Duży Zgłoś #1 Napisano 11 Kwietnia 2009 (edytowane) Wątek ten powstał w miejsce starego o tym samym tytule, żebyście nie musieli wciąż pytać jakim olejem zalać Wasz silnik. Ze starego wątku powybieraliśmy opinie naszych forumowiczów o danej marce. Poniżej macie podane normy jakie musi spełniać olej wlewany do Waszego silnika. Na podstawie tych informacji oraz opinii sami wyciągnijcie wnioski i dokonajcie wyboru. Pytania jakim olejem zalać silnik będą usuwane! Oczekujemy jedynie wypowiedzi z opinią pozytywną lub negatywną o danym oleju. Dyskusja na temat zmiany na pełny syntetyk z półsyntetyka lub mineralnego. Dyskusja na temat zużycia oleju między wymianami. TO też możecie poczytać. Oleje stosowane w silnikach TDI 1. Do silników 1,9 TDI R4 czyli rzędowych m.in. o oznaczeniach AWX, AVF, AVB, AJM, BKE oraz 2.0TDI - BLB, BNA, opartych na systemie pompowtrysków czyli PD, należy stosować olej spełniający normy: 505.01 lub 506.01 lub 507.00 2. Do wszystkich silników diesla, zarówno 4-ro (z PD) oraz 6-cio cylindrowych, wyposażonych w filtr DPF, a więc mniej więcej od roku produkcji 2005 bezwzględnie wymagane są oleje spełniające normę: 507.00 Oleje należy ze względu na trwałość silnika - turbosprężarka - wymieniać najpóźniej po osiągnięciu przebiegu 15.000 km lub po okresie 1 roku od wymiany. Tryb long-life nie jest polecany ze względu na trwałość turbiny. 3. Do wszystkich pozostałych silników diesla opartych o system zasilania pompą rozdzielaczową (rotacyjną) VP, wyposażonych w turbosprężarkę, właśnie ze względu na nią wymagany jest olej syntetyczny - można go stosować bez ryzyka rozszczelnienia silnika. Przykładowe silniki 1,9 TDI: AFN, AVG, AFF, 1Z, AHH, AHU, oraz 2,5 TDI: AKN, AFB, Oleje do nich przeznaczone muszą spełniać normy: 505.00 lub 506.00 UWAGA ! Ze względu na sporą ilość podróbek oleje kupujemy tylko z pewnego źródła, na oleju oraz filtrach się nie oszczędza Oleje należy ze względu na trwałość silnika - turbosprężarka - wymieniać najpóźniej po osiągnięciu przebiegu 15.000 km lub po okresie 1 roku od wymiany. Tryb long-life nie jest polecany ze względu na trwałość turbiny. W podjęciu decyzji o wyborze oleju mogą Wam również pomóc INFORMACJE z innego forum. (Fragmenty tego postu zapożyczone z forum A4) Edytowane 15 Maja 2009 przez Duży Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duży Zgłoś #2 Napisano 16 Kwietnia 2009 (edytowane) MOBIL za: 1. wlałem kiedyś do Golf V ( benzyna ) Castrol Magnatec , po 1000 km musiałem dolać 1 l.Jade do serwisu a panowie po Cichu mówia mi / wlej mobil i po kłopocie . Tak się stało. Vw ma podpisana umowę z Castrolem ale gdy pojawią sie problemy o olejem to leją Mobila. Autentyczny przypadek Golfa V (20000) km przebiegu na gwarancji . klient bardzo dociekał duże go zużycia oleju na 1000 km. Wlano Mobil i jeżdzi zadowolony do tej pory. Być może wlano mi jakiś castrol rozlewany w stodole ?? Nie chce ryzykować.To nie jest plotka , doswiadczyłem tego na własnej skórze i kieszeni. Ale proszę się tym nie sugerować. To moje doświadczenia rok temu kupilem od ksiedza mitsubishi carisme 1,6 z 2002 r serwisowana wszystkie wpisy jak nalezy,jezdzila od nowego na castrolu bo miski maja tez umowe z castrole ,wiec przy wymianie tez zalalem castrola juz poza sewisem (nie byl to olej rozlewny) od wymiany do wymiany czyli 10 tys.km musialem dolac 1l oleju jak przeszedlem na mobila wszycho bylo okiw serwisie mowia ze taka ilosc samochod ma prawo przepalic od tamtej pory jezdze na mobilu A co do Mobila, to ja jeżdżę na 5W50 od początku i na nic nie narzekam.Rozmawiałem ze spora liczbą osób (w tym mechaników) nt olejów i nikt na mobila nie narzekał. A dla mnie liczy się to, że od początku na nim jeżdżę i nic zlego mi się nie dzieje, więc bez skrupułów go leję. Jeśli chodzi zaś o temperaturę u mnie, to mi się nie zdarzało, aby przekraczał 90st na Mobilu. Jeśli chodzi o walory użytkowe, to nie miałem powodu stwierdzić, aby ten mobil był zły. Duży ma właśnie "mój" silnik AFN i dlatego napisałem, że Mobil się z nim dobrze sprawuje (nikt ze znajomych nie narzeka, zresztą kuzyn handluje olejami [nie tylko samochodowymi, ale tez technicznymi i nikt z jego klientów się na Mobila 5W50 nie skarżył] Mój AFN też kreci się na syntetyku Mobil1 5W50 i wymiana co 15tyś, nie narzekam. ja zalalem mobil 5w50 syntetyk taki polecil mi prywatnie kolega ktory pracuje w serwisie volkswagena ...cos w tym musi byc ...pozdrawiam silnik mam ATJ 115 km 2000 r. 127 tys przejechane ... Ja osobiście leję Mobil Synt S Special 5w40 i jestem z niego bardzo zadowolony. Mam już 150 tys. (1,9 TDI 130KM) i zero dolewek pomiędzy wymianami, które stosuję co 12.000 km. Mimo tego że Mobil 1 5W-50 nie spełnia normy PD to nie znam również przypadku by coś się działo z silnikiem po zastosowaniu tego oleju a znam ludzi, którzy jeżdżą PD-kami na tym oleju. Olej jest rewelacyjny i jak tylko terminowo jest zmieniamy to nic sie zapewne nie stanie kupiłem auto które miało 160 tyś przebiegu przy wymianie zalałem go mobilem 0/40 turbo diesel zrobiłem już dwie wymiany mam ponad 190 tyś przebiegu latem zaliczyłem Chorwację zimą jezdze w do austri , po wyprawie do chorwacji przejechałem ponad 4 tyś km. ubyło mi na bagnecie nieco ponad milimetr a wody w akumulatorze 1,5 litra czyli warunki extremalne ,zimą w austri bywa -20 stopni . Warto inwestować w dobry olej bo zwraca to się w dwójnasób. Olej o wartości początkowej 0 nie zostawia po spaleniu w silniku niema zerową ilośc osadow i popiołów błyskawicznie przy rozruchu nawet podczas silnych mrozów dociera na koniec walka rozrządu , brak suchego rozruchu. Pamiętaj też że nie producent oleju mówi ile możesz przejechać na danym oleju a producent silnika . Mój Passat 1,9 110 K.M. 2000 rok zalecana wymina co 15 tyś . km. tak jak jest zaprogramowany komp. w samochodzie . Pamiętaj nigdy nie słuchaj bzdur typu mineralny to 10 tyś semi to 12 a ful synt. to 15 .Sprzedaję oleje roznych marek i mogę co ś na ten temat powiedzieć . Np lotos diesel w/g amerykańskiej klasie jakości API wyprzedza mobila M diesel ( czyli mineralnego). miałem samochod zalany motulem i to sądząc z książki przez cały czas. Sam też nalałem motula przy 95000km. Teraz jednak nalałem 0w40 turbo diesel Mobil i co wam mogę powiedzieć - słyszę każdą różnicę w pracy silnika, nawet gdy inaczej pracuje bo ma mniej poliwa w baku (to możliwe). Różnica pomiedzy Mobilem a Motulem jest porażająca na korzyść Mobila. Nie pamiętam po ile placiłem za te oleje, ale już będę lał tylko Mobila tak jak do benzynowych zawsze leję. nie mam powodu sciemniać. nie wiem czy to cos Wam pomoze ale ja juz od jakiegos czasu leje Mobila Super S 10W/40, we wcześniejszym seacie ( tez AFN -ie) lałem taki sam olej zrobiłem ok 30 tys km i nawet ani grama nie dolewałem miedzy wymianami, a wymieniam olej zawsze co 8000 tys km, turbina i silnik był zawsze w znakomitej kondycji. Ja też sprowadziłem (przy 150tyś km)i podobnie jak ty nie miałem pojęcia co było do tej pory lane.Zalałem Mobil 1 SYNT S SPECIAL V 5W40 specjalnie ponoć do pompowtrysków i jak na razie nic złego się nie dzieje.Silnik ciągnie jak przed wymianą nic nie cieknie itd.... Postawiłem na to że u sąsiadów za granicą lali to co trzeba Ja aktualnie jeżdżę na Mobil Synt S Special V. Bardzo fajny olejek przejechałem na nim 10.6kkm i zero dolewki Ważne żeby nie kupić podróby bo czytałem już na forum że takowe są spotykane. mam nalatane 360 tys. km i zalany syntetyk mobila. do ok 240 tys. km silniik jezdzil na polsynetyku... i co?? na 10 tys km (od wymiany do wymiany) musze dolac ok 200 ml MOBIL przeciw: Ja wlałem Mobil 1 Syntetyk - silnik stanoł po 28.000km.wraz z kontrolką ciśnienia oleju. jak zwaliłem miche to padłem na kolana - w dokumentach miałem napisane samochód firmowy serwisował ...... Kiedyś podobno moje autko było zalewane Castrolem - potem zmieniłem na Mobil 1 full syntetyk 5W50. Z tego co się dowiadywałem castrol ma tendencje do odkładania się, natomiast Mobil działa jak rozpuszczalnik. U mnie taka podmianka skończyła się zwaleniem michy i w efekcie końcowym wymianą pompy olejowej razem z wielkim sprzątaniem układu olejowego. I to mnie wciąż zastanawia. SHELL za: Shell robi oleje dla vw.W serwisie u mnie (lubin)zalecają i leją tylko shell.Do pompowtryskiwaczy jest właśnie plus cała nazwa brzmi shell hellix diesel plus VA 5w/40.koniecznie w nazwie musi być VA jest to oznaczenie oleju tylko dla pompowtryskiwaczy.Innych firm oleje do pompowtryskiwaczy dobieramy w ten sposób że dany olej musi spełniać norme vw 505.01.Normie tej odpowiadają oleje które są przeznaczone dow/w silnków.Oleju tego nie dostaniesz w punktach ogólnie dostępnych ze względu na cenę ,sprzedawcy unikają drogich olei przynajmnie tak jest u nas ,najlepiej zamówić u regionalnego przedstawiciela shell.Oczywiście jeżeli ktoś jeżdzi tak jak ja na shellu.Sa różne opinie o rej firmie ale czy Panowie nie jest tak jak z kobietami jednemu podoba się ta a drugiemu inna.Pozdrawiam. Za 4lzapłacisz w granicach 170-180zł. ja tam chyba nie zmienie na inny mam zalany shellem diesel plus 10w-40 (poprzedni wlasciciel taki lał) nic nie cieknie i chyba takim zaleje naprawde mam stracha ze beda wycieki gdybym innym zalal mam na mysli 5w-40 ..a szell chyba zly nie jest.. SHELL przeciw: zartujesz czy o droge pytasz? porownujesz shella do markowych olejow? to klasa castrola, czyli jak ktos ma ochote niech jezdzi. u mnie tego nie bedzie FUCHS za: Ja jak na razie do mojego leję Fuchs (VW 505.01) Na tym oleju przejechałem ok 30.000 km i nic się nie dzieje. WYmiany robię co 10.000 km.Poprzednio stosowałem Mobila i w stsunku do niego silniczek chodzi duuużo ciszej i bez żadnego dolewania; od wymiany do wymiany. Na marginesie gdzies przeczytałem ( już nie pamietam gdzie) że VW od dł€ższego czasu przeszedł na tę marke olei. Niestety jest jeden minus- są dostępne głównie tylko w niektórych warsztatach samochodowych- a może to nie minus a plus bo wiem że to na pewno ten olej i bez "uszlachetniaczy " Odnośnie oleju Fuchs Titanium. Jakiś czas temu do naszef firmy przyjechała delegacja z firmy VW. W skłąd tej grupy wchodził jeden z konstruktorów silników diesla. W luźnej rozmowie podpytałem gościa jakie oleje testują w VW i jaki tak naprawde poleca. W odpowiedzi usłyszałem, że tak naprawdę to VW ceni tylko jeden olej i właśnie jest to Fuchs, gdyż producent ten jako jeden nieliczny ma swoje zakłady w których oleje zaraz rozlewa. Widać z tego, że przelewanie olejów i wywożenie ich w "inne" strony świata stanowczo odbija się na ich jakości. Dlatego ważne jest aby dowiedzieć się więcej coś na temat firmy, która dany olej produkuje. Ja obecnie mam zalany silnik Motulem X-cess i jestem zadowolony, choś od nowości pasek był zalewany Fuchsem. Zalałem do swojego paska olej fuchs-a specjalnie robionego pod silniki TDI z pompowtryskiwaczami / FUCHS TITAN SUPERSYN PLUS 5W40/, oczywiście spełnia normę 505.01 (...)Firma Fuchs jest partnerem VW odnośnie oleju i jest to olej który volkswagen leje do swoich aut zanim wyjadą z fabryki. Podsumowując po zalaniu go przejechałem 17tśkm i jest pięknie nic nie trzeba dolewać nic nie cieknie i nie trzeba nic "kombionować", cud miód i orzeszki. UWAGA!!!!!! jeśli ktoś go będzie zalewał to ważne żeby nie dać ciała i kupić "SUPERSYN PLUS 5W40" a nie "SUPERSYN 5W40" bo to ważne, ponieważ jest to olej do innych silników. VALVOLINE - brak opinii TOTAL QUARTZ - brak opinii Edytowane 21 Kwietnia 2009 przez Duży Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łysy Zgłoś #3 Napisano 16 Kwietnia 2009 (edytowane) MOTUL za: a wiesz jaka przepasc dzieli castrola, mobila od motula ... i to nie cenowa, bo cenowo praktycznie to samo jest, roznica w jakosci jest kolosalna. Motul to sa jedyne oleje gdzie jest tylko jedna fabryka/rozlewnia na swiecie. A nie tak jak mobil i castrol, rozlewane w polsce, czechach i co do jakosci czasami pozostawiaja duzo do zyczenia Ja sie juz poprostu przejechalem na mobilu i na castrolu, dlatego szukalem czegos lepszego, bo juz mialem podejrzenie ze z silnikiem jest cos nie tak. Zreszta silnik AAA i ABV (oba VR6) ze wzgledu na swoja budowe i warunki pracy oleju, jest dosc podatny na popijanie sobie oleju miedzy wymianami. Zarowno na Castrolu jak i na Mobilu ten efekt jest widoczny dosc znacznie, ale wlasnie na Motulu zanika on praktycznie do zera, wiec analizujac to jednak cos w tym oleju jest i dlatego w tym silniku widac taka kolosalna roznice miedzy olejami. Moge powiedziec to, ze silnik na tym oleju mniej sie grzeje, wiec to pewnie ma tez wplyw na jego zuzycie. Przy ostrym "bucie" na castrolu temperatura osiagala mi wartosci 110-120stC, a na motulu 100-105stC. Przy normalnej jezdzie w miescie castrol mial temp 95stC, motul ma 85-90stc, mowie oczywiscie o tych samych warunkach panujacych poza autem. Dobry Motul Specific 505.01 jest lepszy od Mobila Synth S Special V Postawiłbym na Motula bo ten olej jest bardzo dobry ja mogę śmiało polecić bo sam na nim jeżdżę tylko oczywiście odpowiednia norma proponowałbym zalać Ci teraz Motulem X-cess 5W40. Na pewno odczujesz różnicę w pracy silnika i nie wrócisz więcej do Castrola. Osobiście jeżdze na motulu 100 %syntetyk i jestem bardzo zadowolony Ja mam od 2 tygodni w swoim silniczku MOTUL SPECIFIC 505.01 5W40 100% Synthetic. Ogólnie jestem zadowolony Ja polecam MOTUL jestem zadowolony z jego stosowania. Jezdze na Motulu leje verve i autko chodzi jak powinno. miesiac temu zalalem motula x-cess. wybor padl na motula dzieki temu forum i chcialbym za to podziekowac ze udalo Wam sie mnie do tego naklonic. przejechalem juz okolo 2 tys od wymiany i : silnik chodzi ciszej (tak mi sie wydaje), rowniej, lepiej wkreca sie na obroty. wszystkim niedowiarkom i niezdecydowanym polecam motula mam i nie narzekam. niedlugo kolejna wymiana i bedzie ten sam. MOTUL przeciw: miałem samochod zalany motulem i to sądząc z książki przez cały czas. Sam też nalałem motula przy 95000km. Teraz jednak nalałem 0w40 turbo diesel Mobil i co wam mogę powiedzieć - słyszę każdą różnicę w pracy silnika, nawet gdy inaczej pracuje bo ma mniej poliwa w baku (to możliwe). Różnica pomiedzy Mobilem a Motulem jest porażająca na korzyść Mobila. CASTROL za: nie wiem skąd co niektórym ubzdurało się z tym Castrolem że jest taki zły, mam przejechane na Castrolu 5W40 ponad 80000 km i nie ubywa mi go ani nie mam wycieków bardzo chwale sobie ten olej i nie zamierzam zmieniać na inny Równiez podpisuje sie pod obroną "poniewieranego" Castrola. Po kupnie przebieg 120 tys wymieniałem na Magnateca 5w40 i jeździłem na nim 30tys i dopiero niedawno ze zgroza zwróciłem uwage na to że nie spełnia on normy 505.01 ale tylko 505.00. Teraz zalałem GTD 505.01 - którego tym razem zakupiłem w Niemczech. Jak dotąd również nie mam zadnych problemów. ja też jeżdże na castrolu od dobrych kilku lat, lałem go do kilku różnych samochodów i nigdy nie miałem z nimi żadnych problemów. Przyznam szczerze, że więcej złego doświadczyłem z mobilem niż castrolem. Zrobiłem różnymi samochodami 500tyś na castrolu i żaden nie wykazywał jakichkolwiek problemów, które mogłyby mieć związek ze złą jakością oleju. Inną kwestią jest to, że ja olej kupuje ze swojego źródła - fakt jest to hurtownia ale dla "swoich" ma troszkę inny olej niż dla ludzi z ulicy. używam castrola txt i niema jak narazie żadnego problemu z tym olejem Wlasnie niedawno wlalem castrol EDGE TURBO DIESEL 5W-40 do passata 2.5 TDI V6 I jestem z niego zadowolon Ja leje Castrola EDGE 5W-30 z normą 507.00 i pobór mam 0,5L na 10 000 km ... w sumie od wymiany do wymiany nic nie trzeba dolewać Ja również mam zalane Castrolem EDGE 5W-30 z normą 507.00 i nie narzekam - ubytek rownież podobny 0,5 litra na 12 tys. km ja jezdze na takim od poczatku jak kupilem auto tyle ze ja leje GTD 10W-40, nie narzekam na ten olej i wedlug mnie jest bardzo dobry- zrobilem na nim 80tyskm i wymieniam teraz co 9 tys Wlej pełny syntetyk, np. Castrola Magnateca 5w 40Ja na takim jeżdżę a mam taki sam silnik jak Ty. Polecam ten olej - jest dobry. a ja mam 200tys km i lalem CASTROL Long Life III i nadal lejeSilnik mam podkrecony, wymiany co 15tys km, i nic sie nie dzieje. Auto smiga, oleju nie bierze. WitamMam passata 19 TDI 130 KM przejechałem 117000 tyś km. Caly czas jeżdzę na Castrolu.Obecnie 2 zmianę jeżdzę na Castrolu Edge 5W40,silnik sprawuje się świetnie.Przy normalnej jezdzie nie pobiera więcej niż 0,4loleju na15000tyś km. Ja mialem zalane bipi olejem do pompowtryskow ,teraz nalalem Castrol Edge i polecam naprawde dobry olej oczywiscie do pompowtryskiwaczy ,jest troszke drozszy od innych ale jakosc nienaganna zalecana przez VW. Ja jeżdżę na tym samym syntetyku Castrol Edge 5W-40 i wszystko jest OK.Szerokości. Dobra rada nie kombinować z olejem do paska jak sięgnę pamięcią to tylko serwis zalecał CASTROL ja mam TXI paska TDI 1,9 110 KM pompoftryski z Niemiec ma najechane 355000 km wymienione dwie turbiny i nic innego od początku nie było wlewane tylko CASTROL 5W/40Jakoś mi oleju nie bierze i pracuje jak zegarek ale wszystkie obsługi robie terminowo całe życie na Castrolu, do 225 tyś. 0W30 Longlife2, a obecnie 5W40 do PD oczywiście, obecnie na 12,5 tys. dolałem jakieś 0,7 litra, więc chyba nie jest tak źle z tym Castrolem. Witam ja jeżdze na castrolu 10W40 zrobiłem już 100tyś i nic się nie dzieje z silnikiem wymiany są na czas i nie wiem poco pisać że castrol jest nie dobry. panowie ja uzywam castrol magnatec 15w/40 i samochod lata jak pszczółka .. zadnych ubytkow. Dla potwierdzenia mam kolege ktory lał taki sam olej do passata z przebiegiem 130 tys i jak do tej pory zrobil nim juz 30 i to samo wszystko wporzadku.. pozdrawaim CASTROL przeciw: a ja Ci powiem ze wiekszego chłamu niz castol nie widziałem..... po castrolu zostaje MEGA MEGA nagar na silniku. Od 40tkm latam na motulu i mobilu. Wczesniej 0W30 i 0W40 aktualnie 5W50 i jest dobrze. Doswiadczenie koledzy z forum odradzili mi Castola z grupy 10w a doradzili mobila. Posuchalem nie zaluje....to chyba na tyle. Daj sobie spokoj z castrolem bo to syf jest zwyczajny. Znam mechanikow z autoryzowanych stacji VW ktorzy mowia ze to badziewie jest i tyle. Lepiej zalac mobila motula, shella lub Liqui Moly z dwusiarczkiem molibdenu. VW ma swoisty uklad marketingowy z Castrolem (podnosniki i inne gadzety zaoferowal castrol i przebil mobila no i teraz leja ten syf do silnikow)i dlatego jest on dostepny w serwisach. Sam mialem castrola zalanego i wiem ze to syf. Edytowane 21 Kwietnia 2009 przez Duży Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
misza77 Zgłoś #4 Napisano 23 Kwietnia 2009 Witam! Nie widzę w wątku takiego więc dołączam: LOTOS TRAFFIC DIESEL 505.01 ja kupiłem taki do mojego AWX, wymieniałem jesienią, przejechane 6tys.km w żadnego ubytku. Wszystko w porządku. Polecam ten olej! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hiszpan1 Zgłoś #5 Napisano 10 Maja 2009 Ja właśnie swojego AWX-a zalałem CASTROL SLX Professional Powerflow 5W-30. Do tej pory zalany był castrol z normą 506 01 i powiem szczerze silnik jak by dostał innego brzmienia. Panowie nie oszczędzajmy na oliwie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
aro01 Zgłoś #6 Napisano 12 Maja 2009 moim zdaniem motul Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duży Zgłoś #7 Napisano 12 Maja 2009 Prosiłbym o jakieś konkretne opinie typu: Polecam olej X, zrobiłem na nim X km, żadnych wycieków itp... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zuse Zgłoś #8 Napisano 5 Lipca 2009 245 tys. km. silnik wydlubany na "zdrowo" caly czas CASTROL LL III 507.00 5W30, wymiana co 15 tys. km. ZERO jakichkolwiek wyciekow i innych pierdol-glupot. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
loud28 Zgłoś #9 Napisano 11 Lipca 2009 Ja leje Motul Specyfic 505.01 wymiana co 10 tys. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
flexter Zgłoś #10 Napisano 27 Października 2009 (edytowane) Uzywam Castrol Magnatec Diesel 10W40 jestem zadowolony. Zuzycie 0,5l/10.000km Wymieniam olej co 3m-ce bo troche ganiam i nic sie nie dzieje. I proszę ten post potraktować jako wzór posta który należy zamieścić w tym wątku. Tak ma właśnie to wyglądać. Każdy inny post z pytaniem o olej itd będzie karany ostrzeżeniem za spamowanie wątku/ Łysy Edytowane 27 Października 2009 przez Łysy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość marewel Zgłoś #11 Napisano 13 Grudnia 2009 Dobra tabelka: http://www.forumsamochodowe.pl/oleje/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Variant CL Zgłoś #12 Napisano 2 Marca 2010 Kiepska ta tabelka. Zagłębiłem się w temat i powiem tyle, że szczegółowych informacji trzeba szukać na stronach producentów, na kartach charakterystyk. Tu jest dużo błędów, np. Całkowita liczba zasadowa (TBN) dla LOTOS 10W40 nie przekracza 9, a ty proszę, prawie 10... 1. Temperatura zapłonu Temperatura zapłonu jest to najniższa temperatura, przy której w ściśle określonych warunkach następuje zapalenie par oleju od zewnętrznego źródła ognia. Z fizycznego punktu widzenia odpowiada temperaturze, w której prężność par oleju wynos ok. 8 mm Hg. Z chemicznego punktu widzenia mówi ona o obecności w oleju niskowrzących składników, co prowadzić może do ubytków w trakcie jego pracy w silniku. Ubytki w wyniku odparowania prowadzą do zwiększenia ilości powstających nagarów i laków (ze spalonych par oleju), jak i zwiększonej toksyczności spalin. Powyższe rozważania odnoszą się do sytuacji, gdy temperatura zapłonu oleju świeżego jest za niska. Gdy spada temperatura zapłonu oleju już eksploatowanego w silniku, świadczy to jednoznacznie o przedostawaniu się paliwa do oleju. Oleje silnikowe posiadają temperaturę zapłonu pomiędzy 200° C a 250° C. 2. Odparowalność wg Noacka We współczesnych silnikach podstawowym źródłem strat oleju (po wyeliminowaniu strat poprzez wycieki, uszczelnienia, itp.), są starty przez odparowanie, wynikające z jednej strony z obecności niskowrzących frakcji w oleju, z drugiej zaś z coraz wyższych temperatur, w których pracować musi olej w silniku. Temperatura zapłonu mówi nam tylko o obecności niskowrzących składników oleju, natomiast nic nie mówi o ich ilości. W związku z tym wprowadzono dodatkowe oznaczenie jakości oleju w postaci oznaczania odparowalności wg NOACKA. Praktycznie parametr ten informuje nas o potencjalnych ubytkach oleju, które mogą wystąpić w trakcie eksploatacji oleju w silniku. Im wartość ta jest niższa, tym naturalne straty oleju będą mniejsze. 3. Liczba zasadowa (TBN). Jedną z najważniejszych funkcji oleju w silniku oprócz smarowania jest jego zdolność do utrzymywania silnika w czystości oraz zdolność do neutralizacji kwaśnych produktów spalania, mogących przedostawać się do oleju. Cechy te nadają olejowi dodatki dyspergująco-myjące. Ilość dodawanych środków dyspergująco-myjących jest uzależniona od klasy jakości oleju, który pragniemy otrzymać. Im wyższa klasa jakościowa oleju, tym więcej dodatków tego typu. Miarą zawartości dodatków dyspergująco-myjących jest liczba zasadowa (powszechnie stosowany jest skrót TBN). Liczba zasadowa wyrażana jest w mg KOH/g. TBN mówi nam również o zdolnościach neutralizacyjnych oleju. Przyjmuje się następującą zasadę: Im większa zawartość siarki w stosowanym paliwie, tym stosowany olej winien mieć wyższą TBN. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bicuomega Zgłoś #13 Napisano 5 Marca 2010 Witam ja zalalem Lotosa City diesel 5l za 56 zl taka promocja byla w carrefour no i mowie sobie a niech bedzie i on:) tani i wogole. no ale przejechalem 13 kkm no i juz dolewalem nie raz hehe tzn lacznie dolalem juz z 1.7 litra tego samego oleju i juz wiem ze kolejny raz tego oleju nie kupie, poczytam na naszym forum jaki olej wlac najlepiej i tak zrobie:) pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wujcik Zgłoś #14 Napisano 5 Marca 2010 wypowiadam sie po raz pierwszy na tym forum ale co do oleju to zawsze leje do mojego 1,9 TDI Castrol Edge 0W30. Silnik równo i cicho pracuje . Fakt, moze nie nalezy do najtanszych..ale wole dac 30-40 zł wiecej za olej niz potem inwestowac w kosztowne naprawy a co do uzupełniania.. to niestety mój pasek łyka litr na 12 tys Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
qbass84 Zgłoś #15 Napisano 10 Marca 2010 Ja polecam olej Liqui Molyy top tec 4100. Zalalem go w zeszlym tygodniu, od razu z wymiana rozrzadu, i wszystkich filtrow, bo aukto kupilem 3 tyg temu. Wczesniej byl zalany Castrol. Musze przyznac ze jest duza roznica. Silnik pracuje ciszej, rowniej. Niektorzy tez twierdza ze ten olej wplywa korzystniej na spalanie samochodu. Hm ja chyba takiej rzeczy nie zauwazylem, choc pali teraz ok 0,5 l mniej, ale byc moze jest cieplej i rozrzad jest idealnie ustawiony. Najwazniejsze ze ten olej spelnia norme VW 505.01. Ja jestem bardzo zadowolony. Polecam z czystym sumieniem ! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
martinek78 Zgłoś #16 Napisano 10 Marca 2010 Ja wlewam Castrol TXT 505 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Macek Zgłoś #17 Napisano 15 Marca 2010 Jeździłem na oleju Castrol 10W/40,miedzy wymianami dolewałem około 1,0-1,2 litra , zmieniłem na Motul 10W/40 6100 plus, od wymiany do wymiany dolałem 0,5-0,7 litra. Przed zalaniem Motula miałem pewne obawy , teraz wiem ze niepotrzebnie, zbliża się następna wymiana i na pewno będzie to Motul. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adamus Zgłoś #18 Napisano 19 Marca 2010 Witam wszystkich Passaciomanów. Ja do swojego wlewam VALVOLINE 5W40 i jest wszystko ok. Olej mieniam co 10 tys. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arcir2d2 Zgłoś #19 Napisano 21 Marca 2010 ja leje do swojego 10 w 40 MOBIL S i wymieniam co 12 tyś Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mlodyzx6r Zgłoś #20 Napisano 23 Marca 2010 Ja leję Mobil 1 z 5w30 z formułą do pompek wymieniam max co 10 tys, zero zużycia, i innych nieprzyjemnych rzeczy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach