Skocz do zawartości
g75

Klamka czy zamek?

Rekomendowane odpowiedzi

i przyczyna się znalazła, przekaźnik odpowiadający za podanie impulsu z centralki alarmu na pompe do zamknięcia drzwi był spalony, u mnie był ten przekaźnik schowany za listwą przy lewej nodze kierowcy, teraz wszystko juz działa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@kamiliza Powiedz jak możesz jak doszedłeś do tego przekaźnika ? Metodą prób czy może vagiem się to da sprawdzić ?

 

Ja mam taki problem, iż jak zamykam z pilota to nie zazbraja mi wszystkich drzwi od razu. Zazwyczaj muszę 3 razy zamykać samochód. Tak samo jest jak zamykam z kluczyka. Jest też tak że czasami po otwarciu drzwi od kierowcy muszę jeszcze raz otwierać bo się nie otwierają do końca - bolec nie wychodzi cały.

Jest jeszcze problem z tylnymi prawymi drzwiami. Podczas zamykania nie chowa mi się bolec, a po otwarciu samochodu nie da się otworzyć tylnych drzwi. Trzeba trzymając bolec i przyciskając go odrobinę zamknąć drzwi i następnie otworzyć - wtedy jest ok i da się otworzyć drzwi. Czy przyczyną tego stanu rzeczy może być jakaś nieszczelność ? Jak kupowałem samochód wszystko było ok.

Proszę o jakieś sugestie

Pozdrawiam

Kamil

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja też tak mam, że jak otwieram kluczykiem od kierowcy to też muszę 2 razy...a jak od pasażera to otwierają się za pierwszym razem, ale u mnie to chyba wina zamka...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

VAGiem nie doszedłem, znalazłem centralkę alarmu i próbowałem po przewodach, dotarłem właśnie pod tą listwę, trzeba odkręcić dźwignię otwierania maski silnika, podwadzić plastykową osłonę na progu i następnie wyjąć tą listwę na której była dźwignia maski silnika, u mnie tam były umieszczone dwa przekaźniczki( jeden otwieranie drugi zamykanie) i jeden był spalony(woda-wilgoć), u mnie z kluczyka chodziło wszytko dobrze tylko z pilota nie zamykał, ale otwierał, Twój przypadek gdzie i kluczyk i pilot robią to samo to sugerowałbym popatrzeć po zdjęciu tapicerki drzwi na siłowniki(nie wiem jak się je reguluje) lub cięgna, Ktoś w którymś poście poruszał temat ich regulacji

 

---------- Post added at 23:11 ---------- Previous post was at 23:02 ----------

 

u Ciebie(makumba50) raczej będzie to wina klamki w której jest jakiś przełącznik. Ja w tym przypadku to zajrzałbym pod tapicerkę drzwi kierowcy i spróbował bym rozpiąć kostkę idącą od klamki do wiązki i na kostce z wiązki zawarł przewód + (u mnie czerwony) z innym przewodem (u mnie siwy i zielony, jeden odpowiada za zamknięcie tzn chyba czerwony i siwy zwarte, a czerwony i zielony zwarte otwarcie), jeżeli to działa sprawnie to to raczej wina klamki (jej wyłącznika) można ewentualnie sprawdzić omomierzem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam kolegów, w moim przypadku sprawa jest troszkę bardziej skomplikowana, pomijając fakt ze w przeciągu 3 lat eksploatacji najbardziej awaryjnego auta jakie kiedykolwiek posiadałem passat B4, budowę klamek zamków pompek i rurek znam na pamięć bo co chwile się coś pierdaczy w tej materii, niestety po kolejnej awarii centralnego i chęci zmuszenia zamka kierowcy do ręcznego zamykania po testowym zamknięciu drzwi nie można ich otworzyć . Nauczony doświadczenie wszystko najpierw testowałem an drzwiach otwartych i zamek otwierał bez problemu, bez zakładania tapicerki zmoknąłem drzwi i `KLOPS' ani z zewnątrz ani z środka, przez otwory w wewnętrznej części drzwi, jestem w stanie dosięgnąć tych dwóch zapadek które SA odpowiedzialne za blokowanie i otwieranie zamka. Niestety w żadnej konfiguracji nie jestem w stanie otworzyć drzwi.

 

Niestety jestem zmuszony jeździć tym nieszczęściem niemieckiej motoryzacji jeszcze przez jakiś czas, a wsiadanie od pasażera jest problematyczne.

 

Jakieś sugestie co to zaistniałego problemu , czy przyspieszyć proces złomowania bo ręce opadają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem taki sam problem w b3 ani z wewnątrz ani z zewnątrz nie udało mi się otworzyć drzwi kierowcy. Odkręciłem klamkę zewnętrzna w taki sposób: otworzyłem sobie drzwi tylne i jakoś długim śrubokrętem odkręciłem śrubkę klamki. O dziwo po wyjęciu i włożeniu klamki drzwi otwierały się przez jakiś czas normalnie. A ostatnio połamała mi się klamka kierowcy, kupiłem używany oryginał i mechanik mi tak dopasował że klameczka otwiera się jednym palcem. ( wyginał języczki w zamku oraz trzeba było trochę podnieść drzwi bo się trochę opuściły i bolec w karoseri nie był na odpowiednim poziomie w stosunku do zamka drzwi i się opornie otwierały)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jakieś sugestie co to zaistniałego problemu , czy przyspieszyć proces złomowania bo ręce opadają.

Przez głupie klamki twierdzisz że to najbardziej awaryjne auto......awaryjne znaczy zwiazane z wydatkami, napisz ile kasy straciłeś przez nieszczęsne klamki, bo wnioskuję że nawet złotówki na to nie wydałeś.

Chyba nie wiesz co to awaryjność.

Pierwsze i podstawowe pytanie czy na dźwigienkach w klamkach jest biały plasticzek...i czy zamki widziały kiedykolwiek jakikolwiek rodzaj smaru lub oleju.

Łykaj klamki i zamki od B3, oryginalne czyli stare i problem zniknie, auto straci może trochę na wyglądzie ale problem zniknie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Przez głupie klamki twierdzisz że to najbardziej awaryjne auto......awaryjne znaczy zwiazane z wydatkami, napisz ile kasy straciłeś przez nieszczęsne klamki, bo wnioskuję że nawet złotówki na to nie wydałeś.

Chyba nie wiesz co to awaryjność.

Pierwsze i podstawowe pytanie czy na dźwigienkach w klamkach jest biały plasticzek...i czy zamki widziały kiedykolwiek jakikolwiek rodzaj smaru lub oleju.

Łykaj klamki i zamki od B3, oryginalne czyli stare i problem zniknie, auto straci może trochę na wyglądzie ale problem zniknie.

 

:) Zacznę w ten sposób, zamek był czyszczony i smarowany przed zimą, plastik na klamce jest (zamiennik), z kalkami od b3 to nie głupi pomysł właściwie tutaj wielkie dzięki(niestety miara się przebrała i leci pod młotek). Co do poznania znaczenia awaryjność to doskonale wiem co to znaczy w przypadku Passata, niestety dlatego że taki egzemplarz trafiłem chyba, poza samym silnikiem, sprzęgłem, i przegubami które właśnie lecą chyba jush wszystko tam wymieniłem ;)

 

Przed Pasiorem jeździłem rozklekotaną w 201 w sportlinie. To była maszyna w stanie agonalnym, po taksówce ,przez 1,5 roku nic mnie nie kosztowała później musiałem zmienić auto na większe i dziś żałuje ze nie był to w124 w kombi a Passat.

Na szczęście Pasior idzie pod młotek ktoś sobie zrobi blachę i będzie zadowolony bo wszystko co passatom dolega najczęściej + plus elementy eksploatacyjne, wymienione :)

 

CO do drzwi to po 2 dniach można je było otworzyć od wewnątrz, rozkręciłem klamkę, wymieniłem bezpiecznik o centrali, pomka sie jakby zablokowała i wyła jakiś czas po czym zamknęła i otworzyła wszystkie drzwi i jest elegancko

, do puki coś znowu się nie posypie :)

 

Dzięki za odzew Panowie!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności