Skocz do zawartości
Gość Adam77

ASO zaleciło pierwszą wymianę oleju przy 1000-1500km

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Adam77

Witam

 

Mam juz autko odebrane i przejechałem 1000km...

 

Jak go odbierałem powiedziano mi że powinienem wymienić olej przy przebiegu 1000-1500 km.

Tłumaczono mi tak.... "W książce jest pierwsza wymiana przy 15tys i tak zaleca VW ale dla dobra silnika należy zrobić pierwszą wymianę po 1000-1500 km i mimo że jest ona nieobowiązkowa większość klientów tak robi..."

 

Samochód mam jak w opisie czyli 2.0 tdi (140km)

 

Czy robiliście taką wymianę i czy powinno się ją wykonać ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nic takiego nie robiłem i wydaje mi się to śmieszne. Pewnie ASO chce tylko zarobić pieniądze naciągając na takiej wymianie oleju klientów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jak go odbierałem powiedziano mi że powinienem wymienić olej przy przebiegu 1000-1500 km.

 

Ale bzdura matko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołączam się do reszty głosów i stwierdzam że to totalna bzdura i chęć naciągnięcia wystraszonego klienta na kasę. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aso tak raczej nie powiedziało, tylko dobry mechanik. I nie jest to obowiązek, a jedynie "dobra praktyka" ludzi, którzy dbają o samochód. Pierwsze zalanie olejem to niejako przepłukanie silnika... ale skoro dla Was wymiana oleju wartego 150 zł to bzdura i naciągactwo... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

150zl to dla jednych mało a dla innych dużo :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Adam77
Aso tak raczej nie powiedziało, tylko dobry mechanik.

Nie mechanik, tylko taką informację otrzymałem podczas odbioru auta w salonie w W-wa. Wyrażnie mi zaznaczono że to nie jest moj obowiązek.... i nigdzie tak nie jest napisane a jedynie zalecenie...

 

wiec prosba nie dywagujmy na temat tego czy to było powiedziane czy tez nie.... tylko skoncentrujmy sie na informacji, czy i kto tak robił i czy to faktycznie ma sens....

 

i jeszcze uwaga do Pana z support team'u gdzie jest ten autoryzowany serwis gdzie mozna ten olej za to 150 zł wymienic... bo jezeli gdzies w okolicach warszawy, to chetnie skorzystam... oczywiscie przypominam ze auto nowe i jak to z nowym autem bywa jest gwarancja...i jak to z gwarancją bywa jest wyznaczona siec serwisowa... etc...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Rogas

To dobra i rozsądna uwaga. Każdy rozsądny mechanik powie Ci, że po okresie docierania wymienia się olej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Takie same zalecenie w Citroenie.

A pozniej regularna wymiana oleju i przy przebiegu 180 kkm,silnik wyglada i pracuje jak nowy.

W tym przypadku chodzilo o sluzbowe Berlingo 1.9D. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Aso tak raczej nie powiedziało, tylko dobry mechanik. I nie jest to obowiązek, a jedynie "dobra praktyka" ludzi, którzy dbają o samochód. Pierwsze zalanie olejem to niejako przepłukanie silnika.

 

Podczas docierania się poszczególnych elementów silnika w oleju są znikome ślady opiłków metalu i dlatego zalecają tak mechanicy...

Co innego a tego nie wiem dokładnie każdy silnik przed montażem do auta jest także docierany w fabryce...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Pierwsze zalanie olejem to niejako przepłukanie silnika... ale skoro dla Was wymiana oleju wartego 150 zł to bzdura i naciągactwo...
Co innego a tego nie wiem dokładnie każdy silnik przed montażem do auta jest także docierany w fabryce...

 

Nie róbmy paranoi panowie, w rodzinie mam 3 auta kupowane w salonie i nikt nigdy czegoś takiego nie powiedział czy nawet podpowiedział.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
w rodzinie mam 3 auta kupowane w salonie i nikt nigdy czegoś takiego nie powiedział czy nawet podpowiedział.

 

to i ja się wtrącę :rotfl: jak POLONEZA kupowałem to mi też takie coś powiedzieli i w książce serwisowej było napisane aby wymienić olej tak też zrobiłem :):

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
POLONEZA

 

:rotfl:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wymiana oleju po 1000-3000km to częsta praktyka i jest to jak najbardziej ok, wystarczy porozmawiać z osobami, które naprawdę znają się na samochodach, a tacy przeważnie nie pracują w ASO, więc powiem szczerze, że nawet pozytywnie mnie zaskoczyło, że zasugerowano Ci taki ruch w ASO.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Dokurobej

Nawet Daewoo kazało po 1500 km przyjechać i wymienić olej oczywiscie w ramach pierwszego darmowego przeglądu. Tak więc z tą wymianą oleju to nie jest taka bzdura.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem dyskusji - autor szuka usprawiedliwienia dla nie wydania kilkuset zł (bo tyle kosztuje zakładam wymiana oleju), i prowadzi polemikę z wypowiedziami w stylu "do poloneza czy daewoo też się wymieniało po 1kkm".

 

Ja powiem krótko - ostatnio szef castrola też twierdził, że wcale nie trzeba wymieniać ;). Ja twierdzę, że bańka dobrego oleju kosztuje w granicach 150zł, oryginalny filtr jeszcze kilkadziesiąt. I nie ma znaczenia czy wymienisz to sam, czy w ASO. A temat gwarancji przemilczę, bo to jest dla mnie jakiś abstrakcyjny argument - ludzie jeżdżą chipowanymi silnikami na wymianę sprzęgła w ramach gwarancji...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W życiu bym nie pojechał na wymianę oleju po 1000 km. Dla mnie to naciąganie klienta. Od śladowych ilości "opiłków" jest filtr oraz magnes na korku spustowym.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie to naciąganie klienta. Od śladowych ilości "opiłków" jest filtr oraz magnes na korku spustowym.

 

 

moze sam zmienic ten olej i wtedy nie bedzie naciagania, a oliwa swieza zdrowia doda. filtr i korek to wiesz :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko żeby tego oleju potem do rzeki nie wylewał...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem dyskusji

 

Ja też ;) Wymiana na pewno nie zaszkodzi a pomoże. Jeżeli ktos kupuje samochód za ponad 100 tys i szkoda mu ze 200 pln na wymianę to..... tym bardziej jak jest to auto nie służbowe i ma zamiar się nim kilka lat pojeździć. Ja w ASO bym może nie zmienił ale sam na pewno :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności