Skocz do zawartości
daniel.wro

Czyszczenie oraz zasada działania turbiny ze zmienną geo. w AFN 110KM (Aktualizacja)

Rekomendowane odpowiedzi

[/color]tak sprawdzałem,cały czas tak jest aż nie wskoczy w tryb awaryjny to na 1 i 2 biegu też lipa po wyłączeniu silnika i ponownym zapaleniu normalnie kręci na wysokie obroty i chodzi jak szwajcarski zegarek ale tylko na 1 i 2 biegu,3 bieg 2500obr i k.... kaplica tryb awaryjny

 

mialem to samo 2500obr i lipa - zapieczone kierownice,nie mam czasu na wyjecie turbiny wiec rozruszalem lopatki recznie na razie jezdzi jest ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Trzeba trochę poszukać i poczytać a nie liczyć na gotowe na forum jest mnóstwo porad co i jak sprawdzić !

To cię nie upoważnia do pisania steku bzdur i wprowadzania innych w błąd.Lepiej byś zrobił np: wklejając link do odpowiedniego tematu

Edytowane przez riccardoa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam , zauwazylem wczoraj ze kapie mi olej ze zlacza plecionki za turbina , zauwazylem tez olej w dolocie , ostatnio odcielo mi turbo przy 200 km/h , poza tym nic sie nie dzieje , autko ma 240 tys. , jezdzic dalej czy myslec na turbina ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
witam , zauwazylem wczoraj ze kapie mi olej ze zlacza plecionki za turbina , zauwazylem tez olej w dolocie , ostatnio odcielo mi turbo przy 200 km/h , poza tym nic sie nie dzieje , autko ma 240 tys. , jezdzic dalej czy myslec na turbina ?

 

do 1 chodzi Ci pewnie o odprowadzenie oleju ze smarowania turbiny, wytrzyj i obserwuj jak "kapie" czy intensywnie, miałem ostatnio przypadek w Octavii , ciekło z doprowadzenia oleju do smarowania turbo też "kapało" ale po przejeździe na autostardzie średnio 160 km/h puściło i wyrzygało olej prawie 2 l w kilkanaście sekund, jednak silnik sie nie zatarł. Do 2 mozesz rozebrać dolot i wyczyścić i kontrolować jak mocno sie "poci" i w jakim czasie, bo jeżeli nie dużo puszcza i w wiekszym odstępie czasu to można jeszcze jeździc. Do 3 jeżeli masz czas rozebrać turbo i przeczyścić kierownice , ale to oczywiście nie musi być głównym powodem odcięcia turbo przy 200km/h. Miałeś wcześniej kłopoty z brakiem mocy ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

olej kapie za turbina gdzie wylatuja spaliny , na spawie gdzie wymienialem lacznik elastyczny jest mala dziurka i stamtad wlasnie leci olej , dolot czyscilem i dalej jest mokry , klopotow z moca nie mialem i nie mam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli prawdopodobnie uszczelniacze na turbo puściły. Także możesz jeździć i kontrolować stan oleju ale niestety wymiana/regeneracja turbiny Cie nie ominie. Olej w dolocie też jest niekorzystny, w małych ilościach jeszcze do zaakceptowania(chociaż nie powinno go być wcale) ale w większych ilościach jest szkodliwy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość igła

no właśnie koledzy a co mam robić jeżeli turbinka przepuszcza olej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki koledzy za pomoc,turbinka po czyszczeniu kierownic śmiga aż miło,turbo w super stanie(pan mechanik podał do wiadomości) a pan SPEK podpowiada że turbo do regeneracji:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zobaczymy ile pojeździsz :) za jakiś miesiąc dwa napisz czy wszystko jest ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cześć

śledziłem temat podobny, napisze tu.

Jestem posiadaczem passeratti od 3 miesięcy. Kupiłem go w takim stanie że spokojnie dojechałem północy kraju do wawy (300km), ale w trybie (chyba) awaryjnym.

Co zrobiłem (po krótce bo to nie temat o naprawach)- uszczelnienie silnika (ponad 2,5k), a tryb awaryjny mechaniory mi zdiagnozowali jako uszkodzony przepływomierz- o czym mnie poinformował poprzedni właściciel. Problem był jednak dalej- sterowanie przepływomierzem w komputerze. Zrobiłem to (kolejne 300+ 250 nowa przepływka) i auto po dwóch dniach od naprawy pierwszy raz się zebrało spod świateł, ale tylko na chwilę. potem jakby znowy tryb awaryjny

 

Na forum poznałem kolegów sts_turbo. Byłem dziś. Mój mechanior wymontował turbinę, bo trzeba w ręku przynieść, lub zostawić u mechaników z którymi współpracują. Rozebrali moją turbinę i oczom ukazał sie widok jak na zdjęciach poniżej (chciałbym dodać że ostatnie dni turbina prawie nic już nie działała). Więc wstępna diagnoza czyścimy kierownice. Rozebrali- widze- uszczerbienie łopatek wirnika, widzę luz na trzpieniu (i poprzeczny i podłużny). Może jakbym poprosił to by wyczyścili i złożyli, pewnie by jeszcze polatało pare km, ale chyba nie o to chodzi. W kończy ustaliliśmy że jedynym sensownym rozwiązaniem jest wymiana wszystkiego w środku z zachowaniem części mojej muszli (bo była razem z rurą kolektorową a śruby coś nie chciały współpracować)

 

 

 

Podsumuje to tak. Może i można czyścić, bo przecież wtedy turbina wraca do pracy a jest w takim samym stanie jak wcześniej, ale- bierzcie pod uwagę to jak ona będzie pracować i czy nie wyrządzi to w przyszłości więcej szkód niż pożytku. Co do firmy i zakładu- powiedziałem że ludzie mechanike i chciałbym zapuścić żurawia, zaprosili mnie i pozwolili się męczyć przez ponad 2 godziny. Bardzo mili ludzie, czułem że chcą naprowadzić na prawidłowy tok myślenia w naprawie i na prawde pomóc. Dostałem też bardzo przyzwoitą zniżkę, jako forumowicz.

 

Słowem- czyszczenie polecam jedynie w przypadku idealnych łopatek wirnika, książkowego luzu i czyszczenie powinno się odbyć w firmie specjalizującej sie w tym. W reszcie przypadków polecam tylko regenerację, która trzepie lekko po kieszeni, ale koniec końców nie jest tak droga jak kilka demontaży/montaży czyszczonej turbiny przez mechaniora.

 

Poniżej foty mojej turbiny, auto to 1,9 tdi AFN na szafie 351tys km, moim zdaniem turbo wyglądało całkiem przyzwoicie

 

 

 

p.s. Przed zabiegiem byłem również na darmowiej diagnozie, słowem tym co są z warszawy polecam tą firmę.

PICT0679.jpg

PICT0680.jpg

PICT0681.jpg

PICT0682.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mishaq Fajnie to opisałeś ale wiesz jednemu się udało wyczyścić i jakoś mu to chodzi to teraz każdy myśli że on sobie wyczyści i też będzie dobrze. Ja chciałem tylko ludziom zaoszczędzić czasu i nerwów przy następnym wyciąganiu turbo to teraz na mnie krzywo parzą można sobie czyścić na lustro a jak nie wymienisz tulejek dystansowych to i tak się zapieką :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja odpowiem tak

jak patrze na zdjęcia kolegi co utworzył temat, to ma strasznie, wręcz potwornie poszarpany wirnik. ja miałem właściwie jeden ubytek, dałem sie przekonać (bo to raczej sensowne), że z takim uszkodzeniem, coś co się obkręca 100 tys razy na minute, tworzy dość mocne drgania i nie jest to zdrowe dla reszty podzespołów.

 

Więc postanowiłem nie kombinować. Są Spece i są "spece". Jak jeszcze nie dawno nie dałbym sobie wymienić przedniej szyby, aż poznałem Pana z Regulskiej. Krótko mówiąc- są rzeczy do zrobienia we własnym zakresie, są takie dla specjalistów. Krótko mówiąc mogę się założyć, że potrafiłbym rozłożyć tą turbinę, wyczyścić kierownice, złożyć. Tylko co z tego? Ile mi to podziała?

 

Nie dotykam sie to turbo, jak odpukac coś sie zacznie dziać to jest gwarancja.

 

Tyle w temacie- czyszczenie tylko przy idealnym stanie łopatek i jak nie ma luzu, inaczej regeneracja

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
można sobie czyścić na lustro a jak nie wymienisz tulejek dystansowych to i tak się zapieką

Ja tam czyściłem nie wymieniałem żadnych tulejek i rok czasu śmiga aż miło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dam znać czy warto czyścić czy też lepiej regenerować,czas pokaże

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja czyscilem u siebie 3 lata temu i do tej pory smiga i nic sie nie dzieje nie trzeba calej turbiny rozkrecac. rozkreca sie tylko czesc goraca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jak nie wymienisz tulejek dystansowych to i tak się zapieką :)

 

Kolego czy u siebie wymieniałeś te tulejki? Mam problem zapiekającego się turbo, czyszczone dwukrotnie, zabieg ostatnim razem starczył na 3 miesiące! Koledzy z forum golfa piszą o podłożeniu podkładek 0,1mm pod te tulejki dystansowe, czy to nie będzie za mało? Turbo nie ma luzów, nie puszcza oleju, wirniki całe, tylko chyba łopatki od zmiennej już są wylatane...? Na forum audi czytałem, też że można wymienić cały mechanizm zmiennej geometrii...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poszukaj i kup nowe tulejki i bez żadnej kombinacji !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz jakieś namiary na sprawdzone (części)-tulejki bo z tego co wiem garret nie prowadzi sprzedaży części zamiennych. Jakiś czas temu dzwoniłem popytać o vnt to jeden gość mi powiedział że są robione specjalnie dla niego:D pytanie przez kogo? No i sprawa najważniejsza, tam gdzie szukałem wszędzie mieli całe komplety zmiennej (pierścień, tulejki, łopatki, wałeczki,...), gdzie kupię same tulejki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności