ASO zaleciło pierwszą wymianę oleju przy 1000-1500km

[Gość Adam77]

i prowadzi polemikę z wypowiedziami w stylu "do poloneza czy daewoo też się wymieniało po 1kkm".

 

Sznowny Panie "marecek", cenie ludzi konkretnych, proszę więc naprowadzić mnie na fragment tej dyskusji w której autor "prowadzi polemikę z wypowiedziami w stylu do poloneza czy daewoo...."

 

A temat gwarancji przemilczę, (...) - ludzie jeżdżą chipowanymi silnikami na wymianę sprzęgła w ramach gwarancji...

 

Ludzie też kradną, ale to nie argument by tak robić...szanuje zasady pod którymi sie podpisałem...

 

Dyskusja idzie kompletnie nie w tą stronę którą się spodziewałem...

 

Celem tego pytania było nie usprawiedliwianie swojego wyboru a jedynie zweryfikowanie tego co usłyszałem w ASO... ja kompletnie nie zakładam że oni mnie naciągają... a jedynie mogą się mylić podsuwając mi takie zalecenie.....

 

Silniki sie zmieniają, jak w 2000 roku kupowałem skode to mialem wyraźnie w ksiażce zaznaczone że na pierwsza wymianę oleju mam sie pojawić po (nie pamietam dokładnie) 1500km.... Natomiast w przypadku samochodu który teraz kupiłem nie ma tego w książce (czyli w zaleceniach producenta).... może inna technologia, inne oleje, inaczej samochód jest sprawdzany/docierany po zejściu z taśmy produkcyjnej.... etc....

 

W skrócie to moje pytanie nie było w stylu czy ogólnie lepiej jest wymienić czy nie..... tylko czy w passacie B6 z tdi 2.0 140KM, inni to robili.... czy tez nie..... moze jest tak że robi sie to w tym starszym silniku 1.9.....

 

Ale oczywiście podpisuje się pod stwierdzeniem że lepszy swieży olej niz zużyty oraz lepiej jeść marchewkę niz karkówke z grilla.... choc ja osobiscie policzyłem/pomnozylem i wyszło mi że bardziej mi sie opłaca jeść karkówke z grillla i popijać piwem.

[Kuczi]

W skrócie to moje pytanie nie było w stylu czy ogólnie lepiej jest wymienić czy nie.....

 

Jeżeli książka nic nie mówi to nie wymieniaj A może to błąd w druku

 

Ja i tak bym wymianił, nie w ASO tylko sam

[TC]

Wymiana oleju po 1000-1500km jest zaszłością historyczną dotyczącą tak jak ktoś wyżej napisał polonezów,

dużych fiatów itd. Nowoczesne silniki są docierane w fabryce i nie ma potrzeby wymiany oleju.

Zalecane jest niebutowanie silnika przez pierwsze 2500-5000km (różne źródła różnie podają) bo mimo wszystko silnik musi się "ułożyć".

 

pozdr,

TC

[13gruby]

Ja przy odbiorze mojego sam pytałem o wcześniejszą wymianę oleju ale i w ASO i u zaprzyjaźnionych mechaników usłyszałem ,że to niepotrzebne.Zalecali delikatne obchodzenie się z pedałem gazu do 5 tyś km.Teraz ma przejechane 8 tyś i olej jest czarny sam się zastanawiam czy wymienić czy czekać do 15 tyś.Podobno w dieslach tak jest.Ja dotychczas jeździłem benzynami i olej długo był przejrzysty.Aha po 8 tyś musiałem dolać ok 0,3 litra oleju-wypiła bestia .

[Łysy]

.Teraz ma przejechane 8 tyś i olej jest czarny sam się zastanawiam czy wymienić czy czekać do 15 tyś.Podobno w dieslach tak jest.Ja dotychczas jeździłem benzynami i olej długo był przejrzysty.Aha po 8 tyś musiałem dolać ok 0,3 litra oleju-wypiła bestia

 

Normalne objawy - nic niepokojącego kolego. Śpij spokojnie

[Wicked]

Normalne objawy - nic niepokojącego kolego. Śpij spokojnie

 

Ja do teraz czyli 11tyśkm dolalem juz 1l oleju

[07mk]

Silniki sie zmieniają, jak w 2000 roku kupowałem skode to mialem wyraźnie w ksiażce zaznaczone że na pierwsza wymianę oleju mam sie pojawić po (nie pamietam dokładnie) 1500km....

 

święta prawda:)

 

Ale oczywiście podpisuje się pod stwierdzeniem że lepszy swieży olej niz zużyty

 

prawda:)

 

oraz lepiej jeść marchewkę niz karkówke z grilla

 

g... prawda;)

 

Ks. J Tischner(co do prawd góralskich)

Nie ma takiego obowiązku i koniec gdyby był wynikałby z książki serwisowej tak faktycznie było kilkanaście lat temu ale zawsze można wymienić jak się ma wątpliwości ja ich nie miałem.

[souler]

ksiazki ksiazkami, zycie zyciem. wiele rzeczy robie wbrew ksiazce, a juz zwlaszcza jesli chodzi o olej, dlatego jezdze na 5w40, gdzie inni leja minerala.

 

obecnie silniki vw skladane sa tak, zeby po wyjechaniu z fabryki mozna bylo normalnie jezdzic bez zbednej dbalosci przez pierwsze kilka kkm. mozna butowac.

 

to samo tyczy sie zmiany oleju - nie trzeba, ale mozna, co w tym przypadku wyjdzie mu na zdrowie.

[Gość fanatyk]

sugeruj się książką producenta a nie głupimi mechanikami

[TOMDG]

Mój pasek ma rok. i 45kkm

wymieniłem olej przy 3000, potem przy 22000, potem 37000 ( teoretycznie mam LongLife).

Na początk wymieniłem, bo zawsze tak robię i już. Nie interesuje mnie czy w instrukcji tak jest napisane czy nie. Jeżeli zalecają ostrożniejszą jazdę przez pierwsze 5000 to znaczy, że się coś dociera.

Jako ciekawostę dodam, że dolałem 1l oleju na te powyższe 45kkm i jak podjeżdżałem na przegląd to poziom był przyzwoity:)

Ale z kolei ostatnio padły mi obydwa łożyska w przednich kołach... . Jutro wymieniam - to mnie zastanawia.

[Gość fanatyk]

za częste wymiany oleju są też nie dobre dla silnika

[TOMDG]

za częste wymiany oleju są też nie dobre dla silnika

 

Należy wymieniać co 15kkm lub w systemie LongLife. . Poza tym w instrukcji wyraźnie stoi, że to jest zależne od paliwa i przy paliwie zasiarczonym należy co 7,5kkm.

 

Ale najważniejsze pytanie: dlaczego częste wymiany nie są dobre dla silnika? proszę o wytłumaczenie, zawsze myślałem, że im częściej tym lepiej, ale mało ekonomicznie.

[lukaswu]

Należy wymieniać co 15kkm lub w systemie LongLife. . Poza tym w instrukcji wyraźnie stoi, że to jest zależne od paliwa i przy paliwie zasiarczonym należy co 7,5kkm.

 

Ale najważniejsze pytanie: dlaczego częste wymiany nie są dobre dla silnika? proszę o wytłumaczenie, zawsze myślałem, że im częściej tym lepiej, ale mało ekonomicznie.

 

 

Kiedys mechanicy mowili, ze osad/nagar sie wyplukuje a w pewnych miejscach (ziemeringi) moze byc on pozyteczny. Podobny efekt jesli z polsyntetyka na starym silniku przechodzi sie na syntetyk. Ile w tmy prawdy nie wiem, ale jestem strasznie ciekaw jaki bedzie konsensus (pewnie zaden) oraz co dokladnie mowi instrukcja oblsugi- ja swoja zobacze dopiero za kilka tygodni .

 

luk

[Gość janusz]

Witam, też miałem ten dylemat. I powiem, że wymieniłem po przekroczeniu 15 tys ale poza ASO. Zeby było jasne w warsztacie firmowanym przez CASTROLA wymienili mi long life III za 320 zł z filtrem. Uważam, że to nie jest wygórowana cena i nawet serwis mi nic na to nie powie. Tłumaczyli mi w CASTROLU, że na 30k to mamy obowiązek jechać na serwis, ale pomiedzy serwisowymi to sobie mozemy zmieniać co 1000 km, jak nas stać , nawet sami.

[souler]

Kiedys mechanicy mowili, ze osad/nagar sie wyplukuje a w pewnych miejscach (ziemeringi) moze byc on pozyteczny. Podobny efekt jesli z polsyntetyka na starym silniku przechodzi sie na syntetyk. Ile w tmy prawdy nie wiem

 

 

w tym nie ma zadnej prawdy, a ci mechanicy niech sie lepiej klockami lego zajmuja. najlepszy przyklad to moj motor. stary aaz w niemczech jezdzil nie wiem na czym, u mnie na 10w40, a obecnie zalalem 5w40. olej ma silnikowi pomagac, a nie zakatowac go (mineral).

[lukaswu]

w tym nie ma zadnej prawdy, a ci mechanicy niech sie lepiej klockami lego zajmuja. najlepszy przyklad to moj motor. stary aaz w niemczech jezdzil nie wiem na czym, u mnie na 10w40, a obecnie zalalem 5w40. olej ma silnikowi pomagac, a nie zakatowac go (mineral).

 

 

Dzis sie pytalem w salonie , jak to jest- oficjalnie nie ma takiego zerowego przegladu. Jesli jest tryb long life to powinno sie wymienic olej po ~30k km, albo po roku i jest to pierwszy przeglad. Uslyszalem, ze jak ktos chce to moze sobie wymienic po 15k km i tyle.

 

Wniosek jaki wycigam, to taki, ze ASO chcialo kolege nam naciac i tyle.

 

pozdr.

 

luk

[zlin142]

Ja bym wymienił.