Skocz do zawartości
Charakterek

Gorąca prośba. Ode mnie...

Rekomendowane odpowiedzi

Kolega Jacek ( charakterek ) jak mozna zobaczyc pomogl wielu forumowicza, i za takie mody jakie on robi nie kasuje wielkich pieniedzy. Poprostu pomaga za niewielka oplata, a pieniadze z tych modow odklada na to by mogl w swoim aucie zrobic cos co go ucieszy, sprawi mu radosc. a wypowiedzi kolegi Gladki swiadcza tylko o nim, bo zal mu dupe sciska ze czlowiek sobie poradzil w trudnej sytuacji jakiej byl. Jacek jest wdzieczny za pomoc bo na tamta chwile nie byl w stanie skombinowac tylu pieniedzy bo nawet nie mial jak sie poruszac skoro wozka nie mial. i w jaki sposob mial zarobic na niego?? Zauwazcie ze jacek nie tylko pomaga nam forumowicza, ale takze dziecia. Ja bym sei wstydzil napisac takie cos jak kolega GLADKI, to tylko o nim swiadczy, i nie potrafi zrozumiec tego ze osoba niepelnosprawna nie jest w stanie zarobic pieniedzy bez np wozka by moc sie poruszac. Kolego gladki tak jak zauwazyles po wielu wypowiedziach innych uzytkownikow ze zle zrobiles, sadze ze powinienes przeprosic bo naprawde nie wiesz chyba co piszesz. Wstyd i tyle !!! Czemu iinni uzytkownicy tak nie pisza jak ty?? Bo znaja Jacka i wiedza jaki jest i ze by sobie tych pieniedzy nie przytulil by robic ulepszenia w swoim passku. A ja tobie zycze Jacku bys olewal te posty i nie bral ich do siebie. Bo napewno cie to tylko wkurzylo. A nie potrzebnie!! pozrawiam cie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem się więcej nie wypowiadać ale czuje się wywołany do tablicy. Odnoszę wrażenie, że czytający nie rozumieją w czym tak naprawdę leży problem. Po kilku PW wymienionych z Charakterkiem zacytuję Wam moją odp. na jedną z nich po której to nie dostałem już odp. i bynajmniej nie wynikało to z jej nie przeczytania. Oto jej fragment i chyba kwintesencja tego o co mi chodzi...

 

"Dla mnie to wygląda tak jak ten przykład z dzieckiem które to chciało zjeść lizaka i mieć lizaka a tym czasem tak się nie da. Odpowiedz sobie szczerze na pytanie co zrobiłeś oprócz tego, że napisałeś posta na forum i co poświęciłeś aby zrealizować swój cel to może wtedy zrozumiesz o co tak naprawdę chodzi w moich wypowiedziach. Mnie osobiście wydaje się (może tylko mi się wydaje i oby tak było), że poszedłeś na łatwiznę ale niestety znalazł się ktoś taki jak ja i ci to wytknął. Ja konsekwencje swoich finansowych wyborów będę ponosił przez 20 lat bo na tyle musiałem wziąć kredyt ale żyje ze świadomością, że zrobiłem to wszystko sam i nikt mi tego nie odbierze. Codziennie mogę stanąć przed lustrem popatrzeć w nie i powiedzieć, że jestem GOŚĆ! A Ty?"

 

Teraz pomyślcie, że np. za kilka dni pojawi się prośba od kogoś kto nie ma już dosłownie nic. Od kogoś kto wszystko sprzedał, zastawił, od kogoś kto już nie może wziąć więcej kredytów bo żaden bank nie chce już ich udzielić. Czy uważacie, że tyle samo osób weźmie udział w tej "akcji dobroczynnej"? Śmiem twierdzić, że nie. Zrozumcie w końcu, że ja nie jestem wrogiem Jacka. Szanuję faceta za to co robi. Nie zgadzam się jedynie ze sposobem jaki obrał do realizacji swojego celu i uważam, że mam do tego prawo bo jak większość z Was brałem w tym czynny udział. Nidgy nie napisałem, że Jacek coś sobie przywłaszczył, ukradł itd. I jestem daleki od wysuwania takich stwierdzeń bo w to poprostu nie wierzę, że mógł by coś takiego zrobić.

 

Te dwa tematy poprostu się niejako wykluczają (zbiórka na wózek i mody Jackowego Passata) i rażą po oczach i to niestety nie tylko mnie. Jeszcze raz podkreślam, że Jackowi niczego nie zazdroszczę bo tak naprawdę chyba nie mamy czego mu zazdrościć prawda? Zdrowie jednak jest ważniejsze niż nowe lampy do Passata.

Co do omówienia spraw z Jackiem zaproponowałem wypicie piwa w Spale jeżeli tylko będzie miał na to ochotę.

Jacku jeżeli chcesz coś dodać lub zacytować z naszego PW to oczywiście się nie krępuj. Ja nie mam nic do ukrycia i niczego nie zamierzam się wypierać.

 

Mam nadzieję, że ten post rzucił nieco więcej światła na sprawę.

 

PS. Kolegę o niku lewanb3 proszę o nie wypowiadanie się na ten temat bo dzieci i ryby głosu nie mają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W tym roku na wiosnę też mi się dziwnie zrobiło jak zbieraliśmy na kombinezon dla Sebastianka i mimo iż temat był wrzucony na widok, nie do przegapienia, Jacenty dłuższy czas się nie odzywał. Ktoś nawet o tym wspomniał i Jacek też się dorzucił.

 

Jacku - ja wpłacam ale nie piszę o tym na forum. Nie ma chyba obowiązku publicznego powiadamiania każdego o wpłacie, prawda? Wystarczy, że zainteresowany pieniążki dostał. I tyle. Ja mam sumienie spokojne...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jacku - ja wpłacam ale nie piszę o tym na forum. Nie ma chyba obowiązku publicznego powiadamiania każdego o wpłacie, prawda? Wystarczy, że zainteresowany pieniążki dostał. I tyle. Ja mam sumienie spokojne...

 

Hmm... char w rysowaniu aureoli nad własną głową chyba zbytnio się zagalopowałeś. takie bajeczki to możesz wciskać ale 12 letnim dzieciom a nie mi i reszcie forumowiczów.

 

Był apel o pomoc dla małego dziecka (Sebastianka - dziecka jednego z forumowiczów) i miałeś to gdzieś. Ty potrzebowałeś pomocy to poruszałeś niebo i ziemię nie robiąc nic - prosiłeś o pomoc wszystkich dookoła w każdy możliwy sposób. Kotek - mama Sebastianka - ma w moich oczach więcej uznania niż Ty. Wywalczyła dopłatę, starała się o jakąś fundację o ile pamięć mnie nie myli. Zrobiła cokolwiek - na miarę swoich możliwości i jako ostatnią deskę ******* uznała prośbę o pomoc forumowiczów. Ty zrobiłeś w okół swojej zbiórki show.

 

Gdy małemu dziecku potrzebny był kombinezon nie zaangażowałeś się w pomoc a powinieneś być PIERWSZY który to zrobi. Wiesz, jest coś, co się nazywa moralnością. Ty chyba jej się uczyłeś ze złego źródła. Sam prosiłeś o pomoc i ja otrzymałeś, powinieneś pierwszy wyjść przed szereg i pomóc - nawet finansowo - Sebastiankowi. Więc nie chrzań teraz, że się niczym nie chwalisz, bo trąbisz o tym co robisz na prawo i lewo. Przechwalasz się i zbierasz laury. Pokora i bezinteresowność - zerknij do słownika co to takiego. Żeby była jasność dla żałosnych obrońców, którzy nie wiedzą co piszą - mam gdzieś to, w ilu gazetach będzie char, na ilu stronach się wypromuje i wciśnie swoje fotusie. Nie pomaga się po to, by się tym afiszować.

 

Sam otrzymaleś pomoc od forumowiczów a gdy inny forumowicz prosi o pomoc Ty przemykasz jak szczur i udajesz, że nie widzisz tematu. Ładnie to tak?

 

Jednak wracając do tego, co napisałeś, czyli:

 

Jacku - ja wpłacam ale nie piszę o tym na forum. Nie ma chyba obowiązku publicznego powiadamiania każdego o wpłacie, prawda? Wystarczy, że zainteresowany pieniążki dostał. I tyle. Ja mam sumienie spokojne...

 

To jest kłamstwo. Kłamstwo tak wielkie, że aż kłuje w oczy i nie mogę przejśc obok tego obojętnie.

 

Dowód?

Emate napisał:

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?p=821285#post821285

 

Może kolega Charakterek zaapeluje do was? wkońcu sam był potrzebujący.... teraz nie potrzebuje, to i nie pomaga? troche żal....

 

P.S

Ja nie oceniam, napisałem tylko to co udało mi się dostrzec.

 

Data: 19 marca 2010

 

Później ja zapytałem w wątku ile brakuje, to Ty zacząłeś się wymądrzać:

a jaki jest stan konta? ile brakuje?

 

Ty odpisałeś - we właściwym sobie tonie chrzanienia od rzeczy, że:

 

To nie jest ważne - uwierz mi koszta NIGDY się nie kończą i ja to rozumiem aż za dobrze. I ode mnie poszło w miarę możliwości. Pozdro dla synka, niechaj zawsze się uśmiecha!
a jaki jest stan konta? ile brakuje?

 

Uważasz, że ludzie są aż tak ograniczeni, że tego nie wiedzą? Myślisz, że tylko Ty wiesz co to ból, cierpienie i problemy? Bo czasem mam takie wrażenie. Dopiero po tym, jak dostałeś ode mnia mocną ripostę w tamtym wątku i kilku forumowiczów podzieliło zdanie emate - już po zakończeniu zbiórki - łaskawie dołożyłeś się do zbiórki. Jak to wygląda?

 

i dopiero po tym,

Data: 21 marca 2010

pojawiła się kolejna wpłata

49)JACEK DRÓŻDŻ

 

Więc proszę Cię nie chrzań głupot.

Ja jestem odporny (i jak widać nie tylko ja) na Twoje żałosne socjologiczne zagrywki i naprawdę - jeśli po raz kolejny chcesz mi odpisywać, komu to Ty nie pomogłeś i co zrobiłeś i jak każdą złotóweczkę rozliczyłeś - daruj sobie. Nie jest to istotne. Istotne jest to, że sam siebie próbujesz wybielać i uznajesz, że Twoja prawda jest jedyną, która jest słuszna. Zrzuć zaślepki z oczu i nie rób z siebie męczennika.

Jednocześnie uważaj, bo kiedyś się okaże, że więcej jest takich, którzy trzeźwo oceniają sytuację a nie robią przyklask dla cyrku, który organizujesz.

 

Jedno w tym wszystkim jest najgorsze - przez Twoje podejście i spaczone pojmowanie bezinteresowności ludzie przestaną pomagać innym, m.in. Sebastiankowi. Sam dostałeś od forumowiczów grube tysiące to zamiast kupować nowe lampy do passata trzeba było małemu kombinezon kupić.

 

Tyle ode mnie i od razu zaznaczam - przegiąłeś pałę pisząc, że robisz coś bezinteresowanie i nie piszesz o tym na forum. Nie chciałem zabierać głosu w dyskusji, jednak teraz to przegiąłeś. Ja Ci tylko odpowiem, że jak będziesz sobie z forum chciał zrobić kolejne poletko do robienia z siebie świętego to Ci nie wyjdzie. Masz swoje forum wspaniali.pl - organizuj tam akcje i się nimi chwal, zbieraj laury, udzielaj wywiadu, pracuj od 6 do 23 i modyfikuj passata. Naprawdę - nie każdy chce znać szczegóły z Twojego życia, nie każdego to interesuje. To jest forum passata a nie forum świętego charakterka.

Edytowane przez jedrus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedy pieniądz przemawia, to prawda milczy.

 

Przysłowie rosyjskie

 

 

Samo sedno Jedruś - wystarczy już

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego. Temat mi umknął - przepraszam - mogę się bić w pierś, ale:

 

19-03-10, 10:05

Cytat:

Napisał jedrus Zobacz post

a jaki jest stan konta? ile brakuje?

To nie jest ważne - uwierz mi koszta NIGDY się nie kończą i ja to rozumiem aż za dobrze. I ode mnie poszło w miarę możliwości. Pozdro dla synka, niechaj zawsze się uśmiecha!

 

To było 19 jak temat zauważyłem. I 19 poszła wpłata. Natychmiast. To był mój pierwszy post w temacie - wcześniej naprawdę tematu nie widziałem. On został przyklejony i wpłaciłem natychmiast jak go zauważyłem. Natychmiast! Popatrz na daty - nie 9 marca a 19!

 

Czy naprawdę to tak wiele, by podesłac mi na PW temat o osobie potrzebującej? Pomogę chętnie. Czy jest to grzech, że jakiś temat mi zwyczajnie umknął? Że go nie zauważyłem?

 

Co do poruszania nieba i ziemi. Uwierz mi - obdzwoniłem wszystkie fundacje, wszystkich możliwych darczyńców. I albo nie mięli już pieniędzy, albo mam powyżej 18 lat więc wynocha... I widzę powoli, że największym grzechem była prośba o pomoc. Prośba u ludzi, w których wierzyłem, że są moją rodziną. Skoro tak - to poproszę Was o numery kont i wpłaty jakich dokonaliście - będę Wam pieniądze zwracał w miarę możliwości...

Edytowane przez Charakterek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Poipatrz na daty - nie 9 marca a 19!

Masz rację - już poprawiłem. Nie pogrążaj się, że temat Ci uciekł bo i ja nie będe już z bazy danych wyciągał informacji i pogrążał Ciebie :)

 

Samo sedno Jedruś - wystarczy już

 

Jacku, wiem, że wystarczy ale nie mogłem przejść obok tego obojętnie. Próbowałem i wiele razy się powstrzymywałem.

 

Przerażenie mnie bierze jak charakterek próbuje tanimi technikami socjotechnicznymi, których używają choćby nasi politycy, odwracać uwagę od sedna sprawy i obracać kota ogonem.

Jak widać udało się kilka osób omotać. Dla tych, którzy nie wiedzą o co chodzi:

http://portalwiedzy.onet.pl/47197,,,,socjotechnika,haslo.html

 

Podstawowe metody socjotechniczne to np. perswazja, manipulacja, intensyfikacja lęku[...]W praktyce oddziaływania socjotechniczne kierowane są zarówno na emocje (strach, współczucie, miłość), jak i na intelekt (prezentacja danych statystycznych, powoływanie się na badania i autorytety naukowe).

 

Nie wiece nadal z definicji o co chodzi?

Ano o to:

Prośba u ludzi, w których wierzyłem, że są moją rodziną. Skoro tak - to poproszę Was o numery kont i wpłaty jakich dokonaliście - będę Wam pieniądze zwracał w miarę możliwości...

 

Idealnie się wpisuje. Charakterek - nie zachowuj się teraz jakbyśmy Cię skrzywdzili. Ty naprawdę nie rozumiesz sedna sprawy i teraz zachowujesz się jak skrzywdzona sarenka. Nikomu nie chodzi o zwracanie kasy, wypominanie pomocy itp. Rozluźnij umysł i POMYŚL o co chodzi.

 

Nie chciałem zabierać głosu bo powinienem pozostać obiektywny jako admin i tak było. Jednak swoim ostatnim postem charakterek przebrał miarkę i zmusiłeś mnie do odpowiedzi - więc to pisze jako jedrus, użytkownik forum, nie jako admin.

 

Ja tylko obawiam się tego co gładki również próbował przemycić między wierszami - że przez brak taktu charakterka wielu ludzi nie pomoże później innym i zobojętnieją na krzywdę i ból.

 

Dla mnie EOT i charakterek - pokora. Wyryj sobie to nad biurkiem.

Edytowane przez jedrus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale prośbę swą zamieszczałem także na Joe Monster. I tam także są prośby o pomoc. I pomagam i wpłacam. Naprawdę nie chce walczyć z Tobą. Z Sebastiankiem dałem dupy po całości i jest mi wstyd, przepraszam. Ale także mam zwykłe codzienne sytuacje. Przyjdzie kumpel, że nie ma 200 zł do pierwszego. A wiem, że ma trójkę dzieci i nie przepije. Odmówisz mu? Ja nie odmawiam. Był taki miesiąc, że prawie 500 zł dałem na różne akcje. Jedyne co mogę obiecać, to to, że będę wpłacał na każdą forumową potrzebującą istotkę. Tylko proszę - powiadamiajcie mnie poprzez PW mnie o takich postach. Nikomu nie odmówię. U mnie w Mikrotechu też są osoby potrzebujące - też im wpłacam. Naprawdę nie chcę walczyć. Pragnę pomagać. Tylko proszę o jedno. Jeżeli jest akcja zbiórki - piszcie mi na PW. Ja nie jestem w stanie ogarnąć wszystkiego. Już czasami się gubię komu wpłacałem, komu nie.

 

Jeszcze raz przepraszam i proszę o wybaczenie. I także proszę o informowanie mnie o akcjach zbiórek na osoby potrzebujące na tym forum. Pomogę w miarę możliwości wszystkim!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra, charakterek czas kurtynę opuszczać, bo im więcej piszesz tym bardziej to brzmi... niepowaznie. Ty naprawdę widać zbyt jesteś przekonany o swojej nieomylności i wspaniałości, żeby załapać ideę tego o co poszła cała dyskusja.

 

EOT x 3 i ja zamykam gębę, bo nie celem moim było pogrążanie Ciebie.

 

 

PS: edit i wyleciało jedno zdanie. bo dyskusja dalsza nie ma sensu. Powtarzam jednak - pokora...

Edytowane przez jedrus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że niektórzy oceniają mnie poprzez pryzmat Sebastianka. Faktycznie, zawaliłem ale wpłaciłem i nie z przymusu, a w własnej woli. W tym samym czasie, co Sebastianek mięliśmy akcję na zbiórkę pieniędzy dla Klaudusi.

 

http://www.forum.wspaniali.pl/viewtopic.php?t=1083

 

Nie ukrywam, że bardzo się w akcję zaangażowałem, Wspólnie z Mariuszem (założycielem Joe) spłodziliśmy artykuł na Joe Monster i wpłaciłem tam najwięcej pieniążków. Ale zapoznajcie się z sytuacją tego dzieciaka, to zrozumiecie po całości o co chodzi:

 

http://www.joemonster.org/art/13054/Niezwykla_dziewczynka_czyli_i_ty_mozesz_pomoc_w_Wigilie

 

Więcej po przekierowaniu na wspaniałych, czyli pierwsza linka w tym temacie. W tym samym mniej więcej czasie wyszła akcja z Sebastiankiem... Jest mi głupio, że się stało jak się stało.

 

I jeszcze kilka akcji (bo nie wszystkie) w których pomagałem w miarę możliwości:

 

http://www.forum.wspaniali.pl/viewtopic.php?t=505

http://www.forum.wspaniali.pl/viewtopic.php?t=545

http://www.forum.wspaniali.pl/viewtopic.php?t=941

http://www.forum.wspaniali.pl/viewtopic.php?t=795

http://www.forum.wspaniali.pl/viewtopic.php?t=506

 

Na chwilę obecną jest kolejna akcja na Joe, w której wezmę udział i wpłacę pieniążki, ale za tydzień, jak mi się zejdzie troszkę więcej pieniędzy, by wpłacić większą kwotę.

 

http://www.joemonster.org/phorum/read.php?f=15&t=1541930

 

Naprawdę pomagam jak potrafię. Nikogo, kto zamieści ogłoszenie czy to na Joe czy tutaj nie chcę pozostawić bez odzewu. Bo wiem, że mam cholerny dług wdzięczności i chcę go spłacić najlepiej, jak potrafię!

 

Do jedrusa na PW wyciągnąłem rękę na zgodę. Czy mi poda swoją - to już zależy od Niego. Z Gładkim żeśmy zawiesili broń, wytłumaczyliśmy sobie wszystko i w Spale mam nadzieję uściśniemy sobie prawice i będziemy żyć w zgodzie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, czyli rozumiem, że koniec tematu, bo to co wymieniasz to chyba nijak się ma do dyskusji, którą prowadziliśmy - czyż nie?

 

Ja mam Ci też pisać komu pomogłem w potrzebie - nie tylko finansowo? Chcesz się licytować na to kto jest większą siostrą miłosierdzia? Lista będzie długa, pewnie u Ciebie dłuższa ale podkreślę - nie o to chodzi.

 

Charakterek - sprawę uważam za zamkniętą. Ja Ci już pisałem na PW wczoraj - zbierałeś publicznie pieniądze to z publiczną krytyką liczyć się musisz.

 

Pamiętaj jednak, że nie Ty jeden jesteś na świecie nieszczęśliwy i naprawdę tego Ci nie zazdroszczę. Na forum sam znam kilka osób, które obecnie są o wiele bardziej potrzebujący od Ciebie ale nie powtarzają tego na każdym kroku i nie robią z tego show.

 

Gdybym mógł i gdyby mnie było na to stać pomagałbym wszystkim ludziom potrzebującym na świecie. Rzeczywistość jest jednak inna. Masz forum wspaniali.pl - bardzo szlachetna idea i kibicuję Ci - jeśli poprawisz los choć jednej osoby chwała za to. Wkładaj więc w to swoje serce, wolny czas - lepiej to spożytkujesz i zorganizujesz niż pisanie na forum passata o wszystkim co zrobileś. Nie pisz co zrobiłeś tylko to rób.

 

Ostatnia ważna rzecz: absolutnie nie sugeruję, że sprałeś kasę, zagarnąłeś etc. Absolutnie! Ja znam Cię już długo z forum i wiem, że jesteś naprawdę uczciwym gościem. Po prostu forma w jakiej wszystkie te akcje były prowadzone wymagała wyrażenia mojego zdania. I pamiętaj - nie jesteś pępkiem świata i czasem coś lepiej jest robić cicho. Bezinteresownie.

Edytowane przez jedrus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
czasem coś lepiej jest robić cicho. Bezinteresownie.

 

I właśnie tak czyniłem, czynię i czynił będę. Zawsze i wszdzie podkreślałem i podkreślał będę. To nie na wózku z tytanu jeżdżę, tylko na wózku z daru setek serc. I każdemu to powtarzam. A logo forum na wózku noszę z dumą.

 

I pamiętaj - nie jesteś pępkiem świata

 

I o tym wiem i zawsze tak chcę postępować. Jednak czasami trzeba się bronić przed bezpodstawnymi zarzutami. Też mam swoje uczucia i też mocno i głęboko przeżywam jakiekolwiek oskarżenia. A że jestem cholernie ambitny. Wiem podła cecha. Nic na nią nie poradzę...

 

Masz forum wspaniali.pl - bardzo szlachetna idea i kibicuję Ci - jeśli poprawisz los choć jednej osoby chwała za to. Wkładaj więc w to swoje serce, wolny czas - lepiej to spożytkujesz i zorganizujesz niż pisanie na forum passata o wszystkim co zrobileś. Nie pisz co zrobiłeś tylko to rób.

 

I zauważ - do tej pory nie pisałem - teraz po prostu musiałem, bo zaczynałem wychodzić na człowieka wyrachowanego, bez serca i duszy. A tak nie jest. Każdemu, kto do mnie po poradę czy pomoc przyjedzie serce oddaję. I staram się, by był zadowolony.

 

Pamiętaj jednak, że nie Ty jeden jesteś na świecie nieszczęśliwy i naprawdę tego Ci nie zazdroszczę. Na forum sam znam kilka osób, które obecnie są o wiele bardziej potrzebujący od Ciebie ale nie powtarzają tego na każdym kroku i nie robią z tego show.

I ja nie staram się z tego robić show. Dalekim od tego. Mówię jasno - jestem osobą na wózku, mam autko i jeżeli komuś mogę w podobnej sytuacji cokolwiek doradzić - to tak będe robił. Ja swoje przeszedłem od kupna upragnionego auta poprzez urządzenia czy naukę jazdy od nowa. Mam 5 letni bagaż doświadczeń i się nimi podzielę po to, by innym było lepiej.

 

Zatem też temat uważam za wyczerpany. W razie jakiejkolwiek pomocy - zawsze służę na GG czy PW - odpowiadam. No i akcje pomocy kierujcie także na Wspaniałych - tam też są ludzie, którzy pomagają! A jeżeli ktoś będzie miał naprawdę ciężką sytuację, to ja się postaram to także i gdzie indziej dać, by więcej osób pomogło!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zwariuję :)

 

zamykać czy zostawiać? bo ja juz tutaj pisał nie będę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zamknąć bo to juz nie ma sensu Zostało powiedziane chyba wszystko :ok:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mimo, że nie udzielałem się w tych akcjach, to jednak wiem o co chodzi.

Jędruś ma rację, w tym co pisze jest duża doza prawdy.

Jedno mnie tylko zastanawia. Dlaczego, gdy temat staje się niewygodny, od razu proponuje się jego zamknięcie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedno mnie tylko zastanawia. Dlaczego, gdy temat staje się niewygodny, od razu proponuje się jego zamknięcie?

Do mnie "pijesz" ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisał automaniak Zobacz post

Jedno mnie tylko zastanawia. Dlaczego, gdy temat staje się niewygodny, od razu proponuje się jego zamknięcie?

Do mnie "pijesz" ??

 

Nie kłóćcie się. Zostałem zjechany - słusznie przeprosiłem w Spale obiecuję część dalszą przeprosin. Będę chciał osobiście pogadać z Gładkim i Andrzejem i już. Oczyśćmy tą pochmurną atmosferę - wystarczy, że maj jest na razie do d... i niech się to tutaj nie udziela. Ja do każdego wyciągam rękę na zgodę - od Was zależy, czy ją przyjmiecie, czy odrzucicie. Ja nie chcę żadnych wrogów - na tym mi najmniej zależy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak niewygodny?? Przecież belka mówiła że jak ktoś chce coś dodać wystarczy dać pw do administracji. W czym problem ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy w ogóle ktoś to zauważył, ale:

 

Po pierwsze: odgrzaliscie kotleta sprzed dwóch lat.

 

Po drugie: Gładki - popierdzielił wątki i to co chciał napisać - napisał - ale nie tam gdzie trzeba :fajny Bo skoro pisze, że:

Przejrzałem wątek, gratuluję wyborów, naprawdę niezłe graty. Z ciekawości chciałem się zapytać ile takie mody kosztują, zastanawiam się nad niektórymi rowiązaniami u siebie ale nie wiem czy nie za drogie to dla mnie ;)

To chyba nie pisze na temat wózka inwalidzkiego, czyż nie? :dupablada No i co za tym idzie, to:

 

Po trzecie: skoro ta dyskusja ma zostac, to przenieście ją w odpowiednie miejsce, bo tu można odnieść wrażenie, ze kłótnia jest o wypasiony wózek. A wózek - jak wszystkim wiadomo - MIAŁ BYĆ NA WYPASIE no i taki JEST :ok: I to nie była Jacka wola - lecz nasza - forumowiczów.

 

Po czwarte: Od czasu zbiórki na wózek minęło dwa lata. Wiele się przez te dwa lata zmieniło u każdego z nas.

Wózek był kupowany w grudniu 2008 a temat o wykonywaniu przez Jacka róznych elementów oświetlenia, czy też innych przydatnych pierdółek, pojawił się pól roku później, czyli dokładnie 8 czerwca 2009 roku.

Ma chłop smykałkę, zacięcie i zamiłowanie do tego co robi a że przy tym też trochę na utrzymanie swoje i swojej rodziny zarobi - cześc mu i chwała :D

 

W żadnym wypadku nie staram sie tu bronić Jacentego, bo fakt faktem, że po prostu dał DU....Y, ale szybko swój błąd naprawił. Nie ma ludzi idealnych i każdy popełnia błedy przez roztargnienie czy też inne okoliczności życiowe. Jest takie przysłowie: Nie myli się ten, co nic nie robi...

Sam wyznał skruchę, przyznał się do winy i swój błąd naprawił. A że wydał (strzelam teraz) 2000 na lampy do passata a nie na ten kombinezon dla dziecka.... no cóż. Wydaje mi sie, że ważne jest to, iż również jakieś pieniądze wpłacił.

A wypominanie teraz, że MY nazbieralismy Jackowi (nie pamietam dokładnie, wiec przykładowo piszę) 9000 zł, to teraz on powinien dać dziecku 2500.

To ja sie pytam - co to za zbiórka była? czy to była zrzuta na szczytny cel czy zapomoga, kwalifikowana do częściowego zwrotu?

Jak dla mnie to ja również tą wszczętą dyskusją

czuję się wielce zniesmaczony.

 

 

ps: Żyjemy w wolnym kraju i wyraziłem tylko swoją opinie, do której mam prawo. Nie każdemu się ona musi podobać :fajny Uważałem za stosowne sie wypowiedzieć i to też uczyniłem :bry2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Uważałem za stosowne sie wypowiedzieć i to też uczyniłem

 

No to mój drogi kapitanie zauważyłeś zapewne że ten wątek był odgrzany w dziale "mój passat" a dokładniej w wątku charakterka a admin przeniósł go do tego co w nim napisałeś i dlatego Tobie wydało się że został odgrzany :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności