Co dziś zrobiłem w swoim VW

[emate]

odebrałem auto od lakiernika, świeci się paszuch...niestety tez paru dupków chciało mnie wyruchać na hajs w związku z tym, pozdro chłopaki.

 

P.S danus i kuczi, przyślijcie jednego apacha do mojego kwadratu, dam namiary i zrobimy ogień .

[kosmo]

otworzyłem garaż, odpaliłem, chwile sobie popracował, zgasiłem, zamknąłem garaż i wzniosłem toast za dziadunia w temacie "nocne marki wjazd po 22-giej"

[Fistaszek]

Pasiak dostał dziś nowy akumulator, bo wczoraj stary poszedł w recykling

[Gość Moro]

a ja dziś przetarłem klapę bo jakiś bocian chyba się zesrał taki placek był hehe

[JacoVR6]

A ja podładowałem baterie bo padła!

[rainman777]

Otworzyłem garaż , otworzyłem bro :piwo:odpaliłem motor popyrkolił włączył 3x wichurę zgasiłem , dopiłem co trzeba , zamknąłem garaż i do domu na :595:

Edytowane 26 Listopada 2009 przez rainman777

[secisz]

Jak na razie dysponuje zbyt złym zdjęciem na prezentację, ale jak tylko to wkleje z przyjemnością

[HubeRRo]

Wychodząc o 7 z domu, pogłaskałem mojego zamarzniętego Pasia po lusterku...

W takich momentach naprawdę żałuję, że on nie ma własnego 'domku'.

 

I chyba już czas na zmianę opon na zimowe...

[Maciej_B]

Padluch dostał wczoraj nowe pierścionki. Jak to przed zimą - "czapka" była zdejmowana:) Nowy płyn G12, nowy olej, filtr mann, nowe świeczki, nowe popychacze hydrauliczne i jakieś tam inne duperele: oring wałka rozrządu, uszczelka pod głowicę i pod miskę. Do kompletu przeszlifowane gniazda zaworowe. Teraz 300 000 bez otwierania maski ma być zrobione:P

 

Portfel zrobił się nadzwyczaj lekki:cool:

[xxpasek2.5tdi]

nie dzisiaj,ale wczoraj wypolerowalem lampy bo nic w nocy nie bylo widac.poprawa jest niezauwazalna.zarowki to philips blue vision.no i go za kare pogonilem na przejazdzke noca.a dzisiaj myjka i w srodku trzeba ogarnac.

[GekooN]

Umyłem odkurzyłem i wypolerowałem No i na koniec browarka sobie strzeliłem:))

[wisnilondyn]

wstawilłm se hid zestaw i mam cały dzień uśmiech na twarzy

[artmin]

przegonilem B5 w week po autobahnach i zalalem mu niemieckiego paliwka na Shellu

prawie 2k km przyjal z godnoscia

[capslock82]

Dziś wymieniłem sprzegiełko w rozruszniku a dostęp do rozrusznika to delikatnie powiedziane przerypany. Mam nadzieje ze jutro bez problemu odpali.

[Mej]

zatankowany v-power,odkurzony,oraz wytarte(na czarny mat)plastiki w komorze silnika:)

[paput]

Odkurzony, dywaniki wypucowane pod prysznicem , szybki od środka na błysk, plak na plastiki i wosk na elementy karoserii, do których myjka nie dociera (progi, drzwi obramówki). Dodatkowo wsadziłem pochłaniacz wilgoci, żeby "zbyt mokro" nie było w środku, jak się mrozy zaczną. Oprócz tego dolałem płynu chłodzącego i oleju i sprint do Jeleniej na uczelnię. Tyle. A w przyszły weekend, o ile pogoda pozwoli, to myjka i wosk na całego pasztecika i silikon na uszczelki. A póki co pasio czeka grzecznie pod chmurką, żeby zawieźć mnie za kilka dni na weekend do domciu. No właśnie - stoi pod chmurką w Jeleniej, a w Wałbrzychu pusty garaż.

[tony_w]

Wczoraj - ugotował mi się na trasie 120 km od domu - godz 1.00 w nocy:( Dalszą drogę spędził passek na lawecie (jednak warto mieć PZU AutoPomoc bo koszt 0zł .

Dzisiaj - urlop "na żądanie" i pierwsze podejście do naprawy - wymiana termostatu, niestety bez rezultatu. Kolejny "podejrzany" - pompa wodna. No to po południu do sklepu po nową A że za 3k km miałem robić rozrząd więc i komplet zakupiony. W portfelu luźniej a jutro "demolka"... Oby to nie było uszczelka pod albo sama głowica....

Edytowane 4 Grudnia 2009 przez tony_w

[zdun_VW]

Co prawda jeszcze nie zrobiłem, ale uczyniłem pierwszy krok do tego i kupiłem części. Jutro wymiana

 

Obecne klocki, Ferrodo Premier wytrzymały 2 lata i 4 miesiące i jeszcze troche by pojeździły. Z tytanu te klocki chyba są

Edytowane 1 Grudnia 2009 przez zdun_VW

[Szklana]

właśnie wymieniłem poduszki pod silnikiem

[szynder]

20litrow:D