Skocz do zawartości
Charakterek

Mój kolejny "szalony?" pomysł

Rekomendowane odpowiedzi

Zatem zanim temat poleci do kosza (oby nie) to chcę parę słów napisać.

 

Jesteśmy forum. A forum to nie nicki, a grupa ludzi. Ludzi wspierających się i żyjących ze sobą w zgodzie. A nic tak nie łączy, jak wspólny cel. Tak sobie myślałem - co może być wspólnym celem? No i oto co wydumałem.

 

Wymaga to współdziałania i pomocy wielu osób. Pierwsze - kogoś, kto ma duży garaż. I jak się taka osoba znajdzie, to oto co mi się wymyśliło.

 

Jesteśmy forum Passata. Zróbmy zbiórkę, kupmy Passata B1 i totalnie go odrestaurujmy. Zróbmy z niego cacuszko pokazowe. Czegoś takiego nie ma nikt. Autka rejestrować nawet nie trzeba - woziło by się na lawetach jako żywa reklama naszego forum, naszego trudu, naszego poświęcenia. Myślę, że taki temat chwycił by ostro w prasie, gdyby była robiona sesja zdjęciowa z odnowy auta. A my byśmy uratowali życie weterana i nadali mu godną starość w pełni blasku i splendoru. Ale remont wymagalł by oprócz osoby, która garaż udostępni także osoby, która zbierze pieniądze od nas, rozliczy się z nich uczciwie, kupi Passata i będzie nadzorowała prace renowacyjne. Tak, naprawdę myślę, ze to może wypalić. Damy radę, bo w jedności siła. A forum jesteśmy bardzo silnym. Gdyby admini rozesłali korespondencję masową po ustaleniu zakupu i miejsca ponownych narodzin Passata, to myślę, że i pieniądze forumowicze by chętnie wpłacali. Bo to nie jest robota na miesiąc - dwa. Liczmy się z tym, że być może przed Euro 2012 nasze dzieło ujrzy słońce. I będzie takie jak za czasów świetności. Podziwiane i będzie obiektem westchnień. Udowodnijmy, że Passat był jest i będzie wielki.. To jak?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jest to BARDZO szalone, ale w tym szaleństwie jest metoda... ;)

Edytowane przez KruK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomysł przyznam doskonały ,ale czy wyjdzie jego realizacja ?nie , ze myśle pesymistycznie odrazu ale jednak wszystkich dzięla dziesiątki bądz setki kilometrów ale jak piszesz ,,w jedności siła,, można by było coś pomysleć bo pomysł na 6+

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fajny pomysł, kasa myślę że by się uzbierała. Tylko jak rozwiązać kwestię kto będzie przy nim dłubał :D jak slusznie zauwazył kris22bln. Co miesiąc do innego województwa? z kolei ostatni w kolejce pewnie nie mieliby za dużo do roboty :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

szalony pomysl !!!! :D pomijajac kwestie zakupu, garazu, kasy na remont wazne i ciezkie pytanie kto mialby to robic ???

Sam pomysł mi sie podoba ale w ciemnych barwach to widze .... tzn zycze jak najlepiej , ale nie za bardzo widze realizacje tego .... choc na upartego i dla chetnego dalo by rade :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga

ja jestem jak najbardziej za!!

 

jak dla mnie pomysl :ok:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a może znaleść B1 w znośnym stanie, zrobić zbiórkę i zlecić komuś odrestaurowanie?

 

I mi się pomysł podoba!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dobry pomysł ja myśle ze poprostu osoba u której by się auto znajdowało lub kilka osób dostało by jakies wynagrodzenie w formie gotówka lub jakieś gadzety do swojego auta...

:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem to nie wypali. Zbierze się 20-30 może i z 50 osób. Zacznie się jak zwykle dyskusja; ja chcę to, a ja tamto, a ten to jest głupi bo....

Dołączając do tego kwestię zrzutek, osób które będą dłubały, itd to już kosmos.

Początkowy zapał szybko minie, zaczną się problemy, brak czasu i zaczną się pyskówki - ty miałeś zrobić i nie zrobiłeś itd.

Ogólnie pomysł jest dobry, ale wykonalny w gronie dosłownie kilku osób, mieszkających w bliskiej odległości od siebie (jak np. wiki i kuczlaw). Włączanie całego forum do projektu jest bez sensu i przyniesie więcej zła niż pożytku - i to jest moje zdanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I niestety ale tu zgadzam się z kaziem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak kazio pisze zbyt wiele jest gustów odnośnie samochodów a o tych rzekomo sie nie dyskutuje. I tak jeden bedzie chciał go zglebić inny dołożyć chromu, ilu ludzi tyle koncepcji. Dodatkowo problemy z odległością bo jeden by mógł pogrzebać ale mieszka w drugim końcu kraju....

Swoją drogą pomysł ciekawy i odnieść może sukces na płaszczyźnie grup regionalnych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomysł szalony.... ale jeśli już się zabierać za to to odrestaurować go takim jak fabryka go wypuściła, czyli bez żadnych chromów dodatkowych, tunningów itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga
Pomysł szalony.... ale jeśli już się zabierać za to to odrestaurować go takim jak fabryka go wypuściła, czyli bez żadnych chromów dodatkowych, tunningów itp.

 

podpisuje sie pod tym :)

 

ma wygaldac jak w dzien wyjechania z fabryki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokładnie oryginał :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

właśnie tu o to chodzi, że robiły by osoby, które chciały by się za to wziąść (wspomniani wiki i kuczław na ten przykład) a my jako forum byśmy dbali o to, by chłopakom funduszy nie zabrakło. I zero chromów udziwnień. Ja chcę 100% oryginała, takiego jakim wyjechał pierwszego dnia z fabryki. Nowy stary B1. To jest najpiękniejsze - przywracanie go do stanu oryginalnego! Żadne fiku miku. Musiały by się tylko znaleźć osoby, które powiedzą - ja się tym zajmę!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość f-lucky

Hehe pomysł świetny i jakże słuszny, ale czy starczy sił... No ja bym podłubał, ale moja znajomość kończy się na nabłyszczaniu tapicerki Plakiem niestety... W każdym razie jestem za!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra ale dajemy ktoś z centrum Polski robi go miesiąc potem zaczyna mieć inne obowiązki a ktoś z południa czy północy wyraża chęć na dalsza kontynuację roboty. I co wtedy robimy kolejną zrzutę na wyjęcie lawety i gnanie auta po całym kraju ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie dlatego napisałem ten temat, że to nie jest robota na miesiąc - dwa. Ktoś, kto się podejmie tematu musi się liczyć z tym, że to proces czasochłonny...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To może od razu kupmy takiego prawie z fabryki :)

 

http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showDetails.html?id=87750482&__lp=17&scopeId=C&sortOption.sortBy=specifics.firstRegistration&sortOption.sortOrder=ASCENDING&makeModelVariant1.makeId=25200&makeModelVariant1.modelId=25&makeModelVariant1.searchInFreetext=false&makeModelVariant2.searchInFreetext=false&makeModelVariant3.searchInFreetext=false&vehicleCategory=Car&segment=Car&maxFirstRegistrationDate=1990-12-31&siteId=GERMANY&negativeFeatures=EXPORT&damageUnrepaired=NO_DAMAGE_UNREPAIRED&export=NO_EXPORT&customerIdsAsString=&lang=de&pageNumber=1

 

Tylko cena mała nie jest :633:

 

A tak na poważnie to pomysł z jednej strony fajny a z drugiej na pewno sprawiający trochę problemów. Pomyślałem sobie nad tym, i myślę że może i chciałbym się czymś takim zająć ale z drugiej strony odstrasza mnie myśl o tym ile ludzie mogą mieć pretensji w późniejszym czasie jeżeli na przykład nie mógłbym przyjechać nim na zlot ogólnopolski bo coś by mi wypadło, albo zebraliby kase a ja bym nie miał czasu na prace i znowu mogłyby być jakieś nie miłe sytuacje (a wiadomo że różne nie przewidziane sytuacje mogą mieć miejsce;) )A jeszcze jest sprawa własności, bo do kogo by należał taki Passat??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie pomysł zostanie w sferze marzeń.

Nie do zrealizowania w kilkunastotysięcznej społeczności jaką jest nasze forum.

Sprawdzałeś już ceny, szacowałeś koszty?

woziło by się na lawetach jako żywa reklama naszego forum

Kto miałby go ciągać na lawecie i gdzie? Raz w roku na plac w Opocznie?

zaczną się problemy, brak czasu i zaczną się pyskówki - ty miałeś zrobić i nie zrobiłeś itd.

Otóż to! Na Discovery Channel można pooglądać sobie programy, gdzie mała, wyspecjalizowana grupa ludzi żre się podczas renowacji/budowy aut/motocykli.

A co z prawami własności? ktoś, kto poświęci mnóstwo czasu autu, włoży pracy i serca, bez zmrużenia oka da komuś auto do dyspozycji?

A co z podziałem kosztów? Pewnie po drodze problemów zacznie przybywać i wyliczanka się wydłuży.

Podsumowując:

Włączanie całego forum do projektu jest bez sensu i przyniesie więcej zła niż pożytku - i to jest moje zdanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności