Samodzielny demontaż/montaż alternatora.

[Jarvip]

Osobiście, nie rozbierałbym sam alternatora a oddał do porządnego speca. Zdaje się ze szczotki są z regulatorem ale dodatkowo przylutowane kabelkami (sorry za ewentualne błędy w nazwach) przynajmniej tak było u mnie. Więc wymiana samych szczotek. Przy okazji elektryk sprawdzi, komutator, napięcie ładowania, łożyska i jak trzeba od ręki wymieni. Niestety nie znam takiego w Wawie, za to mogę polecić w E-gu:)

[dev14]

do samej wymiany reg. napięcia z szczotkami to tylko ktoś taki co naprawę mu się nie chce ... , ale jak już robić sprzęgiełko ( jak nie ma się klucza) , czy łożyska to lepiej dać do roboty komuś co na co dzień się tym zajmuje. Przykładowo obok mnie jest człowiek co zajmuje się tylko rozrusznikami i alternatorami ~50 lat ma, i dużą wiedzę i jest można powiedzieć tani

[Jakub0011]

Witam właśnie jestem po wymianie alternatora. Kupiłem używę za 55 zł. jedna uwaga odnośnie odkręcania wiskozu to to. że te dziurki na kole są do zablokowania jej obrotowego ruchu. Nie trzeba kombinować z kombinerkami i zaciskami. Wystarczy odpowiecni śrubokręt który ułożony równolegle do odkręcanej śruby wchodzi w otwór w kole i odpowiednie wypustki w podstawie bloku. Podejrzewam, że w serwisie VW mają idealnie dorobiony pręt (dorniczek) pasujący w te wypustki i otwór koła wiskozy. Śróbokręt jest za długi i robi problemy przy manipulowaniu kluczem.

A wyłamywanie łopatek aby wysunąć śrubę alternatora to już lekka przesada. C z wyważeniem. Czy wwczas po drugoej stronie też należy wyrawć łopatki?

[wladek1181]

Odświeżę temat.

 

Mam na stole alternator Boscha 90A z mojego auta, chcę wymienić łożyska. Częściowo już go rozmontowałem, tzn zdjąłem koło pasowe, rozpołowiłem altka na pół, wyjąłem regulator napięcia i utknąłem z robotą. Mam problem z wyjęciem wirnika z alternatora. Przednią część od strony koła pasowego mam zdjętą, zeszła bez problemu. Za jasną cholerę nie mogę wyjąć wirnika z tej drugiej połówki ( od strony szczotek). Rozbierał ktoś może taki alternator? Jak wyjąć wirnik?

[tomsson]

Witam kolego. Przerabiałem to ostatnio i jest mały problem z wyciągnięciem dolnej śruby aby ja wyciągnąć trzeba w radiatorze wentylatora wyłamać 2 listki śruba się wtedy chowa głębiej i wyciągamy alternator. Pozdrawiam

 

 

 

wyłamnie łopatek w wiskozie nic nie da... to po co te kłamstwa? dziwne że admin nie reaguje tyle głupot tutaj jest nawypisywane że człowiek sie tego naczyta i popełnia błedy.

 

 

śruba i tak nie wyjdzie bo jest za długa, nawet jak rozwalisz wiskoze.

 

A żeby wyjąć wiskoze to mi tu specjaliści piszą ze wystarczy odkrecic jedna srubę i ze to prosta robota

 

moze i prosto jak ktos ma auto pare razy juz rozkręcane to moze i mu pojdzie łatwo to odkrecenie tej srubu.

Ja mam auto 98 rok i od nowosci nic nei było rozkrecane, fabrycznych dokrętów nie tak łatwo jest odkręcic.

 

Ma ktos pomysł na te wiskoze?

[tomsson]

śruba faktycznie ciężko wychodzi ale na pewno nie trzeba nic łamać żeby ją wyjąc. Alternetor jest mocowany na przesuwnych tulejach... trzeba je odbić po odkręceniu wtedy jest trochę luzu i można go wyjąć. Jak będziesz stukał młotkiem to ostrożnie żeby nie ułamać tego ucha na którym jest mocowany.. Tuleje same wrócą na swoje miejsce przy dokręcaniu jak będziesz go spowrotem montował.. Nie wiem jak to dokładnie opisać ale jak się przyjrzysz to sam się wszystkiego domyślisz...

 

no coment

 

Moja rada jest jeszcze taka że jak wymieniacie regulator napięcia który jest zintegrowany ze szczotkami to trzeba też wymienić tą tuleje po której się szczotki ślizgają.. ja tego nie wymieniłem i będę musiał wyjmować alternator 2 raz

 

 

chodzi o tę tuleje?