Elrond Zgłoś #1 Napisano 29 Marca 2009 Witam Od pewnego czasu mam pojawiające się przyhamowania pompy wspomagania podczas kręcenia "parkingowego". Otóż wyraźnie słychać, że wpada w poślizg pasek klinowy i wspomaganie na ułamek sekundy zanika. Naciąg paska jest OK. Pompa jęczy tylko przy maksymalnie skręconych kołach. PS: Jakieś dwa lata temu "robiłem" układ wspomagania i w ręce mi wpadła nówka przekładnia ale trochę inna niż w oryginale z tego rocznika. (oczywiście wszystko pasowało) Mianowicie cała aluminiowa (ta w oryginale miała taki stalowy cylinder). Podobno do tych przekładni trzeba jakąś inną pompę (o większym ciśnieniu) ale ja pozostawiłem standardową. Czy to prawda z tym dobraniem pompy do maglownicy? Nie bardzo widziałem INNE pompy z mocowaniem takim aby podeszło pod to co jest u mnie w silniku. Dodam, że od początku wspomaganie nie było jakieś takie super aby małym palcem na postoju kierownicą kręcić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
John Zgłoś #2 Napisano 29 Marca 2009 WitamOd pewnego czasu mam pojawiające się przyhamowania pompy wspomagania podczas kręcenia "parkingowego". Otóż wyraźnie słychać, że wpada w poślizg pasek klinowy i wspomaganie na ułamek sekundy zanika. Tak to może być agonia pompy wspomagania i jej jak najszybsza regeneracja wyjdzie najtaniej. PS: Pasek nie ma aż tak mocnego wspomagania by kręcić palcem. Najlepiej sprawdz w innym, by mieć porówanie do swojej. Co do maglownicy, to nie wiem jak pomóc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marianek59tm Zgłoś #3 Napisano 8 Kwietnia 2009 no kolego tutaj mógłbym sie troche klócic z Tobą.Ja w swojej B3 moge jednym palcem krecic kierownica dziewczyna tez ma B3 i ma tak samo.co do pompy to tez tak mam ze jak do konca skrece to pasek piszczy u dziewczyny nie sprawdzalem ale sprawdze i napisze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cysiokysio Zgłoś #4 Napisano 8 Kwietnia 2009 pojawiające się przyhamowania pompy wspomagania podczas kręcenia "parkingowego". A jak u ciebie z poziomem płynu do wspomagania. Ja mam walnięty wąż także ubywa mi powoli płynu i mam takie przyhamowania jak poziom płynu jest przy minimum więc może to to. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
passatb5 Zgłoś #5 Napisano 8 Kwietnia 2009 Sprawdź to co ci wcześniej koledzy pisali. Ja jak miałem jeszcze sprawną pompę to też chodziła idealnie i nie było kompletnie żadnych pisków, zgrzytów przy maksymalnym skręceniu a jak poźniej ją wyjąłem to byłto ori z 92 roku. Masywna, ciężka pompa. W ostateczności jak będziesz musiał cos z nią robić to zdecyduj się na regenerację bo taniej wychodzi i dłużej pochodzi niż nowa a jeśli nową to tylko żeliwną niemiecką. Żadnych aluminiowych chińczyków. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
krzych Zgłoś #6 Napisano 8 Kwietnia 2009 no ale taką pompę można samemu zregenerować jeśli tylko dostanie się odpowiedni uszczelniacz bo zazwyczaj są one o innych rozmiarach niż standardowe '' zimeringi '' Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach