Skocz do zawartości
Baro

Co dziś zrobiłem w swoim VW

Rekomendowane odpowiedzi

Pojechaem na myjkę, zatankowałem, zaraz olej mu sprawdzę i jutro siup!! w trasę :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja dziś kupiłem płyn do spryskiwaczy wiem wiem skromne ale niedługo bedzie więcej wydatków na paska jak ubezpieczenie, cały wydech kompletny , siletbloki, osłona przegłubu i tyle ah kasy brak narazie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wymienilem termostat, nowy oryginał ze sklepu kosztował mnie 29 PLN ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wymienilem termostat, nowy oryginał ze sklepu kosztował mnie 29 PLN

Czy to jakas promocja była czy coś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja pozbyłem się 1200zł na oponki letnie , jak na r17 to i tak malo ale wolałem kupić nowe niżeli co dwa lata kupywać używane

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie w mieście jest sklep sygnowany Skodą i facet ma oryginalne części VAG (różnią się tym, że nie mają opakowania) za śmieszne pieniądze. Kupiłem tam już oryginalny czujnik G62 za 20 PLN ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w tychach jest to samo sklepik skody.....23zł za czujnik temperatury

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O kurcze n oto jak tak to może ktoś wie czy w LUblinie też jest taki sklep?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a mnie się dzisja w nocy śniło że nie odpaliłem paska i miałem przerysowany cały prawy bok:)

brrrrrrr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a mnie się dzisja w nocy śniło że nie odpaliłem paska i miałem przerysowany cały prawy bok

brrrrrrr

 

Był gdzieś temat o snach niezłe nawet były opisane za mieść i swój tam:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U strażaka shomologowałem moje dwie gaśnice, następnie pojechałem na stację diagnostyczną -spokój na kolejny rok :fajny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Paszczak umyty i odkurzony w środku.;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja ostatnio wymienialem kolocki na osi przedniej na osi tylnej sa ok ale po perwny czasie zaczelo mi piszczec ze trzeba zmienic klocki wiec juz zgupialem ale po ogledzinach dzis okazalo sie ze ostatnio jak zakladalem przod to zle kabel poprowadzilem od klocka i sie przetarl i no wiec kabelki polutowalem zabiezpieczylem i ok moj blad ale co zrobic takie zycie .

 

zapraszam do obejrzenia mojego passka i co onim sadzicie

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=75140

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W moim klekociku wymieniłem olej i zakupiłem kolektory, wtryski, pompe wtryskową od TD:fajny teraz musze znaleźć chwile wolnego i poskładać wszystko do kupy;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kilka dni temu zmieniłem mieszki zmiany biegów i hamulca ręcznego na skórzane (stare były w opłakanym stanie), a dziś obszyłem kierownice skórą. Bez żadnych udziwnień - skóra koloru czarnego. Ważne, żeby było schludnie. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie mycie, wyczyszczenie dywaników i nowa choinka zapachowa wywieszona :fajny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przegoniłem mojego Pasia do Krakowa i z powrotem.

250 km, ze średnim spalaniem 5l/100km...

Niestety, ale wlot do Krakowa od Kielc, to jest tragedia. Wieczny korek!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

podziekowałem Bogu że mi nie zaje(ukradli) mojego zielonego pędziwiatra. cała noc stał na osiedlu z otwartymi szybami, powodem tego było zwarcie ktore sobie otworzyło przednie szyby. roboty miałem dzisiaj co niemiara. jak zobaczyłem o 7 rano otwarte szyby dzwoniłem prawie po karetke, serce mi staneło :D ale jak zobaczyłem ze w aucie jest wszystko na miejscu uspokoiłem sie. zostało mi to sprzatania snieg z wnetrza auta ktorego było fura a pozniej jazda na warsztat porobić na nowo przewody w gumowej osłonie. teraz wsio oki.

Edytowane przez auchi007

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jak zobaczyłem o 7 rano otwarte szyby dzwoniłem prawie po karetke, serce mi staneło

 

Znam to uczucie!!! Też tak kiedyś miałem!!!

Tylko ja w dzień na mieście!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności