martin Zgłoś #41 Napisano 4 Lutego 2009 Kurs EURO na dziś 4.67 tylko się cieszyć tak?a to niby czemu?żeby spekulanci mogli działać? czy masz na myśli exporterów?pomyśl o imporcie ja bym się tak nie cieszył, przemyśl sprawę ilu ludzi ma kredyty w eur i chf. może wtedy zmienisz zdanie przykład: kiedyś Słowacja była tania....jedź zobacz teraz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdun_VW Zgłoś #42 Napisano 4 Lutego 2009 co do tej słuby zdrowia, to mam na ten temat jedno zdanie; Upadek tejże służby nie jest spowodowany kryzysem gospodarczym, tylko tym, że z roku na rok rządzili nią nieudolni ludzie co raz bardziej doprowadzając ją do długów, gigantycznych wręcz długów. Co z tego, ze jest planowana nowelizacja ustawy co to zmieni np. dla mnie A to, ze składka na NFZ ma wynosić nie 9% a 10%, czyli będe zarabiał mniej, niewiele mniej, ale zawsze mniej. Służbie zdrowa potrzebny jest gruntowny "remont" a nie tylko ustawy zmieniające ustawy. A największą legalną firme- złodziej, czyli ZUS powinni zlikwidować, banda złodziei, zdzierusów. ps. Jeżeli ktoś z Was pracuje w ZUSie, to sorki, nie chciałem obrazić..... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jedrus Zgłoś #43 Napisano 4 Lutego 2009 kiedyś Słowacja była tania....jedź zobacz teraz a co to ma że tak powiem do euro? przecież kurs euro do korony od 3 lat był stały - wymogi wstąpienia do unii walutowej. więc nie zdrożało z wprowadzeniem euro.... euro w takiej cenie to masakra. przebiło 4,50, następna bariera psychologiczna 5,00... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
margaretek Zgłoś #44 Napisano 4 Lutego 2009 A który z Was odczuł kryzys?a jeżeli tak to jak? Niestety my odczulismy ten kryzys...prawie natychmiast, czyli we wrzesniu zeszłego roku. Mąz ma firmę chłodniczą. Ale nie żadne zakładanie klimatyzatorów. To firma zajmująca się chłodnictwem przemysłowym. Min. robił część chłodniczą w linii do liofilizacji kawy ( trudny temat i pionierski jak na warunki polskie), zakładał instalacje chłodnicze w fabrykach, zakładach przemysłowych( mięsnych),chłodniach do przechowywania warzyw, czy owoców. Serwisował juz istniejace instalacje i cuda wyprawiał żeby ta , która juz była żyła dalej. Ale klimę w aucie tyz moze napełnic jak w moim pasku Sumując, jesli budowlanka się rozwija, mąż ma pracę. A jak wiadomo wiekszośc inwestycji stanęła z dnia na dzień. Nie ma nowych obiektów, to nie ma zapotrzebowania na nowe instalacjie chłodnicze. Albo jak sie jakaś trafi , to wygrywają duże, znane firmy , które to robią po kosztach, bo jeszcze mogą sobie na to pozwolić. Tak na marginesie , pierwszy mój post na tym forum, to było ogłoszenie o sprzedaży paska Wtedy udało sie tego uniknąć. Niestety ta groźba nadal nad nami wisi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lysy78_03 Zgłoś #45 Napisano 4 Lutego 2009 nigdy sie nie da zrobic tak, aby wszyscy byli zadowoleni. mam gdzies czy zarobia spekulanci,eksporterzy czy importerzy. nikt nie plakal nade mna, kiedy dostawalem 'smieszne pieniadze' za korone. i ja tez nie plakalem. wqrzalo mnie szczegolnie jedno. wszyscy 'znawcy' twierdzili caly czas ze zlotowka jest za droga, ze jest sztucznie utrzymywana na za wysokim poziomie. a teraz ?? teraz wszyscy narzekaja na za niski kurs pln. swieci slonce - zle pada-zle jest wiosenna bryza-zle pada snieg-zle a ja sie ciesze ze zlotowka sracila i traci i bedzie tracic. nie interesuja mnie placzacy ze maja kredyty w chf i eur. TAKIE ZYCIE. raz pod wozem, raz na wozie. a jezeli jestes caly czas pod wozem to albo masz pecha albo jestes nieudacznikiem albo (i to najczesciej) poprostu nie mozesz zyc nie narzekajac. j@ceq to prawdopodobnie , ktorys z moich znajomych albo cie kroil, albo usypial mam nadzieje, ze mieli dobry dzien i zona im dala i nie spie.......li roboty. widzisz to nie wina kryzysu, ze szpital posiadal sprzet(notabene najlepszy w kraju w tym okresie) a Ty musiales byc transportowany ponad 100 km w jedna strone. a wystarczyloby zjechac winda. i to jest najsmutniejsze, bo ktos wzial w lape i szpital wybulil naprawde ogromna kase za urzadzenie, ktore pozniej niszczalo w piwnicy. zus i inne instytucje calkowicie panstwowe to panstwa w panstwie. obsadzanie stanowisk 'po rodzinie' i inne walki. nikt nie wezmie sie za robienie porzadkow, bo kto zadzieralby ze swoja rodzina. mam i mialem paru znajomych, ktorzy tam pracowali i zaden z nich nie byl 'z rodziny' wiec wyzej niz wklepywacz danych nie podskoczyli. zus to chyba najgorsza instytucja w pl. zippo68 nie daj sie kryzysowi. musisz byc przygotowany. nastepnym razem zrob zaopatrzenie sam!! pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
martin Zgłoś #46 Napisano 4 Lutego 2009 a co to ma że tak powiem do euro? przecież kurs euro do korony od 3 lat był stały - wymogi wstąpienia do unii walutowej. więc nie zdrożało z wprowadzeniem euro.... euro w takiej cenie to masakra. przebiło 4,50, następna bariera psychologiczna 5,00... ma to ,że terez Polak jadący na słowację płaci drożej...więc i słowacka gospodarka/turystyka dostanie po tyłku, mniej ludzi pojedzie/kupi w tym kontekście pisałem, Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lysy78_03 Zgłoś #47 Napisano 4 Lutego 2009 ma to ,że terez Polak jadący na słowację płaci drożej...więc i słowacka gospodarka/turystyka dostanie po tyłku, mniej ludzi pojedzie/kupiw tym kontekście pisałem, a co Ciebie to obchodzi??? chcesz zbawic caly swiat? teraz slowak przyjedzie do pl i bedzie sie bawil jak panisko. bo on dalej zarabia 1000 euro a to juz jest 4600 pln a nie 3400. i my na tym zyskamy! bo wiecej wyda. a chyba o to chodzi zeby nam bylo lepiej. no ale ja tu tylko sprzatam i moge nie wiedziec. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
martin Zgłoś #48 Napisano 4 Lutego 2009 dużo mnie obchodzi i nie będę ci tłumaczył tego bo możesz nie zrozumieć tak samo jak mojej wcześniejszej wypowiedzi. twoje życie jak widać kręci się wokół zabawy...i wszystko najwyraźniej na to przeliczasz. już widzę te korowody słowackich pojazdów jadących do PL na zakupy... <rotfl> zbawianie świata pozostawiłem dla innych, mam nadzieję że nie takich jak ty. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kamil_ Zgłoś #49 Napisano 4 Lutego 2009 (edytowane) tak?a to niby czemu?żeby spekulanci mogli działać? czy masz na myśli exporterów?pomyśl o imporcie ja bym się tak nie cieszył, przemyśl sprawę ilu ludzi ma kredyty w eur i chf. może wtedy zmienisz zdanie przykład: kiedyś Słowacja była tania....jedź zobacz teraz A jak EURO w sierpniu wynosiło 3.19 to kazdy był happy że PLN stoi wysoko a jak teraz poleciała na łeb na szyje to nagle takie komenty jak Twoje, zastanów sie też że nie każdy utrzymuje sie z tego co zarobi w Polsce . Oby EUR dorównało GBP !!! Edytowane 4 Lutego 2009 przez kamil_ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lysy78_03 Zgłoś #50 Napisano 4 Lutego 2009 dużo mnie obchodzi i nie będę ci tłumaczył tego bo możesz nie zrozumieć tak samo jak mojej wcześniejszej wypowiedzi.twoje życie jak widać kręci się wokół zabawy...i wszystko najwyraźniej na to przeliczasz. już widzę te korowody słowackich pojazdów jadących do PL na zakupy... <rotfl> zbawianie świata pozostawiłem dla innych, mam nadzieję że nie takich jak ty. hmm widasz znasz mnie lepiej niz ja sam. gowno o mnie wiesz i sam nie rozumiesz. a druga sprawa jak chcesz oceniac kogos to zrob pw a nie ot. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
martin Zgłoś #51 Napisano 4 Lutego 2009 (edytowane) nie ma złotego środka , ale tak ogromne różnice w kursie waluty nie powstają same z siebie. lysy : a ja sie ciesze ze zlotowka sracila i traci i bedzie tracic. nie interesuja mnie placzacy ze maja kredyty w chf i eur. TAKIE ZYCIE. raz pod wozem, raz na wozie. a jezeli jestes caly czas pod wozem to albo masz pecha albo jestes nieudacznikiem albo (i to najczesciej) poprostu nie mozesz zyc nie narzekajac. to chyba twoja wypowiedź, na jej podstawie takie mam zdanie a nie inne ale jeżeli pozwolisz to zostawmy to , bo nie o tym temat.bez urazy Edytowane 4 Lutego 2009 przez martin Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś #52 Napisano 4 Lutego 2009 Według mnie drugą stroną medalu w genezie powstania kryzysu, a także ZUS-u, KRUS-u, NFZ-u i innych "rodzinnych" firm które są Państwem w Państwie jest podejmowanie przez WSZYSTKICH rządzonych decyzji POPULARNYCH a nie POŻYTECZNYCH i rozsądnych. Każdy z nich patrzy na sondaże i szanse utrzymania stołka, a przy nie popularnych decyzjach mógł by go stracić. W innym przypadku już dawno nie było by w/w instytucji lub była by po generalnym "remoncie".... Powodzenia wszystkim w trudnych czasach.....! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
J@ceq Zgłoś #53 Napisano 4 Lutego 2009 to prawdopodobnie , ktorys z moich znajomych albo cie kroil, albo usypialmam nadzieje, ze mieli dobry dzien i zona im dala i nie spie.......li roboty. Mieli dobry dzień bo miałem zmiażdżony dysk między 4 a 5 kręgiem z przestawieniem kręgów. Naprawili mnie tak że teraz chodzę o własnych siłach i jestem im za to wdzięczny, ale niestety podano mi w czasie operacji wirusa, którego teraz leczę. Lekarza z którym rozmawiałem nazywał się Krynicki (pamiętam te nazwisko bo był kiedyś fotograf o tym nazwisku). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grypsik Zgłoś #54 Napisano 4 Lutego 2009 Kryzys, kryzys... Dla mnie narazie kryzys to przypływ gotówki. Nie jest to wynik wzrostu samego euro czy spadek jakiś cen. Poprostu ogólnie jak dotąd wszystko składało sie tak pomyślnie dla mnie że kasy tylko przybywało mi w portfelu, także ten cały kryzys jest dla mnie pozytywny. Czy to znaczy że zarabiam na nieszczęściu innych? Tak to chyba zabrzmiało. Ale wokoło mnie widzę także negatywy tak jak inni. Znajomi siedzą w domach z braku zleceń. Kolejni połowę czasu siedzą przez obniżenie produkcji. Szwagier miał w firmie spadek o 65% w produkcji. Także jest zle. Dla innych. I kto wie, może jutro ja także dołączę do ich grona. Trzymajmy się ramy...... Macie może jakieś pomysły jak radzić sobie z kryzysem??? Albo jak go zakończyć? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
plastikbiker Zgłoś #55 Napisano 4 Lutego 2009 nigdy sie nie da zrobic tak, aby wszyscy byli zadowoleni. mam gdzies czy zarobia spekulanci,eksporterzy czy importerzy. nikt nie plakal nade mna, kiedy dostawalem 'smieszne pieniadze' za korone. i ja tez nie plakalem. wqrzalo mnie szczegolnie jedno. wszyscy 'znawcy' twierdzili caly czas ze zlotowka jest za droga, ze jest sztucznie utrzymywana na za wysokim poziomie. a teraz ?? teraz wszyscy narzekaja na za niski kurs pln. swieci slonce - zle pada-zle jest wiosenna bryza-zle pada snieg-zle a ja sie ciesze ze zlotowka sracila i traci i bedzie tracic. nie interesuja mnie placzacy ze maja kredyty w chf i eur. TAKIE ZYCIE. raz pod wozem, raz na wozie. a jezeli jestes caly czas pod wozem to albo masz pecha albo jestes nieudacznikiem albo (i to najczesciej) poprostu nie mozesz zyc nie narzekajac. I tu sie z kolega calkowicie zgadzam bo co ustalimy zloty srodek oooo 4.3 za euro i koniec ani grosza wiecej i mniej bo jak za duzo to zle jak za malo to jeszcze gorzej. Niech pada na pysk ta moja kochana zlotoweczka bo mniej musze kasy wysylac do PL, a w sytuacji w ktorej jestem to pasuje mi jak najbardziej. Funt wychodzi juz na dzisiaj okolo 5.20 dzieki czemu oszczedzam chociaz na czyms. I ktos mi powie ze jestem samolubny to odpowiem tak jestem w tej sytuacji jestem bo mam zone, bede mial dziecko i rachunki i to jest dla mnie w tej chwili najwazniejsze nic innego sie nie liczy tylko oni moja rodzina i jak smiem przypuszczac dla kazdego innego to tez jest najwazniejsze. Nikt inny ich za mnie nie utrzyma. To ze ktos bral kredyt z walucie no i co z tego jak bral to dobrze wiedzial co robi zawsze istnieje ryzyko w walucie ze albo bedzie taniej albo drozej. Jak zlotowka byla sztucznie utrzymywana w gorze to sie cieszyli ze jest ekstra i nikt nie mowil ze Ci co maja w zlotych to ale traca. Przestanmy plakac jestesmy dorosli i musimy wiedziec co robimy gdy podejmujemy jakies decyzje zyciowe nawet kredyty. Czy jest kryzys? Pewnie ze jest potwierdzilo to juz wielu z nas widzimy go dookola siebie dotyka nas i naszych znajomych i rodziny, ale zyc trzeba dalej!!! Moze rzeczywiscie to dobrze ze zlotowka idzie na dol to moze Polsce pomoze z uwagi na to ze bedzie korzystnie inwestowac czy chociazby wydawac kase na przyjemnosci, hmm no tak tylko gdzie bo turystyka PL tez pozostawia wiele do zyczenia a na pewno jej promocja. EHH Dziekuje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Michal1980 Zgłoś #56 Napisano 5 Lutego 2009 Ktos pytal sie mnie o bank i czy rzeczywiscie byloby lepiej gdyby go nie finansowac. Pewnie nie, Polska jeszcze nie odczuwa kryzysu tak bardzo jak USA bo na szczescie kredyty w Poslce nie byly tak latwo dostepne jak w US. Nietety setki milionow ludzi zyje na kredyt, na kredyt biora wszystko, od czajnikow i inne wyposazenie kuchni po samochody, kredyty dostawali ludzie niezdolni do splaty, ale kazdy przyznany kredyt to dzialka dla pracownika banku no i odsetki dla banku. Teraz sami sobie odpowiedzcie, czy lepiej ukrocic zycie na pokaz ludzi bioracych kredyty i zaoszczedzic sobie nerwow z niepwenoscia "czy jutro bede nadal miec prace" czy nie. Mysle, ze ze wole byc spokojny o jutro kosztem nie posiadania najnowszej 60 calowej plazmy na kredyt. Co do kursu euro - nie jestem ekonomista (choc ja studiowalem hehe) ale wiadomo - jak ktos zyskuje to ktos traci - dla mnie (z wiadomych wzgledow) im euro lepiej stoi tym lepiej, ale dla firm eksportujacych to tragedia taki skok kursu no i jesli firma zatrudnia 1000 osob, to wiadomo ajk to sie konczy najczesciej - bynajmniej nie przez zmiane auta prezesa na ekonomiczne Audi A2 TDI. A eksperci mowia, ze taki kurs jest chwilowy, ale ta chwila moze trwac pare tygodni albo i pare miesiecy. Osobiscie, troche sie przejmuje sytuacja Polski i ciekaw jestem jak to wszystko sie skonczy. A z roku na rok, coraz bardziej nie trawie Ameryki. Od ich prezydenta po idiotyczne spoleczenstwo po ich zalazek swiatowego kryzysu. W kazdym badz razie jak zwykle - za wszystko zaplaca najbiedniejsi - czyli my. (tak jak w WOSP) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
martin Zgłoś #57 Napisano 5 Lutego 2009 (edytowane) eksportujacych importujących eksport ma się doskonale teraz co do USA to też mam o nich kiepskie zdanie fakt faktem nasze władze lepsze nie są Edytowane 5 Lutego 2009 przez martin Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lysy78_03 Zgłoś #58 Napisano 7 Lutego 2009 http://wiadomosci.onet.pl/2681,1912321,wydarzenie_lokalne.html martin szczegolnie Tobie polecam lekture tego atykulu. wiec nie tylko ja ciesze sie z lecacego na pysk kursu pln. pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
martin Zgłoś #59 Napisano 7 Lutego 2009 (edytowane) Wyborcza nie jest dla mnie opiniotwórczą gazetą, ale cieszę się że ktoś się cieszy. pozdrawiam ja w każdym razie się nie cieszę , ale też nie płaczę, dopisałbym tu jeszcze : Kupujcie dolce i euro , bo będzie szło bez końca w górę ...każdy zarobi Edytowane 7 Lutego 2009 przez martin Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lukas63 Zgłoś #60 Napisano 7 Lutego 2009 (edytowane) GW to gazeta pokroju Fakt - nic więcej - kiedyś coś reprezentowała, ale teraz to dno totalne A co do waluty - złotowka nie będzie się juz osłabiać - spekulanci z JP Morgan i inni zauważyli, że NBP nie będzie interweniował więc dadzą sobie spokój Edytowane 7 Lutego 2009 przez lukas63 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach