Skocz do zawartości
ormowiec

temperatura silnika - przeczytaj zanim zapytasz

Rekomendowane odpowiedzi

Jednak zapomniałem powiedzieć mechanikowi by założył mi wcześniejszy czujnik bo chyba nie ma to jak ori. Czy mogę teraz sobie sam go zamienić, czy czegoś nie rozkalibruje. Wiem że układ sam się odpowietrza więc z tym to nie ma problemu, ale chodzi mi raczej o prace silnika itd.

Zakładaj śmiało - nic się nie rozkalibruje. Tylko jak wyciągniesz stary to siknie płynem spod niego. Masz dwie opcje: dla gorliwych - spuścić wodę, dla mniej gorliwych:) - szybko zatkać drugim czujnikiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zakładaj śmiało - nic się nie rozkalibruje. Tylko jak wyciągniesz stary to siknie płynem spod niego. Masz dwie opcje: dla gorliwych - spuścić wodę, dla mniej gorliwych:) - szybko zatkać drugim czujnikiem.

Dzięki kolego.

ale jeżeli zrobie to na zimnym silniku i zakręconym korku od zbiorniczka wyrównawczego to nic mi się nie wyleje..... noooo przynajmniej tak miałem gdy zmieniałem wtedy na ten "jakiś tam"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może masz popsuty korek na zbiorniczku. Z korku są 2 zaworki. Nadciśnieniowy - utrzymujący ciśnienie w układzie przy ciepłym silniku i podciśnieniowy - pozwalający zassać powietrze do zbiorniczka w trakcie stygnięcia silnika. Więc jeśli nie działa ten ostatni to płyn może się nie wylewać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale jeżeli zrobie to na zimnym silniku i zakręconym korku od zbiorniczka wyrównawczego to nic mi się nie wyleje..... noooo przynajmniej tak miałem gdy zmieniałem wtedy na ten "jakiś tam"

 

Powinno się wylać chociaż trochę, jak nic nie leci, to możesz mieć zatkany ten cienki wężyk idący do zbiorniczka i przez niego nie odpowietrzony układ.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Może masz popsuty korek na zbiorniczku. Z korku są 2 zaworki. Nadciśnieniowy - utrzymujący ciśnienie w układzie przy ciepłym silniku i podciśnieniowy - pozwalający zassać powietrze do zbiorniczka w trakcie stygnięcia silnika. Więc jeśli nie działa ten ostatni to płyn może się nie wylewać.

Może masz rację, a jeżeli mam popsuty ten korek jakie będą tego objawy, ewentualnie jak to sprawdzić?

 

ORMOWIEC poszedłem do auta sprawdzić, zdjąłem ten wężyk od strony króćca przy czujniku, tu płyn zaczął uciekać więc go szybko zatkałem palcem i dmuchnąłem do wężyka, powietrze przelatywało spokojnie w stronę zbiorniczka, więc zatkany nie jest.

Edytowane przez mar1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Może masz rację, a jeżeli mam popsuty ten korek jakie będą tego objawy, ewentualnie jak to sprawdzić?

Kurczę, najlepiej jakbyś pożyczył od kogoś inny korek. O ile ciśnienie otwarcia można od bidy sprawdzić ( trójnik między przewód powrotny a zbiorniczek, do tego manometr, na nagrzanym silniku powinno być ciśnienie 1 - 1,5Atm) to ten drugi zaworek sprawdzić ciężko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Może masz rację, a jeżeli mam popsuty ten korek jakie będą tego objawy, ewentualnie jak to sprawdzić?

 

Opcja 1:

Kup nowy korek w ASO, cena prawie taka sama jak w sklepie z częściami

 

Opcja 2:

Pożycz korek i sprawdź jak jest :)

 

makos666, nie ma w Toruniu sklepu z częściami :?: IC, AutoLand, Fota, U Pana Romka itp :?:

W sklepie mają katalogi, mówisz co chcesz, dopierają i sprzedają od ręki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem Panie wiem właśnie do Arpolu będę musiał się wybrać ;)

Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie (i Panie jeśli czytają). To moja pierwsza wypowiedź więc proszę o wyrozumiałość. Po lekturze całego postu nie znalazłem odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie, a oto ono: mój Pasio to B4, silnik 1Z na króću przy głowicy mam 4-pinowy czujnik temp. (czarny z żółtą otoczką), który jak mi wiadomo podaje jednoczesnie temp do ECU oraz na zegary. Problem w tym, że wymieniałem termostat bo niedogrzewał i po wymianie 80 st. C i ani drgnie. Stoję, jadę w mieście, trasa... 80 i ani drgnie. Myślałem, że to kiepski termostat Vernet'a, ale po podłączeniu do VAG-Com'a temp podawana do ECU 92-93 st (prawidłowo), zaś na zegarkach jak wspomniałem 80 (do wskaźników niemożliwością wejść, zawsze jakiś błąd). Czy możliwe, że jeden czujnik podaje inną temp na ECU, a inną na zegary?? Padnięty czujnik? Wiem, że nic nie szkodzi skoro temp na silniku Ok, ale wiadomo drażni oko, a przecież Pasio ma być idealny ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zimne luty w liczniku jeśli do Ecu podaje dobrą temperaturę to nie masz się czym przejmować czyba, że aż tak ciebie denerwują wskazania na zegarze. Mi ciągle pokazuje 83 a wiem że temperatura to 90 bo mierzyłem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ahm, rozumiem że po prostu wskazówka temp. "nie dobija" do 90 st. C. Mam autko od grudnia, więc nie wiem jak tam termowłącznik ale myślę, że ogarnie wysokie temp. :]. Ale pewnie nie będe miał możliwości obserwowania temp. załączenia i wyłączenia wentylatora na zegarach. Grunt, że ECU wie jak jest i dawka jest odpowiednia. Dzięki za pomoc i PZDR.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
zimne luty w liczniku jeśli do Ecu podaje dobrą temperaturę to nie masz się czym przejmować czyba, że aż tak ciebie denerwują wskazania na zegarze. Mi ciągle pokazuje 83 a wiem że temperatura to 90 bo mierzyłem

Gorzej jak się zatnie termostat i zagotuje silnik. Na wskaźniku 83 a głowica jak śmigło :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Termostat zdaje się być ok, bo wskazówka nie "faluje" w zależności od obciążenia i stopnia oddawania ciepła przez chłodnicę (prędkość masy powietrza przepływającej przez chłodnicę), no chyba że jadę z górki i ogrzewanie na max..ale to sporadycznie w takim wypadku o 2 stopnie opadnie (jest zima). A zimne luty nie powodują sytuacji, że wskazówka albo działa albo nie działa? A u mnie trzyma 80... więc stawiam jednak na czujnik czteropinowy na króćcu. Czyżby miał dwa układy pomiarowe i jeden działa prawidłowo (do ECU), a drugi błędnie (na wskaźniki)? Dobrze by było podmienić taki czujnik, ale z tym jest problem:).. Jak ktoś miał coś podobnego i się uporał to proszę o podpowiedź...jeśli nie, to główkujemy dalej:) Pzdr..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czyżby miał dwa układy pomiarowe i jeden działa prawidłowo (do ECU), a drugi błędnie (na wskaźniki)?

Tak właśnie jest. A te czujniki psują się dość często.

A zimne luty nie powodują sytuacji, że wskazówka albo działa albo nie działa?

Nie. Po prostu są różne wskazania - raz dobre raz złe - przynajmniej u mnie tak było.

Jak coś nie działa to trzeba to naprawić. Bo w przypadku "oszukiwania" przez wskaźnik można nieświadomie zrobić silnikowi krzywdę.

Edytowane przez pszemek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tak właśnie jest. A te czujniki psują się dość często.

Skoro tak właśnie jest to stawiam na czujnik, podmienimy-zobaczymy..

Nie. Po prostu są różne wskazania - raz dobre raz złe - przynajmniej u mnie tak było.

Jak coś nie działa to trzeba to naprawić. Bo w przypadku "oszukiwania" przez wskaźnik można nieświadomie zrobić silnikowi krzywdę.

Myślę, że u mnie z zimnymi lutami nie ma problemu, bo wskazówka jest "stabilna wychyleniowo" po osiągnięciu 80 st. C (a reszta wskaźników jest jak najbardziej sprawna). Pszemek_K -> Dzięki za zainteresowanie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że u mnie z zimnymi lutami nie ma problemu, bo wskazówka jest "stabilna wychyleniowo" po osiągnięciu 80 st. C (a reszta wskaźników jest jak najbardziej sprawna). Pszemek_K -> Dzięki za zainteresowanie

Spoko nie ma problemu ;) Tylko jest problem z zakupem oryginalnego czujnika. Kupiłem kiedyś podróbkę to pokazywała przy włączeniu wentylatora 130 st. Skończyło się zakupem używki na szrocie i wskaźnik działał bezbłędnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam koledzy mam taki problemik... wygania mi płyn przez zbiorniczek... wymieniany był termostat, czujnik, zmieniany płyn. układ odpowietrzany. pompa nie ma zadnych przecieków... temperatura na wskazniku jest 90c.a płyn wygania.pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
temperatura na wskazniku jest 90c.a płyn wygania

Co znaczy "wygania"? Wyrzuca go jak odkręcisz korek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie...wyrzyca przez korek..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kup nowy korek. Jak nie pomoże to uszczelka pod głowicą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności