odstająca końcówka zderzaka przy wlewie paliwa

[blezor]

Ale z was chemicy, w zyciu moze ze trzy albo cztery razy polalo mi sie odrobina paliwa poza wlew, a to wygiecie mialem od nowosci, wiec nie czarujcie, nie macie juz o czym pisac? No chyba ze tak lejecie ze za kazdym razem jak tankujecie to z litr sie wam wylewa poza autko, ale czytajac wpisy na forum, to sadze ze wiekszosc trzesie sie strasznie nad kasa, bo nie kupi czegos jak "zdechnie" tylko to czyszcza i naprawiaja po swojemu, wiec nie wydaje mi sie zebyscie tak szaleli z tym wylewajacym sie paliwem poza wlew!Pytanie skad to sie wzielo bo napewnio nie z paliwa!!! To forum pomalu staje sie archiwum X . Pozdrawiam!

[marek664]

Ja też ma "to" zjawisko i to po obu stronach

[blezor]

MAREK664 tez to masz i to po obu stronach ? No to tak dokladnie samo jak i ja, i jezdzic sie da, tylko ciekawi mnie trasznie jak to sie wygielo z tej drugiej strony :669: ?!?!?! Bo jak to sie robi od paliwa, to jak to sie stalo tam, po lewej stronie, jak tam wlewu nie mam, a wygiecie jest !!!! I jak to jest ?!?! W glowe zachodze !!!! Wiec pytanie do panow chemikow znajacych odpowiedz na kazde pytanie : JAK TO SIE STALO Z DRUGIEJ STRONY!!!! Oj ludzie ludzie, dochodze do wniosku ze coraz wiecej glupot piszecie, i coraz wiecej ludzi w te glupoty wierzy!!! Kiedys klucilem sie z gosciem ktory twierdzil ze przy 140 km/h jak wlaczymy klime to nam na bok wyskoczy z auta sprezarka od klimy, i wielu mu to potwierdzalo, mi jakos nigdy nie wyskoczyla!!! Inni wymieniaja olej w automatycznych skrzyniach co 15 tysiecy- bo tak trzeba, a potem twierdza ze cos im tam nie tak sie dzieje jak powinno, inni po wlewaniach paliwa twierdza ze zderzaki im sie powykrzywialy, teraz tylko czekac jak pojawi sie nowy problem ze od tych powykrzywianych od paliwa oczywiscie zderzakow wolniej im sie jezdzi, bo wiekszy opor powietrza, a zaraz potem bedzie temat ze to wykrzywienie ktore stwarza wiekszy opor powietrza wplywa na wieksze spalanie, itd itp;). Ale wlasnie dlatego lubie czytac to forum! Czego to ludzie nie wymysla, tylko czemu tego potem nie umia wytlumaczys sensownie? Pozdrawiam!

[marek664]

Ja tym za bardzo sie nie przejmuje ,bo jak by było inaczej to bym z tym porządek zrobił od czego to nie wiem ale sie zdziwiłem że taki temat jest a odstające końce zwróciły moją uwage z rok temu ale wcisnąlem ręka i zapomniałem ,aż do dziś.Uważam,że to działające opory powietrza + zmiany temperatur dość szybkie w ostatnich latach (rozszerzalnośc materiałów)robią swoje a ściekające paliwo ma tam najmniej do zdziałania :DNo i mocowanie pewnie też nie najlepsze!!!

[J@ceq]

Przeczytałem ten temat rano, i jak wyszedłem na spacerek z pieskiem specjalnie się przyjrzałem swojemu passiorkowi i takiej przypadłości nie zauważyłem. Może ta przypadłośc dotyczy tylko sedanów, albo aut przed liftem jak ktoś wcześniej zauważył.

[artvi]

kruzi jak znajdziesz sposob na te mocowanie to koniecznie napisz na forum

Tez przymierzam sie do naprawy tej przypadlosci niewiem czy tam zatrzask jakis peka czy cos bo jeszcze nie zagladalem heheh ... ale tez mnie to denerwuje i jak bedzie cieplej to chce to napewno naprawic

PS. denerwujace strasznie to jest

[vip_passat]

Blezor cos taki opryskliwy? ktos kto ma jakis problem z samochodem lub watpliwosci to pisze o tym tutaj bo od tego jest ten dzial i to forum... a Tobie jezeli to przeszkadza to wogole tu nie zagladaj... bo nie wszyscy maja w planach przestawianie kwietników i śmietników na parkingach tak jak Ty to masz w zwyczaju a swoimi "bystrymi" wypowiedziami nic do tematu nie wnosisz...

 

 

pozdro

[marek664]

kruzi jak znajdziesz sposob na te mocowanie to koniecznie napisz na forum

No i jakieś fotki

[blezor]

Witam! Do VIP PASSAT, nie jestem opryskliwy, czemu tak sadzisz? Z literek ciezko wywnioskowac kto jak pisze, czy na wesolo, czy zeby byc opryskliwym! Czy moje wypowiedzi sa bystre? Nie mysle, ale wydaje mi sie ze innych to wogole zadnej bystrosci nie wnosza, a wrecz mysle ze sa wyjatkowo tepe! A ze ktos pisze o swoich problemach ze swoim samochodem, to czemu ja nie moge, ja tez jestem ktos na tym forum, wiec pisac rowniez moge, a pisze w temacie. Jaki to temat, ano o tych wygieciach zderzakow. Ktos tam pisal ze to od paliwa, totalna bzdura, bo jezeli nie, to od czego z drugiej strony jest to samo?! I nikt nie umial tego wytlumaczyc! Ale kilku sie zgodzilo ze od paliwa. Nie opieram sie na pierdolach, tylko na konkretach! Mam to samo, nie drazni mnie to, ale chcialbym wiedziec czemu tak jest skoro juz ktos o tym napisal wiec wytlumaczmy to konkretnie i tyle. Caly dzien dzis w pracy o tym myslalem, paliwo wykluczone, zreszta tam gdzie mieszkam wszyscy maja w ogrodach zbiorniki na paliwo opalowe, i sa to zbiorniki plastikowe, wiec paliwo odpada! Moze to jest spowodowane warunkami podczas szybkiej jazdy, wiadomo opory powietrza, i moze cos sie wtedy odksztalca? Zreszta zwrocilem dzis uwage na ulicy na samochody, prawie wszystkie tak maja, z przodu jest o.k. a z tylu jest widoczna roznica, czy to mercedes, czy toyota, czy renault, wszystkie tak maja! Wiec od czego to? Pozdrawiam i bede sledzil ten watek i mam nadzieje ze sie dowiem od czego to!

[Gość mąciwoda]

To ja pociągnę temat. Tez tak mam z obu stron 4mm odstaje, nigdy mi to nie przeszkadzało i nie zamierzam ruszać. Myślałem że ktoś źle przykręcił zderzak(chociaż po zakupie znajomi fachmani orzekli że żaden element nadwozia nie był malowany ani demontowany), a tu miła niespodzianka.

Co do przyczyny, co powiecie na taką teorię: czy nie jest tak że ten defekt zdarza się w samochodach w których tylny zderzak, w miejscu w którym dochodzi klapa ma coś w rodzaju półki(jak w pasku), która kusi żeby na niej usiąść czy oprzeć nogę. Naciskając na dół koniec zderzaka, powodujemy że podnosi sie przód a więc nasz "koniuszek" -hehe, gdy oprzesie o błotnik -wychodzi na zewnątrz. Nie wiem jak jest mocowany zderzak, ale domyślam sie że główne mocowanie jest w 2 miejscach do tylnej belki. Odległość między mocowaniem a wspomniana półką jest bardzo mała w porównaniu do odległości między mocowaniem a naszym felernym końcem. Wystarczy wiec minimalne przemieszczenie w dół tylu zderzaka (np. luz na śrubach) żeby przód chciał sie podnieść dużo więcej i wtedy wyłazi na zewnątrz.

Pozdrawiam wszystkich, którzy dotrwali do końca tego wywodu.

[Arapaho]

To i ja dorzucę, że mam diesla, wylewam poza korek... i zderzak mi nieodstaje z zadnej strony...

[kruzi]

To i ja dorzucę, że mam diesla, wylewam poza korek... i zderzak mi nieodstaje z zadnej strony...

 

bo ty juz masz po liftingu........

[Gość maser67]

bo ty juz masz po liftingu........

 

Ja mam po liftingu i niestety zderzak dstaje, co prawda minimalnie ale jednak odstaje.

[Duży]

To chyba wszystko na ten temat...

Jak ktoś będzie mieć coś sensownego do dodania, proszę o PW. Otworzymy...