mrjaskot Zgłoś #101 Napisano 8 Stycznia 2009 (edytowane) :rolleyes:dokładnie chodzi mi o pojemność i moc pozdrawiam:cool: Edytowane 8 Stycznia 2009 przez mrjaskot Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GURAL Zgłoś #102 Napisano 8 Stycznia 2009 Jak masz wlepkę w bagażniku to najlepiej sprawdź kody i będziesz miał pewność jaki ma być zamontowany. A jak nie masz wlepki, to proszę: I tak jak już pisałem wcześniej. W zależności jaki masz alternator (im mocniejszy alternator, tym większej pojemności akumulator). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
traba Zgłoś #103 Napisano 9 Stycznia 2009 jeszcze wazne zeby w danej pojemnosci jak najwiekszy prad rozruchowy byl. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość arekk Zgłoś #104 Napisano 10 Stycznia 2009 Mój akumulator (nówka sztuka 72Ah) postał 3 dni (trzy) w garażu ogrzewanym i padł. Serwis badał pobór prądu (postojowy) ale to wymaga cierpliwości ponad pół godziny, bo podobno komputer skanuje i monitoruje systemy. Pobór prądu wahał się od 0,05 do 0,3A. Diagnoza: jeździć więcej, u nas w salonie naładowany akumulator starcza na tydzień??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
0x7B3 Zgłoś #105 Napisano 10 Stycznia 2009 Przy okazji pomiaru pasożytniczego prądu. W biuletynach technicznych VW napisano, że moduł komfortu nie przechodzi w stan uśpienia dopóki auto nie zostanie zamknięte. Zatem auto stojące sobie bezpiecznie w garażu także powinno być zaryglowane właśnie żeby się akumulator nie rozładowywał. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
slawekm65 Zgłoś #106 Napisano 10 Stycznia 2009 jeździć więcej, u nas w salonie naładowany akumulator starcza na tydzień??? To co oni z nim robią??? Mój służbowy, roczny focus stał po firmą przez 3 tygodnie (Święta, Nowy Rok) i w tym tygodniu (było chyba z -15C) odpalił bez problemu, jak mówią na "dotyk". Jak widać nowe auta dużo lepiej sobie radzą z rozruchem niż wiekowe. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mrjaskot Zgłoś #107 Napisano 10 Stycznia 2009 Kolego przy temp -15 nie ma problemów ale po niżej-25 jest. Być może to nasza ropa. Dzięki dla GURALA pozdro...: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
traba Zgłoś #108 Napisano 10 Stycznia 2009 (edytowane) Mój akumulator (nówka sztuka 72Ah) postał 3 dni (trzy) w garażu ogrzewanym i padł. Serwis badał pobór prądu (postojowy) ale to wymaga cierpliwości ponad pół godziny, bo podobno komputer skanuje i monitoruje systemy. Pobór prądu wahał się od 0,05 do 0,3A. Diagnoza: jeździć więcej, u nas w salonie naładowany akumulator starcza na tydzień??? Co oni robili w tym salonie, przeciez pomiar pradu to trwa sekundy. MIernik cegoey i jazda. No tak ale ASO potrzebuje komputera do tego . A jesli ci kolego tak szybko akumulator pada to proponuje sprawdzic jego pojemnosc jesli z samochodem wszystko jest ok. Edytowane 11 Stycznia 2009 przez traba Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Koćko Zgłoś #109 Napisano 18 Stycznia 2009 Problem mam taki.Pobor pradu na postoju jest 70mA, nie jest to pobor pradu ktory rozladuje akumalator w jedna noc a jednak zdaza mi sie raz na tydzien ze akumulator padnie calkowicie.Przy mrozach -20 odpalal od razu natomiast tydzien temu padl, naladowalem, caly tydzien jezdzilem ponad 100 km dziennie,codziennie odpalal za pierwszym razem a dzisiaj rano znowu padl z niewiadomych przyczyn. Czy to bedzie akumulator do wymiany?Nie chce wyrzucic kasy na nowy akumulator poniewaz boje sie ze to nie bedzie wina akumulatora.Co o tym sadzicie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GURAL Zgłoś #110 Napisano 18 Stycznia 2009 Nie chce wyrzucic kasy na nowy akumulator poniewaz boje sie ze to nie bedzie wina akumulatora.Co o tym sadzicie? Na początek trzeba sprawdzić czy alternator nie jest przypadkiem już na tyle zużyty że ma słabe ładowanie, a i akumulator też można poddać badaniu czy nie traci napięcia przy odpalaniu, bo być może że mrozy przetrwał a teraz domaga się już emerytury. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
traba Zgłoś #111 Napisano 30 Stycznia 2009 Pomierz prad ladowania i jaki jest pobierany z aku przy wlaczonym wszytskim co masz w samochodzie. Napiecie ladowania tez spradz, jesli jest ok to aku pod obciazneiem czy napiecie mu nie przysiada. Przede wszytskim powiedz ile ten aku ma?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość 1001 Zgłoś #112 Napisano 2 Lutego 2009 mnie akumlator rozladowalo WYLACZONE radio ,padł akumlatorek w radiu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
traba Zgłoś #113 Napisano 2 Lutego 2009 Jaki akumulatorek w radiu???? I w jakim radiu??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Koćko Zgłoś #114 Napisano 3 Lutego 2009 oddalem samochod do elektryka i znalazl zwarcie w przewodach w drzwiach lewych i prawych i na razie po klopocie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
traba Zgłoś #115 Napisano 3 Lutego 2009 Pewnie masz elektryczne szyby?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość pergamon Zgłoś #116 Napisano 18 Lutego 2009 Problem mam taki.Pobor pradu na postoju jest 70mA, nie jest to pobor pradu ktory rozladuje akumalator w jedna noc a jednak zdaza mi sie raz na tydzien ze akumulator padnie calkowicie.Przy mrozach -20 odpalal od razu natomiast tydzien temu padl, naladowalem, caly tydzien jezdzilem ponad 100 km dziennie,codziennie odpalal za pierwszym razem a dzisiaj rano znowu padl z niewiadomych przyczyn.Czy to bedzie akumulator do wymiany?Nie chce wyrzucic kasy na nowy akumulator poniewaz boje sie ze to nie bedzie wina akumulatora.Co o tym sadzicie? Kolego mam podobny problem, przeklejam jedno z rozwiązań które może pomóc. Niestety nie znalazłem jeszcze odpowiedzi na pytanie: gdzie jest ten przekaźnik "Witam. Przez kilka miesięcy o mało sobie włosów nie wydarłem. Akumulator 100% sprawny, a po kilku dniach (niekiedy nawet po kilku godzinach) auto nie daje się uruchomić. Szukałem, sprawdzałem, wymontowałem centralkę alarmu i zamka - niec nie pomogło. Wiecie co było przyczyną ? ZAWIESZAŁ SIĘ PRZEKAŹNIK. Nie zawsze rozłączał po wyłączeniu stacyjki. Żarło (zmierzyłem) ok. 18 A !!! Wymieniiłem przekaźnik za 10 zł i jak ręką odjął. Już nie pamiętam kiedy wyjmowałem akumulaotor aby go doładować. Najciekawsze było to, że ten przekaźnik niekiedy się rozłączał a innym razem nie. było więc trudno znaleźć tę usterkę. Może to komuś pomoże. Pozdrawiam Grzegorz " Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość PaczolTM Zgłoś #117 Napisano 3 Kwietnia 2009 Witam Panów. Ja borykam sie juz od dawna ze zbyt niskim napięciem ładowania. Jestem po wymianie akumulatora i powiem szczerze, ze chciałbym w koncu ten problem rozwiązać, gyż nie chce aby nowy akumulator zbyt szybko sie wykończył. Na klamrach przy włączonym silniku i bez obciążenia mam 13.6 - 13.7 V. Po przeszyszczeniu zaśniedziałych styków od ragulatora napięcia pojawiło sie 13.9 V,ale tylko na kilka dni. Później wszystko wróciło do normy. Po obciążeniu napięcie na klemrach to 13.5- 13.6 V. Obciązony tylko światłami mijania. Czy macie może jeszcze jakiś pomysł co sprawdzić lub co wymienić w alternatorze by napięcie było w okolicach 14.4 V ??? Gdzie może tkwic przyczyna takiego stanu. Dziękuję za wszelkie rady i podpowiedzi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pakafoto Zgłoś #118 Napisano 3 Kwietnia 2009 diody w altku slaby pasek slaby akku cos zzrea praf slaby altek padl ahhu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość PaczolTM Zgłoś #119 Napisano 6 Kwietnia 2009 Witam Dzisiaj dokonałek kolejnych stosownych pomiarów mojego alternatora. W zalezności od tego w którym miejscu mierzyłem otrzymałem różne wyniki. I tak np: 1) Pomiar bezpośrednio za szczotkami 13.97 V 2) Pomiar na wyjściu z alternatora 13.8 V (zacisk sruby do przykręcenia przewodu +) 3) Pomiar na rozruszniku 13.75 V 4) Pomiar na zaciskach akumulatora 13.7 V Wszystkie 4 pomiary były wykonywane bez obciążenia. Po włączeniu świateł, dmuchawy otrzymałem następujące wyniki 1) Pomiar bezpośrednio za szczotkami 13.97 V 2) Pomiar na wyjściu z alternatora 13.8 V 3) Pomiar na klamrach akumulatora 13.5 V Według producenta akumulatora powinno być w zakresie ok 14-14.4 V Czyżby te 0.5 V gineło na przewodach ??? Wykluczam masę, ponieważ biorąc masę z klamry akumulatora, a "+" z szczotek alternatora otrzymałem 13.97 V Czy ktoś z szanownych kolegów stosował regulator napięcia o wartości 14.5 V ??? Obecnie mam 14V, ale zastanawiam sie nad zmianą na cos takiego: http://www.allegro.pl/item596660873_regulator_napiecia_audi_vw_opel_80_14_5_v.html Wtedy zbliżę sie do minimalnej wartości 14 V , ale na klamrach akumulatora. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
traba Zgłoś #120 Napisano 7 Kwietnia 2009 Z tego co wiem to wszystkie regulatory są na 14,4V. Może poprostu rozbierz alternator popatrz wszytskie połaczenia sprawdź płytke z diodami czy nie ma zwarć, stan szczotek, komutatora, podłaczenia uzwojeń do płytki z diodami i same diody (czy mają podobne wartości rezystancji w kierunku blokowania i przewodzenia, zwykły multimetr w kierunku blokowania pokarze ci przerwe). A jesli chcesz oszukiwać regulator to bys musiał rezystor miedzy jego jedną nóżke a mase wsadzić (ale nie jestem pewien tego pomysłu). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach