenia na lpg. Wystarczało kilka km na gazie i samochód wariował.

[Broda]

VirusAlfa możesz mieć racje bo dziś dolałem sporo (400 ml) wiec rano jak odpalałem było niewiele oleju, dzieki za info.

[VirusAlfa]

Dużo dolewasz oleju 1kkm ? Silnik napewno wsysa olej i myśle ze silnik lubi jak jest więcej niż połowa oleju na bagnecie. Mój nigdy nie stuka z samego rana, nawet w zime po tygodniowym postoju w garażu. Tylko nie przelej

[Swider]

Popychacze zaworowe klekoczą. Może być mało oleju, albo po prostu ząb czasu zrobił swoje. Jak cichną na ciepłym nie ma się czym przejmować specjalnie.

 

Panowie i panie:) Lolo pisał ze na PB po resecie mapy efekt jest dalej taki sam. Samochód gaśnie. Także problem leży w czym innym, pisałem żeby sprawdził to i owo. Rozumiem że po sprawdzeniu nie pomogło.