Elektroniczny papieros

[kowalek]

Plusem e-papierosa jest to, że rzuca się zwykłe fajki. Minusem że jest o wiele wygodniejszy i można go praktycznie jarać non stop. Ja zainwestowałem i zwykłych nie palę w ogóle od 2 tygodni, a schodziła mi paka na dzień, dwa.

[fafik]

Plusem e-papierosa jest to, że rzuca się zwykłe fajki. Minusem że jest o wiele wygodniejszy i można go praktycznie jarać non stop. Ja zainwestowałem i zwykłych nie palę w ogóle od 2 tygodni, a schodziła mi paka na dzień, dwa.

 

do czasu moj dorgi... Nie jest to zadna regula.

[Gość WILHEMINA2295]

nie palcie tego. to gorsze świństwo od tradycyjnych papierochów. jeszcze bardziej truje niż tytoń. aczkolwiek jeśli obok mnie ktoś juz coś pali to faktycznie wolę żeby to był elektroniczny papieros bo tak nie śmierdzi;p

[Tomcio]

nie palcie tego. to gorsze świństwo od tradycyjnych papierochów. jeszcze bardziej truje niż tytoń. aczkolwiek jeśli obok mnie ktoś juz coś pali to faktycznie wolę żeby to był elektroniczny papieros bo tak nie śmierdzi;p

 

A co jest takiego trującego w e-p?

[Litwa]

Dla mnie to chemia max. Grzałka grzeje chemie, certyfikatów to żadnych nie ma z tego co wiem.

 

Polecam Wam desmoxan wrzuca się aplikacje na fona przypomina o tabletkach i powiem Wam, że nie palę już około 3 miechy

 

Kasy w kieszeni zostaje dużo, bo przeciętnie trzy paczki na tydzień paliłem.

 

Minusem jest to, że je się bardzo dużo :mniam co też kosztuje ale szamka smakuje o wiele wiele lepiej

[Tomcio]

Nie ma żadnych wiarygodnych badań co do nieszkodliwości e-papierosów

 

Powiem więcej, takich badań nie ma w ogóle. I to nie tylko dla e-p, ale dla żadnego produktu. Wyniki badań mogą jedynie wykazać wpływ na coś, ale nie nieszkodliwość.

 

Co do badań to są takie prowadzone, są i wyniki takich badań. Czy nie są wiarygodne? No cóż, nie są one autorstwa "ekspertów" pana "M." ale jakieś są... Z naszego podwórka badania takie prowadzi prof. Andrzej Sobczak (tu dosyć ciekawe wyniki badań http://www.esmokinginstitute.com/files/prezentacja.pdf ), bardzo zaangażowanymi w badania naukowe na temat e-p są Konstantinos E. Farsalinos z Grecji oraz Riccardo Polosa z Włoch ( tu do dostępny fajny artykuł przeglądowy ich pracy, niestety po angielsku http://taw.sagepub.com/content/early/2014/02/12/2042098614524430.abstract ).

 

Dla mnie to chemia max. Grzałka grzeje chemie, certyfikatów to żadnych nie ma z tego co wiem.

 

Polecam Wam desmoxan

 

A desmoxan to niby co? Nie chemia? Też chemia. I woda, i powietrze i ogórek i schabowy to wszystko jest chemia. Sęk w tym, by wybierać tę chemię która nam nie szkodzi. Co do certyfikatów, to zapytaj w spożywczym o certyfikat na mleko, albo w aptece na ten desmoxan.

 

 

najlepiej nie palić ani jednego ani drugiego

 

Zgadza się, i nikt zdrowo myślący nie zaprzeczy. Ja też się pod tym stwierdzeniem podpisuję.

 

Podsumowując, elektroniczny papieros nie jest obojętny dla człowieka, ale jest najlepszą alternatywą dla papierosów tradycyjnych. Przynajmniej dla mnie, bo jak widać w podpisie od niemal 2 lat używam e-p, przez 4 pierwsze miesiące używałem płynów z nikotyną, później już bez nikotyny (od niej nie jestem już uzależniony), ale potrzeba puszczenia "dymku" pozostała, i żadne gumy i plastry mi tego nie dadzą. Żeby była jasność - nigdy nie chciałem rzucać palenia, tak jakoś samo wyszło z mojej ciekawości.

 

Od czasu, gdy co niektórzy dostrzegli groźną konkurencję w e-papierosie, rozpoczęła się nagonka na nie. Stąd co chwila w mediach pojawiają się "artykuły" które mają taki przekaz jakich mają sponsorów. A potencjalnych sponsorów jest sporo, i maja sporo kasy do stracenia, bo jednym nie sprzedają się plasterki, innym papierosy a kolejni tracą kasę z akcyzy.

 

A gdyby ktoś chciał się dowiedzieć czegoś więcej z tego podwórka, zachęcam do lektury bloga autorstwa doktora chemii Pana Mirosława Dworniczaka. http://starychemik.wordpress.com/

[Radoslav]

Tomcio jak zawsze rzeczowo, kompetentnie i na temat Popieram 100% puszczając parową chmurkę konsekwentnie od 1.5 roku

[Kuczi]

A mi przeszło przez myśl czy nie spróbować . Rzuciłem palenie 4 lata temu ale zawsze lubiłem palić.... Taki e-p bez nikotyny, hmmmm

[Radoslav]

A mi przeszło przez myśl czy nie spróbować . Rzuciłem palenie 4 lata temu ale zawsze lubiłem palić.... Taki e-p bez nikotyny, hmmmm

W tę stronę byłbym ostrożny Jednak przez 4 lata zwalczyłeś juz odruch sięgania po "coś" i puszczania chmur...a to byłby to częściowy powrót do nawyków

[Litwa]

Zamieszczone przez Litwa

Dla mnie to chemia max. Grzałka grzeje chemie, certyfikatów to żadnych nie ma z tego co wiem.

 

Polecam Wam desmoxan

A desmoxan to niby co? Nie chemia? Też chemia. I woda, i powietrze i ogórek i schabowy to wszystko jest chemia. Sęk w tym, by wybierać tę chemię która nam nie szkodzi. Co do certyfikatów, to zapytaj w spożywczym o certyfikat na mleko, albo w aptece na ten desmoxan.

 

No tak, chemia chemii nie jest równa. Wybrałem z dwojga złego to, że już kasy nie wywalam na puszczanie dymka

[Gość IZETTA83]

Witam wszystkich bardzo serdecznie:-)

ja też zaczęłam używać e- papierosów. Nie powiem, skusiła mnie przede wszystkim cena bo wychodzi o połowę taniej niż te tradycyjne. Na razie jest mało badań na ich temat...

 

____________________

Tanio, taniej i coś dla Ciebie http://monika-szyszka.blog.pl/ kliknij sam się przekonasz.

Edytowane 24 Czerwca 2014 przez IZETTA83

[Tomcio]

Na razie jest mało badań na ich temat...

 

Cośtam jednak już jest. Dobry spis przeprowadzonych badań dla zainteresowanych: http://starychemik.wordpress.com/2014/04/29/nie-ma-prawie-wcale-badan-naukowych-dotyczacych-e-papierosow-czyzby/

[wojtekk]

Palilem to dziadostwo ponad pol roku z poczatkowych 0,5 ml skończyłem na 4 ml plynu dziennie!!! Nie polecam teraz kupilem desmoxan i zobaczymy czy to cos pomoze

[Zosia]

Jakiś czas temu używałam tego, ale to nie to samo co zwykły papieros, i chyba jeszcze gorzej uzależnia niż normalny, bo się z tym non stop siedzi. Któregoś razu się zatrułam, wydaje mi się że takim fajkiem i dałam sobie na spokój.

[Tomcio]

Anito droga, EP są droższe? W dniu zakupu tak, ale już w skali roku.... elektronicznego papierosa (inhalator nikotyny) da się ładować, i nie trzeba kupować nowych jak się bateria wyczerpie.

 

Jednorazowy zakup na cały rok to np: 2 baterie po 100zł + 20 grzałek po 10zł = 400zł. Do tego płyn 10zł za 10ml na 3-4 dni, (około 3ml zużywają przeciętnie osoby palące paczkę papierosów dziennie) czyli 1000zł na rok. Razem 1 400zł rocznie. Papierosy to koszt 10zł za paczkę dziennie, czyli 3 500zł rocznie. Podana kalkulacja jest spod grubego palca i w wersji dla leniwych. Sobie kupiłem sprzęt za 400zł (jadę na nim drugi rok) ale grzałki robię sam, i ich koszt jest równy 0zł, no dobra, 1zł na rok. Liquid gotowy kupuję w 50ml butelkach po 40zł, ale można za tyle kupować bazę w 100ml butelkach.

Mówisz, że nie mają wiele wspólnego z normalnymi papierosami - i całe szczęście. Dzieli je min. 4 000 substancji rakotwórczych stwierdzonych w normalnych papierosach. W EP nie znaleziono ŻADNEGO z nich, a badań przeprowadzono już naprawdę dużo. Link w moim wcześniejszym poście. Skoro porównujesz papierosy do EP, to jak się mają gumy do żucia czy plasterki do normalnych papierosów? EP mają taką przewagę nad środkami NTZ, że używa się ich podobnie do tradycyjnych fajek. Jest chmurka, można się zaciągnąć. Na moim przykładzie widać, że nie koniecznie jesteśmy uzależnieni od nikotyny, a od puszczania dymka. Minęły 2 lata odkąd odstawiłem nikotynę, a dymka puszczam nadal dość regularnie.

 

I ostatnie - nie zdrowe, bo nie zostało przebadane.... Jeszcze raz zapraszam do linka z poprzedniego mojego posta, badania są robione, dużo badań. I pokaż mi, że ktoś napisał, że EP są zdrowe. One są jedynie lepszą alternatywą dla tradycyjnych papierosów. Zdrowszą alternatywą.

 

Ja rozumiem, pudelek, superekspres, onet itp - tam jest kolorowo, sensacyjnie, tytuły wpadają w ucho, ale proszę, nie buduj(cie) swojego poglądu o świecie na ich podstawie! A przynajmniej nie powtarzajcie innym tych bzdur.

[grzechus]

Różnie to bywa - jedni rzucają całkowicie tradycyjne papierosy i przerzucają się całkowicie na te elektroniczne, a niektórzy stosują elektroniczne np. wtedy, gdy nie mogą zapalić zwykłych papierosów, np. w pracy. A moim zdaniem jedno i drugie jest szkodliwe, z tym że w e-p są inne świństwa niż w prawdziwym dymie. Ja to rzuciłem już 2 lata temu i póki co nie wracam do nałogu.