Skocz do zawartości
MALON_GT

Pytanko odnośnie ubezpieczenia OC.

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Mam takie pytanie (problem):(

 

Kupuję w poniedziałek auto...Tyle że facet powiedział mi że nie da mi OC...Bo ma 60 % zniżek itp... OC jest ważne do 1.10.2009 czyli praktycznie jest świeżo opłacone:)

 

Czy jeśli nie dał by mi tego OC to co muszę sam sobie wykupić na nowo...Przecież "chyba" przy sprzedaży autka OC automatycznie przechodzi na nowego właściciela...

 

Pozdrawiam i proszę o pomoc:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako kupujący możesz wypowiedzieć umowę ubezpieczenia OC samochodu, masz na to dwa terminy. Pierwszy, przed upływem 30 dni od daty zakupu pojazdu, umowa ubezpieczenia rozwiąże się wtedy po 30 dniach od daty jego kupna. Drugi, najpóźniej na jeden dzień przed upływem okresu na jaki umowa ubezpieczenia była zawarta, umowa ubezpieczenia rozwiąże się z upływem tego okresu. Jeżeli w pierwszym terminie nie wypowiesz umowy ubezpieczenia OC pojazdu, zakład ubezpieczeń może dokonać ponownej kalkulacji należnej składki, poczynając od dnia kupna samochodu, z uwzględnieniem przysługujących Ci zniżek oraz zwyżek, w ramach obowiązującej taryfy składek za ubezpieczenie OC pojazdu. W przypadku gdy złożysz wniosek o dokonanie ponownej kalkulacji należnej składki, zakład ubezpieczeń jest obowiązany do jej dokonania. Sprzedający pojazd ma obowiązek przekazania Ci polisy potwierdzającej zawarcie umowy ubezpieczenia OC oraz do powiadomienia zakładu ubezpieczeń, w terminie 30 dni od dnia sprzedaży, o tym fakcie wraz z Twoimi danymi osobowymi. Do tego czasu ponosi On wraz z Tobą odpowiedzialność solidarną wobec zakładu ubezpieczeń za zapłatę składki ubezpieczeniowej należnej za okres do dnia powiadomienia zakładu ubezpieczeń. Jednak skutki wyrządzenia szkody po dniu zakupu samochodu obciążają wyłącznie Ciebie jako nabywcę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego tylko ty możesz wycofac oc poprzedniego właściciela. A ubezpieczalnia zwróci kaske tylko jemu. Ale to ty musisz napisac wniosek o wycofanie ubezpieczenia OC. Oc przechodzi na nowego właściciela auta i wrazie by coś sie stało to skasują z ciebie przy przedłużania ubezpieczenia a nie z jego więc niech nie robi zamętu sprzedający. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy maja 300% racji. Gość ma obowiązek oddać Ci polisę OC i tylko Ty decydujesz czy przepiszesz ją na siebie czy wykupisz własną. Jak mu się nie podoba to niech zwróci się do ustawodawcy o zmianę przepisów.

Jeśli nie masz 60% znizki będziesz musiał pokryc różnicę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie musisz brać polisy. Wystarczy że ją zobaczysz. Zapamiętaj ubezpieczyciela i jak się uda to nr polisy. A później się zgłoś do danego ubezpieczyciela i poproś o duplikat( i tak ci będą zmieniać umowę bo zmieniają się dane)(ty jesteś nowym wlaścicielem, wiec ci napewno wydadzą). No chyba że sprzedający każe ci napisać oświadczenie że rezygnujesz z ubezpieczenia ale jeśli nie to olej świstek.

Jedyny problem to taki, że puki nie dostaniesz nowego świstka OC to nie możesz poruszać się autem, jeśli policja cię skontroluje to może nawet odholowac ci auto na parking policyjny.

 

 

Czy jeśli nie dał by mi tego OC to co muszę sam sobie wykupić na nowo...Przecież "chyba" przy sprzedaży autka OC automatycznie przechodzi na nowego właściciela...

Na 100% przechodzi na nowego właściciela. Zresztą OC jest niezbędne przy rejestrowaniu auta.

Edytowane przez cysiokysio

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli co...Jak mam polisę w ręku to gość może mi "skoczyć"... Aha i jeszcze jedno...Jak nie mam 60% zniżek to będę musiał dopłacać różnicę:confused:

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czyli co...Jak mam polisę w ręku to gość może mi "skoczyć"...

Dokladnie tak.

Jak nie mam 60% zniżek to będę musiał dopłacać różnicę:confused:

Niestety tak. Pod uwagę biorą nie tylko zniżki ale także miejsce zameldowania.(w mieście jest droższe OC niż na wsi).

 

Ja miałem tak, że koleś od którego kupowałem auto miał ubezpieczenie w PZU jak mnie przeliczyli to wyszło że musiałbym za pół roku dopłacic ponad 400 zł(zwyżki za wiek itd.) gdzie ubezpieczenie na rok w Compensie wyszło mi 516 zł. Naszczęście zdążyłem złożyć wymówienie polisy.

Edytowane przez cysiokysio

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie za informację:D Bardzo mi pomogliście :)

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, panowie a czy nie jest tak że oprócz umowy sprzedający daje Ci do podpisania papier z ubezpieczalni lub własnoręcznie napisany że wymawia umowę ubezpieczenia z zachowaniem 30 dniowego okresu ubezpieczenia, od daty sprzedaży. Kupujący i sprzedający mają ręce rozwiązane.Sprzedający udaje się do swojego ubezpieczyciela z w/w dokumentem oraz umową kupna -sprzedaży (wyrejestrowane auto w urzędzie komunikacji) i otrzymuje zwrot pieniążków pomniejszony o 30 dniowy okres ochronny sprzedanego pojazdu. Do tej pory tak to się praktykuje a kwit ubezpieczenia pan musi Ci dać. POzdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jaką masz pewność że facet zaniesie wymówienie umowy OC w terminie. Na przykład zdaży się że sprzedający nie zaniesie tego papierka do ubezpieczalni (zdarzenie losowe) a ty podpiszesz umowę z inna ubezpieczalnią, a do zapłaty będzie druga rata oc. Jak myślisz z kogo będą ściągać kasę?

 

Do tej pory tak to się praktykuje

Ja do tej pory się nie spotkałem z taka praktyką. Niektórzy ludzie żyja jeszcze w przekonaniu starych przepisów, że zabiora im zniżki jak ktoś spowoduje wypadek na ich OC lub że ubezpieczyciel ma obowiązek odać im kase bezwzględu na to czy kupujacy wypowie pilise czy nie.

Edytowane przez cysiokysio

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podpisujesz w dwóch egzemplarzach, a jest to kasa (do odebrania) sprzedającego, ale masz race samo życie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja przy sprzedaży auta miałem prawie nową polisę, podobnie jak w tym przypadku. Zaznaczyłem kupującemu że ma 2 opcje: albo wypowiada polisę w ciągu 30dni, albo do ceny auta dopłaca mi za ubezpieczenie i sobie polisę przepisuje na siebie.

Nie jestem pewien, ale chyba od 1.1.2007r. możesz żądać oddzielnej dopłaty za ubezpieczenie (jako sprzedający).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem pewien, ale chyba od 1.1.2007r. możesz żądać oddzielnej dopłaty za ubezpieczenie (jako sprzedający).

 

Kolego nie ma żadnego takiego przepisu i nie będzie nigdy. Nikt nie może bezwzględnie się tego domagać. To kwestia dobrowolnego dogadania się.

 

Ponadto kolega Artilis napisał że Sprzedający może dać do podpisania papier z ubezpieczalni lub odręcznie napisane wymówienie.

Nic nie można podpisywać. Jak koleś się kłuci to trzeba go poinformować że "Ja" jako kupujący muszę to osobiście zrobić w siedzibie firmy.

 

A żeby "cichaczem" przejąć polisę wystarczy dowiedzieć sie gdzie auto jest ubezpieczone i po dokonaniu zakupu zajść do ubezpieczalni i powiadomić o zakupie auta i że polisy sprzedający nie przekazał z niewiadomych przyczyn lecz chce się dalej kontynuować umowę polisy i nie wypowiadać jej. Dadzą duplikat umAwy i aneks o zmnianie właściciela.

Pozdrawiam.

 

Przepisy obecnie bardzo się zmieniły. Ludzie są nie doinformowani. Nie dajmy sie oskubać. Taki cwaniak sprzedaje auto i mysli że zrobi w H..a kupującego i często mu się to udaje. Najgorsi są ludzie starej daty. Intelektualiści PRL-u. Takich trzeba tepić.

Pozdro.

Edytowane przez Grypsik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i kupiłem autko z polisą :D Facet nie znał nowych przepisów ale "pofatygował" się do ubezpieczalni i tam mu wszystko wytłumaczono :)

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy sprzedający razem z umową kupna-sprzedaży podsuwają kupującemu zrzeczenie się polisy nowo kupionego samochodu i potem sam ją składają do TU. Jest to najnormalniejsza w świecie praktyka i całkiem legalna. Ważne tylko aby na tej rezygnacji razem z numerem polisy samochodu były dane kupującego (nie sprzedającego), gdyż z chwilą podpisania umowy to on staje się właścicielem polisy.

Kupujący może na tej polisie jeździć jeszcze 30 dni od daty zawarcia umowy a następnie wykupić nową.

Warto tylko jako kupujący przed upływem okresu 30 dni upewnić się w ubezpieczalni czy owa rezygnacja wpłynęła, aby potem nie płacić podwójnego OC.

 

Nie należy się bać, że po podpisaniu zrzeczenia się OC trzeba od sprzedającego samochód zabrać na lawecie ;).

 

Aha i jeszcze jedno, sprzedający ma obowiązek wydać dokument potwierdzający aktualne ubezpieczenie OC tak samo jak dowód rejestracyjny. Jeśli tego nie chce zrobić po podpisaniu umowy jest to równoznaczne z niedotrzymaniem warunków umowy. Można to olać i poprosić TU o wydanie nowego dokumentu, nawet nie znając numeru polisy, a posiadając dane poprzedniego właściciela oraz umowę kupna-sprzedaży, ale wtedy faktycznie trzeba wywieźć samochód od sprzedającego na lawecie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś napisał, że zwroty sa tylko dla zbywcy pojazdu... dopiszę tylko bo może się komuś przyda.

 

Jeśli kupujecie autko od właściciela, który opłacił składkę wyższą niż ta jaka kalkulowana jest dla Was (np różnica ze względu na miejsce zamieszkania, wiek wł. posiadane zniżki itp.) w części TU możecie ubiegać się o zwrot składki z polisy zbywcy.

 

TU najczęściej informują tylko o dopłatach przy rekalkulacji, lub proponują tylko przepisanie polisy, jednak warto wiedzieć, że często mamy również możliwość "zarobienia" na polisie zbywcy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i Panowie "kobitka" z ubezpieczalni w której był ubezpieczony samochód przed zakupem mi trochę zamieszała...Wykupiłem już nowe ubezpieczenie a tam wysłałem wypowiedzenie starej polisy...

 

Tylko że kobieta namieszała mi w głowie mówiąc że jakbym zdecydował się na kontynuację ubezpieczenia po starym właścicielu to,nie wiem dlaczego,nie dotyczyła by mnie re kalkulacja...Zaznaczam że mam 10% zniżki a poprzedni właściciel miał 60% zniżki...

 

Powiedzcie czy miała ona rację :confused: Chociaż już wypowiedziałem tamtą umowę ale chciałbym się dowiedzieć czy miała rację:confused: Mi tutaj coś "śmierdzi"

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
(...) jakbym zdecydował się na kontynuację ubezpieczenia po starym właścicielu to,nie wiem dlaczego,nie dotyczyła by mnie re kalkulacja...Zaznaczam że mam 10% zniżki a poprzedni właściciel miał 60% zniżki...

 

Powiedzcie czy miała ona rację (...)

 

Pozdrawiam

 

Tak miała racje... nie we wszytskich Towarzystwach jest obowiązek rekalkulacji. Czasami pomimo tego, że zbywca opłacił składkę np 300zł a dla nas jako nabywców składka wychodzi np 1000zł można odstąpić od kalkulacji składki i przepisać polisę na nabywcę bez rekalkulacji... mamy wtedy darmowe ubezpieczenie do końca okresu pomimo tego, że nie mamy takich zniżek jak zbywca.

 

Taka zasada nie obowiązuje jednak we wszystkich TU.

 

A powiedz mi gdzie było zawarte to ubezpieczenie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A powiedz mi gdzie było zawarte to ubezpieczenie?

 

Ubezpieczenie było zawarte w Hestii

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ubezpieczenie było zawarte w Hestii

 

Kurcze to faktycznie szkoda, że wypowiadałeś to ubezpieczenie.

W Hestii można przepisać polise bez rekalkulacji składki.

Wyjątek to sytuacja kiedy nowy właściciel nie ma skończonych 25lat, jednak nawet i w takim przypadku dopłata byłaby zdecydowanie mniejsza niż nowe ubezpieczenie ze zniżką 10%.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności