lukas63 Zgłoś #1 Napisano 27 Stycznia 2009 Jak to pękła bańka w nieruchomościach w Hiszpanii http://pl.youtube.com/watch?v=ccJp6C1xdZ8 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
J@ceq Zgłoś #2 Napisano 28 Stycznia 2009 Rosjanie wykupią. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #3 Napisano 28 Stycznia 2009 jak dla mnie ten cały kryzys w Polsce to tak samo rozdmuchane pierd***nie jak globalny terroryzm, pamiętny sars, ptasia grypa, globalne ocieplenie. Cel ten sam: na każdym z w/w ktoś zarabia gigantyczne pieniądze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś #4 Napisano 28 Stycznia 2009 Cel ten sam: na każdym z w/w ktoś zarabia gigantyczne pieniądze A najwięcej Banki! Najpierw pożyczają kasę, której nie mieli bo była wirtualna) nie miała w niczym pokrycia, a gdy trzeba to było fizycznie spieniężyć to się obudzili z ręką w nocniku i pociągnęli za sobą resztę. Z tą różnicą, że oni wyżebrali pomoc, podnieśli marże i oprocentowanie kredytu pogarszając w tym samym sytuację innych (rynku). Rynek padł a Banki nie!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kubelt Zgłoś #5 Napisano 28 Stycznia 2009 Polecam najpierw zorientować się, jakie zyski banki wykazały na koniec roku 2008 oraz jakie są szacunki na nadchodzący kwartał a później dopiero rozgłaszać teorie spiskowe. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś #6 Napisano 28 Stycznia 2009 kubelt polecam: http://banki.wp.pl/kat,60916,title,30-mld-zl-lezy-bezuzytecznie-w-kasach-bankow,wid,10787304,wiadomosc.html http://biznes.interia.pl/prasa/parkiet/news/ing-bsk-290-mln-zl-strat-na-obligacjach,1244219,3412 w ostatnim artykule szczególnie jedne zdanie: Marta Jeżewska, Dom Inwestycyjny BRE Banku "Strata, którą wykazał ING BSK, jest jedynie czysto księgowa...." Nie jestem ekonomistom, ale cały kryzys zaczął się od Banków w USA a suma sumarum one najmniej ucierpiały. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lukas63 Zgłoś #7 Napisano 28 Stycznia 2009 Rosjanie wykupią. Rosjanie będą mieli większy kryzys - przed kryzysem kapitalizacja ich giełdy wynosiła coś koło 240 mld dolarów - teraz tylko 40 mld dolarów Będą mieli nagły wzrost deficytu a podwyżki cen są już w każdym sektorze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bedo Zgłoś #8 Napisano 28 Stycznia 2009 Kryzys kryzysem ale jak to ladnie określił jeden z redaktorów w radiu, pan Cejrowski (moze postac kontrowersyjna, nie ekonomista, ale puki co ma racje) kryzys jest, ale tylko wlasnie dla duzych przedsiebiorstw, wielkich firm, bankow, a co to oznacza dla pojedynczej osoby, typowego kowalskiego? Niższe ceny, tanie paliwo, tansze nieruchomosci etc. Nie znam sie na ekonomi ale moim okiem rzeczywiscie puki co to tak jest. Paliwo tansze wiec sie ciesze ^^ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pobs Zgłoś #9 Napisano 28 Stycznia 2009 jak dla mnie ten cały kryzys w Polsce to tak samo rozdmuchane pierd***nie jak globalny terroryzm, pamiętny sars, ptasia grypa, globalne ocieplenie oj chyba się trochę mylisz kolego, i oby nie było sytuacji takiej, jaka zaczyna się dziać w innych krajach EU - wzrost bezrobocia (który spowodowany jest upadkiem ogromnych firm z wielkim kapitałem) tylko obrazuje co dzieje się, kiedy właśnie ci bogaci tracą - ci biedniejsi tracą jeszcze więcej! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marijan34 Zgłoś #10 Napisano 28 Stycznia 2009 (edytowane) jak dla mnie ten cały kryzys w Polsce to tak samo rozdmuchane pierd***nie jak globalny terroryzm, pamiętny sars, ptasia grypa, globalne ocieplenie. Cel ten sam: na każdym z w/w ktoś zarabia gigantyczne pieniądze Dokladnie.Gdzie się mówi o kryzysie? w mediach !to one napędzaja nasz sposób myślenia. Kowalski jest bardziej wstrzemiężliwy w wydawaniu swoich pieniędzy a przedewszystkim w inwestowaniu i tu zaczyna sie caly łańcuszek.Sami osłabiamy popyt a tym samym rosnie podaż.Brak sprzedaży,zamówień nastepuja zwolnienia z pracy.Wszystko jest to wykreowane i sprytnie zaplanowane,ale stracimy tylko my, a ci najbogatsi tylko zarobią. A propo ptasiej grypy to wiecej ginie ludzi na drogach niż przez medialną zarazę ,globalne ocieplenie to cykl powtarzalny w przyrodzie,a terrozryzm...wystarczy przestudiowac historię "zamachu" na WTC. Na szczęście kryzysy sie kończą (były ,są i będą) Edytowane 28 Stycznia 2009 przez Marijan34 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Michal1980 Zgłoś #11 Napisano 28 Stycznia 2009 O... Czekalem na taki temat i Wasze opinie i na lecace noze;) Jak zwykle sa zdania podzielone ale widze ze Kubelt broni bankow. Globalne ocieplenie to oczywiscie pic na wode fotomontaz majacy na celu znalezienie glupich panstw, ktore wykupia normy emisji Co2 (w tym nietstey i Polska) czyli nabija komus kieszen. I tyle w temacie. Polecam przestudiowac historie klimatu, bo juz nie raz bylo wiecej CO2 niz jest teraz i nie wiele sie stalo, po drugie, to co "my" prodokujemy, nie ma najmniejszego wplywu na ocieplenie klimatu (ktora nota bene zjawiskiem cykliczynm gdzie historia znala juz przypadki, ze bylo cieplej). Kolejna bzdura to roztopienie sie lodowcow - nie wiem czy ci wciskajacy ten kit mysla, ze ludzie sa debilami czy ze maja juz tak gleboko w d.... cala polityke, ze na wszystko sie zgadzaja. Jesli stopnieja lodowce to wody nie podniosa sie nawet o centymetr! CO do bankow i kryzysu - w Polsce odczuwalny jest malo, bo na szczescie kredyty nie byly tak wszechdostepne jak w USA a tak sie wlasnie konczy zycie na kredyt. Tylko dlaczego my mamy dopalcac do bankow??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grimson Zgłoś #12 Napisano 29 Stycznia 2009 Akurat u mnie w firmie kryzys pełną gębą - produkcja mniejsza o 50%, zwalnianie ludzi będących na umowach na czas określony i jeden tydzień przymusowego postoju Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marijan34 Zgłoś #13 Napisano 29 Stycznia 2009 Jesli stopnieja lodowce to wody nie podniosa sie nawet o centymetr! wytłumacz mi to! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
plastikbiker Zgłoś #14 Napisano 30 Stycznia 2009 Ja to sadze ze ktos na tym calkiem niezle zarobi i tyle ktos kto ma duzy leb i niezly pomysl by zrobic kase nie wierze ze ktos tym wszystkim nie manipuluje to jest po prostu nie mozliwe. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marijan34 Zgłoś #15 Napisano 31 Stycznia 2009 http://peb.pl/polityka-i-spoleczenstwo/234532-plan-zniewolenia-swiata-nowy-porzadek-swiata.html Jeżeli ktos ma ochote i czas proponuje oglądnąć film.Dokładnie jest opisana zasada działania tego co nas otacza! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JACU6X6 Zgłoś #16 Napisano 31 Stycznia 2009 Chciwośc ludzka - przyczyna kryzysu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lysy78_03 Zgłoś #17 Napisano 31 Stycznia 2009 (edytowane) a mnie rozbrajaja media. jak czytam rozne artykuly w necie, to krew mnie zalewa od tych idiotyzmow wypisywanych przez pismakow. czytasz artykul-polacy inwestuja w nieruchomosci- i wypowiada sie mega ekspert, ze jak to pieknie i ******* i wogole de best jest inwestowac w nieruchomosci. niby nic zwyczajnego, ale czytajac info na roznych innych portalach(niekonieczne pl) dowiaduje sie ze inwestowanie w nieruchomosci to strata kasy. mija tydzien i ******* wielkimi literami-krach na rynku nieruchomosci, wielka przecena wartosci, spadek dwucyfrowy. qwa,o co chodzi?? druga sprawa zloty traci na wartosci. wielki lament,placz i ......a jeszcze nie tak dawno,wszyscy ci mega eksperci plakali w druga strone-zloty sztucznie utrzymywany na wysokim pozioma,potrzebna znizka kursu i itd itp. o co chodzi?? wielki kryzys? ok moze nie jest juz tak rozowo jak 4 miechy temu.ale, takie male ale. w okresie kiedy wszystko niby szlo jak nalezy, to zaden z bankow(prywatnych) nie podzielil sie zyskiem z panstwem, kowalskim, mna lub wami. rozdawali ludziom kase(bo tak bylo-panie wez pan kredyt. masz dowod?- masz kredyt) , jak napisal zebek77, kase wirtualna, to przeciez juz na tym zarabiali(prowizje od wnioskow,oplaty, znaczki sraczki ), wtedy nikt nawet nie chcial glosniej pierdnac, ze to zaraz wszystko poleci na ryj.bo kasa szla do banku, ale teraz gdy kasy brak, to my musimy znow zaplacic. czyli kiedy dzielimy torta -to rowno(bo jest nas dwoch)a kiedy trzeba za niego zaplacic to juz ty placisz wiecej ba masz wiekszy brzuch. a informacje o kryzysie pojawialy sie juz dwa lata temu. o co chodzi?? o KASE, jak zwykle o kase. niestety Edytowane 31 Stycznia 2009 przez artmin Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lukas63 Zgłoś #18 Napisano 31 Stycznia 2009 Bo nie ma liberalizmu - jest socjalizm - gdyby był liberalizm to część banków by padło - ale jak widać dalej łupie się społeczeństwo - bogaci będę jeszcze bogatsi i tyle Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarucki Zgłoś #19 Napisano 1 Lutego 2009 Jak ktoś uważa że kryzysu nie ma to niech sobie tak uważa, aż go dotknie! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Michal1980 Zgłoś #20 Napisano 1 Lutego 2009 wytłumacz mi to! Wrzuc do szklanki 5 kostek lodu, dolej wody do konca i poczekaj az stopnieje lod i sprawdz, ile wody sie wylalo. A apropos bankow, ktorym "idzie coraz gorzej" hehehe... Bankierzy z Wall Street wypłacili sobie ponad 18 mld dol. premii. Mimo kryzysu, bankructw i ratującej przed nimi ****** państwa, szefowie instytucji finansowych w Nowym Jorku wypłacili sobie pod koniec zeszłego roku premie na łączną kwotę 18,4 miliarda dolarów - podał czwartkowy "New York Times". Dziennik opiera się na dorocznym raporcie biura kontrolera stanowego na ten temat, opublikowanym w środę. Suma premii jest o 44 procent niższa niż pod koniec 2007 r., kiedy wynosiła 32,9 mld dolarów. Do 2007 r. Wall Street korzystała z doskonałej koniunktury, ale okazało się, że wykazywane wtedy zyski były wynikiem spekulacji ryzykownymi instrumentami finansowymi opartymi na długach hipotecznych, która doprowadziła do obecnego gigantycznego krachu. Szefowie banków inwestycyjnych zainkasowali w ub.r. premie, chociaż miliony Amerykanów poniosły jednocześnie ogromne straty wskutek spadku na giełdzie. Setki tysięcy ludzi tracą co miesiąc pracę w rezultacie recesji. Autor raportu, stanowy kontroler Thomas P. DiNapoli powiedział, że "nie jest jeszcze jasne", czy na wypłacenie premii banki użyły pieniędzy podatników. Banki dostały już około 350 mld dolarów z uchwalonego w październiku przez Kongres pakietu ****** w wysokości 700 mld dolarów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach